Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

jajniki sie nie powiekszają po zaplodnieniu.. no bo i po co? za to zmienia
wyglad macica.. szyjka macicy jest rozpulchniona... i po tym lekarz moze
podejrzewac ciaze.. ale wczesniej niz USG potwierdza sie ją z krwi! bo na USG
mozna dojrzec cos dopiero okolo 7 tygodnia ciazy...



rozpulchniona szyjka objawem ciazy?
Pani Doktor,
staram sie o dziecko;jestem w 20 dniu cyklu; od 14 dnia cyklu biore 1 tbl
dziennie duphastonu;mam pytanie, czy rozpulchniona, miekka szyjka macicy w
tym okresie cyklu moze swiadczyc o ciazy?; dodam , ze wg pomiaru temperatury
owulacja nastapila ok 13-14 dnia cyklu i temperatura od tego dnia utrzymuje
sie na poziomie powyzej 37 stopni;
pozdrawiam serdecznie i przy okazji chcialabym bardzo podziekowac za Pani
wczesniejsze porady, wskazujace na duza wiedze i kompetencje;
j.



hej
dzieki za odzew Dziewczyny, ale powiem szczerze, ze juz calkiem nie wiem;w paru
źrodlach dotyczacych wczesnych objawow ciazy( w tym w internecie czy tez np w
ksiazce "w oczekiwaniu na dziecko..) podaje sie informacje, ze szyjka macicy
rozpulchniona i miekka wskazuje na ciaze;no i co....sama juz nie wiem...niby
tak , a za chwile czytam cos innego
pozdrawiam
e.



No nie załamuj się tak! Naprawde pójdź do apteki, w Irlandii jest pod tym
względem troche inaczej, tam oprócz leku uzyskasz taką mini -poradę. Powody
tych dolegliwości mogą byc różne. Jakaś infekcja, bo może się podziębiłaś. Może
też być infecja po intensywnym ,,przytulanku,,. A o ciąży pomyślałam, bo
rozpulchniona macica powoduje uczucie parcia na pęcherz. Pomyśl sama co może
być przyczyną i maszeruj po jakieś leki. Powodzenia. Tu w Polsce mogłabyś
połykać Urosept.



strasznie sie denerwuje.minął termin przewidywanej miesiączki. Zrobilam test
ciążowy i wyszedl pozytywny - ucieszylo mnie to bo planujemy dzidziusia.
Pobieglam wiec do mojej ginekolog by potwierdzic radosną nowine. A tu spotkało
mnie, no właśnie nie wiem co, bo powiedziałam mi po wykonaniu badania USG przez
pochwe ze pęcherzyka nie widac , co prawda macica jest rozpulchniona ale nic
innego nie widac. Mam wykonac badanie krwi. Przerazila mnie myśl o ciąży
pozamacicznej o której wspomniala lekarka-nie wiele o tym wiem. Chcialam sie
również dowiedzieć czy możliwe jest by po normalnym cyklu wiek ciąży okazał sie
tak niewielki by nie można stwierdzić zarodka badaniem USG. Od którego tygodnia
takie badanie sie wykonuje i jak liczy sie te tygodnie. Mam bardzo długie cykle-
36 dni ale regularne co do godziny niemalże. Pozdrawim i z góry dziekuje za
odpowiedz.



brak zarodka jest szansa
Witam
Dziewczyny jak w temacie może zacznę od początku dziś jest 34 dc
(zwykle cykle 30- 31 dni) od kilku dni boli mnie prawy jajnik tzn
nie mogę tego uznać za jakiś straszliwy ból raczej takie ćmienie.
Zresztą brzuch też cały czas czuje dzisiaj rano dostałam delikatnych
brązowych plamień więc poleciałam do lekarki.
Jest to jakiś 4 tc 3 dni potwierdziła że macica rozpulchniona ale
poza tym to ona nic kompletnie na usg nie widzi ani w macicy ani
gdzie indziej, dostałam luteinę i prykaz zrobienia bhcg m.in. żeby
wykluczyć ciąże pozamaciczną. Dzisiaj popołudniu zrobiłam test
krecha jest i to grubsza niż 2 dni temu.
Czy jest szansa że zarodek się jeszcze pojawi? Będę wdzęczna za
wszystkie odp. Czy mogę wziąść no-spę
pozdrawiam
Ania



Mysle ze nie masz czym sie martwic, w okresie ciazy macica jest znacznie bardziej ukrwiona, rozpulchniona, sa tam znacznie wieksze naprezenia, stosunek sexualny mogl spowodowac pekniecie jakiegos drobniutkiego naczynka, stad pojawilo sie plamienie, nie sadze zeby bylo to cos groznego tym bardziej ze plamienie juz ustepuje jak sama piszesz, brazowy sluz to po prostu sluz zabarwiony "stara" krwia, czyli nie krwawisz juz tylko oczyszczasz sie z resztek tego krwawienia ktore bylo. Sluz bedzie blednac az wroci do normalnego koloru.



Zdemontowałam dziesiątki testów w moim życiu!! Zazwyczaj końcówką ostrego
noża... Potem oglądałam je pod wszystkimi kątami przy różnych rodzajach
świateł ;) Różowa kreseczka (delikatna) w teście Quick Vue pojawiła mi się w
życiu 6 razy. Trzy razy była ciążą (i po dwu dniach była już wyraźna, bez
demontażu ;). Raz była też ciążą, ale po tygodniu od spodziewanej @ nastąpiło
samoistne poronienie, po ciężkiej grypie. Bez łyżeczkowania i tych spraw, więc
nie mam tego "razu" wpisanego w kartę jako ciąża. Kolejne dwa razy lekkiej
kreseczce towarzyszyły inne objawy ciążowe (ból i napięcie piersi, zasiniona
szyjka macicy w badaniu ginekologicznym, lekko rozpulchniona macica), ale @
przyszła w terminie, była długa, krwawa i ze skrzepami. Mój lekarz określał te
przypadki jako jajo poronne - czyli zapłodnione lecz nie zagnieżdżone i
ostatecznie wydalone.. W tych przypadkach wykonany 2,3 dni później test był już
wybitnie jednokreskowy! Pozostałe kilkadziesiąt nie pokazały ni cienia różowego
po rozbrojeniu! Trzymam więc kciuki i polecam powtórzenie testu (również Quick
Vue - jest najczulszy!!) za dwa, trzy dni. Jest szansa :))



macica i szyjka w pierwszych tyg. ciąży
Jestem ciekawa, jak zmienia się położenie i twardość szyjki macicy i samej
macicy na początku ciąży? Tzn. czy szyjka obniża się, unosi, czy jest twarda
i zamknięta, czy może rozpulchniona i otwarta? A co dzieje się z macicą? -
kiedy można wyczuć, że jest powiększona? Od którego tygodnia można wyczuć
jakiekolwiek zmiany podczas badania manulanego?

Sorry za taki natłok pytań w jednym poście:)
Pozdrawiam:)
S.



Po postinorze !!
witam dziewczyny! Otóż mam 11 miesięcznego synka a równo 3 tygodnie temu
zdarzył nam się
stosunek bez zabezpieczenia,były to dni płodne, więc podjęłam decyzję, aby
wziąć Postinor duo. Było to niecałe 4 godziny po. Potem za 12 godzin druga
tabletka. Około tygodnia już spóźnia mi sie okres. Robiłam wczoraj 2 testy
ciążowe - jeden wyszedł tak, że kreska ciążowa była niewyraźna i rozmyta, ale
była. na drugim teście wyszły obydiwe niewyraźne, więc pewna tego, że jednak
zaszłam w ciąże udałam się do lekarza. Ten po pierwsze powiedział mi, że gdy
kreska ciązowa na teście jest niewyraźna to nie jest to miarodajne czyli nie
100%. natomiast na drugim teście nawet przy braku ciąży ta kreska testowa
powinna być bardzo wyraxna i skoro u mnie tak nie było to może coś z testem
nie tak itp. na USG nie było jeszcze pęcherzyka (a w pierwszej ciązy w tym
samym czasie już mogłam zobaczyć duża czarną kropke na monitorze) a byłby to
skończony 5 tydzień licząc od OM. W badaniu wewnętrznym lekarz stwierdził, iz
macica też nie wygląda mu tak, jak powinna byc w ciazy, czyli nie była
rozpulchniona. Przepisał mi Duphaston na wywołanie miesićzki i mam zrobić
badanie krwi na Beta HCG, ale ide dopiero jutro a wyniki będa w poniedziałek.
Prosze powiedzcie, czy którejś z was tak wyszo na teście ciązowym? Dodam, ze
lekarz ten sami i sprzęt ten sam, co przy pierwszej ciąży.
Nie chciałabym miec teraz drugiego dziecka.

pozdrawiam
Ania




Szyjka - rozpulchnienie
Mam pytanie do tych co badaja szyjke. Czy mozliwe jest, by samemu
zaobserwowac rozupulchnienie szyjki macicy??? Kurcze staram sie o dziecko i
podczytuje fora dla starajacych sie etc... Sama szyjki nie badam. Natomiast
wkurzam sie jak czytam, ze dziewczyny twierdza iz, "wyczuwaja", ze szyjka
jest rozpulchniona... Czy jest w ogole mozliwe, by to samemu stwierdzic????
fakt, ze jest nisko i zamknieta to ja nawet termometrem roznice
wyczuwam :D ;)))))) Natomiast wydaje mi sie (a moze sie myle), ze
rozpulchnienie to moze tylko lekarz stwierdzic... No bo w npr mowi sie tylko
o szyjce, zamknietej i otwratej, nisko i wysoko - nikt nie wspomina o badaniu
stopnia rozpulchenienia jako wykrywaniu ew. ciazy... Natomiast moze sie myle
i niepotrzebnie chce wyprowadzac dziewczyny z bledu, ze NIE MOZNA stwierdzic
samemu rozpulchnienia szyjki...



Angela mi nie chodzi o MACICE (bo jej rozpulchnienie to zdecydowanie TYLKO
lekarz moze stwierdzic) ale o szyjke macicy... Nie chodzi mi tez
o "przeczucia" - bo wiesz mi przeczucia mozna miec i w ciazy nie byc...
Chodzi mi o uzyskanie racjonalnych dowodow, ze SAMEMU mozna stwierdzic
rozpulchnienie szyjki.
Oczywiscie sa osoby, ktore regularnie badaja szyjke w tej samej pozycji i moga
stwierdzic zmiany - ale czy rozpulchnienie?!
Wydaje mi sie, ze rozpulchnienie szyjki to taki sam objaw niewiedzy jak
twierdzenie, ze jest sie w ciazy, bo ma sie temp. pod pacha podwyzszona...



kiedy to rozpulchnienie?
Cześć Dziewczyny! Mam pytanie, które mnie nurtuje i nigdzie nie mogę znaleźć
odpowiedzi. Może Wy mi pomożecie Kiedy po zapłodnieniu szyjka macicy
zaczyna się rozpulchniać? czy to jest tak, że w momencie owulacji jest
rozpulchniona, a potem twardnieje by po implantacji znów "rozpulchnieć"?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Życzę też duuuuużo powodzenia wszystkim
starającym się, bo i ja do nich należę )))))



byłam u gina. Powiedział że macica rozpulchniona jak we wczesnej ciąży albo jak
przed miesiączką. Więc dalej nic nie wiem. Jutro mam zgłosić się do szpitala na
usg bo w gabinecie nie miał (!) dam znać jutro napewno.
Tylko ja już nie chcę mieć nadziei bo potem to tak bardzo boli..........



Zgadzam się, gdyby lekarz powiedział mi to, co wyczytałam na forum z
pewnością byłabym spokojniejsza. Tymczasem poczułam się jak
kosmitka, która po raz pierwszy zobaczyła słońce. Dosłownie nie
dowiedziałam się niczego, no PRAWIE- dowiedziałam się, że mam siną
szyjkę macicy, oraz że jest raczej mało rozpulchniona. Na litość
boską, to brzmiało prawie jak wyrok. Mimo, że sama poprosiłam
lekarkę o skierowanie na badania krwi (bo już nie mówię o USG, które-
prawdę mówiąc- także by mnie uspokoiło, nawet gdyby miała to być
tylko mała plamka...)- skierowania i tak nie dostałam, BO ZA
WCZEŚNIE ...



he he, ja Was ubiegłam, była wczoraj :] , ale nic nie wiadomo , nic nie widać
(opróćz stanu zapalnego). Dziś rano poszłam do laboratorium na betę, ale wyniki
będa jutro. A ja dziś wyjeżdżam w delegację. Normalnie chyba nigdy się nie
dowiem co mi jest
Pani doktor powiedziała tylko, iz macica jest miękka, rozpulchniona, ja jak
ostatni baranek przytaknęłam, ale kompletnie nie wiem co to oznacza. Może ktoś
wie?
Trzymam za Was kciuki!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.