Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Kroniki Mutantów (The Mutant Chronicles) 2008



Jest XXIII wiek i wszystko wskazuje na to, że ziemia wkrótce będzie wymarłą planetą. O ostatnie, niewielkie już złoża toczą się walki pomiędzy ludźmi a zamieszkującymi pod ziemią Necromutantami. Na czele wojsk staje major Mitch Hunter.



reżyseria: Simon Hunter
scenariusz: Philip Eisner, Ross Jameson
obsada: Devon Aoki, Thomas Jane, Ron Perlman, John Malkovich
szczegóły: akcja/fantastyczno-naukowy/przygodowy, USA, 2008

Vid.784kbps
Audio 48000Hz 118 kb/s tot , Joint Stereo
544 x 416
Time 1:46:54







www.cshtr.com

Info:
LINKI Z NETA BRAK POLSKICH NAPISÓW




1. "Box of Rain" (Hunter, Lesh) – 5:18
2. "Friend of the Devil" (Garcia, Dawson, Hunter) – 3:24
3. "Sugar Magnolia" (Weir, Hunter) – 3:19
4. "Operator" (Ron McKernan) – 2:25
5. "Candyman" (Garcia, Hunter) – 6:14
6. "Ripple" (Garcia, Hunter) – 4:09
7. "Brokedown Palace" (Garcia, Hunter) – 4:09
8. "Till the Morning Comes" (Garcia, Hunter) – 3:08
9. "Attics of My Life" (Garcia, Hunter) – 5:12
10. "Truckin'" (Garcia, Lesh, Weir, Hunter) – 5:03





Herbie Hancock, Ron Carter, Miles Davis, Ronny Jordan, Lester Bowie, Charlie
Hunter, do nocy mógłbym wymieniać.
Żeby zejść z jazzmanów, bo to argument już oklepany: hip hop cały czas
poszukuje i ewoluuje jak żaden inny gatunek. Posłuchaj sobie najnowszych
albumów Outkastu i The Roots, albo - ze starszych rzeczy - debiutu Mos Defa.



hahahahahahahahahaa:)))!!!!!! Faneczko genialna jestes!!! ciakawe jakby sie
jeszcze zaczeli wokol stolu gonic:))))ale fakt przydaloby sie im cos do zabicia
czasu miedzy podejsciami...ciekawe jakby taki Ronniek wparowal na sale z gazeta
i zaczal czytac:PP wyobrazcie sobie mecz Ronnka z Hunterem jak ronnie wpada z
gazeta..
H.-Ronnie cos ty przyniosl???co to za gazeta??
R.-'łowca'
H.-i co pisza w niej?
R.-ze wznowiono sezon na Borsuki i Jezozwierze, ze francuzom skonczyly sie
niezwylke zadkie Waleczne Zaby..
H.-oo..cos jeszcze??
R.-hmm..z ciekawszych nic..a nie jest jeszcze ze niedlugo odbedzie sie
pojedynek Gacki vs. Kruki...o i najlepsze..'po zakonczonym meczu, Paula Huntera
zaatakowaly rozwscieczone O'Sy..'czyzby szykowal sie nowy watek???



to ja zaczne tak:
co do watku to kazdy turniej niech ma swoj:)
Ciesze sie, ze Hunter wygral swoj mecz, bo choc jeszcze 1,5 temu nie dazylam go
sympatia, to teraz chcialabym, zeby sie wykurowal i zbey Ronnie mial z kim walczyc:)
Higgins to w ogole zawse sie musi tak wszczelic, wiec nawet sie juz nie dziwie,
ze zrobil 145, ani nie zdziwilabym sie nawet, gdyby zrobil 147. wolalabym 147 w
wykonaniu Ronka, ale jelsi mialby to byc break higginsa, to niech bedzie, kazdy
max jest milusi dla oka, tylko niektore bardziej:)
szkoda, ze White przegrywa juz 0:8 z Dingiem:/ albo raczej pwoiem tak: skzoda,
ze Ding wygrywa juz 8:0 z Whitem:/ Kropka zal mi nie jest, raczej nieco
zaskoczona jestem, ze przegral, ale coz:D no to tyle sensacji:D ach, Stevens.
coz, wypadek przy pracy chyba...



czytalam wlasnie koncik ze smiesznymi wpadkami komentatorow (gawronka) i cos mi
sie wydaje, ze oni tam nie lubia Ronnie'ego...wola Huntera, a to dosc dziwne:-)
jak mozna wolec Huntera od Ronnie'ego? mam nadzieje,z e nikogo nie uraze, ale
Huter sie w zadnym stopniu nie umywa do Ronnie'ego.



Dodda- to tak jak ja mam z liceum- ale przyzwyczaimy się do 5-godzinnego snu
dziennie, jak się będzie chciało wiedzieć, po co jest siateczka śródplazmatyczna
szortska (przypominam- nie jestem na biol-chemie, ale na pol-wosie!).
Może ktoś ma jakąś informację, czy Ronnie wystąpi w tym turnieju? Hmm, a może
chce walkowerem puścić Hunter'a aby ten lepiej zarobił? Też myśl :)Ale oczywiście
bym chciała widzieć jego grę, a nie dwie literki przy jego nazwisku :|
pozdrawiam.



ja juz po wigilijce:) pochwalcie sie, co przyniosl wam Mikolaj:D ja musze
zaliczyc te swieta do bardzo udanych, zwlaszcza, ze wlasnie leci Hall of Frame i
powatrzaja ten swietny a zarazem niesamowicie dla mnie bolesny final Masters
2004:) bosze, co to byly za cudowne czasy... Ronnie z dlugimi wlosami, zdorwy
Hunter, piekna sala i co dla mnie najwazniejsze, wtedy wszytsko sie dla mnie
zaczynalo, cala przygoda ze snookerem.... ile bym dala, zeby wrocil jeszcze
tamten swietny, kochajacy snookera Ronnie, zdrowy Hunter, piekna rywalizacja,
piekny turniej... przynajmniej raz w roku mogloby sie spelnic to moje wielkie
marzenie, tak najlepiej na kilka nastepnych sezonow:)
weoslych swiat jesczez raz:)



pytanie: "Kiedy dojdzie do meczu Jewtuch vs Hunter?"
odp: "Och, wzywalem go wiele razy, ale on sie boi:-))))))))) ale za to raz
gralem na ME z Haneveerem i zrobil wtedy breaka 147 i po meczu wszyscy mi
gratulowali, nie wiem czego"
" no to teraz widzisz, jak Ronnie O'Sullivan zrobil najszybszego maksa, i jak
sie czul Marko Fu, jemu tez potem gratulowali":-))))



No to zaczynam od siebie :) Mieszkam w Gdyni, chodze do ostatniej klasy
gimnazjum. Snookerem sie zaczełam interesować od 2 klasy szkoły podstawowej
czyli od 7 lat. z początku to było tylko "wbijanie kolorowych piłeczek", później
były poznawane zasady, zawodnicy no i wkręcenie na maxa:) Choć interesuje sie
długo, na dawnym forum ES zaczełąm pisać dopiero od tegorocznych MŚ. Ulubieni
zawodnicy to oczywiscie na pierwszym miesjcu Ronnie :) a później Davis, Hendry,
Doherty, Stevens, Williams, Dale itd. gdzieś tam po dordze Hunter, a na końcu
Hann z Kingiem. Po prostu ich nie lubie i nie wiem dlaczego. Moze jak ktoś mi
przybliży ich znajomośc to zmienie wobec nich stosunek :) A jeszcze do życiorysu
marzenia: chcę studiować anglistykę ( nawet w liceum jeszcze nie jestem), i a
pewno chce mieszkać na Wyspach Brytyjskich. Nie wiem jak to wyjdzie, zobaczymy
:) Mój nick pochodzi od tego że najbardziej z tych krain na Wyspach lubię
Irlandię :)Przez dwa "o" ? A snooker ile ma w sobie "o" :D? no to chyba juz
wszystko :) pozdro 4 ALL



Ja mam coraz tragiczniejsze te sny!:) Tej nocy śniły mi się dwa:pierwszy był
niesnookerowy:śniło mnie się, że na wuefie uczyłyśmy się latać na
paralotniach.Drugi,już snookerowy: w piątek poszłam do szkoły.Okazało się, że
mamy nowego nauczyciela wuefu:był to Ronnie.Mamy też nowego
katechetę:Huntera.Polskiego uczył Ding Junhui, a na stołówce pracowała Michaela
Tabb:))).Wyjątkowo nazajutrz, w sobotę rodzice kazali mi iśc do kościoła, a
nowym księdzem był Lee, a ministrantem katecheta, czyli Hunter:)))



Yeeeaaah!!!! Ken Doherty wygrał 5-3 z Pinchesem!!!! Matthew Stevens też wygrał
5-3 z Hamiltonem, a Paul Hunter z Drago...też 5-3 Popularne takie wygrywanie :)
Z takim wynikiem :) Teraz grają Bond-McManus i jest 2-2.
Hmm IM się zaczeło a u Gawroni nie ma jeszcze obstawianka? Jacyś chorzy tam są
czy co, zawsze było kilka dni z wyprzedeniem :P No nieważne :P Ważne to że
Ronnie w pierwszej rundzie gra z Maguire'em :( ale Go Ronnie and Go Ken
jedyny Irlandczyku :P Pozdrawiam.



Słyszeliście z pewnością, że za każdy break powyżej 50 punktów płacono 50
funtów na fundację imienia Paula Huntera? Pieniądze te zostaną przeznaczone
na rozwój młodego snookerowego talentu. A ile pieniędzy udało się uzbierać?
5600 funtów! 112 breaków powyżej 50 wbito na Mastersie. Najwięcej Ronnie
O'Sullivan - 24, zaraz potem Ding Junhui - 21. Ślicznie :)



Byłam kilka razy w życiu zła na Rońka za różne zachowania,ale akurat z tym nie
mam problemu.Poprosił,to mu pozwolili tych 3 wywiadów nie udzielać.Takie
argumenty,że Hunter i Dott w tak trudnych sytuacjach rozmawiali z prasą do mnie
nie przemawiają,bo jeśli by poprosili federację to z pewnością również dostaliby
takie pozwolenie.A Ronnie tyle dobrego zrobił dla snookera,że to czy tamto
trzeba mu wybaczyć.
Ronnie wczoraj już rozmawiał z BBC,i po finale też na pewno coś powie.
Tutaj wczorajszy (krótki niestety) wywiad:
news.bbc.co.uk/player/sol/newsid_6280000/newsid_6283600/6283633.stm?bw=nb&mp=rm



ronnie ma swoj styl
nie moge utrafic na powtorke meczu osullivana z hicksem. pokazywali w
niemczech ciagle tylko tego tasiemca hunter-stevens pare razy. niemiecki
komentator upaja sie za kazdym razem faktem, ze ci dwaj sa zaprzyjaznieni i
jakie to dramatyczne, ze musza "gegen sich spielen". slychac w tle, ze
klaszcza ronniemu za zwyciestwo a ja nie moge zobaczyc.

moze go karza za te faki? no coz, snooker w wykonaniu ronniego jest troche
bardziej "street"...;)nie uwazacie? szybko, bez ceregieli, efektownie, ta
uroda rocknrollowa, widzieliscie okladke jego biografii? z petem w ustach
tylko brakuje jeszcze faka w obiektyw. moze on ma jakiegos speca od wizerunku
ktory mu strategie ustawia?
pzdr
mari



- proste jak maksymalny frejm Ronniego
- proste jak budowa kija do snookera
- jedna Michaela wiosny nie czyni
- co ma wisieć, nie wpadnie (do kieszeni)

i mała przeróbka piosenki sprzed lat:
po zielonym suknie bila goni,
albo wygra Hunter albo Ronnie.
albo będzie dobrze, albo będzie źle
kulek jest "fafnaście"*, a dziur tylko sześć.

* "fafnaście" to taka moja licencia poetica ;)



Fajne zdjęcie, ale Kurt Cobain miał swój niepowtarzalny styl i nikt nie potrafi
go naśladować. Paul Hunter to słodziutki snookiereczek i niech przy tym
zostanie. Do Nirvany bardziej pasowałby Ronnie ze swoimi nastrojami i
niekonwencjonalnym zachowaniem. Ciekawe jak wygladałby z blond włosami ?;)



Watek niemerytoryczny....
....dla Doroty:)

Co sądzicie o tegorocznej modzie w Preston? Czy Ronnie bedzie nosił juz tylko
białe koszule jak miszczunio?
Czy Hunterowi do twarzy (i innych części ciała:))) w białym?
Czy McCulloch dostał muszkę w kratkę gratis przy zakupie kamizelki?
Czy kropek tworzy swój image grając tyko w niebieskiej koszuli?
Czy Magurie nie miał za dużych spodni i dlatego przegrał?
I najwazniejsze.....
Czy Hunter nie jest sexi?

Hm...to tyle. Mam nadzieje ze nie było zbytnio niemerytorycznie?
Ps. Prosze nie kasujcie tego wątku!!!!



1. Pochodzę z Poznania :)
2. Mój ulubiony snookerzysta to John Higgins i Ronnie O'Sullivan.
3. Najprzystojniejszy snookerzysta to... hmm
4. Pamiętny dla mnie mecz to finał Masters 2003 r. Mecz O'Sullivan vs Hunter.
Traumatyczne przezycie ;)
5. W snookerze podoba mi się... wszystko, choć najbardziej chyba niewiarygodna
dokładność we wbijaniu bil do kieszeni.
6. Moje traumatyczne wspomnienie związane ze snookerem to.. (patrz pkt 4)
7. Gram w snookera, choć bardzo rzadko.
8. Mój najwyższy brejk to... lekko ponad 10, ale aż wstyd się przyznać, nie
pamietam dokładnie ile.. to było dosyć dawno ;P ale 4 bile pod rząd wbiłam :)
9. Chciał(a)bym obejrzeć mecz... Marcia ma racje.. mecz Przemka lub Jewty z
kimś ze snookerowej czołówki ;)
10. Inne sporty, jakie lubię to motogp i hmm..

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.