aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
ubezpieczenie trzeba oplacac pełne (AC i OC bez znizek), umowy sa tak spisane ze jak sie trafi na upierdliwego leasingodawce to za byle pierdołe moze rozwiazac umowe....a ty zostajesz bez auta i kasy
Bajki piszesz kolego. :rolleyes:
Wszystko zależy od funduszu. Moja Viki jest w leasingu i mam pełne zniżki na OC, AC, NW, zieloną kartę + podwójny Assistance. Do tego płatność za ubezpieczenie mam rozłożoną na rok i płacę ją w czynszu, bez dodatkowych opłat. W umowie jest napisane, że jeśli nie zapłacę 2 rat pod rząd to zabierają mi furę, ALE do momentu uregulowania należności, więc nie jest tak źle jak piszesz.
jezeli wlasnie chce je ciagnac to musi przepisac je na siebie a nie jezdzic na nazwisko innej osoby.
Ma na to ileś czasu - nie pamiętam już ile, ale to leży w jego obowiązku. Jednak już sama umowa kupna-sprzedaży zdejmuje ze sprzedającego wszelką odpowiedzialność za szkody powstałe w powiązaniu z tamtą polisą. Inaczej niż wg starych przepisów, gdy trzeba było pilnować, żeby rozwiązać umowę z TU po sprzedaży auta. Dziś polisa idzie za autem w świat i my się niczym nie przejmujemy. Przynajmniej w teorii tak powinno być, ale nasze TU to partacze.
Ewentualnie jezeli nie ma znizek to musi nowy wlasciciel doplacic roznice do pozostalej czesci ubezpieczenia(dziala to rowniez chyba w odwrotna strone- ubezpieczalnia powinna oddac roznice w cenie).
Dokładnie tak jak piszesz. To się nazywa rekalkulacja.
Przy sprzedazy auta jedna mozna odrazu dac nowemu wlascicielowi do podpisania wypowiedzenie umowy OC , sami rownierz podpisujemy i osobiscie zanosimy do TU tym samym rozwiazujac umowe i odbierajac pozostala czesc pieniedzy z ubezpieczenia.
Ale kupujący nie ma obowiązku niczego podpisywać. Ma pełne prawo korzystać z istniejącej polisy i nie można go zmusić do wypowiedzenia jej.
Ale z tego co kolega pisze to ma już wykupione ubezpieczenie w innej firmie.
Jak podpisywałeś nową umowę w innej firmie to oni powinni w twoim imieniu rozwiązać starą.
A czy jest jakis przepis mowiacy o tym? bo jesli tak, to by mnie to niezmiernie cieszylo. Dodam, ze nikt sie mnie nigdzie nie pytal, czy juz mam OC, po prostu zawarli ze mna umowe i tyle.
Witam wszystkich bardzo proszę o rade w następującej sprawie, a mianowicie pare dni temu miałem kolizje drogową w której byłem poszkodowany. W dniu dzisiejszym mam problem z likwidacją szkody ponieważ chciałem naprawic samochód w ASO Opla co było dla mnie najlepszym rozwiązaniem, ale nie moge tego zrobic bo sprawca kolizji ma wykupiąna polise w LINK 4 :/ i niestety ASO OPEL nie ma umowy z ww ubezpieczalnia i nie mogą podjąć bezgotówkowej naprawy mojego auta z tytuło OC sprawcy zajścia. Do tego wszystkiego czuje się lekko oszukany ponieważ konsultant Link 4 powiedział mi przez telefon ze wypłacą mi pieniądze i mam samochód oddać do ASO a jeśli wyjdą dodatkowe koszta to ubezpieczenie to pokryje, jakoś nie chce mi sie w to wierzyć;/ żeby pokryli dodatkowe koszta . Bardzo prosze o rade, co mam zrobić? bardzo dbam o swój samochód i chciałbym zeby był naprawiony jak najlepiej i jak najszybciej
Z góry Dziękuje i Pozdrawiam
możesz jezdzic na tym ubezpieczeniu bo oc jest przypisane do auta nie do własciciela pamietaj tylko póżniej aby ewentualnie rozwiazac umowe jezeli zmienisz ubezpieczyciela a co do przerejestrowania to jezdzielem 2 miesiace bez przerejstrowania tylko skarbowy opłaciłem i nic mi nie zrobili
w celu rezygnacji masz maksymalnie miesiac. wysylasz pismo, ze jako nowy wlasciciel wypowiadasz polise nr...zalacz tez ksero umowy kupna sprzedazy
Malutka, to chyba nie jest do konca tak jak piszesz. Z polisy mozna zrezygnowac w kazdej chwili najpozniej do dnia poprzedzajacego jej wygasniecie (tego dnia jest ona automatycznie wznawiana na kolejny rok). sytuacja, o ktorej piszesz ma znaczenie tylko wtedy, gdy np. ubezpieczenie zostalo oplacone tylko w polowie i zbliza sie kolejna rata - wtedy aby jej nie placic na umowie kupna-sprzedazy powinna znalezc sie pozycja, ze "kupujacy zrzeka sie polisy OC" i kupujacy musi podpisac stosowne pisemko rozwiazania umowy - na to faktycznie jest miesiac czasu.
Ubezpieczenie OC (rozumiem że chodzi tu o OC pojazdu) jest zawierane na 12 miesięcy. Art. 26 i 27 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych ( http://www.pzu.pl/pub/files/GRUPA_PZU/u ... kowych.pdf )
Umowę taką naturalnie można rozwiązać składając wypowiedzenie nie później niż na dzień przed końcem okresu okresu ubezpieczenia, w przypadku gdy składka jest opłacona w całości a klient nie złoży wypowiedzenia w stosownym terminie umowa OC automatycznie wznawia się na kolejny rok.
Proszę o kontakt prywatny i opisanie sytuacji dlaczego chce Pan wypowiedzieć tą umowę. Postaram się pomóc i prześlę Panu odpowiedni formularz.
Pozdrawiam
" />Korzystniejsze zasady OC komunikacyjnego
">Zakończyła prace grupa robocza do spraw przeglądu prawa ubezpieczeń gospodarczych Rady Rozwoju Rynku Finansowego. Już od 2009 roku mogą zacząć obowiązywać nowe, bardziej korzystne dla klientów, zasady dotyczące OC komunikacyjnego, pisze "Gazeta Prawna".
Proponowane zmiany mają m.in. rozwiązać problem podwójnego ubezpieczenia w przypadku kupna używanego samochodu. Umowa OC komunikacyjnego będzie ważna do końca okresu, na jaki została zawarta, ale nie będzie się automatycznie odnawiać na kolejny rok - nawet bez jej wypowiedzenia przez nowego właściciela samochodu.
Jeśli nabywca nie skorzysta z polisy przejętej razem z autem, sprzedający będzie mógł uzyskać zwrot składki za każdy dzień niewykorzystanego okresu ubezpieczenia (dotychczas za każdy pełny miesiąc).
Ważne będzie potwierdzenie zawarcia umowy wydrukowane z e-maila lub strony internetowej, co oznacza, że honorować je będzie policja w chwili kontroli.
Nowe przepisy mają zwiększyć ochronę poszkodowanych. Polacy, poszkodowani za granicą przez ubezpieczonego w polskim towarzystwie, będą mogli liczyć na wyższe wypłaty, jeśli tak przewidują miejscowe przepisy.
Źródło: onet.pl
" />ja w link 4 ubezpieczylem poprzednią furke
bylo najtaniej a i tak wiedzialem że ją sprzedaje , więc gdzie by nie bylo za 30 dni zabierają górką
zaplacilem 2200 oc i ac
furke sprzedalem po 10 dniach od ubezpieczenia i czekam na zwrot kasy
na mój gust wychodzilo , że dostane z powrotem ok. 2050
przyszedl przekaz a tam 1600 z groszami
zaraz telefon
a oni , że muszą sprawdzić
okazalo sie że pobierają tam chyba 20 % oplaty manipulacyjnej za rozwiązanie umowy
a nikt mi o tym nie powiedzial
trzy tygodnie walki minely , ale oddali reszte kasy
teraz już informują klientów o tym
p.s
do mojego kolegi jadą już trzy miesiące zrobić zdjęcia do ubezpieczenia
można zarobić , jak ktoś wie o co chodzi
Jeśli chodzi o etap przeprowadzenia postępowania - każdy postawiony warunek nie powinien utrudniać uczciwej konkurencji... Ubezpieczenie OC nie jest w Polsce ubezpieczeniem obowiązkowym, ponadto jest to warunek na potwierdzenie sytuacji ekonomiczno - finansowej należy więc go wyważyć pod kątem tych aspektów.
Jeżeli natomiast chciałbyś ubezpieczyć kontrakt to rozwiązania są zasadniczo dwa: albo poprzez żądanie polisy na określoną kwotę albo przez żądanie ubezpieczenia zawieranej umowy na określoną kwotę: bądź wskazaną przez Ciebie, bądź na wartość oferty.
art. 31 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który wskazuje, iż: "w razie zbycia pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na nabywcę pojazdu przechodzą prawa i obowiązki zbywcy wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że nabywca wypowie ją przed upływem 30 dni od dnia nabycia pojazdu mechanicznego" .
Także jak by nie patrzeć, nie mogą wymagać od Ciebie opłaty składki. Jeżeli dostałaś jakiekolwiek pismo od nich mówiące że Twoje wypowiedzenie jest bezzasadne, idź z tym do dyrektora PZU. Jeśli rozmowa z dyrekcją nic nie da, odwołaj się do Centrali PZU, adres znajdziesz w internecie. Możesz również zgłosić się do Rzecznika Ubezpieczonych. Pozdrawiam.
Witam mam problem z wypowiedzeniem umowy OC z PZU.
Zaczęło się od kupna auta którego termin umowy OC wygasał w dniu zakupu.
Po upływie 10 dni zawarłem umowę z nowym ubezpieczycielem (Wartą), równocześnie wypowiadając umowę PZU, mam chyba okres 30 dni od nabycia pojazdu na takie działanie.
PZU twierdzi jednak że muszę zapłacić. Wysłałem do nich pismo że mogę zapłacić za 1 miesiąc, powołując się przy tym na art. 31 ust. 1 z dnia 22 maja 2003.: ⟠Art. 31.
1. W razie zbycia pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na nabywcę pojazdu przechodzą
prawa i obowiązki zbywcy wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia
ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że
nabywca wypowie ją przed upływem 30 dni od dnia nabycia pojazdu mechanicznego.
W przypadku wypowiedzenia umowy, rozwiązuje się ona z upływem
30 dni następujących po dniu nabycia pojazdu mechanicznego.âÂÂ
Oni jednak odesłali mi pismo że muszę zapłacić. Jak mam z tym walczyć, nie uśmiecha mi się płacić 600zł za to ubezpieczenie, mając już wykupione OC w Warcie.
Nie musisz nic dopłacać. Rekalkulację robi sie na wniosek nabywcy. Jesli takiego wniosku nie złozyłes to mozesz jeździć na polisie opłaconej przez zbywcę. Nie daj sie nabrać na jakis przymus. To nieetyczne zagrywki firm zarabiajacych na niewiedzy klienta.
Art. 31. 1. W razie zbycia pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę
ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na nabywcę pojazdu przechodzą
prawa i obowiązki zbywcy wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu
z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że nabywca wypowie ją przed upływem
30 dni od dnia nabycia pojazdu mechanicznego. W przypadku wypowiedzenia umowy,
rozwiązuje się ona z upływem 30 dni następujących po dniu nabycia pojazdu
mechanicznego. Przepisy art. 28 stosuje się odpowiednio.
2. W razie niewypowiedzenia przez nabywcę pojazdu umowy ubezpieczenia OC
posiadaczy pojazdów mechanicznych w terminie określonym w ust. 1, zakład ubezpieczeń
może dokonać ponownej kalkulacji należnej składki z tytułu udzielanej ochrony
ubezpieczeniowej, poczynając od dnia zbycia pojazdu, z uwzględnieniem zniżek
przysługujących nabywcy oraz zwyżek go obciążających, w ramach obowiązującej taryfy
składek. W przypadku gdy nabywca pojazdu złoży wniosek o dokonanie ponownej kalkulacji
należnej składki, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do jej dokonania.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl