aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam. Szyjka może tak wyglądać w drugiej ciąży, ale nie wiem, jak
wyglądała przedtem, jaka jest jej pozycja ani jak mocno uciska ją
dziecko. I, niestety, uszkodzenie szyjki przy pierwszym porodzie,
może powodować jej niewydolność w następnej ciąży. Niepokojące jest
też rozpulchnienie szyjki, silne momentami skurcze macicy, ból w
dole brzucha no i Pani niepokój - wszystko to są argumenty za tym,
żeby nie czekać z oceną sytuacji do piątku. Najlepiej, gdyby jeszcze
dziś udało się Pani odwiedzić ginekologa, który ma USG (pomaga w
ocenie szyjki). Na razie powodów do paniki nie ma, bo szyjka jednak
nie jest rozwarta, nie zanikła całkiem i nie ma Pani regularnej
akcji skurczowej - ale radzę brać no-spę, napić się melisy i
skontaktować z lekarzem. Pozdrawiam :)
Nie sądzę aby podawanie jej teraz Provery było dobrym pomysłem. Spowoduje to
totalne rozchwianie równowagi hormonalnej w całym organizmie :( Prócz tego
provera powoduje silne rozpulchnienie bł śluzowej macicy, która i tak jest
teraz bardzo ropulchniona po porodzie, nie zakończył się jeszcze proces
inwolucji macicy po porodzie, czyli jej obkurczania się; a tu nagle gwałtowna
dawka hormonów ciążowych mogałby zastopować proces inwolucji, jeszcze bardziej
rozpulchnić śluzówkę macicy i nawet doprowadzić do krwawienia. To nie jest
dobry pomysł. Proponuje do czasu oddania kociąt po prostu przetrzymać kotkę w
domu. Ze sterylizacją nie musisz czekać do wakacji, możesz to zrobić w jakieś 2
tygodnie po zakończeniu laktacji.
Mogą yto być skurcze zwiastujące poród przedwczesny- najlepije zgłosić się do
szpitala w celu wykonania badania kardiotokograficznego- aby stwierdzić czy nie
ma skurczów macicy i do swego lekarza czy nie skróciła i nie rozwarał się
szyjka macicy- jednak w tym okresie ci aży ma ona proawo być bardziej
rozpulchniona
pytanie do Pani doktor - bardzo prosze o odpowiedz
Czy szyjka macicy, może ?wyglądać? żle, czyli jak mówi lekarz, jest rozpulchniona, lekko krwawiąca, jakby
?popękana?, a jednocześnie cytologia wykazuje I grupę i brak jakiegokolwiek stanu zapalnego. Jestem po
kolposkopii, ( w Centrum Onkologii) która też nic nie wykazała, parę dni temu zrobiłam badanie na obecność
wirusa HPV. Czy obecność HPV, może być przyczyną takiego wyglądu szyjki (tarcza zaczerwieniona). Skąd w
takim razie ta I grupa (pół roku temu była II grupa), a szyjka wyglądała tak jak obecnie. Na wynik testu mam czekać
ok. miesiąca. Bardzo się boję, czy nie jest to stan przednowotworowy. Bardzo proszę o Pani sugestie na ten
temat. Pozdrwiam W.
Aha, ta zaczerwieniona i ?brzydka? szyjka nie jest następstwem porodu ( baardzo wiele lat temu), a to
zaczerwienienie lekarz zauwazyl pierwszy raz ok.roku temu.
Wazne
Przede wszystkim powinnas isc do innego ginekologa..nie sadze zeby ten
wykonujacy zabieg powiedzial Ci,ze spapral robote..Ja bylam juz u 2 innych..
(oboje wiedza o zabiegu.Mozesz im powiedziec..to tajemnica lekarska)Zabieg
mialam miesiac temu i nadal mam plamienia.Jesli do pon nie dostane miesiaczki
musze zrobi badanie beta HCG ..jesli bedzie bardzo podwyzszone,swiadczyc moze o
komplikacjach..Konieczne jest tez badanie usg!!! Poza tym przed zabiegiem co
kilka godzin mialam dopochwowo podane 3 dawki prostaglandyny..(na
rozpulchnienie szyjki macicy)Podobno jest to konieczne,zeby nie uszkodzic
szyjki macicy podczas zabiegu..(Dziwne,ze zadna z Was nie miala podawanego leku
tego typu)Wiaze sie to z dodatkowym kosztem.Sam zabieg kosztowal 3 tys zl..
bez tego kobiety podczas kolejnej ciazy maja podszywana szyjke macicy,albo
przedwczesny porod. Trzymaj się!!!!Pozdrawiam.Idz po skierowanie na beta HCG.To
wazne badanie jesli nadal nie masz miesiaczki.
No i wróciłam. Najpierw pozytywne wieści: dzidzia zdrowa, rozrabia i wierci się
jak codzień. Teraz negatywy: Ból wokół pępka to bardzo rzadka przypadłość
kobiet w ciąży związana z uciskiem i niedokrwieniem części brzucha. Dziecku nie
zagraża, lecz sprawia ból mamie - dostałam leki na niedokrwienie.
Gorzej bo okazało się, że część zewnętrzna szyjki macicy jest już rozwarta na
1,5 cm i bardzo rozpulchniona, a część wewnętrzna bardzo krótka. Grozi mi poród
przedwczesny:(
Mam prowadzić oszczędny tryb życia, mogę pracować (mam pracę siedzącą, ale Broń
Boże stać, np. w kuchni...) Za 2 tygodnie kontrola. Lekarz powiedział,
żebym "wytrzymała jeszcze 5 tygodni", potem dziecko bez specjalnych zabiegów
nawet jak się urodzi nie będzie miało problemów.
Pozdrawiam Was wszystkie
Iza
31 tc.
skurcze
czesc!
troche mi razniej, ze nie tylko ja mam takie skurcze :(
Teraz juz czesto mam skurcze BH. Poza tym kilkakrotnie mialam wlasnie takie
silne skurcze (przypominajace bardzo mocny bol miesiaczkowy) w nocy.
Zauwazylam, ze za kazdym razem mialam skurcze po badaniu u ginki! Juz jestem
pewna ze badanie "reczne" bylo przyczyna. Slyszalam, ze w zaawansowanej ciazy
ginekolodzy najczesciej juz nie badaja "recznie", poniewaz moze to wlasnie
wywolac skurcze i wczesniejszy porod. Czesto nawet po terminie stosuje sie
masaz szyjki macicy, zeby wywolac porod.
Czy Wasi ginekolodzy tez Was badaja "recznie"? Ja mam rozpulchniona szyjke
macicy i musze glownie lezec juz od 2 miesiecy wiec tym bardziej mnie dziwi, ze
ginka mnie tak bada...
pozdrowionka
Ninjo
no wlasnie ja mam skurcze w nocy po kazdym z badan "recznych" w ciagu ostatnich
3 miesiecy.
slyszalam, ze czasami w zaawansowanej ciazy nie powinno sie juz tak badac, ale
moja ginka mi sprawdza szyjke , ktora juz od 4-tego miesiaca jest
rozpulchniona).
Dzisiaj tez sie przygotowuje na nocne skurcze :(
Sadze, ze plamienie jest podobnym objawem wynikajacym z manulanego podraznienia
szyjki. Badanie reczne (albo masaz szyjki macicy) jest czesto stosowane wlasnie
w celu wywolania porodu po terminie.
Ninjo
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl