Odpowiednia kolejnosc to:
postawic nowa obore na 50 sztuk bydla
new holland tc5060 4,5m
Valtra N141
Krone Round Pach lub Vario Pack (uzywane oczywiscie)
rozrzutnik obornika Brzeg Tytan 8 lub 10
wiata na maszyny (ale to juz w planach)
mieszlnik pasz 1,5 tonowy
chociaz 15 ha ziemi I lub II klasa
agregat uprawowo-siewny(bez siewnika bo mam dobry :D )

i to chyba wszystko co by mi bylo potrzebne do szczescia.

W mojej gminie jeden rolnik ma rozrzutnik FLIEGL'a ładowność to chyba 12 ton używa go do roztrząsania obornika a także do transportu kukurydze na pryzme współpracuje z JD 6900, posiada także przyczepę objętościową tej firmy i beczkę 12 tyś l , z tą przyczepą i beczką chodzi JD 7600 maszyny te dużo pracują na usługach koszenia kukurydzy i wożeniu sianokiszonki

Ciągniki:

Case mxm 175
Case Cs 94

Kombajn
CASE IH CF 80

przyczepy

6 przyczep HL 8 ton

Kultywator
Brona Zwykła szer 6 m
Brona włoka 6 m
Brona aktywna 3.0 m
Opryskiwacz Krukowiak 1000l
Siewnik do kukurydzy Amazone ed 452 6 rzędów
siewnik do zboza Amazone 3m
Pług vogel& noot tez zaraz wyskocze
Przystawka do kukurydzy Geringhoff 6 rzędów rottadisc
Suszarnia do ziarna produkcji Finlandzkiej 15 tonowa
Rozrzutnik obornika 6 ton <prod. ros.>
Rozrzutnik 12 ton <prod własnej> na podzespołach forszaja

Areał 290 ha w porywach może 300
70% sprzętu zakupione w kwietniu nie uzywane... uzywane są przyczepy i brony reszta po jednym sezonie
210 ha kukurydzy
30 ha rzepaku
50 ha pszenicy

MAmy Krowe i
3 psy

woj. kujawsko-pomorskie
liczba ha; 60
Maszyny:
Ciągniki:
c 330 rok niznany :D
zetor 7211 86 r.
10540 98 r.
ursus 1634 96 r.
New holland G190 95 r

Kombajny:
Zbożowy- Bizon Rekord 97 r (mam go od nowosci)
Buraczany Kleine KR 2 (Obecnie jest na sprzedaz moze jest chetny? 92 rok, 2 rzedowy cena 20 tys)
Ziemniaczany Anna dwurzedowa
Maszyny uprawowe i pozostale maszyny uzytkowe:
plug z Unii G 5 skobowy obrotowy 2001 r
wały uoprawowe do pluga croskill+cambel 2007r.
agregat uprawowo-siewny 3m 2000r. famarol
głebosz 5 lap 2002r unia g.
gruber 3m 2003r
agregat uprawowy 4.20m
rozsiewacz nawozu 1 tys l 2000r.
opryskiwacz pilmet 18m
prasa kostka z 224 97 r
przyczepy 2x 3 tonowe, jedna 6t, HLK 8t, brandys 12 t
rozrzutnik obornika 6t tandem
siewnik do burakow
oszczęność do burakow
sadzarka do ziemniakow
ładowacz cyklop
przyczepa do zwierzat oraz mniejsze maszyny rzadko juz uzywane tzn kultywator agregat brony.
Gospodagstwo polozone w woj. kuj.-pom. w powiecie aleksandrowskim, zajmuje sie uprawa zboz (jeczmien, pszenica, zyto, pszenzyto oraz w wiekszej ilosci rzepak) i burakow cukrowych. Hodowla zwoerzeca glownie trzoda chlewna (11 macior, obecny stan tucznikow 120 sztuk, rocznie sprzedawane okolo 350 sztuk)
Gospospodarstwo polozone w zwartej zabudowie (dom, chlewnia z magazynami zbozowymi nad chlewnia, stodola, garaze, silos zbozowy BIN 60, stacja CPN na wlasny uzytek, płyta obornikowa

U-355
U-328
pług 4 skibowy słowik czy jakos
brony trzypolowe ciezkie
kultywator
siewnik poznaniak 2,7 m <1979>
sadzarka do ziemniaków taśmowa trzy rzedowa
rozrzutnik obornika 2,5 t <1987>
dwukołówka
obsypnik do ziemniaków
kombajn ziemniaczany hassia
kopaczka do ziemniaków
rozsiewacz nawozów lejek
przystawka do obijania łecin
opryskiwacz termit
wał jakis tam typu sam
zgrabiarko przewracrka do siana dawno nei używana
siewnik konny nie używany jakis dłuższy czas
sprzet pracuje na około 7 ha uprawa ziemniaka i troche zboża hodowla prosiaków 2-3 maciory

Właśnie zamieżam zmienić rozrzutnik obornika na większy.Cena ok 15 tys. Ładowność ok 10 t
Jaki polecacie taki? http://www.otomoto.p...show&id=T137551
Czy inny?

Obornik wnosi w glebę bardzo cenną materię organiczną, której nie da się zastąpić ŻADNYMI nawozami sztucznymi. Efekty braku próchnicy przy stosowaniu wyłącznie nawozów sztucznych pojawiają się po kilku latach. Częściowo obornik zastępuje oczywiście cięta słoma, ale gdy się go sprzeda to bilans próchnicy w gospodarstwie jest na minusie. Moim skromnym zdaniem na sprzedawanie obornika pozwolić można sobie w sytuacji gdy oprócz słomy z własnych pól jako ściółki używa się słomy zebranej lub kupionej od sąsiadów. W przeciwnym wypadku nie powinno się sprzedawać obornika ani używać słomy jako opału!!

Ja osobiście sprzedaje niewielkie ilości obornika po 250 - 300 zł za taki rozrzutnik o jakim mowa w temacie, ale zbieram też słome spoza moich pól i to w dużych ilościach.

a ile może kosztować taki wynalazek FOTON POL-MOT 824
W Myszyńcu widziałem go za 78 tys.

" A może znasz ceny używanych rozrzutników obornika 6-9 tonowych

Sory że oto pytam na forum o ciągnikach."

Ja się spotkałem z takimi cenami:
6 ton na pionowych wałkach 39 tys.,
8 ton na poziomych 29 tys. Za tyle 2 tygodnie temu chcieli w przasnyszu, wątpie aby coś się zmieniło :)

zastanawiamy się nad kupnem rozrzutnika o ładowności 5 lub 7 ton do Farmtraca (74 KM) w gre wchodzą rozrzutniki używane bo nowe to za drogie, mamy przy mały 3,5 tonowy rozrzutniki na który zawsze za dużo naładuje obornika i łańcuch nonstop się rozciąga ojciec na mnie krzyczy ale jak by troche powoził to też by stracił cierpliwość i moje pytanie kieruje do was: Czy warto kupywać rozrzutnik francuski bo nie jedno krotnie byliśmy u handlarzy gdzie stały i były godne uwagi ponieważ jakość wykonania lepsza no i przede wszystkim widać żę mało używane bądź rozsądnie eksploatowane, zazwyczaj trafiają sie 6-7 tonowe na jednej osi za niewygórowaną cene, czy kupić polski rozrzutnik 6 tonowy na tandemie do remontu, wiadomo ze do polskiego bedzie łatwiej z częściami(łożyska pozostawiają wiele do życzenia) chodzi mi o wasze opinie. Sorki że wtrąciłem swój wątek ale chyba nie ma sensu zakładać nowego tematu pozdr.

zastanawiamy się nad kupnem rozrzutnika o ładowności 5 lub 7 ton do Farmtraca (74 KM) w gre wchodzą rozrzutniki używane bo nowe to za drogie, mamy przy mały 3,5 tonowy rozrzutniki na który zawsze za dużo naładuje obornika i łańcuch nonstop się rozciąga ojciec na mnie krzyczy ale jak by troche powoził to też by stracił cierpliwość i moje pytanie kieruje do was: Czy warto kupywać rozrzutnik francuski bo nie jedno krotnie byliśmy u handlarzy gdzie stały i były godne uwagi ponieważ jakość wykonania lepsza no i przede wszystkim widać żę mało używane bądź rozsądnie eksploatowane, zazwyczaj trafiają sie 6-7 tonowe na jednej osi za niewygórowaną cene, czy kupić polski rozrzutnik 6 tonowy na tandemie do remontu, wiadomo ze do polskiego bedzie łatwiej z częściami(łożyska pozostawiają wiele do życzenia) chodzi mi o wasze opinie. Sorki że wtrąciłem swój wątek ale chyba nie ma sensu zakładać nowego tematu pozdr.


Kolego myślę że bez wania może brać ten francuski rozrzutnik mają bardzo dużą i wytrzymałą rame oraz burty kuzyn ma francuska przyczepę i bardzo sobie chwali

W kodeksie drogowym napisane jest iż prawo jazdy kat B upoważnia do kierowania ciągnikiem. Nie jest sprecyzowane czy do ciągnika może być podpięta przyczepa , maszyna zawieszana czy też z jedną osią . Więc wg mnie interpretacja zależy od nadgorliwości policjanta i jeśli ma się dobrą gatke to do wszystkiego można przekonać .
Sprawdźcie sobie definicję ciągnika rolniczego w kodeksie, ciągnik może być wyposażony w maszyny współtowarzyszące i nie ma nic ani słowa o osi jezdnej czy braku tej osi, inni definiują prawo jeszcze inaczej, często w "szkołach jazdy" twierdzą że ciągnikiem rolniczym można jeździć na prawo jazdy B jeśli ciągnik lub ciągnik i przyczepa nie przekracza 3,5t, co jest błędnym tłumaczeniem gdyż ciągnik rolniczy nie jest pojazdem samochodowym i ograniczenie do 3,5t DMC nie dotyczy ciągnika, więc na prawo jazdy katB można poruszać się ciągnikiem wraz z maszynami współtowarzyszącymi, a rozrzutnik obornika jest traktowany jako maszyna współtowarzysząca, (oczywiście jeśli jest używany do obornika ;) ) prasy agregaty półzawieszane itd oczywiście też, przyczepy zbierające chyba też, ale już beczkowozy muszą być rejestrowane, bo jest to kat. przyczep specjalistycznych, a prawo jazdy kat T jest wymagane do poruszania się ciągnikiem wraz z przyczepami towarowymi rolniczymi i tutaj obowiązkowi rejestracji podlegają wszystkie przyczepy, nawet jednoosiowe, także jeśli mamy rejestrowaną przyczepę to musi być kat T!!!

ja znam takiego co ma rozrzutnik obornika ale nim nie rozrzuca bo później trzeba myć i obornik wozi na taczce pola ma z 0.5ha orze mf255 co jeszcze napisów z protektora niezdarł co tak mało robi orze 2skibowym 2*30 bo powiedział ze 3 to za dużo i przeciąży ma wszystkie maszyny typu fachel stare kosiarki konne ani razu nie używane. Teraz kupił bronę tależową taką jak mój wujo tylko że mój wujo nie umie jej udźwignąć 80tką bo mu przód dźwiga a ma tura a on na te 0.5ha to kupił i za mfa żal. Nigdy nie pryska bo szkoda kasy.

Czy rozrzutnik z adapterem tarczowym czyli 2 poziome ślimaki z bijakami(tzw.frezarki)+2 tarcze z regulowanymi łopatkami sprawdzą się w rozrzucaniu obornika bydlęcego i świńskiego czyli średnio zbitego,mokrego,długo słomiastego(słoma z prasy rolującej).
Co prawda większość zagranicznych producentów stosuje takie adaptery,ale z tego co mi się udało zaobserwować na you tubie używane są w większości do rozrzucania szlamu,pomiotu kurzego,wapna,torfu czyli ogólnie lekkich,suchych,sypkich materiałów.
Moje obawy w przypadku pracy z takim adapterem:
-czy nie będę musiał wolniej jeździć(obornik nie dość że musi przejść przez adapter poziomy,to jeszcze musi spaść na tarcze)?
-czy obornik nie będzie się zatrzymywał na klapie(żeby nie było takiej sytuacji,że będę musiał jeździć na wpół otwartą klapą?
-czy taki adapter nie jest bardziej paliwo żerny?
-czy jest sens w ogóle brania takiego adapteru,bo przecież pionowe adaptery doskonale spełniają swoje zadanie.

Jeśli ktoś użytkuje rozrzutnik z takim adapterem proszę o podzielenie się spostrzeżeniami.

Proszę też użytkowników:Tytana 13.Pronara 12 i Fliegla ASW 160 o opinie na temat tych maszyn gdyż są to moje 3 typy.
Pozdrawiam