Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Jak w temacie. Klawisz zakupiony w sierpniu 2009 roku. Na gwarancji.
Prawie nie używany (tylko w domu popilutane czasami) , służył jako klawisz zastępczy w razie czego .
Wszystkie graty jak przy zakupie (instrukcja, pudło, płyta CD itp.). Wgrany najnowszy soft.
Dodatkowo gratis dołożę futerał CANTO do tego rolka ( nówka sztuka).
Gratis dołożę też całą swoją play-listę na karcie miniSD z czytnikiem.
Cena 2200 za wszystko.
Kontakt GG 3475484 fon 503071306.
Bardzo dużo ganiam po kraju mogę dowieźć do kupującego w miarę możliwości.


sprzedany




Interesuje mnie jedna dla mnie bardzo istotna sprawa. Nie mogę się tego w instrukcji doczytać może ktoś tutaj będzie wiedział. Jak to się ma w tym nowym GW-8 z plikami midi a konkretnie z ich edycją z poziomu instrumentu. Czy można sobie taki plik zaimportować jako song i później podmieniać barwy z GM na barwy instrumentu a później do tych barw przypisywać efekty PERFORMANCE...? Czy wszystko niestety najpierw trzeba będzie w jakimś SONARZE pozmieniać i dopiero wtedy to zagra. Ciekawe... Byłem dzisiaj w wawie w sklepie rolanda i łapy tam rozkładają i wzruszają ramionami na pytanie kiedy dostawa będzie. Może ktoś wie gdzie w wawie już go fizycznie posiadają do testu?

Ja bym to pytanie rozwinął i uogólnił. GW-8 jest oparty na module SonicCella, ale czy oprócz funkcji samograjka można go używać jako moduł brzmieniowy. Innymi słowy czy w trybie PERFORM ma wszystko to, co SC....Z instrukcji wynika, że raczej nie Poza tym procesor efektów jest gorszy...

Co do sequencera, wydaje mi się, ze jest przeznaczeniem jest raczy nagrywanie tego co grasz na żywo...




Ja bym to pytanie rozwinął i uogólnił. GW-8 jest oparty na module SonicCella, ale czy oprócz funkcji samograjka można go używać jako moduł brzmieniowy. Innymi słowy czy w trybie PERFORM ma wszystko to, co SC....Z instrukcji wynika, że raczej nie Poza tym procesor efektów jest gorszy...
Co do sequencera, wydaje mi się, ze jest przeznaczeniem jest raczy nagrywanie tego co grasz na żywo...


Myślę, że co do seqencera masz rację. Roland cały czas nie ma szybkiej możliwości kontroli ścieżek jednym guzikiem jaką ma Yamaha chyba już nawet 630/640 (mute). A szkoda. Pisałem też do Roland-Polska, i niestety nie mam nadal wiadomości, czy GW-8 łyka style z modeli G (czy innych Rolków). Na pewno idzie zrobić styl z mida, ale każdy kto próbował Style works, wie jak to wygląda, że taki styl nie zawsze potem poprawnie działa na wszystkich variaciach.



Witam!
Zastanawiam się nad wyborem klawisza do gry (podkreślam słowo gry). Kiedyś grałem po chałturkach, a teraz chcę kupić klawisz tak do plumkania w domowym zaciszu. Powiem szczerze, że bardzo zainteresował mnie ten model Rolanda (GW-8). Nie udało mi się jeszcze na nim zagrać więc się nie wypowiem na ten temat. Martwi mnie (albo i nie) tylko cena. Nie można znaleźć jakiegoś taniego używańca. Wiem, że to w miarę nowy model i jest na rynku niedługo ale ceny nawet używanych bardziej zachęcają do kupna nowego niż używanego - choćby miesiecznego.
Nie martwi mnie natomiast to że skoro mało jest tych instrumentów na rynku wtórnym i trzymają wysoką cenę to może to oznaczać że klawisz jest wart swojej ceny więc się sprawdza.
Przeczytałem cały ten wątek i mam kilka spostrzeżeń - niestety. Po pierwsze chciałem zauważyć, że chyba niektórzy za wiele się spodziewali po nim. Cena sama mówi za siebie. Nie podoba mi się też porównywanie go z klawiszami z całkiem innej półki. Wiem, że macie pewnie super klawisze i są "wszystkomające" ale to jest klawisz do domu, a nie studia czy wielkiej estrady. W necie znalazłem sporo utworków zrobionych na tym klawiszu i szczerze mówiąc (jak na moje zwichrowane ucho) brzmi bardzo dobrze.
A teraz mam apel! Jeśli jest ktoś kto już się nim znudził, uważa go kiepski i ma ochotę się z nim rozstać za rozsądną cenę to z przyjemnością podyskutuje na temat jego kupna. Może być też wersja 1 nie koniecznie 2.

Pozdrawiam

PS: Zgadzam się z przedpisaczami, że Roland troszkę przysnął na rynku, ale słuchając tego klawisza uważam, że może wreszcie coś drgnie. Oby



predator997 ja też gram w podobnym składzie, więc jeśli nie masz zamiaru grać solo na imprezkach z keyboardem to po co Ci GW8? Zainwestuj w jakiś syntezator/workstation. Nie sugeruj się wyglądem GW8, bo to nie syntezator. Jeśli będziesz używał samych barw to na pewno workstation będzie ciekawszym rozwiązaniem. Stacje robocze nie mają styli, nie pograsz jak na zwykłym keyboardzie. Mają za to paterny perkusyjne, gotowe szablony, za pomocą których możesz stworzyć utwór od podstaw przy wykorzystaniu sequencera. Ja też na początku rozważałem zakup GW8, ale szybko zmieniłem zdanie i kupiłem Korga TR i nie żałuję. Fabryczne pianino nie jest może takie jak chciałbym, ale po małej edycji, wykorzystaniu multisampli jest już ok. Leady, pady, syntezatorowe bardzo mi się podobają. Hammondy też są ok. Słabe moim zdaniem są pianina i brassy. Instrument na prawdę godny polecenia. Jeśli rozważasz MM6 i Mo6 to ja bardziej skłaniałbym się w kierunku Mo6, no ale sam musisz pograć na tych klawiszach, poczytać, popatrzeć i podjąć decyzję. Jest jeszcze Roland Juno-D, ewentualnie Juno-G. No chyba, że zdecydujesz się na używany klawisz, więc wtedy pole manewru robi się duuuużo większe



Odradzam GW8 jako podstawowy klawisz, Ma GW7, ale tylko na prawą rękę i jestem zadowolony. Gdyby przyszło grać na GW7 lub GW8 jako jedynym, to byłoby ciężko.
Polecam jakis używany Roland, a jka zdecydujesz się na Yamahę to sprawdź jak brzmi na nagłośnieniu...

pozdro
www.supermuzyk.pl
biuro@supermuzyk.pl



Rolson, więcej konkretów:
- nowy czy używany
- keyboard, syntezator czy stacja robocza
- do jakiej muzyki potrzebujesz tego klawisza
- czy to ma być jedyny klawisz na którym będziesz grał

Z nowych keyboardów:
- Yamaha PSR S550
- Roland E50
- Roland GW8
- Korg Pa50

Z nowych stacji roboczych:
- Korg TR61
- Roland Juno D - chyba że troszkę dołożysz do Juno G
- Yamaha mm6 - chyba, ze troszkę dołożysz do mo6




swego czasu słyszałem że gra na nim pół Polski. Tak więc, jeśli to taki niewypał to dlaczego ludzie go mają.... A Fiat Panda jest najczęściej kupowanym samochodem od kilku lat. Czy to znaczy, że teraz wszyscy polecimy do salonów po Pandę? Roland GW-8 też się sprzedawał jak świeże bułeczki :) Ja nigdy nie patrzę na to ile osób używa jakiegoś sprzętu, bo to nigdy nie jest wyznacznik jego jakości. Akurat co do TR-ki to się nie dziwię, bo to faktycznie fajna klapa.



Cytat:
Witam... zakładam zespół i mam pytanko.
Jaki klawisz byście polecali na chałturki odnośnie dobrych barw.
Kapela jest 5-osobowa(pyrka,bas,solo,sax i klaw) ,a kasa nieduża tak ok 2 000.- no i chyba używka
wystarczajacy by był roland g-600 kupisz go juz w granicach 1400 zł
no cóż ci moge jeszcze polecic napewno ROLANDA
bo ten instrument to tylko pod wesela:)
wiele klawiszy testowałem ale najfajniesze barwy style itp
ma roland

A ja odnośnie tematu używam ROLAND Gw-8
ROLAND Fantom G6



Sprzedam KORG Pa60 z kartą CF 4GB+ sztywny futerał. Stan techniczny 100% sprawny, stan wizualny: uzywany na imprezach więc widoczne otarcia od statywu i wytarcia przy potencjometrach. Możliwa zamiana na Rolanda GW8.



Definicji Ci nie podam, bo faktycznie jako takiej nie ma. Ale jeżeli myślę sobie o workstation pełną gębą to nasuwa mi się na myśl połączenie dobrej syntezy, z bogatą możliwością obróbki dźwięku, z potężnym sekwencerem, dobrym samplerem, setkami możliwości edycji dźwięku realtime. Nie mówiąc już o używaniu efektów, arpeggiatorze i budowaniu brzmień złożonych z kombinacji 8 czy 16 innych barw. Mnogość funkcji, możliwości.

No cóż. Może się mylę, ale oglądałem GW-8 wzdłuż, wszerz i.. przyznam, możliwości edycji dźwięku nie są powalające. Brak samplera. Bardzo ograniczone możliwości pseudo sekwencera (nagrywanie tylko w czasie rzeczywistym), obróbka midów praktycznie zerowa, dość trudna obsługa. Do tego jeśli się nie mylę, możesz używać jednocześnie jedynie dwóch barw. Nie ma także arpeggiatora. Ma za to kiepską klawiaturę.
Najlepsze co oferuje nam GW8 to całkiem niezła edycja styli (4 Intro, 4 Main, 4 Ending, 4 Fill In) + oprogramowanie do konwersji styli.

No i najważniejsze. Czy jakikolwiek syntezator/workstation posiada coś takiego jak style? Bo jeszcze mi się nie obiła o uszy taka mutacja.

...

Jak dla mnie to taki mały frankenstein - aranżer z prostymi funkcjami syntezatora. Połączenie keyboardu z syntezatorem, jednak nie jest to dokładnie ani syntek, ani keyboard, ani workstation. Takie eksperymentalne nie wiem co.
Powinna zostać nazwa ARRANGER ze względu na granie z łapy ze stylami. Dopisywanie workstation to trochę porywanie się z motyką na słońce, bo do workstation z prawdziwego zdarzenia to gw8 daleko, daleko, daleeeko

To jest tylko moje zdanie (zresztą także wielu innych osób) po przetestowaniu sprzętu, a nie inżynierów i marketingowców z rolanda



Witam.

Od niedawna używam w/w rolanda i mam problem z odtwarzaniem większej ilości plików.
Wgrywam np. 170 plików .mp3 a w Gw 8 wyświetla mi jedynie 99.
Czy wie ktoś o co chodzi?
Proszę o szybką odpowiedź i pozdrawiam.



To ja też się wypowiem.
Im dłużej człowiek ogląda i się zastanawia tym więcej problemów z kupnem. W Twojej wypowiedzi przewinęło się parę instrumentów:
- Korg Pa500 - jeśli masz do wyboru Pa500 to odrzuć w rozważaniach Pa50 bo to niższa półka i mniej możliwości
- Korg TR - syntezator/workstation (bazuje na barwach Tritona, a więc nie jest źle - wiem bo mam i jestem z niego bardzo zadowolony), ma opcjonalny sampler, więc jeśli nie będziesz z niego korzystał to za niego nie płacisz, jak będziesz korzystał to dokupujesz. Jeśli chodzi o barwy to syntezatorowe, pady, leady ma bardzo dobre, więc by się nadał.
- Korg M50 - syntezator/worstation (bazuje na korgu M3) - świetne barwy, brak samplera na pokładzie, więcej możliwości niż TR, no ale to już kwestia gustu i ogrania instrumentu. Ja oczywiście polecam.
- Roland GW-8 - moim zdaniem to zabawka nie instrument, bardziej dla tych, którzy puszczają mp3, brzmienia moim zdaniem słabe. Grałem na nim i niczym mnie nie zachwycił.

Jeśli chodzi o Yamaszki S700 i Tyros1, hmm... musiałbyś je ograć. Nie wypowiadam się bo na nich nie grałem. Co mogę powiedzieć, to licha klawiatura (macałem ).

Do muzyki elektronicznej weź pod uwagę yamahę mo6 lub używanego motifa es6. Myślę, że jak chcesz się bawić muzyką na kompie to raczej syntezator niż keyboard, więc ja odrzuciłbym wszelkiej maści keyboardy yamahy, rolanda i korga, a skupił się na syntezatorach w tym przedziale cenowym, a więc z nowych:
1. korg m50,
2. korg tr,
3. yamaha mo6,
4. roland juno-g (ewentualnie juno-stage).
Z używanych oczywiście yamaha motif es6 lub jakiś Korg Triton (najlepiej Extreme). To tyle ode mnie.

[ Dodano: 13-07-09, 16:27 ]



Korg PA60
  Sprzedam KORG Pa60 z kartą CF 4GB+ sztywny futerał. Stan techniczny 100% sprawny, stan wizualny: uzywany na imprezach więc widoczne otarcia od statywu i wytarcia przy potencjometrach. Możliwa zamiana na Rolanda GW8.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.