Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

1.
Zastosuj wzór na równoważność energii i masy (Einsteina)
E = m(0)*c^2
zaś c = 3*10^8 m/s
E będzie w [J]
aby zamienić na elektrowolty, to zastosuj przelizcnik
1 [J] = 6,242*10^18 eV

2.
Korzystasz ze wzoru na relatywistyczną masę:
m = m(0)/pierwiastek z (1 - (v/c)^2)
kładziesz po lewej stronie 2*m(0)
2*m(0) =m(0)/pierwiastek z (1 - (v/c)^2)
m(0) znika i masz
2 = 1/pierwiastek z (1 - (v/c)^2)
podnosisz do kwadratu obydwie strony równania
4 = 1/(1 - (v/c)^2 skąd
1 - (v/c)^2 = 1/4,skąd
(v/c)^2 = 1 - 1/4 = 3/4,skąd
v/c = pierwiastek z 3/4, skąd
v = c*pierwiastek z 3/4 = c*pierwiastek z 3 /2 = 0,87*c
taka musi być prędkość cząstki ,by jej masa w ruchu była dwa razy większa od spoczynkowej.



Nie ,nie jestem nauczycielem.Jestem fizykiem.
Cieszę się ,że trochę Ci pomogłem.Musisz dobrze zrozumieć dwa założenia STW Alberta Einsteina:
I. Żadnym eksperymentem fizycznym nie wykryje się ,czy jesteśmy w spoczynku, czy w ruchu jednostajnym prostoliniowym.

jest to tzw. zasada względności.

II. Prędkość światła (w próżni) jest stała dla wszystkich obserwatorów związanych z układami inercjalnymi i jest prędkością maksymalną (graniczną ) dla sygnałów fizycznych.

Z tych założeń(zwanych postulatami STW) można wyprowadzić wzory na tzw. relatywistyczne efekty (zjawiska).Są to:
1. dylatacja sekundy
2.skrócenie wymiarów równoległych do wektora prędkości układu odniesienia
3. wzrost masy ciał poruszających się
4. relatywistyzcny pęd
5. równoważność masy i energii.

Do matury musisz znać wszystkie prawa STW.

Ja skolei będę zadowolony gdy mi przyślesz tytuł i nazwiska autorów podręcznik gdzie wystąpiło to zadanie.Jest mi to b.potrzebne.fm.



Tam skąd ja pochodzę materia była od kiedy pamiętam, więc chyba to nie stąd

Ale problem zachowania masy, materii, energii i nie ginięcia niczego w przyrodzie można rozwiązywać przy pomocy braku czasu. Jeżeli przyjmiemy hipotezy Einsteina o równoważności masy i energii. Czyli wszystko jest formą energii.To jeśli spojrzymy na wzór energii (dowolny, posłużę się Einsteinowskim, ale można również tradycyjnym na energię kinetyczną)
Energia E=mc^2
a prędkość to s/t (w tym przypadku c=300000[km/s]). Pojęcie czasu jest potrzebne do wyjaśnienia pojęcia prędkości, ta z kolei jest potrzebna do wyjaśnienia pojęcia energii.
Więc w każdym wzorze na energię mamy ten sam problem. Czas w mianowniku. Jeśli nie ma czasu (bo jeszcze nikt go nie stworzył) to problem jest nie rozwiązywalny - "pamiętaj cholero nie dziel przez zero" jak mawiała moja matematyczka przed laty. Także jak mówiłem wszystko mi się sprowadza do problemu: "skąd wziął się taki wymiar jak czas"




#Z jaką prędkością musi poruszać pręt w kierunku jego długości aby jego długość zmniejszyła się o połowę.
#Wnioski wynikające z transformacji Lorentza.
#Pokazać, że przy dostatecznie długim działaniu siły na cząstkę jej prędkość rośnie do wartości prędkości światła.
#Praca relatywistyczna. Równoważność masy i energii.


Chyba nie musimy tego umiec?



Mam wielką nadzieję, że wszystkim dobrze poszła matura z Polskiego.
Oby, następne sprawdziany Waszych umiejętności były na dobrej drodze.
Lecz pamiętajcie, matura to jest jak jedna wielka ocena z wszystkich lat nauki. Na to składają się trzy rzeczy: Wasze umiejętności (czy potraficie kombinować on-line), fart (czy będzie to czego się uczyliście), humor sprawdzającego (jeden oceni lepiej, drugi gorzej). Więc jeżeli (w co wątpię) pójdzie Wam coś nie tak to na pewno sprawdzający nawalił - w umiejętności i szczęście to ja wasze wierze.

Nawet gdyby to co Wam dobrze nie poszło to się nie przejmujcie. W końcu najważniejsze w życiu jest szczęście. Na to zjawisko składa się wiele rzeczy, miedzy innymi:
- miłość,
- rodzina,
- znajomi,
- kasa,
- środowisko jakie Was otacza,
- to co umiecie.

Według mnie to co teraz się uczycie w życiu ponadprzeciętnego (nie będziecie robić żadnych profesorów, docentów) człowieka przyda Wam się w 30 - max 40 %. No bo po co humanistom wiedzieć, że równoważność masy i energii to jest znany wszystkim wzór Pana Alberta Einsteina E=mc2, gdzie: E - Energia m - masa, c - prędkość światła w próżni.

Zawsze wspierający Sir Amigo De Jaryn Wielki Por.





Nie sądzę. Przynajmniej w tym wzorze nie. Po prostu źle go użyłeś.

To co napisałem miało się odnosić do energii grawitacyjnej, ale możesz dodać do tego wszystkie oddziaływania jakie istnieją.
Generalnie żeby wyciągnąć wszechświat ze studni potencjału należałoby dodać energii. To tylko teoria i nikt tego nie policzył, ale można założyć, że tej energii potrzeba tyle ile we wzorze Alberta.
Tym sposobem tworzenie nowych światów jest bezenergetyczne.

p.s. Mam mentalność blondynki stąd info w profilu. Chciałbym być kobietą, mógłbym się macać po cyckach


Przyjrzyj się wzorowi na równoważność masy i energii. Po lewej stronie równania mamy energię, a po drugiej masę pomnożoną przez predkość światla do kwadratu. c2 to liczba stała, więc nie wpływa na tą równoważność. Podłóż sobie dane do wzoru, a przekonasz się.
Jeśli tworzenie nowych wszechświatów jest bezenergetyczne, to jest możliwe, że człowiek kiedyś stworzy nowy wszechświat. Słyszałem o takiej koncepcji kosmologicznej.

Zrób se operację.




Podłóż sobie dane do wzoru, a przekonasz się.

Zrób se operację.

Proszę?

Przekonasz się o równoważności masy i energii. To znaczy, że masę można wyrażać w jednostkach energii i odwrotnie. Rozumując w ten sposób , energię elektryczną można by mierzyć w kilogramach.

O tej operacji wspomniałem, ponieważ napisałeś, że chciałbyś być kobietą i macać się po cyckach.



Jakie prawa zna pan w nauce. Tylko te, które wynikają z teorii. Najpierw tworzy się teorię a na jej podstawie formułuje się prawo. E=mc2. Zasada równoważności masy i energii. Jedna obowiązująca teoria i jedno prawo.

A społecznych? Albo takiego prawa nie da się stworzyć albo każda teoria formułuje własne prawa albo też obejmują one podstawowy tylko zjawiska.

To trochę za mało by prowadzić państwo. Więc wg. jakiej teorii społecznej, ekonomicznej itp będzie działać nasza utopia? i jakie to prawa naukowe będą nią rządzić? prosiłbym o wymienienie.



O paralaksie dużo nie umiem powiedzieć, natomiast drugi podpunkt wygląda prosto:
2 * 2.041 u = 4.082 u - suma masy dwóch jąder
4.082 u - 4.0015 u = 0.0805 u - różnica pomiędzy masą tych dwóch jąder a jadra otrzymanego (delta m)
c=299792458 m/s //wg wiki
Z równoważności masa-energia e=mc^2 mamy e = 0.0805 u * (299792458 m/s)^2
1 u = 1,6605387313*10^-27 kg
0.0805 u * 1,6605387313*10^-27 kg = 0.13367336786965*10^-27 kg
a wiec:
e=1.3367336786965*10^-28 * 89875517873681764 = 120139631632039661.9922673406260 *10^-28 = 1.201396316320396619922673406260*10^-11 [j]
Mam nadzieję, że sie nie kopnęłem w obliczeniach...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.