aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
10 pytan testowych
jedno zadanie otwarte z doskonałą konkurencją, z tego co wiem podana funkcja TC, trzeba było zrobić rysunek wyliczyć AC AVC MC, podac coś o cenach w jakich firma będzie produkowac, wyliczyć ilość firm na rynku (znając popyt), obliczyć Nadwyzke konsumenta i inne takie tam...
Monopol - do jednych danych było obliczyc rozne rzeczy gdy monza roznicowac ceny i gdy nie mozna, bylo tez cos w stylu pytania teoretycznego, czy emeryci powinni miec nizsze ceny i jakiego stopnia to jest roznicowanie, generalnie dookola tego, Nadwyżki
Oligopol - do jednych danych kilka podpunktów, obliczyć równowage cournota, w przypadku gdy jedno przedsiębiorstwo jest liderem, czy opłaca sie wchodzić na rynek i takie tam.... no i nadwyżki...
upierdliwe generalnie rzecz biorąc...
Bezrobocie - to brak równowagi na rynku pracy. Rynek nie jest w stanie przy pomocy swoich mechanizmów przywrócić równowagi tam, gdzie jest zachwiana.
Do bezrobotnych zalicza się osoby w wieku produkcyjnym, które są zdolne i gotowe do podjęcia pracy na typowych warunkach występujących w gospodarce oraz pozostają bez pracy , pomimo podjęcia poszukiwań pracy
Bezrobocie to przede wszystkim ogromny problem ekonomiczno – społeczny, ludzie bez pracy nie powiększają dochodu narodowego, a zabezpieczenia socjalne dla nich obciążają budżet.
Bezrobocie jest również problemem moralnym, gdyż wyzwala w ludziach poczucie braku wartości o doprowadza ich do dobrowolnej izolacji w społeczeństwie. Frustrację pogłębia poczucie winy wobec najbliższych i rodzaj wstydu, że oto nie okazał się dość fachowy, dość utalentowany, dość konkurencyjny, by ów nowoczesny i ze wszech miar atrakcyjny świat gospodarki rynkowej okazał się jego światem.
Rodzaje (formy) bezrobocia
Można spotkać różne klasyfikacje bezrobocia. Zgodnie z dość powszechną klasyfikacją wyróżnić można:
bezrobocie wynikające z niedopasowań strukturalnych
bezrobocie związane z nadwyżką całkowitej podaży siły roboczej nad całkowitym popytem na siłę roboczą
Bezrobocie związane z niedopasowaniami strukturalnymi obejmuje:
bezrobocie frykcyjne
bezrobocie strukturalne
Bezrobocie frykcyjne powstaje w związku z powolnością przystosowań struktury podaży siły roboczej i struktury popytu na siłę roboczą na rynku pracy.
Bezrobocie strukturalne to taki rodzaj bezrobocia, które powstaje w rezultacie niedopasowań struktury siły roboczej i popytu na siłę roboczą przede wszystkim ze względu na rozbieżność ludzkich kwalifikacji i rodzaju oferowanej pracy w warunkach zmieniającego się popytu i produkcji.
Rozmiary bezrobocia zależą od trzech czynników:
współczynnika aktywności zawodowej,
liczby ludności w wieku produkcyjnym
rozmiarów zatrudnienia
Sądząc po Sławka dywagacjach zasadniczy temat zaczyna znów uciekać .
A w całej naszej dyskusji o woli nie było ani słowa o CHEMII (dokładniej - biochemii).
Dyskutując i badając różne aspekty powoli wyłania się obraz: wolnej woli raczej nie ma i w mózgu nie istnieje jeden, zlokalizowany, specyficzny "ośrodek decydencki". Jednak w całej dyskusji dominuje ton, że myśl jest prekursorem decyzji. Czy tak jest naprawdę?
Moje obserwacje i "badania" poparte najnowszymi doniesieniami wskazują, że pewna równowaga neurohormonalna ma również wielki wpływ w momencie podejmowania decyzji.
Dane pojawiły się głównie w ostatnich latach, gdy na rynek trafił Prozac. Potem rozwiązał się worek z całą masą leków SSRI (inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny) i w połączeniu z badaniami nad narkotykami (również alkoholem) dały nowy obraz psychologii behawioralnej, z dużym naciskiem na naszą "wolną wolę".
Aby nie rozwlekać - problem jest taki: wszyscy na siłę starali się zwiększyć ilość serotoniny w synapsach. OK: dawało to uspokojenie, działało antydepresyjnie i przeciw lękowo. Wkrótce Prozac został okrzyknięty pigułką szczęścia. Bzdura. Bo ściśle skrywaną tajemnicą jest to, żę SSRI jednocześnie silnie oddziaływują na układ dopaminergiczny, zmniejszając ilość wolnej dopaminy na złączach. A dopamina, to między innymi napęd, chęć do działania i aktywność. Czyli coś co ma dużo wspólnego z wolą (albo jej odpowiedzią). Nagle zaczęła się pojawiać po prozacu, zoloftach, paxilach duża grupa "zwisowców", którzy przebijali gorących miłośników wszelkiego rodzaju konopii.
Leki zwiększające ilość serotoniny, które jednocześnie obniżają, albo nie dopuszczają do równoległego zwiększenia dopaminy, powodują, że w wolnym wyborze, częściej wybierane jest zaniechanie działania. Jest w dziwny sposób osłabiona motywacja - tak, aby szukać usprawiedliwień do niedziałania. Wolna wola jest widocznie zaburzona. Mamy obraz jakby super lenia, którego decyzje są wyraźnie zdominowane chęcią uniknięcia aktywności.
Jest to wyraźna determinanta naszego ośrodka decyzyjnego.
Całkiem odwrotnym działaniem wykazują się kokaina i różne postaci amfetaminy (czyli "speedu"). Również ciekawa jest korelacja pomiędzy superaktywnością a koncentracją. I to też ma duży wpływ na wolną wolę.
Pozdrawiam
ps. proszę lekarzy i biochemików o okrutne korygowanie moich błędów
ps2. a co sądzić o wolnej woli w przypadku zaburzeń obsesyjno - kompulsywnych?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl