Cześć, jeszcze tu nie pisałem a też posiadam Zetora K25 z 1952 roku na chodzie. Eksploatuje go raczej oszczędnie i chodzi tylko w opryskiwaczu. Ponadto od czasu do czasu odpalam go w celach czysto hobbistycznych i organizuję np kulig jak ostatnio.
Mój wujek posiada nieco młodszy egzemplarz z 1954 roku. Aktualnie jest w trakcie gruntownego remontu. Widzę że Ty nie zdecydowąłes się na remont łożyskowania wału korbowego. My zakupiliśmy nowy wał z panewkami i daliśmy do roztoczenia razem z całym blokiem co gwarantuje współosiowość panewk głównych. Dzięki temu możliwe jest zachowanie dosyć ciasnych pasowań na panewkach bez ryzyka pęknięcia wału. Do tego doszło też dorobienie nowych panewek wałka rozrządu (pod przeszlifowane czopy) i roztoczenie pod wymiar czopów wałka z zachowaniem nominalnych luzów.
Oddaliśmy też pompkę olejową do regeneracji - dorobienie nowych kół zębatych (hartowanych) oraz szlifowanie płaszczyzn i korpusu - koła będą miały nieco wyższe zęby i nadwymiarowe czopy. Wszystko po to aby zapewnić idealne smarowanie przy ciasnych pasowaniach panewek. Ponadto dorabiamy koło ząbate rozrządu z dodatkową zębatką do napędu kompresora, który dokupilismy i mamy zamiar założyć.
Jak u Ciebie było z głowicą?
Jest spawana, czy trafiłes na egzemplarz bez pęknięć? Ja długo szukałem i wreszcie kupiłem czeską do regeneracji. Po wymianie prowadnic (dorabiałem nowe) i po zakupieniu nowych zaworów dałem do obróbki gniazd i splanowania płaszczyzny. Dorabiane też były obsady wtryskiwaczy i do świec żarowych - stare były skorodowane prawie na wylot.
Po zrobieniu silnika bierzemy sie za skrzynię biegów - wymiana łożysk i koła zębatego potrójnego z wałka sprzęgłowego.
Jest jeszcze kupa roboty - najgorzej jest z blachami bo nie mamy ładnych błotników tylnych. Ty trafiłes elegancki ciągnik bo żadnych poważniejszych braków nie widziałem a w tej chwili sytuacja jest taka że
handlarze nie wiedzą ile brać za komplet, który i tak wygląda jak wyjęty spod rynny po 40 latach stania. Jeżeli wiesz gdzie można jakies niezłe nabyć to będę wdzięczny za namiary.
Mamy też w planach zrobienie jednego Zetora A 25 ( taka parka będzie) ale na razie nic godnego uwagi nie widać.
Planujemy się wystawić na lokalnej imprezie w naszej okolicy. Zapraszam do odwiedzenia.