aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam.wystąpił taki problem,a mianowicie stoje na swiatłach,zmiana na
zielone wrzucam 1 ruszam rozpedzam sie ,wrzucam 2 i nagle auto gasnie,
chce zapalic a rozrusznik kreci ale NIE obraca silnika kilka razy i
efekt ten sam.rozrusznik nie obraca silnikiem.Nie było z rozusznikiem
wczesniej problemów. Co to moze byc?znajomy mowił ze miał podobny efekt
w Hyundaiu I rozpadł sie pasek rozrzadu.
-) praktycznie brak jeżdzenia w trasy, wożenia bagaży itp
-) nie za stare
-) niezbyt chodliwe wśród złodziei
-) wspomaganie kierownicy (w końcu to dla kobiety)
-) gaz mnie nie interesuje - benzyna albo diesel
-) mile widziane, choć niekonieczne 5 drzwi
-) łatwe i tanie naprawy blacharskie, i sensowne bezpieczeństwo bierne
(maluch
Seicento.
starsza Micra (strrraszne golasy, ale auta "bezobsługowe" :).
Tico (?).
"pieprzony" Matiz.
Osobiście skłaniałbym się w stronę Seicento lub Micry. Za pierwszym
przemawiają tanie części i łatwy dostep do serwisu. Za drugim bezawaryjna
obsługa. Mam 2 w rodzinie; jeden w '97 roku, drugi '99. W pierwszym
wymieniane były jedynie amortyzatory tylniej klapy (w Japan Cars znalazłem
za 100 zł komplet. Działają do dziś :) oraz przód prawego zawieszenia
(dziuuuura na drodze kobiety ;). Model z '99 roku - nieco lepiej wyposażony
po FL - miał wymieniane jedynie płyny ustrojowe i rozrząd. Silnik 1.0 mógłby
byćnieco żwawszy, ale nie jest tragicznie.
hanna napisał(a):
| od najbardziej popularnych:
| "nie kupuj [apagas satana!] francuza!"
| "ford gówno wart!"
| "fiat jego brat"
| "matiz może i wesoły ma wygląd, ale litości.."
Ano
| "micra nie, bo części drogie!"
Ale odpowiednio rzadziej sie je wymienia. Polecam. Autko ma łańcuszek
rozrzadu zamiast paska który to wraz z dodatkowym osprzetem trzeba
wymieniać co jakis czas we wszystkich innych wymienionych tutaj. I słono
płacić. Tylko koniecznie musi być poprzedni model. Ten aktualnie
pordukowany w kooperacji z Renaulut to juz nie to.
Ludzie co wy z tym paskiem ? Wiem że są różne rozwiązania i są auta gdzie
wymiana paska rozrzadu kosztuje po 1500-2000 zł, ale w przeciętny aucie
sądzie że koszt wymiany z częsciami (paek, rolki, napinacz) mieści sie w
500-600 zł, co przy wymianch co 60 000 (przeciętnie co 2-3 lata) daje koszt
śmeisznei mały np w porównaniu z ubezpieczeniem auta, czy z paliwie.
Owszem jak mam tego nei wydać to fajnie, ale żeby to był podstawowy
wyznacznik które auto wybrac, to bez przesady
to zalezy co lubisz.
Ja juz nigdy nie kupie daewoo chyba ze matiza(ale tez nie;)
Lanos 1,6 16v to raczej nie udany samochod.
To moja opinia, mielismy to auto od nowosci, jezdzilo na oleju Mobil,
pierwsze 80 tysiecy na 98 oktanowej benzynie.
Samochod byl nerwowy, jakis taki ... koreanski.
Nie chce tu wprowadzac jakis stereotypow, moze tobie sie spodoba,
ja bym sie nie odwazyl.
Przez 150tysiecy w pelnej opcji lanosa padl pasek rozrzadu (konsekwencje;),
mechanizm lusterka, kierowanie cieplego powietrza (nie mozna bylo przelaczyc
zimne cieple ani gdzie ma wiac :), po roku klima zaczela sie lac na dywanik
pasazera(nie wiem jak) , ale to pewnie by ustalo po wizycie w ASO. + do tego
skrzypienie wszystkiego co mozliwe , baardzo ciezko chodzaca skrzynia biegow
na nierozgrzanym oleju, glosny silnik, wyjacy i po zerwaniu paska
pochlaniajacy olej ( pozniej w ASO po 4 wizycie wymienili uszczelniacze
zaworow i bylo spoko;), przy kazdym wlaczeniu swiatel mijania zapalalo sie
tylne swiatlo przeciwmglowe ( czy jak mu tam ), klapka wlewu paliwa
otwierala sie sama z siebie ( 2 razy wizyta w ASO, tydzien spokoju i znowu)
, bardzo ciezko otwierajacy sie bagaznik (5d).
I kilka innych drobiazgow, ktore choc drobne denerwuja.
Czesci tez nie sa super tanie, nie dostaniesz juz raczej auta z gwarancja,
kazde auto ma cos za soba ( bo ASO daewoo jest naprawde wybitne )
Moral... moze warto poszukac czegos niemieckiego?
Albo po prostu się nastawił na konkretne auto.
Co do auta zaś trzeba wziąć pod uwagę, że kupując CC i tak trzeba będzie
dołożyć te kilka złotych na wymianę zawieszenia i rozrządu przynajmniej i
kto wie czy na remont silnika też, ponieważ silniki CC są dość słabe.
Licząc
te wszytkie koszty może się okazać, że wyjdzie na to samo. Chyba, że trafi
się prawdziwa okazja.
Reasumując: dlaczego mam komuś polecać tani zakup + ukryte wydatki na
renomty zawieszenia i silnika w przypadku CC lub ciągłe remonty blacharki
w
UNO ?
Wiesz, kupno uzywanego auta czy to bedzie CC czy Uno czy SC czy Matiz i tak
jest loteria. Bo moze sie okazac, ze tak jak piszesz wyjda ukryte wydatki,
moze sie tez okazac, ze bedze wszystko cacy. Nie wiem tylko czemu zakladasz,
ze UNO bedzie cale do remontu a inne auta beda super.
Poza tym jest jeszcze wiele innych dobrych rozwiązań, ale to już samochody
większe, które uważam za dobre rozwiązanie co do samochodu miejskiego byle
tylko miały gaz.
Ja tez tak uwazam. Nie chcialbym takiego malego auta.
ja kupilem w zeszlym tygodniu renault megane z 96' 86kkm za 16k PLN. Moze
auto ma juz kilka lat ale jest sterylnie zadbana. kupiona w Polsce od I
wlasciciela, bezwypadkowa w dodatku wszystkie serwisy sa z ASO (min.
ostatnio wymieniony rozrząd i 4 amorki). Dysponując kwotą ok 20kPLN
zastanowilbym sie nad innym autem niz Matiz. Na Twoim miejscu rozejzalbym
się w salonach za jakims uzywanym autem, przynajmniej nie kupisz kota w
worku. Ja juz mialem zarezerwowane auto w fordzie (escort 99' 1,6 16v kombi
porządnie wyposazony z homologacją za 18kPLN) niestety z przyczyn
niekoniecznie zaleznych ode mnie to auto kupil ktos inny.
reasumując za taką kasę kupisz sporo lepsze auto
pozdrawiam,
RM
zielona megana[DC]
Witajcie!
Chce kupic uzywane auto i stoje przed wyborem jego marki (za 15-20tys.).
Myslalem o VW i Nissanie, ale jak sie zorientowalem ciezko jest kupic cos
w
dobrym stanie i za rozsadna cene. Zaczalem wiec zastanawiac sie nad
matizem.
Czy ktos z Was jezdzil tym autem i moze podzielic sie uwagami o jego
jakosci? Wiem, ze Daewoo nie jest szczytem techniki i niezawodnosci, ale
matiz wyglada przyzwoicie, mozna tez za przystepna cene kupic dosc mlode i
niezle wyposazone auto. Silnik ma slaby, ale to bedzie moj pierwszy
samochod
i niezalezy mi na rozwijaniu duzych predkosci. Chcialbym zeby auto bylo
tanie w eksplatacji i bezpieczne. Czy myslicie, ze kupno matiza ma sens
(czy
jednak warto kupic auto uznanej marki, ale starszej generacji)?
Z gory dziekuje za opinie i pozdrawiam
Darek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl