aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Tak najprościej (chyba) start z 33 to start w kierunku ok. 330 stopni (na kompas możesz spojrzec ), dokładnie wartości mogą się różnic o kilka stopni (np. dla 33 to jest 328 stopni). A pary są 15/33 i 11/29 różnią się o 18 zawsze czyli 180 stopni
Witam
nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam tego posta, jezeli nie to poprawcie mnie.
Zmieniam E39 535 na serię 3 i moje pytanie. Który model według jego posiadaczy lub uzytkowników jest mniej awaryjny? ma lepsze parametry dynamiki, przyspieszenie, moc, elestyczność? Jak jest roznica w spalaniu tych diesli bo benzynka to wiem
Mam jeszcze yarisa 1.4 D4D i prawde mówiąc ten diesel jest bardzo dynamiczny i pali 5 litrów ON ale z drugiej strony przejechałem się E39 520D i jest strasznie słabawy a nie wiem jak sprawuje się silnik 2.0D się w 3ce?
To dorzućcie od razu przedziały cenowe na przedliftowe 323i, 328i, a później 320i i 325i oraz 330d w coupetach. Plus czy takie parametry jak ori xenon, czy skórzana tapicerka znacznie zmieniają koszty zakupu?
A i jeszcze jedno - czemu wszyscy (a zwłaszcza siwy) mówią o "omijaniu półśrodków" - moje podejście jest takie, że skoro 323i i 320i mają 170 KM to porównanie do 328i i 325i (zdaje się 192 ) to nie taka znowu różnica w jeździe, a dużo opinii o różnicach spalania 2-3 litry w mieście mniej - to już coś! A szczególnie sporo opinii na temat tego silnika 320i 170 KM (bo tylko o nim mówię w domyśle "320i") że jest bardzo oszczędny.
Nawróćcie mnie z tym rozumowaniem lub uściślijcie swoje podejście
pozdrawiam
No i moja cierpliwosc sie skonczyla jesli chodzi o PL w poszukiwaniu samochodu...
We wtorek wyruszam do DE po samochod... Bedzie to cos z 330/328/323 nic innego nie wchodzi w gre.
Pojawila sie okazja kupna 330ci. Jestem ciekaw ile taki smok spali ale mysle ze nie powinno byc duzej roznicy miedzy 328/323, ?
Jesli cos kupie to napewno sie pochwale na waszym forum
Przy okazju dziekuje Siwemu za pomoc
Jeżeli chodzi o Impreze to mogę jedynie powiedziec to że jego utrzymanie naprawde kosztuje... miałem znajomego który jeździł WRX i koszty były ogromne... pamiętam że za wymiane oleju i filtrów płacil po 1000 zł.. a wcale nie robił w ASO...
Chociaż nie powiem napęd na 4 łapy i ogólne wrażenia z jazdy są kozackie...
Jeżeli chodzi o BMW to zdecydowanie polecam jak niajwiększy silnik... różnice w spalaniu (szczególnie jezeli ktoś jeżdzi dynamicznie) są znikome... spalanie bedzie w granicach 11-13 litrów czy kupisz 2,0 czy kupisz 3,0... Wiadomo że 323 już się fajnie zbiera ale mocy zawse jest mało... takze polecam przynajmniej 328... No a wiadomo że 330 jest najlepszym wyborem ale nie wiem jak było by ze znalezieniem jakiejś przyzwoitej sztuki do 35 tys... Jeżeli chodzi o części to nie są one tanie, ale istnieje ogromy rynek zamienników i części na rynku wtórnym...
No i co najważniejsze, przy regularnym serwisowaniu BMW odwdzięcza się dlugowiecznością... który inny samochód wytrymał by 10 min palenia gumy non stop na odcince...
Zawsze jest alternatywa 330d... z delikatnym wirusem mają 220 KM i 470nM... i naprawde wymiataja... a przy tym spalanie do 10l... no ale to zależy czy ktoś lubi dieselki...
no i znowu mam dylemat ehhh Które E46 Turing 325 Benzyna czy 328 czy 330 to dla taty! Tata Chce benzyne tylko i wyłącznie hmmm jaka róznica spalanie miedzy tymi samochodami?Cześci itd itd Samochód bedzie duzo Podróżował w Trasie (hmmm Pewnie zaraz polecicie diesla no ale niestety moj tata niechce diesla) Rok od 2002 do Góry! z góry dziekuje i pozdrawiam
no tak beda sie smiac ze spali im mniej ale Ci z 328i i z 330i beda się smiac z klekotu i zagłuszą benzyniakiem disla muzyka dla uszu jeden woli mniej spalić a drugi woli mieć rasowy głos silnika i właściwości sportowe no coś za coś dużej róznicy nie ma w spalaniu bo znajmy ma 330d to w mieście pali mu 10 mi pali 13 na trasie mi pali 8 jemu 6 tylko jak musi wymieniać jakieś cześci w dieslu np wtryski i inne pierdoły to dopieru mój się robi oszczędny inny znajomy ma 320d i to samo wlozyl juz troszke w nią kasy a ja mam za tą samą kasę sporo benzynki nie ma co się klucic bo są zwolennicy diesli i nic ich nie przekona i są zwolennicy benzynki wiec po co mamy się klucic miedzy sobą wlascicielami BMW klucmy sie z posiadaczami innych marek ja nie mówie że diesl jest gorszy tylko do mnie nie przemawia ja uwązam że sportowy samochód musi mieć sportowy odgłos a jak wiadomo BMW głównie dzieli się na sportowe trójki rodzinne piątki i luksusowe siódemki
Myślę, że bez chipowania będzie na równi z 328i E46. 330d ma niby 7,4 a 328i 7,2 do setki. Ale różnica na prawdę niewielka, a elastyczność na trasie diesla to potęga. Natomiast po chipie to śmigałoby jak miodzio
Co innego 330d 184 KM przed face-liftingiem, to jest "słaby" samochodzik....
Dzięki za pozytywną opinię.
Następna już się robi 330 Cabrio, postaram się wkleić fotki moich wcześniejszych autek, E36 328i Touring, E39 530d Touring.
Pozdrawiam.
Może coś więcej na temat wyposażenia i rocznika tego egzemplarza?? 330 o tak 231 koni, niezły rezultat , ale nie w cabrio tylko prawdziwe coupe np. takie jak TO . Kolega ma 330ci, odczuwalna różnica pomiędzy 328i
PS: Jest tez 335i, ale to juz inna buda.
Sęk w tym, że 330i nie pali znacząco więcej od 330d (mówię o manualach).
Realna różnica wynosi ok 2 l/100.
Już E46 328i M52b28 N spala ok 12-12,5 w walce z Warszawskim ruchem.
A 330i jest nowoczesniejsze i minimalnie mniej spala.
330d ile wciąga w takich warunkach? 10-11??
Inna sprawa że w tym zestawieniu diesel ma lepszą dynamikę, choć benzyna jest szybsza 0-100.
Ale kiedy auto jest w ruchu i uprawia się jazdę szarpaną, lub leci się powyżej 100, to diesel jest zdecudowanie zrywniejszy.
Co do Yarisa 1.4D 90KM, to powiem wam jako ciekawostkę -kolega takim lata (w najnowszej budzie). Pewnej słonecznej soboty wybraliśmy się na testy na miasto.
Musiałem się nieźle napocić i nakręcić w obrotach, żeby dać mu radę.
Tam gdzie trzeba było dać ognia z niewielkich prędkości (45-55km/h) Toyotka lała mnie jak chciała. Zanim benzyniak złapał obroty na II biegu, kolega już wachlował 3 na 4 przede mną.
Przewagę miałem tylko spod świateł i tylko kiedy staliśmy w pierwszej linii, oraz powyżej 100km/h.
W warunkach miejskich i przy prędkościach miejskich, taki bąk jest naprawdę potęgą.
Nie wspominając, że tym maluchem można się wcisnąć w każdą lukę między autami, nie pytając o przyzwolenie, a stosunkowo długą 3jką albo się nie zmieści, albo na grubość lakieru.
Auta są konstruawane w oparciu o pewne założenia.
moc, moment obrotowy długości poszczególnych biegów itd.
Z E46 do miasta polecam 318d 115KM -są oszczędne, mają niewielką turbo dziurę.
Sprzegło nie jest katowane dużym momentrm obrotowym, więc wygodnie się tym jedzie nawet w korku.
320d 150KM będzie upierdliwym kompanem przemieszczania się po aglomeracji -bo był projektowany jako auto autostradowe -dlatego jest wyciągnięta moc i biegi.
330d z racji kultury pracy i płynnego przekazywania mocy na asfalt będzie komfortowy zarówno w mieście (za to paliwożerny) jak i piekeielnie szybki na autostradzie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl