aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam
oczywiście pomiary rezystancji izolacji należałoby wykonać. Myślę, że RCD jest trójfazowy o charakterystyce AC, więc wyrzucamy go i podpinamy obwody oświetleniowe pomijając RCD. W miejsce zdemontowanej różnicówki dajemy tyle różnicówek z członem nadprądowym ile wejdzie (pewnie trzy) i dzielimy na nie obwody gniazd, jeżeli jest w domu gniazdo siłowe - trudno obwód będzie chroniony przewodem PE. W ten sposób zlikwidujemy nadmierne upływy (jeżeli takowe są). To będzie najtaniej i najszybciej. Jeżeli jest jakaś rezerwa w objętości rozdzielnicy (powinno być około 30%) to poprawić istniejącą instalację będzie nietrudno bez większych nakładów. Wystarczy zwrócić się do elektryka. I to ostatnie bardzo Tobie ron5 polecam.
Koledzy czyż nie jestem geniuszem
Witam
oczywiście pomiary rezystancji izolacji należałoby wykonać. Myślę, że RCD jest trójfazowy o charakterystyce AC, więc wyrzucamy go i podpinamy obwody oświetleniowe pomijając RCD. W miejsce zdemontowanej różnicówki dajemy tyle różnicówek z członem nadprądowym ile wejdzie (pewnie trzy) i dzielimy na nie obwody gniazd, jeżeli jest w domu gniazdo siłowe - trudno obwód będzie chroniony przewodem PE. (.......)
Koledzy czyż nie jestem geniuszem
genialnie szczególnie rada dotycząca odłączenia obwodów osietleniowych od RCD, i zastosowanie RCD z członem nadprądowym .......
Myślę iż należało by sprawdzić dokładnie raz Riso oraz uzemienie, zastanawiające jest mrowienie jakie pojawia się w instalacji WODKAN. Wynika z tego że nie ma wykonanaych połączeń wyrównawczych w instalalacji obcych.
Przebudowa tablicy (dołożenie) RCD 1F na obwody np oświetlenia, łazienki oraz kuchni nie powinno sprawić kłopotu dobremu elektrykowi - nie mylić z tapeciarzem
PS wszystkiego dobrego w nowym ROKU 2010
Pomóżcie dobrać prawidłowe wartości bezpieczników nadprądowych. Mam wydzielone m.in. następujące obwody w domu:
Oświetlenie poddasza
Oświetlenie parteru
Oświetlenie zewnętrzne (przed domem, taras, ogród)
Gniazda poddasze
Gniazda parter
Gniazda kuchnia
Lodówka
Zmywarka
Pralka
Piec gazowy
Alarm
Bramy elektryczne (garaż/wjazdowa)
Łazienka gniazda + elektryczna podłogówka ~ 500W
Odkurzacz centralny
Kuchenka (płyta + piekarnik) trójfazowy
Gniazda garaż/warsztat
Gniazda garaż/warsztat trójfazowe
Ponadto pytanie jakich firm polecacie bezpieczniki (także różnicówki).
Z góry dzięki!
Patos i kakaowy oraz już co prawda odpowiedzieli ci na pytanie, jednakże należałoby najpierw ustalić jaki masz przydział mocy. Jeśli mniej jak 16kW to niestety oboje nie mają racji i wprowadzają cię w błąd. Od tego przydziału zależy wielkość plombowanego przez ZE zabezpieczenia zalicznikowego. Dalsze zabezpieczenia należy dobierać z zachowaniem selektywności.
Znalazłem post niejakiego Ircona, z którego zaczerpnę fragment - przykład zabezpieczeń zależnych od przydziału mocy przyłączy trójfazowych stosowanych przez ENEA (może być nieaktualne, post był z 2004r, inne ZE mogą mieć własne wytyczne - umieszczam to jednak w celach poglądowych):
zabezpieczenie [A]....... moc [kW]
............... 13 .................. 8,0
............... 16 .................. 10,0
............... 20 .................. 12,0
............... 25 .................. 16,0
............... 32 .................. 20,0
............... 35 .................. 22,0....
Nie wiem na ile "znasz się na prądzie" - nie przeglądałem wszystkich twoich poprzednich postów i dlatego też muszę zwrócić uwagę na następującą rzecz:
Dobieranie zabezpieczeń na poszczególne obwody należy zacząć od znajomości właśnie głównego zabezpieczenia zalicznikowego. Kolejne zabezpieczenia odbiorów należy ustalać selektywnie, tzn aby każde następne w szeregu było o rząd wielkości mniejsze. Ktoś mniej zorientowany może słusznie zauważyć pewną "niejasność":
Załóżmy, że mamy przyłącze 10kW. Zabezpieczenie główne będziemy mieć 16A. Dla zachowania selektywności na odbiory dajemy wyłączniki nadmiarowoprądowe (czyli popularne "esy") 10A. Okazuje się, że możemy pobrać z takiego obwodu maxymalnie 2,3kW! A GDZIE TO 10kW ZA KTÓRE PŁACĘ!!! :evil: Ano diabeł tkwi jak zwykle w szczegółach. Spójżmy - z obwodu z zabezp 16A pobierzemy tylko niecałe 3,7kW. Dopiero jak pomnożymy to przez 3 (przyłącze trójfazowe) otrzymamy ponad 10kW, za które to płacimy. Suma sumarum obciążając wszystkie obwody możemy uzbierać tyle mocy ile nam przydzielono. Czasami nawet ją przekroczyć. I tu możemy przejść do kolejnej sprawy :wink: :
No dobra, ale po co selektywność, zapyta ktoś. Ano po to, że w momencie obciążenia danego obwodu prądem większym niż zadane zabezpieczenie wyłączy nam tylko ten jeden PRZECIĄŻONY obwód a nie WSZYSTKIE podpięte pod zabezpieczenie główne. Chroni to nam instalację przed spaleniem. Oczywiście przewody powinny mieć wytrzymałość (odpowiedni przekrój) dobraną do zabezpieczającego ją esa. Na selektywność w przypadku zwarcia nie ma co liczyć stosując zwykłe esy. Tu prawie w każdym przypadku wywali wszystkie po kolei. Żeby tak nie było, na głównym zabezpieczeniu należałoby zastosować esa selektywnego, a na to mało kto się chce skusić z racji jego ceny (zwykły około 30PLN, selektywny 200PLN). A szkoda! Sam zastanawiam się nad wymianą u siebie, ale tak po cichu, żeby żona nie wiedziała. Dla niej to "narzędzia śmierci, które na dodatek tak dużo kosztują" :lol: :D :) Na bezpieczniki topikowe jako główne zabezpieczenie nowych przyłączy mało który ZE chce się dziś godzić. Poza tym mało to wygodne dla mieszkańców - po przepaleniu takiego bezpiecznika trzeba wzywać pogotowie energetyczne, bo są zaplombowane. Esa można załączyć samemu.
Stuk - nie wiem, czy już czasami nie masz instalacji zrobionej. Jeśli jeszcze nie to powiedz jaki masz przydział mocy - spróbujemy ci na forum pomóc (będziesz mógł sprawdzić elektryka czy nie walnął ci jakiegoś byka - heh, nawet czasami poeta ze mnie wychodzi hehehe). Przyda się także informacja o mocy płyty grzejne i piekarnika a także czy jedno czy trójfazowe - właśnie ostatnio kupowałem piekarnik do zabudowy i zdziwiłem się. Okazało się, że trójfazowe nie są tak popularne jak mi się wydawało. Zostawiłem siłowe przyłącze do płyty i piekarnika i musiałem ciągnąć dodatkowy kabel pod piekarnik...
Uff... Ale ze mnie literogenny osobnik :D No ale zawsze lubię dzielić się wiedzą. Staram się to robić rzetelnie i podpierać sprawdzonymi źródłami. Dlatego też mało kiedy odpisuję zdawkowo. Co prawda sam także popełniam czasami błędy, ale na nich człowiek najlepiej się uczy (rozdzielnię w moim domku, robioną "tymi rencyma" mam ochotę rozebrać i np okablować od nowa, zmienić główną RCD z członem nadprądowym na taki, który go nie będzie miał itp). Jeśli w którejkolwiek mojej wypowiedzi ktoś jest w stanie mi takowy wytknąć to baardzo proszę o uczynienie tego ale z rzetelnym wyjaśnieniem popełnionego przeze mnie błędu. Zdania "ty robisz źle, bo ja to robię inaczej" pozwolę sobie ignorować...
Mam nadzieję, że mi wybaczycie moje przydługie posty i pozwolicie tutaj w miarę często zaglądać :D Zadawane przez Was pytania są doskonałą motywacją do sprawdzenia/doczytania przed próbą pomocy - są wspaniałą motywacją DO NAUKI zawiłości instalatorstwa elektrycznego. Ech, całe życie człek się "óczy", ale dopiero po studiach robi to z chęcią (może dlatego, że w końcu rozumie że da się z tego utrzymać) :wink:
Pozdrawiam :lol:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl