Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Roszczenia o wypłatę wynagrodzenia jak i innych dodatkowych roszczeń powinien Pan skierować do spadkobierców pracodawcy.

Natomiast co do świadectwa pracy to będzie problem - bowiem żaden przepis nie mówi jak ma wyglądać wystawienie świadectwa pracy w związku ze śmiercią pracodawcy. Rozporządzenie o szczegółowej treści świadectwa pracy co ciekawsze reguluje tylko kwestię gdy umiera pracownik - natomiast na temat śmierci pracodawcy cisza...



Roszczenie o podział majątku wspólnego nigdy nie ulega przedawnieniu. Upływ czasu powoduje tylko problemy natury dowodowej.

Z wnioskiem musiałaby Pani wystąpić przeciwko spadkobiercom byłego męża.
Dokumenty jakie potrzeba:
- odpis wyroku rozwodowego
- odpis postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub sygnatura sprawy spadkowej
- odpis z księgi wieczystej jeśli w skład waszego majątku wchodził lokal lub nieruchomość (jeśli nie ma księgi - wypis z rejestru gruntów).



Jeśli babcia nie zostawiła testamentu - wujek nie ma żadnych praw do zachowku.

Zachowek powstaje tylko w przypadku dziedziczenia testamentowego. Brak testamentu oznacza brak zachowku. Wujek jest spadkobiercą ustawowym, a to że otrzymał "pusty spadek" - nikogo nie interesuje.

Pomijając nawet ten fakt - zachowek to zawsze roszczenie pieniężne. Nie można więc domagać się w ramach zachowku 1/3 domu.



Witam!
Moja babcia zmarła w 2001 roku. W testamencie wskazała mnie jako jedynego spadkobiercę. Babci syn ma prawo do zachowku. Sprawa o stwierdzenie nabycia spadku odbyła się w lutym 2007r. Wiem, że roszczenie o zachowek przedawnia się po 3 latach. Od jakiej daty należy liczyć te 3 lata???





Więc po śmierci ojca brat przyrodni, może żądać od mojego brata kasy, bo to on dostanie całą "ojcową" część ziemi, tak?
Ode mnie nie może niczego żądać, bo ja dostanę część Babci?


Przeczytaj jeszcze raz uważnie to co już napisałam wcześniej, bo tam jest odpowiedź na twoje pytanie:

Jeszcze raz:
o zachowku będzie mowa tylko wówczas gdy wasz tata napisze testament, w którym do spadku powoła tylko was dwoje. Wówczas wasz przyrodni brat ( zakładam, że to też syn waszego taty) będzie miał roszczenie do was obojga o zachowek. Jaśniej już nie potrafię ci wytłumaczyć

jeżeli wasz przyrodni brat nie dojdzie do dziedziczenia po waszym ojcu, będzie miał do was (spadkobierców) roszczenie o zachowek właśnie. O tym były wszystkie moje posty powyżej. I to oznacza, że będziecie go spłacać lub dać mu coś w naturze - do wysokości przysługującego mu zachowka.

Jeżeli ty i brat zostaniecie spadkobiercami swojego ojca, a brat przyrodni nie - to będzie mógł żądać zachowka od was dwojga ( OD CIEBIE TEŻ).




to moze ja sie podepne pod temat? jesli dostane od ojca czesc domu (za jego zycia) to po smierci ojca moj przyrodni brat moze cos odemnie chciec?np zachowek ( z racji tego ze ja otrzymalam czesc domu jaka posiadal moj ojciec)?

Netula - przeczytaj wszystkie posty w tym wątku,bo twoje pytanie jest identyczne jak Jolci

Darowiznę można zrobić wyłącznie za ŻYCIA , spadkobiercą zostaje się po ŚMIERCI spadkodawcy.

A odpowiedź na twoje pytanie jest twierdząca - TAK - twój brat może mieć do CIEBIE roszczenie o zachowek, ale nie z racji tego, że dostałaś coś kiedyś od ojca, lecz z faktu, że nie zostanie spadkobiercą.
Przy założeniu, że po ojcu wszystko odziedziczysz ty, twój brat może się do ciebie zwrócić o swój zachowek ( najczęściej jest to połowa z tego co dostałby z ustawy czyli 1/4 wartości całego majątku pozostawionego przez spadkodawcę - np. jeżeli odziedziczysz powiedzmy 100 tysięcy twój przyrodni brat może od ciebie zażądać 25 tys. zł)




Sprawy gruntu są uregulowane tzn. na konkretnej działce stoją te bloki.
Ja pisałem o prawach do gruntu, a nie o tym, czy działki są oznaczone. Bywają tereny sporne (np. grunty warszawskie, roszczenia poprzednich właścicieli czy ich spadkobierców oraz prozaiczne zaniedbania w zakresie tytułu samej spółdzielni do gruntu: brak ustanowienia wieczystego użytkowania od Skarbu Państwa czy gminy).



Dnia Tue, 13 Jun 2006 17:46:56 +0200, Waćpanna lub waćpan Lilith, w
wiadomości <news:13hlgrb1h8b4x.dlg@lilith.is-a-geek.org> zawarł, co
następuje:
[color=blue]
> To jak to się ma do tego prawa o zachowku? To w końcu mogę rozporządzać co
> się stanie z moim majątkiem po mojej śmierci czy nie? ;)[/color]

Zachówek, jeśli nie wydziedziczysz. Z K.C:
Art. 991. § 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy
byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest
trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni -
dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy
dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego
udziału (zachówek).
§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachówku bądź w postaci
uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku,
bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o
zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachówku albo jego
uzupełnienia.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.