aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
" />Witam
Wstawiam dzisiaj Książke o rometach. Znajduje sie tam dużo rzeczy o różnych rometach. Zapraszam do pobrania.
http://rapidshare.com/files/60889219/Ob ... _ROMET.rar
" />Pewnie niektórzy z Was posiadają książkę "Motorowery Romet. Obsługa i naprawa" K. Kościńskiego, J. Przybyły i E. Jaruzela.
Otwórzcie sobie tą książkę na 9 stronie i poczytajcie o Charcie...
Nie chcę obrazić nikogo z posiadaczy Ogarów, czy Simków, ale wg. mnie Chart wygląda o wiele lepiej od Simka czy Ogara. Jest to rzecz gustu, ale miałem do wyboru Simka lub Charta wybrałem Charta bo bardziej mi się podobał (a pozatym kuzyn sprzedawał ) Co nie oznacza, że ma lepsze osiągi itd.
" />Witam. Mam w charcie gaźnik k60b. Wszystko byłoby ok gdyby nie to że nie wyciąga max mocy na trzecim biegu. A mianowicie jedynka ładnie wchodzi szybko ją rozpędza, dwujka to samo, trójke właśnie nie. B. powoli ją rozpędza. Kolor świecy jest bardzo jasno-ceglasty ale nie biały. Zapłon jest ok. Dodam że z braku laku mam filtr powietrza od jawki bez puszki częściowo zakryty folią (odkryte jest mniej-więcej 40%). Regulacja mało daje a i tak ustawoina jest bogata mieszanka a zachowuje się jakby była uboga lewe powietrze raczej wykluczm (ma nowe simmy a uszczelnianie między karterami na uszczelki z gambitu na hermetyk). Dysza to 60 lub 62 nie pamiętam dokładnie. I tu zaczynają się moje pytania.
1. Czy to że nie moge doregulować jest spowodowane małą dawką paliwa?
2. Czy wogóle wolno zmieniać dysze paliwowe? ( w żółciutkiej książce o rometach jest że nie a na forum że tak stąd moja wątpliwość).
3. Jak zmieniać to na jaką 65, 67 czy jakąś inną?
4. Dysz tuningowych (bo to chyba wtedy takie by były) do tego gaźnika nie ma to czy podejdą od sima? Słyszałem że tak ale wole się spytać.
5. Jak jest z dostępnością owych dysz? Czy trudno je kupić. I jak z ceną.
Prosiłbym o odpowiadanie po kolei na każde pytania by było to jasne i przejżyste nie tylko dla mnie ale i innych którzy może w przyszłości chcieli by zadać podobne pytania.
Z góry dzięki za pomoc.
" />U mnie jakos 7 zł...
A co do moto to jaką masz iskre na elektrodach świecy ? Białą, czerwoną, niebieską, fioletową ? Niewiem czy wiesz jak sie sprawdza iskre bo jesteś dziewczyną ale napisze... Sprawdzanie iskry polega na wsadzeniu świecy w kapturek i przyłożeniu końcówki świecy do masy np. głowica, cylinder. Wtedy przykładasz świece i jednocześnie kopiesz kopniakiem. Sądze że masz napewno źle ustawiony zapłon (dobry mechanik powinien ustawić). Jeżeli nie wiesz co i jak to możesz ściągnąc książke o Ogarach i rometach i tam bedzie też wszystko napisane. Paliwo napewno dochodzi do świecy ? Spróbuj nalać troszke benzyny pod świece i spróbowac go zapalić. Chyba wiesz że ogar jeździ na mieszance więc musisz benzyne rozrabiać z olejem w stosunku 1:30 .
" />Zapłon ustawia się dokładnie tak (Artykuł zmontowany z książki "Obsługa i naprawa motorowerów Romet")
Co do problemu, to sprawdź czy paliwo dochodzi i wyczyść gaźnik.
" />Witam, w moim ogarze 200 w widelcu znalazłem takie plastikowe tuleje. One poruszają się luźno w widelcu. Nie mam bladego pojęcia poco one tam są. Dodam, że w książce o rometach nie ma o nich mowy, internet też nic nie wspomina o nich. Wyjaśnijcie mi gdzie one mają być osadzone i poco one tam właściwie są.
P.S. Przy składaniu mojego widelca one poszły na samo jego dno, czy mogą tam zostać?
" />Dyjak, to nie są zdjęcia jak sławek rozpoławia, tylko to są oryginalne zdjęcia z epoki Te same są na przykład w tej żółtej książce "Motorowery Romet - Obsługa i Naprawa"
" />Sluchaj tam w piwnicy moga byc plany papiery ksiazki czesci zamiennych gazety np motor napewno tam cos jest a na placyku w ziemi cale komary sa pozakopywane mowie ci tam znajdziesz nie jedna czesc. np. ja ostatnio znalazlem nowa linke od gazu zapakowana w folii manetke zmieniania biegow kilka zarowek dobrych a przeszlem tylko troche a np po srodku co musi byc tam wszystko jest...
Hmm a o tym oknie wystawowym to mowilem tam romet pokazywal swoj nowy produkt rower komar silnik do roweru wiesz duperele ale pod tym oknem wystawowym w piwnicy (o ile jest) moze sa jakies prototypy jak wchodzily komary np stoi chart nie i on ma kompletna rame ale silnik ma pusty czyli kratery do tego kapy i glowica cylinder gaznik i masz niby calego charta a to tylko taka atrapa
" />Zapewne chodzi CI o simmerin chroniący łożyska w kole przed zabrudzeniami i wilgocią. Dostaniesz taki w każdym sklepie z uszczelnieniami hydraulicznymi i łożyskami. Polecam simmeringi firmy CORTECO. Jeżeli posiadasz żółtą książke "obsługa i naprawa motorowery ROMET' to na jednym z rysunków jest wszystko dokładnie rozrysowane jak również znajdziesz tam też wymiary tego simmeringa.
Pod żadnym pozorem nie zastępuj go kawałkiem gumy ani niczym podobnym. Inaczej łożyska w kole szybko się rozsypią. A propo łożysk to przy okazji proponuje je wymienić, najlepiej na łożyska firm FAG lub SKF.
pozdr.
" />Widział bym to w ten sposób że zaczął bym jak w podręczniku do Historii ze szkoły czyli od lat najwcześniejszych (Żaki,Rysie,Komary) a skończył na ostatnich (Charty, Stelle, Dantomy). Prototypom można poświęcić osobny dział, z tym się zgodzę. Co do zbierania informacji i materiałów to można robic to stopniowo, najpierw zając sie całkowicie zakładam że Rysiem i Żakiem a potem rodziną rometów. Wiadomo że chciałbym zrobic sensowne wprowadzenie i jakieś zakończenie ksiązki, oczywiscie osoby które pomogą przy jej tworzeniu (pracownicy, inżynierowie, forumowicze i inni) zostaną uwzględnione i wyszczególnione na stronie z podziękowaniami żeby nie było że wszystko za darmo
Napisanie ksiązki to jedno, ale później trzeba znaleść wydawnictwo które zechce wydac ta ksiązkę i ją wypromować. Szkoda by było zeby tyle pracy skończyło w szufladzie i kilku folderach na dysku C: bardzo było by fajnie gdyby ktos miał moze kogos z rodziny w jakimś wydawnictwie
" />Pomysł napisania przez Ciebie takiej książki jest wg. mnie dobry i konkretny Jak wspomniałeś wielu ludzi którzy posiadali taki motorower mogli by się coś więcej dowiedzieć o takim pojeździe który posiadali. Jak i wielu młodych ludzi mogło by zaczerpnąć bardzo dużo informacji na temat takich motorków jak Romet,WSK,Ryś,Żak...itp.
Więc jak wspomniałem wcześniej pomysł popieram w 100% Ale pomysł na wydanie w kilkunastu tomach był by trochę taki wg. mnie oczywiście nie dobry. Ponieważ można by zrobić jedną książkę z 300-400 stron i to by był konkretny krok.
" />Nie do końca mówicie jak jest.
Ja kupiłem Charta na zielonych tablicach, idę do WK i nie mnie zasłali na "Badania techniczne w celu uzupełnienia danych".
Miałem jedno kartkowy dowód i brakowało niezbędnych danych do przerejestrowania min. dopuszczalny nacisk na oś, max obciążenie itd. Na jedno kartkowych dowodach ego nie pisano a teraz jest obowiązkowe. I szczerze mówiąc popsuł mi się nastrój, że Chart nie przejdzie. Naprawił się p telefonie na stację diagnostyczną Powiedzieli żebym zrobił fotkę numerów na ramie (żeby rocznik był) bo go też brakowało (była tyko data pierwszej rejestracji.) i wziął ze sobą instrukcję od Charta, zabrałem jeszcze żółta książkę o Rometach.
Na stacji facet wpisał do takiego gotowca dane, które sam mu powiedziałem, trochę spisał z instrukcji itd. Zapłaciłem 63zł (albo 67) nie pamiętam i szczęśliwy wróciłem do WK, otrzymałem dowód tymczasowy bo Chart nie był z Łodzi tylko z pobliskiego miasteczka (też woj. łódzkie), normalny dowód miałem odebrać w listopadzie, a do dziś po niego nie pojechałem
* Na stacji diagnoistycznej Charta na oczy nie widzieli
Ja to szczerze powiedziawszy niewiem.Na rysunku w książce od rometa jest żeby regulować tą śrubką ale regulowałem nią i nic nie dawało.
Reguluje sie srubą nakrecaną na gwint wodzika..
U mnie nie ma takowej.A raczej mam oryginał,nic nie przerabiane.Więc chyba Azarah ma rację.
P.S.ja zawsze reguluje tymi śrubkami na lince :-P
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl