Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa


| [PJ] To cieszy! - Podzielisz się wiedzą? - Ktoś przeczyta, zastosuje,
będzie
| Cię błogosławił

Prosze bardzo :

http://support.microsoft.com/directory/article.asp?ID=kb;en-us;Q128978

Marcin


[PJ] Dzięki - zastanawiam się, czy ma to szanse zadziałać w połączeniu ze
statycznymi wpisami w tablicy routingu (pewnie nie, ale co szkodzi
sprawdzić) - tzn. jeżeli mam dwa interfejsy do dwu ISP np. Polpak-T i
IPARTNERS (to nie reklama) i mam ustawione na sztywno, że dla wszystkich
adresów z puli Polpaku default gateway to interfejs wpięty do Polpaku
właśnie, a cała reszta ruchu wychodzi przez drugi interfejs - teraz takie
rozwiązanie działa całkiem sprawnie, ale oczywiście, gdy wyrwiemy kabelek go
Polpaku, to tej części sieci już nie widać i samo nic się nie zrobi.
Takie rozwiązanie nie zapewnia całkowitego backupu łącza, ale za to zapewnia
jakiś tam rozdział obciążenia (akurat w opisanej instalacji jest to 40/60)

No cóż chciałoby się mieć choćby namiastkę BGP bez ponoszenia opłat :))

Swoją drogą bez wpisów które podałeś komputery również widzą sieć i są
widziane z obydwu interfejsów (oczywiście bez automatycznego przełączania).

Pozdrowienia
Pawel Jawien



Witam

Mam pytanko - czy nowe karty VE przy zakupach są autoryzowane pinem czy
podpisem tak jak stare? Bo przed chwilą pani mNiekompetencja próbowała
mi wmówić, że to zależy od sklepu. Bardzo ciekawe biorąc pod uwagę fakt,
że osoba przede mną musi wstukać pin, a ja muszę się podpisać. W
międzyczasie zmienili terminal? Aha - ja mam jeszcze starą kartę, więc
chcę się dowiedzieć jak to wygląda z nowymi.

I druga sprawa - bardzo podoba mi się dział II, rozdział I, podrozdział
XIV par. 48 o kartach płatniczych w nowym regulaminie:
"mBank, w celu ochrony interesów Posiadacza i Użytkownika oraz
*ochrony*uzasadnionych*interesów*mBanku*, zastrzega sobie prawo do:
1) ...
2) zablokowania możliwości posługiwania się kartą bez uprzedniego
powiadomienia Posiadacza lub Użytkownika
3) zastrzeżenia karty bez uprzedniego powiadomienia Posiadacza lub
Użytkownika karty. "

Według Pani w mLinii może to mieć miejsce np. w przypadku zbyt dużego
debetu na koncie. Według mnie pod to można podciągnąć każde widzimisię
dyrektora banku, a ich prawnicy potem i tak udowodnią, że było to
"uzasadnione"...

Jednym słowem: "mBank i żaden inny"




neuron wrote:
| Czy mozecie polecic jakas publikacje traktujaca o technice
tworzenia
| oprogramowania uzytkowego?
| Nie mam na mysli konkretnego jezyka programowania a bardziej
o
| algorytmach, sposobach, metodach itp

| jest takie powiedzenie - jesli ktos cos potrafi to to robi -
jak nie
| potrafi uczy innych jak to robic :)
| Jak dotad tylko dwie ksiazki o programowaniu czytalem jak
kryminal -
| jedna wlasnie ogolna - stara - nie pamietam dokladnie jej
tytulu -
| algorytmy i dane czy jakos tak a druga - ta juz konkretnie o
delphi
| - to vademecum profesjonalisty. Reszta publikacji jest raczej
| opisowa i dla kogos kto chcialby nauczyc
| sie czegos nowego a nie podsaw to raczej ciezko.

| O jakosci dzisiejszych publikacji niech swiadczy taka oto
| ciekawostka - w jednej z ksziazek o mikrokontrolerach avr
jest
| rozdzial o ukladzie licznikowym T0, cos kolo 25 stron A
poniewaz
| procesor ten ma dwa uklady licznikowe to nastepne 25 stron
jest o
| drugim zespole liczacym. Skrzynka wody ognistej temu co
zgadnie czym
| te dwa rozdzialy sie roznia :wojtek


No ewentualnie nazwami rejestrów i adresami. Ewentualnie różnice
w trybach zliczania.

            Jerzy Brzozowski (GroM)



Pan Wojciech Orlinski napisał:


| | | A na pcoa daleko ważniejsze jest pytanie, czy stwierdzenie "ma
| | | maka jest cały gnu/krap i do tego jeszcze dużo fajnych rzeczy"
| | | jest prawdą, czy kłamstwem (względnie "bzdurą wyssaną z palca").

| | | A dlaczego miałoby nie być prawdą?

| | Generalnie z dwóch powodów. Pierwszy, gdyby się okazało, że na
| | maku to nic fajnego nie ma, a jeśli nawet jest, to niewiele.

| | Czekaj, rozwiń to - jakim cudem nieobecność fajnych rzeczy miałaby
| | przeczyć obecności całego gnu/krapu?

| Taki spójnik jest, "i".

| Może i jest, ale jakby nie w Twojej wypowiedzi.

| Jak Pan już będzie czytał książkę o spójnikach, to proszę się nie
| zniechęcać po pierwszym rozdziale. W drugim powinno być o zaprzeczeniu
| zdania ze spójnikiem "i". Wszak o to Pan pytał.

Nie mógłbyś zamiast bredzić po prostu odpowiedzieć na pytanie?


Mógłbym przytoczyć znaną anegdotkę o cysorzu którymś, co to go mieli
w mieście powitać salwami armatnimi. Salw jednak nie oddano, a burmistrz
wyjaśniał, że nie zrobiono tego z szesnastu powodów. Po pierwsze nie
mieli armat...

Pytał Pan o to, dlaczego miałoby nie być prawdą zdanie ze spójnikiem "i".
Podałem dwa powody, dla których tak mogłoby być. Jeden był zaprzeczeniem
pierwszego członu zdania, drugi przeczył następnemu (o tej zasadzie
przeczyta Pan sobie w książce).




Tadeusz Franciszek Zielinski <tadeusz.zielin@wykolejnica.iname.com
wrote:
| Czy z biletem na expres można teraz jechać pospiesznym? Kiedyś
| znajomi jeździli regularnie np. do Łodzi w ten sposób, że kupowali
| bilet na Odrę na drugą klasę, po czym jechali pospiesznym Warszawa
| Wschodnia - Łódź Fabryczna w drugiej klasie. Czy teraz tak można?

Oczywiście, że można.


Tylko wlasciwie po co?
No i w swietle rozdzialu firmy od pociagow na firme od ekspresow i firme od
pospiesznych ta oczywistosc zaczyna byc mniej oczywista...




aleś namieszał, wyszła zupa pierwotna mieszana ręką stwórcy - w tych warunkach
biorą w łeb wszystkie teorie ;o)


Ktore teorie? Teologiczne? Jesli tak to oczywiscie, poniewaz tylko duren
uwierzy ,ze Bog kieruje doborem naturalnym:/


 selekcja  jest tylko jednym z elementów ewolucji i mi bardziej kojarzy się z
utrzymaniem stada w dobrym stanie


Dziekuje za pouczenie:/. Jesli idzie o inne mozliwosci kierowania ewolucja
przez Kreatora to w tekscie ,ktory zaczal ten watek wyszydzilem takie
mozliwosci. Jesli idzie o selekcje to sa jej dwa rodzaje. Ty piszesz o selekcji
stabilizyjacej. Istnieje jeszcze selekcja kierunkowa, ktora preferuje fenotypy
skrajne i to ona przyczynia sie do postepu ewolucyjnego.


a kreacjoniści są po to żeby mozna było podyskutować z drugą stroną lustra ;o)
pozdro


Kreacjonisci sa po to zeby sobie byli. I niech sobie beda, poniewaz kazdy ma
prawo wierzyc w co mu pasuje, niemniej niech sie kreacjonisci z dala trzymaja
od oficjalnej nauki, szkol i tak dalej. Wowczas wszystko bedzie w porzadku i
wedlug zasady rozdzialu kosciola od panstwa.

pzdr.



No to jak wiesz co to garłacz to ten rozdziął można pominąć , następnie
mocujesz koniec sznurka do spustu a drugi do kawałka skórki chleba. Mocujesz
garłacz na parapecie , skierowany na skórkę leżącą na balkonie. Odciągasz
kurek, wsadzasz krzemień i idziesz po środki czystości do posprzątania
wspomnienia po gołebiu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.