aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
"Zaproponowali władzom Szczecina oddanie zabytkowego obiektu w zamian za inne nieruchomości miejskie."
Bulwersujące cwaniactwo! Równa się chciwości i nienasyceniu poprzednich "gospodarzy" różanki, którzy przez tyle lat nie zrobili niczego dla tego terenu, ale nie pogardzili "rekompensatą".
Mam nadzieję, że miasto wygra.
Serce rośnie!
Ale...
Podobno w mieście naszym nie ma takiego "etatu" jak miejski ogrodnik.
Liczę na to, że może włączy się w dyskusję ktoś, kto "w tym temacie" jest mocny. Ja tylko piszę, co zdaje mi się: zieleń miejska tym różni się od murowanych zabytków, że stale rozwija się, rośnie i pięknieje, ale i starzeje sie i umiera. Szczególnie rozmaite "egzoty" wydają się być krótkowieczne. I utrzymanie stanu obecnego a nawet jego poprawa chyba wymaga stałych dosadzeń, przecinek, wycinek i innych robót parkowych. Inaczej za jakiś czas wszystko to padnie a za zieleń będa robić topole, robinie i klony jesionolistne.
Tymczasem trudno nie odnieść wrażenia, że to zadanie odrabiane jest na słabą tróję.
Tak naprawdę to w Szczecinie nie ma ( i bez obrazy: nie było) zabytków wartych tego, by specjalnie do nich przyjechać. Nie ma galerii i muzeów wartych specjalnej wycieczki. Zaś niewątpliwym hitem są (jeszcze) aleje i parki.
Oby "Różanka" była początkiem nowego podejścia do Zieleni!
W porządku Busolu, skoro sobie takich komentarzy redakcja nie życzy to nie będę ich umieszczał. Niemniej przemyśl sobie to co poniżej piszę:
1. Do wypowiedzi oceniających aspekt estetyczny napisów na Baszcie lub lamp na Różance nikt nie miał zastrzeżeń, ergo wyrażanie własnych odczuć estetycznych nie jest na portalu zabronione.
2. Użytkownicy mają prawo komentować zamieszczone artykuły, jeśli nie piszą na temat, są upominani. Moja uwaga dotyczyła określeń użytych w artykule, odnosiła się także do podmiotów artykułu - rzeźbiarza i jego dzieł. To, że moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z historią Szczecina wynika z tego, że sam artykuł nie ma z nią nic wspólnego, ergo jeśli redakcja nie życzy sobie komentarzy na takie tematy to logicznym postępowaniem byłoby ich nie poruszać (poprzez dawanie artykułów poruszających te kwestie) lub zablokować możliwość komentowania takich artykułów.
Nie zamierzam tutaj z nikim wojować i na siłę wstawiać komentarzy których sobie redakcja nie życzy, ale sugeruję redakcji ustalanie zasad, których domyślenie się nie wymaga bycia redakcją.
Miłego dnia :-)
Witajcie. Czy posiadacie jakiekolwiek informacje dotyczące Botanische Schulgarten, który znajdował się na tyłach Rosengarten? Zdjęcia byłyby absolutną rewelacją , może nawet są na Sedinie, ale źle szukam?
"W sąsiedztwie Różanki... Pod wiaduktem kolejowym dochodzimy do Ogrodu Botanicznego. Założono go w połowie lat dwudziestych XX w. na obszarze 2,2 ha. Wybudowano tutaj cieplarnie, alpinarium i stanowisko roślinności wodnej. W cieplarni rósł bananowiec, araukarie, cedry, cyprysy, cytryny i wiele innych okazów egzotycznej roślinności tropikalnej. Po wojnie w wyniku braku należytej opieki ogród zatracił swój pierwotny charakter."
www.szczecin.pl - Złoty Szlak
Zgadzam się z wotim (o ile dokładnie to miał na mysli), że w zasadzie w konkursie wygrał "Zielony Szczecin". Medalowe miejca zajęły obiekty tonące w słynnej szczecińskiej zieleni (zdjęcia Cezarego Skórki prezentują to wyjątkowo wymownie). Chociaż dalej Park Żeromskiego, Różanka, jez. Głębokie, Międzyodrze czy (nie będąca już w granicach administracyjnych) Puszcza Bukowa, także mogą wzmacniać tą tezę.
Zaskoczyła mnie trochę wysoka pozycja Cmentarza Centralnego i Jasnych Błoni, ale przede wszystkim ucieszyła. Jestem uradowany, że tyle mieszkańców (przynajmniej potencjalnie) uznaje naszą nekropolię i Błonia za jedne z największych skarbów miasta. Wydaje mi się też, że parę lat wstecz zamek nie mógłby uzyskać tak dobrej lokaty, a dziś po gruntownym remoncie prezentuje się o wiele bardziej atrakcyjnie (przynajmniej ja jestem pod wrażeniem). Jeśli połączyć te pozycje z nie wyremontowaną jeszcze katedrą św. Jakuba, całym śródmieściem i paroma innymi wymienianymi obiektami, może okazac się... że mimo konsekwencji burzy dziejów mieszkamy w naprawdę pieknym mieście. I ja uważam, że tak właśnie jest. Cudze chwalicie, swego nie znacie (albo ciągle znacie za mało).
2005-09-09, Małgorzata Kapella
Ponad 20 tysięcy złotych
za koncepcję zagospodarowania Różanki
Ponad dwadzieścia tysięcy złotych kosztować będzie koncepcja zagospodarowania Różanki. Do Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie wpłynęły dwie oferty biur projektowych za 21 i 28 tysięcy złotych. Pracownie biorące udział w konkursie ofert otrzymały wytyczne wojewódzkiego konserwatora zabytków, z których główna dotyczy odtworzenia pierwotnego wyglądu ogrodu. Koncepcja, którą wybierze miasto, stanie się podstawą stworzenia konkretnego projektu zagospodarowania Różanki - zapowiedziała Gabriela Wiatr - rzeczniczka Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie. Prawdopodobnie w październiku ogłoszony zostanie przetarg na projekt, który według szacunków ZUK-u kosztować będzie 100 tysięcy złotych. Odtworzenie całego ogrodu ma wynieść około trzech milionów złotych.
" />
">Kozaryn Szczecin?
Od kiedy Kozaryn jest ze Szczecina? Kozaryn to firma z Różanek koło Gorzowa Wlkp.
">410 były
Kozaryn Mega Space w BDFach miał tylko i wyłącznie 2544. Kiedyś był jedynie MS 1841 w Low Decku.
Kolor mówi, że to po Kozarynie, cała reszta nie.
Kozaryn miał BDFy, nie miał baków po lewej stronie, nie miał spoilerów dachowych i we wszystkich samochodach montował klimatyzacje postojowe. Pamiętajmy, że wszystko da się przerobić. Premium po Cargo też widziałem ze stałymi zabudowami i zupełnie inną przyczepą. Jedynie kolor i kilka rys mówiło mi, że to "zakażenie".
"Różanka " w Szczecinie nie była wykonana na podstawie nowego projektu !
nikt przecież nie twierdzi inaczej
Gazeta Wyborcza oddział Szczecin wspólnie z Zakładem Usług Komunalnych w Szczecinie ogłosił konkurs:
mur
Zaprojektuj logo Różanki i wygraj âŸcyfrówkęâÂÂ
ZUK i "Gazeta Wyborcza" ogłaszają konkurs na znak graficzny szczecińskiego ogrodu różanego. Na zwycięzcę czeka wysokiej klasy aparat graficzny.
Odrestaurowana o kilkudziesięciu latach szczecińska Różanka otrzebuje znaku graficznego. Zakład Usług Komunalnych oraz ,,Gazeta Wyborcza" ogłaszają otwarty konkurs na rojekt logo Różanki. Każdy może zaprojektować znak, który rzez następne lata będzie ełnić funkcję marketingową i informacyjną oprzez skrótowe rzedstawienie symbolu ogrodu różanego. Organizatorzy zostawiają zupełną dowolność, jeśli chodzi o technikę, kolory i rodzaj kombinacji rysunków. Trzeba tylko amiętać o tym, że logo ma rzyciągać uwagę i być rozpoznawalne. W rojekcie znaku graficznego nie wolno używać liter.
Czasu jest mało. Logotyp należy rzesłać na adres redakcji ocztą tradycyjną lub elektroniczną. Przyjmowanie rojektów zakończymy 7 maja o godz. 14. Nasz adres: "Gazeta Wyborcza", ul. Henryka Pobożnego 11, 70-507 Szczecin, e-mail: listy@szczecin.agora. l. Na zwycięzcę czeka ufundowany rzez ZUK wysokiej klasy aparat graficzny cyfrowy. O wyborze znaku graficznego Różanki zadecyduje jury w składzie: Joanna Urban (wicedyrektor ZUK), Wojciech Jachim (redaktor naczelny ,,Gazety Wyborczej") oraz Małgorzata Haas-Nogal (architekt krajobrazu odpowiedzialny za restaurację Różanki). Logo Różanki zostanie opublikowane w ,,Gazecie'' we wtorek 8 maja.
[img]http://mmszczecin.l/repository/newsPhotos/4437/3838.2.jpg[/img]
Dwuhektarowy ogród różany owstał w arku Kasprowicza w 1928 r. dla uczczenia odbywającej się w Szczecinie wystawy ogrodniczej. Wojnę rzetrwał w nienaruszonym stanie. Jeszcze w latach 70. rosło tu kilkadziesiąt gatunków róż, była kawiarenka, staw i działająca fontanna. Potem Różanka niszczała. ZUK nakładem dwóch milionów złotych ją odrestaurował. Zasadzono tu onad dziewięć tysięcy róż w 99 odmianach. Jeszcze nie kwitną. Oficjalne otwarcie ogrodu odbędzie się 15 maja o godz. 12.
[img]http://www.gazeta.l/i/hp/nowelogo.gif[/img]
Wszyscy chętni do boju
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl