Sting - Symphonicities (2010)
3 Serwery do wyboru

Spoiler http://zapodaj.net/images/3af88e2b2cf3.jpg

Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne Release Date.: 2010-07-01 Store Date...: 2010-07-13 Source.......: CD Style........: Pop Record Label.: Decca Cat Nr.......: Encoder......: Lame 3.97 (-V2 --vbr-new) Quality......: 174kbps avg / 44.1KHz / Joint Stereo Tracklist: 1. Next To You 2:30 2. Englishman In New York 4:23 3. Every Little Thing She Does Is Magic 4:56 4. I Hung My Head 5:31 5. You Will Be My Ain True Love 3:44 6. Roxanne 3:37 7. When We Dance 5:26 8. The End Of The Game 6:07 9. I Burn For You 4:03 10.We Work The Black Seam 7:18 11.She's Too Good For Me 3:03 12.The Pirate's Bride 5:02 Download bez limitów

Sting & the Police - The Very Best Of (1997)


http://shareimage.ro/images/xu3wqplc53t89nqkhcee.jpg


Artist: Sting & the Police
Album: The Very Best Of
Release Date: 1997
Genre: Pop
Bitrate: 128 Kbps
Format: MP3
Size: 106 Mb
Covers: All

Play List:

01 Message In A Bottle
02 Can't Stand Losing You
03 Englishman In New York
04 Every Breath You Take
05 Walking On The Moon
06 Fields Of Gold
07 Every Little Thing She Does Is Magic
08 If You Love Somebody Set Them Free
09 Let Your Soul Be Your Pilot (Edit)
10 Russians
11 If I Ever Lose My Faith In You
12 When We Dance (Edit)
13 Don't Stand So Close To Me
14 Roxanne
15 Roxan '97 (Puff Daddy Remix)


http://rapidshare.com/files/115288237/Sting___the_Police_-_The_Very_Best_of__1997_.part1.rar [url]http://rapidshare.com/files/115288940/Sting___the_Police_-_The_Very_Best_of__1997_.part2.rar[/url]

" />Sting wspaniały. Zagrał bardziej rockowo niż zdarzało mu się to ostatnio, żeby nie powiedzieć bardziej police'yjnie . To, co mnie trochę zdziwiło, to kilka mniej znanych utworów, ale pewnie po prostu za mało wiem. A ci, którzy nie byli/widzieli mają czego żałować (ech, ta Roxanne ). Organizacja kiepska - średniawe nagłośnienie, kiepskie ustawienie telebimów, oślepianie publiczności...długo by wymieniać. No i największy minus tak dużej imprezy i darmowych biletów - buractwo było. Albo publiczność, conajmniej mało zainteresowana muzyką - pogadać sobie przyszli (apropo tłumów - powrót z koncertu, w stronę stacji metra, wyglądał jak w "Pojutrze". Niezapomniany widok ). Ale im bliżej sceny tym lepiej – bo i słychać ładnie publika bardziej zainteresowana, i nawet gościa z gitarą widać... Tak więc Sting spisał się doskonale. I ten fenomenalnie zagrany Fragile na zakończenie...

PS. Dziś 37 urodziny obchodzi trójkowy program Piotra Kaczkowskiego - Minimax. Sto lat, sto lat...

Co myślicie o Symphonicities? Ja nie jestem wielką fanką Stinga i ogólnie przepadam za innego rodzaju muzyką. Czasami jednak lubię sobie go posłuchać. Ta 'zimowa' płyta, bardzo mi się podobała. A Symphonicities? Wydaje mi się, że chce zarobić odgrzewając stare kawałki. Podoba mi się tylko Every little thing she does is magic. Dziwne, bo nie lubię starej wersji tej piosenki, a ta przypadła mi do gustu. Poza tym nic ciekawego. Roxanne to jakaś masakra.

" />"Shape of my Heart" Stinga z końcówki Leona
"Roxanne" , też Stinga, jeszcze jako Policemana , ale w wykonaniu narkoleptyka z "Moulin Rouge"
i utwór z "Lily was here" grany na saxofonie przez Cindy Dulfer

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeśli ktoś oglądał "Children of Dune" - utwór, który był grany w czasie sceny porodu Ghani... Bezkonkurencyjny... Jeśli wziąć do tego jeszcze obrazy, przy których grana jest ta muzyka.