Wszystko git, tylko ostatnie lipa, bo "Syzyfowe prace" miałem z pół roku temu i nie pamiętam tego zbytnio, a "Kamieni na szaniec" nie przerabiałem jeszcze w ogóle, ale jakoś napisałem, jakieś punkty będą pewnie, ale w sumie tak teraz myślę, że ja napisałem rozprawkę, a nie charakterystykę

Ciekawe jak jutro pójdzie...

Niewykluczone, ale to są oczywiście tylko takie domysły. W sumie odpowiadałby mi taki temat, bo do formy byłoby czym poprzeć (Kamienie na szaniec, Pamiętnik z Powstania Warszawskiego, filmy: współczesny "Czas Honoru", "Hubala") i tu w np. rozprawce byłoby o czym pisać :)
Z majcy można powiedzieć, że zadania są zazwyczaj na jedną łapę.. jedynie co to biologia (ściągnie przez 3 lata... :/ :P )

2002- Notatka i Rozprawka( czy Warto poznac dorobek naszych przodków)

2003- Podanie i Charakterystka( napisz charakterystyke wybranej postaci dowodzac ,ze warto ja ukazac w teatrze)

2004- Zaproszenie i Rozprawka na temat( Jesli nie szata zdobi człowieka, to wczym tkwi jego wartość)

2005- Plan wydarzen i List(napisz list do kolegi z zagranicy, w którym zachecisz go do zwiedzania wybranej miejscowoaci w polsce)

2006- Ogłoszenie i Rozpawka (smiech nie kiedy moze byc nauka) dla mnie dziwny temat!!! ;/

2007- Zaproszenie i Rozprawka (Swiat pozbawiony pękna ogrodów byłby uboższy) tez dziwny :/

2008- Ogłoszenie i Charakterystka (wybranej postac ;Kamienie na Szaniec' albo 'Syzyfowe Prace'

Przy tym obrazie też dałem uproszczony ;) A co do rozprawki to ja dałem przykład z "Kamieni na Szaniec" ,a mianowicie to, że ich wolności nikt nie mógł zdobyć/kupić/odebrać etc. bo tkwiła w nich samych i skoro tak jest to jest ona naprawdę bardziej wartościowa niż jakiekolwiek pieniądze.

A jak Ci dają lekturę która w twojej szkole nie była przerabiana? albo dają charakterystykę danego bohatera o którym nie będziesz umiał napisać?
Są określone lektury w podstawie programowej i te MUSZĄ być przerobione. I tylko z tych może być zadanie na egzaminie.

Zaliczają się do nich (to chyba nie wszystkie): Antygona, Romeo i Julia, chyba Zemsta, Syzyfowe prace, Kamienie na szaniec. Choć coś prawie na pewno ominąłem (dziura pomiędzy RiJ a Pracami, gdzie jest tylko Zemsta co do której nie mam pewności).

Ostatnie zadanie to prawie na pewno rozprawka, może też być charakterystyka (dotąd raz była, pozostałe egzaminy - rozprawki). Choć nie można wykluczyć np. listu - skoro 2 lata temu zaskoczyli charakterystyką, to dlaczego nie list?
Ten post był edytowany przez Kpc21 dnia: 19 Kwiecień 2010 - 17:33

Ja 2 lata temu miałem charakterystykę wybranego bohatera z Kamieni na Szaniec ;) Także być może będzie można wybrać bohatera ale z określonej lektury, ewentualnie traficie na rozprawkę albo list ;)
Ten post był edytowany przez pifpaf dnia: 26 Kwiecień 2010 - 16:07

Ja 2 lata temu miałem charakterystykę wybranego bohatera z Kamieni na Szaniec. Także być może będzie można wygrać bohatera ale z określonej lektury, ewentualnie traficie na rozprawkę albo list.

Albo opowiadanie z dialogiem xDD

jaki mieliście wstęp w rozprawce ? o książce, czy o dorastaniu ? oby dwa chyba są dobre, nie ? :)


Jaka rozprawka? Miala byc charakterystyka, na przykladowym zadaniu w karcie odpowiedzi jest napisane tak jak by rozprawka:/
Ja zaczolem od slow
Aleksy Dawidowski jest glownym bohaterem powiesci A. Kamienskiego "Kamienie Na Szaniec". W dziele literackim mial pseudonim Alek.

Tak moze byc?
Niedawno na polskim mielismy charakterystyke z Kamieni na szaniec, tam dostalem 4. Mysle, ze tutaj ~11-12 pkt.

Zamkniete 17/20

Licze na 40pkt.


Life's brutal & full of zasadzkaz ;d

Ale sie zasmialem jak to przeczytalem haha xD
Ten post był edytowany przez prz3m3k1 dnia: 22 Kwiecień 2008 - 13:40

Że co ??? mieliście rozprawkę ??!! JA $*&^*% to na nią właśnie liczyłem a tu ku mojemu zaskoczeniu "napisz charakterystykę" ZONK !!! Co ja bym dał za rozprawke .... ehh .... Co do wyników to sprawdziłem i z testowych jakieś 2 - 3 błędy a z reszty średnio co do tego kto mówi do syna to zjebałem na całej linni . Charakterystyka to lanie wody bo co do syzyfowych prac to nawet nie wiedziałem że taka książka była omawiana a z kamieni na szaniec coś niecoś wiedziałem ...

EDIT : To testy nie są jednakowe ??!! Myślałem że każdy miał Charakterystykę :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:
Ten post był edytowany przez Aphelium dnia: 22 Kwiecień 2008 - 14:18

Dokładniej to trzeba było podać cechę do pierwszej zwrotki, ja napisałem brutalność...
Ja tak samo, tylko że w kluczu jest pełnym zdaniem a ja mam jeden wyraz. Jak myślicie, zaliczą?


Tak w ogole. Tydzien temu pisalismy charakterystyke dowolnego goscia z Kamieni Na Szaniec. Alez nasza Pani miala intuicje ;D
Ja też pisałem, ale dość dawno i nie pamiętałem co kto dokładnie robił. Pisałem tylko ogólnikowo :E


Zamkniete 19/20 (durna dynastia :E).

Bez rozprawki okolo 29-32~, zaleznie od tego czy mi zalicza niektore bo mialem tak na pograniczu dobrej odpowiedzi. Wiec ogolnie jest ok, zalezy jeszcze jak ocenią moje lanie wody w charakterystyce :E
Jakbym siebie słyszał ;)

Ogólnie test 19/20 z otwartych 3-5 błedów i z charaktersystyki pewnie coś odejmą. Co ciekawe inaczej trochę zinterpretowałem ten wiersz ( napisałem, że podmiot liryczny jest świadkiem wojny, a adresat młodym żołnierzem) a moja koleżanka z innej szkoły napisała tak samo

Ale human nie jest moją mocną stroną ( tak mi się wydaje) :P

P.S. Czy w charakterystyce mogą być tylko same cechy charakteru, bez wyglądu itd ??

Ja największe wątpliwości mam co do tego jak napisałem rozprawke;/

Wyglądało to mniej więcej tak

Przedstaiwnie bohatera- czyli, że był bohaterem ksiązki kamienie na szaniec

Później krótki opis wyglądu- tzn. był dobrze zbudowanym młodzieńcem i mial rude włosy, stąd jego przezwisko
l
i najgorsze- opisywałem sytuacje i pisałem - tutaj ujawnia się jego kolejna cecha którą jest np. męstwo

i zakończenie


Jak myślicie, dobrze to napisałem?

OMG ludzie oponujcie się. Obawiać się testem gimnazjalnym :E . Jeżeli lubiliście w miarę przedmioty matematyczne to nie będzie jutro problemu. Chyba tylko ja w klasie byłem takim ewenementem w zeszłym roku, że miałem więcej z matematycznego :E . Z polaka miałem 34 punkty, a z matmy 40. Serio dla mnie matematyczny jest o wiele fajniejszy i łatwiejszy, bo z tą rozprawką to myślałem, że zgona tam zaliczę. A charakterystyka jest fajna, pod warunkiem że czytaliście lektury. A tak się składa, że Kamienie na szaniec i Syzyfowe prace to według mnie bardzo fajne lektury. Gdybym miał taką charakterystykę rok temu z z polaka pewnie miałbym 38-40 punktów, a o tej rozprawce o ogrodach to waliłem takie głupoty że żal :lol2: . Poza tym mieliście ogólnie bardzo fajny temat jako dorastanie. My tam mieliśmy durnoty o jakichś ogrodach <lol>. Ciekawe co jutro dostaniecie.

Niech mi ktos pomoze napisac rozprawke
Na któryś z 3 tematów:

1 Odwołując się do losów bohaterów, objaśnij myśl: "Życie jest tylko wtedy coś warte, jeśli jest służbą"

2. Uzasadnij stwierdzenie: "Kamienie na Szaniec są opowieścią o ludziach, którzy potrafili pięknie umierać i pięknie żyć".

3. W jaki sposób bohaterowie "Kamieni na szaniec" czynem potwierdzili harcerskie przyżeczenie: "Mam szczerą wolę, całym życiem pełnić służbę"

Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc...

Pocieszające jest to, że oprócz nieszczęsnej formy dłuższej, nie spodziewam się żadnych nieprzyjemnych sensacji. Poza tym, że rąbnęłam krawężnikiem w pytaniu o pomiot liryczny (łudzę się, że mi je uznają za odpowiedź niestandardową), wszystkie testowe mam dobrze i większość otwartych krąży wokół schematu.

Charakterystyka bohatera "Syzyfowych Prac" albo "Kamieni na szaniec" z ukazaniem jego dorastania. Czyli w sumie z elementami rozprawki. Ale i tak jestem zła. xD

No ja na swoja tez moge ponarzekac. Od poczatku tego roku szkolnego przeczytalismy trzy lektury, z czego jedna to opowiadanie na 3 strony A4... Czytalismy Krola Edypa to poswiecilismy na niego 4 lekcje, pozniej na jakims przedstawieniu bylismy :/ Pozniej czytalismy Dzieje Tristana i Izoldy i tylko 2 lekcje na to poszly, a ostatnio to opowiadanie pod tytulem Sokol pozwiecilismy 1 lekcje, na ktorej przeczytalismy je na glos i napisali plan wydarzen.... Normalnie jak w przedszkolu :/
W gimnazjum to byl polski.... ostra nauczycielka, wymagajaca od nas bardzo wiele, lektury czytane od razu po przeczytaniu poprzedniej itp. Wszyscy na nia narzekali ale teraz widze co trace przy naszej terazniejszej polonistce. Wypracowania i rozprawki, ktore nam kaze pisac mozna sciagac z naetu bo i tak sie nie skapuje, tylko pogada, ze polowa klasy ma podobna tresc w swoim zadaniu... Masakra

Edit: Pan Tadeusz i Kamienie na Szaniec byly super, moim zdaniem najlepsze lektury w calym gimnazjum

a jak wam tam z humana poszlo bo wszyscy nauczyciele ustawieni na rozprawki a tu zonk !! co posiywaliscie znaczy jaka postac i z czego kamienie na szaniec czy to drugie zapomnialem

Pamiętam, że w zeszłym roku jak pisałam miałam 45 z humana, przy czym z rozprawki max (a najlepsze było to, że żadnej z lektur ("Kamienie na szaniec" i "Syzyfowe prace" których bohatera trzeba było napisać charakterystykę nie przeczytałam). Ale za to do samych testów uczyłam się myśleć schematycznie. Na te 2 dni mi starczyło, do matury będę musiała znów to samo zrobić

Teraz to ja akurat rozumiem - w końcu za miesiąc jest koniec półrocza... A my z ocenami stoimy... kiepsko mówiąc delikatnie.
Z religii np. cała moja klasa jest nieklasyfikowana. Bo nikt nie ma żadnych ocen. Leniwa katechetka, ot co! Ale ostatnio dyrektor się wkurzył i na jedną lekcję dał nam księdza. Chociaż z nim nie będzie lepiej - przekłada wiarę ponad wiedzę. O!
Taaa... Okres II wojny światowej:
a) miałam na olimpiadę z historii [chociaż to były lata 1944 - 1989 chyba. Więc obejmowały tylko ten mały kawałek wojny i PRL xD]
b) mam dalej na polskim. Przerobilismy już z 5 wierszy [gdybym nie wiedziała że zostały napisane podczas albo po wojnie nigdy nie zinterpretowałabym ich tak jak teraz. No bo kto wpadłby na to że pies jest zastraszonym Polakiem działającym na polecenie Niemca, gdyby nie wiedział, że wiersz był napisany w 1980? xD], "Kamienie na szaniec", omówiliśmy "Medaliony", części "Dywizjon 303"... Głupia polonistka! A mi sie oczywiście nie chciało tego czytać. I poległam na rozprawce xD.

Scarlet, ja też się zaczynam rozpisywać .

KAMIENIE NA SZANIEC!!!!!!!!!!!!!!!
a tak poza tym "zabic drozda" "buszujacy z zborzu"
ale Kamienie na szaniec to jest przecudowna lektura jak tos tego nie przeczytal niech zaluje... no mimo to rozumiem ze ktos nie luibi wojny itp ale ja uwielbiam ten temat dlatego mi to sie tak podoba
a jescze jedna odnosnie wojny to "medaliony" ciezka lektura... mimo iz ma jakies 70 stron to czytalam ja jakies 2 tygodnie bo jest tak wzruszajaca... to nie lektura dla dziewczyn ale tez jest moze nie tyle co fajna ale opisuje wojne tak jak to naprawde bylo...
koncze bo tu jeszcze rozprawke zaraz napisze:D
pozdorwienia

nie wiem czy dobrze mnie zrozumieliscie:( Chodzi mi o to,że ja nie odniosłam sie do zadnej literatury,zadnych wydarzen historycznych i nie podałam zadnego argumentu z arkusza. Po prostu wymysliłam sobie jakąś tam historyjke;/;/ Normalnie,az sie płakac chce. Sprawdzam odpowiedzi testu i praktycznie wszystko mam dobrze, a rozprawka-załamka. Kurcze czytałam polecenie juz miałam ksiazki w głowie do jakich sie odniose i jak zaczełam pisac to kompletnie nie wiem co sie stało ze napisałam cos innego;/;/

Po pierwsze nie cuduj tylko już daj sobie z tym spokój. Bo i tak nic nie zrobisz, a jeżeli mówisz, że dobrze poszły ci zadania zamknięte to ok. Na pocieszenie powiem Ci, że rok temu moja znajoma, na temat "Opisz jednego bohatera z Kamieni na Szaniec lub Syzyfowych Prac (chyba?)" Opisywała bohaterkę z "Siłaczki", dwoiła się i troiła wiecznie się tym zamartwiając a wyciągnęła na około 40 p. z humanistycznej częsci. Dostała punkty za budowę, ortografię, więc nie będzie tak żle, głowa do góry, przed Tobą jeszcze dwa testy.