Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

No jak ktoś się 3 lata obijał i na tydzień przed egzaminem zaczął uczyć to ma dużo roboty... do jutra
Nie no.. tak tylko straszę. Ja na egzaminie miałem proste zadanie, podstawy i z matematyki i z polaka, z matmy wiadomo były wzory na pola różnych figur, twierdzenie Pitagorasa... takie podstawy. Polski to łatwizna, połowa w oparciu o tekst, druga połowa to pisanie własnej pracy. Oby wam się jakaś trudna rozprawka trafiła!

Powodzenia

EDIT:
http://cdn.gazeta.pl/bi.gazeta.pl/im/6/ ... 147616.pdf mój egzamin, część matematyczno przyrodnicza
oraz humanistyczna
http://bi.gazeta.pl/im/8/5143/m5143878.pdf
Pamiętam jak każdy po otrzymaniu testy z polaka zaglądał do tyłu by sprawdzić jaka praca pisemna jest... jakże wielkie zdziwienie ogarnęło wszystkich gdy okazało się że jest charakterystyka w oparciu o "Syzyfowe Prace" lub "Kamienie Na Szaniec"



Mam napisac pracę z polskiego. Konkretnie ma być to rozprawka, a temat to : postawy młodych polaków w czasie 2 wojny światowej. Obowiązkowo trzeba korzystać z takich lektur jak Kamienie na szaniec, Syzyfowe Prace, Inny świat oraz nadobiowiązkowo ( co chcę zrobić) z wierszów. Wybrałam wiersz Kamila Baczyńskiego ,, Elegia o chłopcu polskim" I jak to wszystko już przeczytałam to teraz nie wiem od czego zacząc bo pisałabym i pisałabym. Od czego mam zacząć?? i jak dalej pisac?? Pomóżcie mi od tego zalezy moja ocena z polskiego.



ześć,
Mam kilka pytań dot. matury ustnej z polaka.
1. Czy mogę użyć lektur z gimnazjum?
2. Rozmowa z egzaminatorem jest na temat naszego tematu. Czy egzaminatorzy przygotowują pytania tylko widząc listę tematów (przygotowują pytania do wszystkich tematów), czy może mając nasz konspekt i bibliografię?

Mój temat to: "Literackie wizje szkoły"
Lektury są uzależnione od odp. na pyt. 1, gdyż są u nas niemile widziane lektury gimnazjalne (a myślałem nad Syzyfowymi pracami i Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela).

zbiór wszystkich lektur jakie biorę pod uwagę:
- 2 wcześniejsze
- Ferdydurke (trochę nie lubię, ale za to lektura szkoły średniej, więc na pewno będzie w mojej pracy)
- Harry Potter (też raczej nie)
- wiersze Tuwima: Nauka, Nad Cezarem (pierwszy z gim., drugi nieznany) i Herberta: Pan od przyrody (też gim.)
Bardziej o nauczycielach (niestety wszystko gim.):
- A...B...C...
- Siłaczka
mniej znane, poza kręgiem lektur (nie znam):
- Madame Antoni Libera
- Stowarzyszenie umarłych poetów N. H. Kleinbaum

Wybrałem z tej listy:
Syzyfowe prace jako realna wizja XIX szkoły polskiej
Ferdydurke jako groteskowa wizja szkoły
Harry Potter szkoła fantastyczna
Ale okazało się, że nie mogę umieścić Pottera i Syzyfowych. Znacie jeszcze inne książki (raczej wolałbym prozę), które traktują o szkole a nie są lekturami gimnazjalnymi?

I jeszcze jedno, jaką tezę mam postawić? Przecież to nie jest rozprawka, w której mam wypowiedzieć się za lub przeciw, co mam udowodnić? Dla mnie, tak jak napisałem są 3 wizje szkoły i po prostu opisałbym je (wiem, że to jest bliskie streszczeniu tekstu ale, moim zdaniem, taki już jest ten temat).

Sorka, że dubluję posty, ale mam klopsa teraz :/




ześć,
Mam kilka pytań dot. matury ustnej z polaka.
1. Czy mogę użyć lektur z gimnazjum?
2. Rozmowa z egzaminatorem jest na temat naszego tematu. Czy egzaminatorzy przygotowują pytania tylko widząc listę tematów (przygotowują pytania do wszystkich tematów), czy może mając nasz konspekt i bibliografię?

Mój temat to: "Literackie wizje szkoły"
Lektury są uzależnione od odp. na pyt. 1, gdyż są u nas niemile widziane lektury gimnazjalne (a myślałem nad Syzyfowymi pracami i Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela).

zbiór wszystkich lektur jakie biorę pod uwagę:
- 2 wcześniejsze
- Ferdydurke (trochę nie lubię, ale za to lektura szkoły średniej, więc na pewno będzie w mojej pracy)
- Harry Potter (też raczej nie)
- wiersze Tuwima: Nauka, Nad Cezarem (pierwszy z gim., drugi nieznany) i Herberta: Pan od przyrody (też gim.)
Bardziej o nauczycielach (niestety wszystko gim.):
- A...B...C...
- Siłaczka
mniej znane, poza kręgiem lektur (nie znam):
- Madame Antoni Libera
- Stowarzyszenie umarłych poetów N. H. Kleinbaum

Wybrałem z tej listy:
Syzyfowe prace jako realna wizja XIX szkoły polskiej
Ferdydurke jako groteskowa wizja szkoły
Harry Potter szkoła fantastyczna
Ale okazało się, że nie mogę umieścić Pottera i Syzyfowych. Znacie jeszcze inne książki (raczej wolałbym prozę), które traktują o szkole a nie są lekturami gimnazjalnymi?

I jeszcze jedno, jaką tezę mam postawić? Przecież to nie jest rozprawka, w której mam wypowiedzieć się za lub przeciw, co mam udowodnić? Dla mnie, tak jak napisałem są 3 wizje szkoły i po prostu opisałbym je (wiem, że to jest bliskie streszczeniu tekstu ale, moim zdaniem, taki już jest ten temat).

Sorka, że dubluję posty, ale mam klopsa teraz :/


Tak mozesz uzyc lektur z gimnazjum. Pytania sie przygotowywane na podstwie Twojego konspektu i bibliografii


Ferdydurke
Boska Komedia - uczeń w zaświatech
O poprawie Rzeczpospoitej - reforma szkoły
Prus Emancypantki - obyczaje szkolne
Stowarzyszenie umarłych poetów N. H. Kleinbaum
wiersze Tuwima: Nauka, Herberta: Pan od przyrody



Cześć,
Mam kilka pytań dot. matury ustnej z polaka.
1. Czy mogę użyć lektur z gimnazjum?
2. Rozmowa z egzaminatorem jest na temat naszego tematu. Czy egzaminatorzy przygotowują pytania tylko widząc listę tematów (przygotowują pytania do wszystkich tematów), czy może mając nasz konspekt i bibliografię?

Mój temat to: "Literackie wizje szkoły"
Lektury są uzależnione od odp. na pyt. 1, gdyż są u nas niemile widziane lektury gimnazjalne (a myślałem nad Syzyfowymi pracami i Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela).

zbiór wszystkich lektur jakie biorę pod uwagę:
- 2 wcześniejsze
- Ferdydurke (trochę nie lubię, ale za to lektura szkoły średniej, więc na pewno będzie w mojej pracy)
- Harry Potter (też raczej nie)
- wiersze Tuwima: Nauka, Nad Cezarem (pierwszy z gim., drugi nieznany) i Herberta: Pan od przyrody (też gim.)
Bardziej o nauczycielach (niestety wszystko gim.):
- A...B...C...
- Siłaczka
mniej znane, poza kręgiem lektur (nie znam):
- Madame Antoni Libera
- Stowarzyszenie umarłych poetów N. H. Kleinbaum

Wybrałem z tej listy:
Syzyfowe prace jako realna wizja XIX szkoły polskiej
Ferdydurke jako groteskowa wizja szkoły
Harry Potter szkoła fantastyczna
Ale okazało się, że nie mogę umieścić Pottera i Syzyfowych. Znacie jeszcze inne książki (raczej wolałbym prozę), które traktują o szkole a nie są lekturami gimnazjalnymi?

I jeszcze jedno, jaką tezę mam postawić? Przecież to nie jest rozprawka, w której mam wypowiedzieć się za lub przeciw, co mam udowodnić? Dla mnie, tak jak napisałem są 3 wizje szkoły i po prostu opisałbym je (wiem, że to jest bliskie streszczeniu tekstu ale, moim zdaniem, taki już jest ten temat).

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.