Makaron na upalne dni

Jest to chyba danie robione przeze mnie najczesciej: od wiosny do jesieni. Mozna pofantazjowac w czym pomoga skladniki, ktore akurat mamy w domu, ale takze te, ktorych nie mamy. Jedno trzeba zastapic drugim, a danie moze na tym tylko zyskac.

Postawe dania stanowi oczywiscie:

makaron tzw. krotki / fusilli, penne rigate, gemelli, strascinati itp. /

Na pol godziny przed odcedzeniem makaronu bierzemy spora miske / salaterke itp. /, wnetrze pocieramy przekrojonym zabkiem czasnku, a nastepnie do srodka wrzucamy to, co mamy i to, co chcemy znalezc na talerzu.

Ja lubie nastepujace:

pomidory pokrojone w srednia kostke / odsaczone /

ogorek pokrojony w kosteczke i dokladnie odsaczony

tunczyk odsaczony z oliwy / czasem wrzucam zamiast niego mieso z puszki, gotowane w rosole; moge podac wloskie firmy, ale nie wiem, czy sa dostepne w Polsce /

kapary

oliwki w plasterkach / czarne, zielone lub nadziewane papryka /

kilka kropli octu balsamicznego

sol

pieprz

bazylia

oregano

troche oliwy extravergine z oliwek


Mozna cos dodac, mozna tez ujac: wg smaku i zawartosci spizarni. Wszystkie skladniki nalezy delikatnie wymieszac i odstawic na 30 minut. Ugotowac makaron, odcedzony wrzucic do miski i jeszcze raz wszystko wymieszac. Posypac koperkiem, szczypiorkiem, porwana bazylia, oregano itp.

No i najwazniejsze... Jesli makaron jest orkiszowy, to trudno o cos lepszego. Moze z tym konkurowac tylko makaron z brokulami.

autor: Agnieszka Kręglicka

zupa z soczewicy - składniki

250 g zielonej soczewicy
250 g dojrzałych pomidorów lub puszka pomidorów bez skórki
1/2 szklanki oliwy
2 marchewki pokrojone w kostkę
2 cebule pokrojone w kostkę
2 utarte ząbki czosnku
łyżka koncentratu pomidorowego
listek laurowy
sól
pieprz
oregano
2 łyżki czerwonego octu winnego

sposób przygotowania
Na rozgrzanej oliwie w garnku chwilę przesmażyć pokrojoną w kostkę cebulę i utarty czosnek. Dodać marchew, listek laurowy i opłukaną soczewicę. Zalać zimną wodą (ok.1 l) i gotować pół godziny, aż zmięknie. Dodać posiekane pomidory bez skórki, koncentrat, sól, pieprz i oregano, gotować dalsze 15 minut.
Przed podaniem doprawić zupę z soczewicy octem. Na stole dodatkowo postawić ocet, oliwę i kilka czarnych oliwek.
albo
30dag soczewicy
mały koncentrat
2 lub 3 marchewki
2 cebule
liść laurowy
2 3 łyżki majeranku?
ziele angielskie
pieprz szczypta cukru
2 kostki rosołowe,użyłam rosołu z kurczaka
olej,czosnek,papryka w proszku
Soczewicę ugotować w 2 1/2 rosołu ,usuwamy szumy,dodajemy przyprawy.Cebulę pokrojoną w kosteczkę smażymy na odrobinie oliwy dodajemy marchewkę pokrojoną smażymy.Dodajemy do miękkiej soczewicy warzywa dodajemy koncentrat,majeranek, paprykę ,czosnek, odrobinę cukru. dnia 05 Lut 2010, 19:16, w całości zmieniany 1 raz

Składniki: 2 piersi z kurczaka, 2 udka wyluzowane z kości, 4 gałązki rozmarynu, pół pęczka tymianku, 1 strączek czerwonego pieprzu, 1 główka czosnku, pół cytryny, 12 czarnych oliwek, 4 łyżki oliwy, sól, 40 g płatków migdałowych, 1 pęczek karbowanej pietruszki, 1 ząbek czosnku, 150 ml rosołu z kurczaka, 150 g chudego twarożku, pieprz

Przepis: Kurczaka dzielimy na mniejsze części. Z rozmarynu obrywamy igiełki, z tymianku - listki i siekamy je drobno. Strąk pieprzu kroimy w krążki. Główkę czosnku przepoławiamy. Cytrynę kroimy w plasterki. Zalewamy oliwą, dodajemy oliwki, sól i wkładamy mięso do marynaty. Następnie rozkładamy mięso i pozostałe składniki na dużym kawałku folii aluminiowej i zawijamy w paczuszkę. Migdały prażymy na patelni. Pietruszkę drobno siekamy. I migdały, i pietruszkę miksujemy z ząbkiem czosnku, rosołem i twarożkiem. Doprawiamy solą i pieprzem. Mięso w folii podgrzewamy na grillu za każdej strony po 10-15 minut. Podajemy z sosem pietruszkowy”

Zupa szczęścia

cukinia 2 szt
skórka i sok z cytryny 1 szt
oliwa z oliwek 3 łyżki
kurkuma 1 łyżeczka
rosół z drobiu 1 litr
ryż basmati 100 g
sól 1 szczypta
pieprz czarny 1 szczypta

Umyte cukinie kroimy ze skórką w drobną kostkę. Wkładamy je do garnka ze skórką cytryny oraz oliwą, mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu przez około 5 minut, od czasu do czasu mieszając, do momentu, aż odrobinę zmiękną. Dodajemy kurkumę i do całości wlewamy rosół oraz sok z cytryny, na koniec do garnka wrzucając ryż. Co do rosołu – jak zwykle ja przygotowuję trochę skoncentrowanego bulionu z wodą. Jeśli wolicie, możecie użyć rosołu z jarzyn, ale ja przepadam za tym cudownym łagodnym złotem, jakie uzyskujemy z kurczaka. Gotujemy wszystko przez 10-20 minut lub do chwili, gdy cukinie i ryż zrobią się miękkie. Odstawiamy, aby danie odrobinę ostygło przed podaniem. Zupę najlepiej jeść ciepłą a nie gorącą