Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Pewnie dostane warna ale co mi tam xD

Smiech na sali , ludzie znaleźli okazje zarobku i każdy sprzedaje swoj numer;P

Pozwolę przytoczyć krotka historię:)

Amerykanie polecieli w kosmos - a tu mały psikus : długopisy nie pisza !!! <zonk>
Tak więc najwieksze umysły ameryki sie zebrały i stworzyły dlugopisy , które potrafią pisać w kosmosie.
Wyadano grube miliony dolarów.

A jak poradzili sobie rosjanie?
Wzieli ołówki:)

Tak więc jak nie obsługuje to zmień komunikator , po co bedziesz kupowac z kilka "baniek" numer;)( Proste rozwiązania sa najtrudniejsze.)

BTW. Ludzie za kase to wy za niedługo swoje matki sprzedacie;P

ps. Może mi pomoże w wymiganiu sie od warna - sprzedam swój 4 cyfrowy za 1 000 000 (słownie: milion) eurogąbek:)

Pozdro onkel.



no właśnie to jest kosekwencja zhomogenizowania społeczeństwa i ulepienia go na kształt tego mocarstwowego, czyli Amerykańskiego. oni odzwyczajają ludzi od myślenia - to jedyny cel ich systemu oświaty. nawet światli naukowcy, kiedy wysyłano kosmonautów amerykańskich w kosmos wydawali setki tysięcy dolarów na wynalezienie długopisu, który pisałby w stanie nieważkości. Rosjanie wzięli ołówki...



a czemu szukacie jakichś rozwiązań bardziej skomplikowanych niż najprostrza i najskuteczniejsza ze zrywek? KLIK na samym dole stronki

ten patent się nie zacina od piasku, nie sprawia kłopotów pod mega obciążeniami (zależy od materiału z którego zrobiona jest rurka) Dobrze wyprofilowany drut z oczkiem nigdy nie zawiedzie. Jak jest kłopot z samowypinaniem się to się rurkę mocuje na gumeczce która cały czas ją naciąga na element i już.

Łatwe, lekkie,małe i NIEZAWODNE


jak czytam o waszych wynalazkach to mi się przypomina anegdota na temat amerykańskich wynalazków do pisania w warunkach braku siły ciążenia. Kombinowali z wkładami pod ciśnieniem i różnymi najprzedziwniejszymi cudami techniki i nic.
A co zrobili rosjanie? Wzieli w kosmos ołówki.




jak czytam o waszych wynalazkach to mi się przypomina anegdota na temat amerykańskich wynalazków do pisania w warunkach braku siły ciążenia (...) co zrobili rosjanie? Wzieli w kosmos ołówki. Które pewnie musieli sobie tam strugać
Ja nikogo nie zmuszam do stosowania takich rozwiazań, mam już też porobione te rurki z Twojego linka, ale nie do końca mi przypasowały więc szukam czegoś innego, troche wygodniejszego w użyciu i niekoniecznie na plażę.
Pozdro.




Przyznam,że sam nie wiem czy śmiać się z tego czy żałować osoby które w XXI wieku wmawiają wiarę i chyba nawet sami wierzą w istnienie "tajemniczych promieniowań" mających rzekomo szkodzić ludziom.
Cóż - proponuje zapoznać się z pracą prof. Gregosiewicza o wdzięcznej nazwie "Bioenergogłupota w natarciu".

Fragment tekstu prof. Gregosiewicza zaczerpnąłem ze strony "Gazety Lekarskiej":
http://www.gazetalekarska.pl/xml/nil/gazet...00204/n20020416
Polecam cały do poczytania...

Mówiąc wprost:
Nie dajmy się zwariować bo inaczej grozi nam powrót do czasów szamaństwa i szamanów.



Panie Mikha, co do lekarzy to jest to gatunek ludzi,
ktorzy maja bardzo dobra pamiec okupiona brakiem logicznego myslenia.

Skad wiem?
Ano od nich samych.Gdyby mieli odrobine logicznego myslenia to zarabiali by tak ze nie musieli by strajkowac , lub glosoweac na PO ze strachu ze ich wszystkich wyzamykaja.
(na nic zdaly sie argumenty ze w Polsce nie ma tyle wiezien zeby wyzamykac wszystkich ktorzy cos ukradli lub wzieli korzysc materialna, lub niematerialna)

Pisze jak to Serbowie zastosowali promieniowanie kuchenek mikrofalowych przeciw przemadrej amerykanskiej technice.

Jak zaczely sie amerykanskie naloty, to Serbowie wyslali swoich ludzi do profesora fizyki do Petersburga z prosba o rade co robic, jak sie uchronic przed USA technika.
Prof polecil im zakupic kuchernki mikrofalowe i rozlokowac je w poblizu obiektow ktore moga byc potencjanym celem atakow.
No i coz?
barbarzyncy bombardowali kuchenki mikrofalowe zlokalizowane wokol mostow drog i innych strategicznych obiektow.

Czy Pan wie ze promieniowanie z kuchenki mikrofalowej jest szkodliwe dla zdrowia, a zywnosc po podgrzaniu w nich ma calkiem inna strukture i powinno sie unikac jej jedzenia?

US czesto powalali swoja inteligencja i technika.
Wysylajac kosmonautow w kosmos przeznaczyli miliony dolarow na zaprojektowanie i wyprodukowanie dlugopisu piszacego w stanie niewazkosci.
Rosjanie wyslali swoich z "olowkiem chemicznym":)



Więc:

Klopy z centralnie umieszczoną rurą odpływu- nie trzeba tłumczyć *plusk*
Długopis piszący w kosmosie- Rosjanie wzieli ołówki

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.