Cytat:
Witam,
Ja rowniez uwazam ze zbyl malo na tym forum o w/w. A w/w sa najbardziej popularnymi odbiornikami w przyzwoitej cenie na wyspie. Model 66 zdobyl przeogromna ilosc nagrod w pismach fachowych. Na oficjalnej stronie mozna sobie przeczytac. Widzialem 66 - kapitalny obraz z hd-box'a sky, jedyne co moze sie niepodobac to obudowa-rzeczywiscie przecietna. Natomiast w nowych modelach-68 piano-black i nawet glosniczki od Onkyo z 20W RMS. 100Hz technologia rowniez nie nalezy do wszechstosowalnych w tej cenie. Ja osobiscie dziwie sie nieco wielu osobom ze kupuje to co widzi np. w MM nie szukajac nieco dalej. Proponuje rozwinac nieco w/w temat bo ja rowniez czekam az ujrze 68-ke w akcji, 32" i jak bedzie na poziomie 66-ki to biore a mam nadzieje ze zaswieci jeszcze lepiej. Owszem, nie jest to full hd, ale przeciez i tak naprawde to tylko w hd dvd lub br mozna bedzie to wykorzystac. 1080p nie bedzie wykorzystane w hdtv via satellite! A za jakies 8000 zeta jest 37" full hd od toshiby.
Porownywalem obraz do sony 2000 tej ktory "ma ejca" i jakosc ogolnie lepsza w toshibie. Moze kwestia ustawien, nie wiem. Pozdr,
Mylisz się ponieważ w hdtv 1080p będzie nadawał cyfrowy polsat do końca roku 2007 planowane jest wprowadzenie 4 programów wysokiej rozdzielczości i standardem będzie 1080 a nie 720

Np. program nauczania - czemu nie ma Witkacego albo Komu bije dzwon albo fragmentów Marksa (mądry facet był). Ogólnie w podręczniku mam samych "poprawnych" twórców. Najniegrzeczniejszy to chyba Wyspiański, bo się ożenił z chłopką xP
Albo po prostu bronię się. Nauczyciele tego nie lubią. Np raz nie mieliśmy ruskiego, okazało się, że powinno być łączenie grup (bo na grupy mamy). Ale 4 razy przed tym razem też nie było ruskiego i nikt nic nie mówił o żadnym łączeniu. No to siedzimy sobie pod sklepikiem, dyro podchodzi - "która klasa?". No to mu mówimy co i jak, bla bla bla. A on z pyskiem, że do wychowawczyni, że jedynki nam postawi, że nieobecności. No to ja spokojnie mu tłumaczę, że nikt z nas nie jest uprzywilejowany do sprawdzania, czy mamy jakieś zastępstwa (taki obowiązek ma gospodarz) i że 10 minut po dzwonku sobie odeszliśmy spod sali, i że nikomu nie przeszkadza nasza obecność, i że druga nauczycielka też o łączeniu grup nie wie. I ja zgarnąłem największy przypał. Tak to jest wdawać się w rozmowy. Nauczyciele robią wielkie "halo" z niczego. A jak jest jakaś afera, to wszyscy są winni wg. nich.
Albo z fizyczką o tym (znów o programie nauczania), że system jest głupio pomyślany, i że IMO powinno się wybierać parę przedmiotów i się ich uczyć (jak na zachodzie, w USA np. w klasach humanistycznych mają przedmioty ścisłe na poziomie podstawówki, a bardzo rozwiniętę języki, historię itp.). A tak, muszę się męczyć z jakąś beznadziejną fizyką, która w życiu mi się do niczego nie przyda. No bo po co mi jakieś izochoryczne przemiany albo równania gazu doskonałego? Rany.
Takie tam ogólnie. Codzienność w szkole xP
Ale ogólnie lubię sobie z nimi pogadać, przynajmniej coś się dzieje.

Cytat: 1.Jakie zmiany według ciebie pomogły by Federacji.
2.Czy dobrym pomysłem było by organizować Tygodniówki poza Orlando.
3.Czym według ciebie jest spowodowane to że TNA ma tak słabe Ratingi.
4.Czy opłaca się ściągać wielkie Legendy,jak do tej pory to nie pomogło.

Ad. 1
Według mnie to gale a raczej walki na galach powinny zawierać więcej wrestlingu. Jak na razie to możemy oglądać chyba tylko cholernie długie nawijanki na backstage'u niż długi, porządny wrestling. Chyba każdy wolałby oglądać więcej akcji niż samego gadania? Sam skrót TNA czyli Total Nonstop Action daje do myślenia, jak na razie to owa fedka może nazywać się tylko Total Nonstop Lament czy coś w tym stylu. Jedyne gale trzymające jako tako poziom i długość walk to chyba tylko ppv, bo tam na szczęście na ma backu
Drugi pomysł który pomógł by federacji to chyba zmiana programu nadawania, SpikeTV dociera niestety do małej garstki ludności..

Ad. 2
Napewno tak. Wiele ludzi napewno chciałoby zobaczeć coś nowszego niż WWE czyli ciągle powtarzających się main eventerów, stypulacje single macth, mało ostrych akcji czy też ujrzeć w ringu kilkunastu dobrych wrestlerów. Tak więc myślę że gdyby przyszli na show i porównali TNA z WWE to moim zdaniem wybraliby to pierwsze ponieważ TNA bardziej mogłoby ich przyciągnąć i zachęcić do oglądania zupełnie innego wrestlingu niż WWE, ciekawszego, mniej przewidywalnego itp. Zapewne to przetarłoby im oczy i może przerzucili by się z federacji Vinniego, co moim zdaniem pomogłoby podnieść ratingi.

Ad. 3
Jak już wspomniałem w punkcie pierwszym może być to spowodowane bardzo krótkimi walkami na tygodniówkach (naprawde, 10 czy 12 minut wrestlingu to nie jest dużo!), bądź też kanałem SpikeTV.

Ad. 4
Jak narazie to robią z Lethala durnia, sprowadzając pierwszą lepszą legendę i nie dając mu szans na wygraną. Rozumiem jakby sprowadzili Steve'a Austin'a czy Randy Savage'a, no może z Randy'm trochę przesadziłem bo za młody to on też nie jest i raczej fajnej walki by nie wykręcił ale przegrywać ze starym i schorowanym Neidhartem? Lekkie przegięcie.. Powinno się dać rozwinąć ten pomysł i pokazać że Lethala jest stać na każde wyzwanie i że poradziłby sobie z każdą legendą czy coś w tym stylu, poprostu powinni bardziej wypromować nowy pomysł. Jeżeli dalej będą dawali Black Machismo prawie cały czas przegrywać to myślę że ten pomysł długo nie pociągnie.
Tak więc TNA musi wprowadzić jeszcze sporo udoskonaleń bez których na pewno nie wyjdą na prostą i nie podwyższą ratingów..

http://i33.tinypic.com/14ttpp5.jpg

Spoiler: [img]http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/EvolutionGT_PC/News/nws_evo_gt_007.jpg[img]

Evolution GT to owoc współpracy studia Milestone i koncernu wydawniczego Black Bean Games. Nie jest to pierwsze obopólne podejście tych firm do próby stworzenia idealnej gry wyścigowej. W 2005 roku na rynku pojawił się S.C.A.R.: Squadra Corse Alfa Romeo, który poza zręcznościowym ściganiem, na ręce gracza kładzie również nowatorską ideę wykorzystania elementów cRPG. Evolution GT to właśnie rozwinięcie tego pomysłu, jak również wynik doświadczenia załogi Milestone zebranego przy produkcji swoich wcześniejszych gier, typu dwukołowa seria Superbike, czy też Screamer.

Przystępując do drogowej rywalizacji, gracz jawi się jako kompletny żółtodziób i to jak potoczą się jego losy, zależne jest nie tylko od manualnych predyspozycji. Sterowana postać, wraz z kolejnymi wyścigami zyskuje bowiem bezcenną praktykę, co naturalnie procentuje w następnych startach pozwalając tym samym na osiąganie korzystniejszych wyników. Użytkownik programu kształtuje swojego kierowcę, nakierowując go na wybrany styl jazdy, odpowiednie techniki, a nawet zdolności mentalne. Dopiero to, w połączeniu szybkością, przyśpieszeniem i innymi możliwościami zaimplementowanych pojazdów, zapewnia odnoszenie przekonywujących sukcesów.



-Mój UP
-Pewny UP
-10% Danych Naprawczych
-Bez błędów CRC
-Bez Wirusów
-Testowane przed wrzuceniem ! ! !
-->>> BEZ HASŁA--<<<