aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Za to masz u mnie Złote Usta. Skoro osiągają lepsze wyniki, to mają wyższy poziom edukacji. Przecież poziom edukacji mierzy się poziomem wyników uzyskiwanych przez uczniów, prawda?
masz rację, źle to sformuowałem, chodzi o to, że np. w krajach gdzie uczniowie wybierają np. 6 przedmiotów których chcią się uczyć, mają 5h dziennie i nie uczą się rzeczy tak skomplikowanych jak polscy uczniowie I NIE MAJĄ ZADAŃ DOMOWYCH, to i tak mają lepsze wyniki w rozwiązywaniu tych samych testów co nasi uczniowie
poza tym chyba każdy wie jak wygląda edukacja w hollandi czy finlandi i chyba każdy wie jak wygląda ich pkb;) nie porównując już do USA, gdzie mój znajomy który w polsce ugrzęzł w gimnazjum w drugiej klasie i nie mógł go zdać, pomimo że je dwukrotnie powtarzał, to teraz jest magistrem w usa...
a jednak ludzie tam żyją i radzą sobie lepiej niż my
chodzi o to, że do lepszego życia i lepszej pracy wcale nie potrzebują tak skomplikowanego systemu edukacyjnego
jeśli facet dla które polskie gimnazjum jest nie do przejśćia w usa zostaje magistrem i jego zarobki mogą być dla większości z Was marzeniem, to dlaczego w polsce osoba po podyplomowce nie może znaleść pracy w zawodzie??
dlaczego do obsługi dźwigów zatrudnia się inżynierów, mimo że to samo w irlandi za dużo większe pieniądze robią polacy po podstawówce??
odpowiedź jest prosta, kryteria są zawyżane
w innych państwach nawet studenci nie uczą się tego co polacy w liceum, a mimo to wcale nie są gorszymi pracownikami i w przeciwieństwie do wielu polaków mają pracę na stanowsku :D
Ten post był edytowany przez Szweng dnia: 20 Grudzień 2007 - 15:12
Zakończyłam gimnazjum wynikiem z egzaminu 99 punktów, dzięki nauce z tych materiałów. Dzisiaj wystawiam je na sprzedaż. Przygotuj się najlepiej! Daj sobie szansę na wysoki wynik!
PRZYGOTOWANIA DO TESÓW GIMNAZJALNYCH
Humanistyczny:
„Między Nami 3” Podręcznik+ćwiczenia
„Dyktanda z powtórką zasad ortografii”
„Wzory wypowiedzi pisemnych”
„Gramatyka i ortografia w gimnazjum” dodatek Victora
„Powtórka do egzaminu- czytanie, analiza interpretacja” dodatek Victora
„Wypracowania z lektur w gimnazjum” dodatek Victora
„Egzamin humanistyczny” 100 stron, dodatek Newsweeka
„Próbne i właściwe egzaminy gimnazjalne 2004-2008” (to je napiszecie na ocenę w ciągu roku)
„Powtórka z literatury” Klasa 2, 200 stron
„Opracowania i powtórzenie lektur z podstawówki” 300 stron
„Jak rozwiązywać humanistyczne testy kompetencyjne” 100 stron
„Mega bryk – język polski, steszczenia” Klasa 1 200 stron
Matematyczo-przyrodniczy i z języka angielskiego:
„Egzamin gimnazjalny standardy”
„Egzamin matematyczno-przyrodniczy” 100 stron, dodatek Newsweeka
„Egzamin gimnazjalny język angielski” 50 stron, dodatek Newsweeka
„Próbne i właściwe egzaminy gimnazjalne 2004-2008” (to je napiszecie na ocenę w ciągu roku)
Testy, arkusze, dodatki:
20 gazetek Victor Gimnazjalista z powtórkami
10 małych wydawnictw specjalnych Victor Gimnazjalista z powtórkami
„Zestaw 21 testów human i 15 testów mat-przyr” dodatek Victora
Wszystkie oficjalne testy próbne i testy wykonywane na lekcjach
Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt na GG 737001 lub na maila a.pedraszewska@gmail.com PRZYSTĘPNE CENY, do negocjacji
Oferuję również podręczniki, ćwiczenia i materiały do wszystkich klas gimnazjum w tym do konkursów gimnazjalnych z biologii, geografii i historii.
Gimnazja i licea, łączcie się
Renata Czeladko 18-01-2010, ostatnia aktualizacja 18-01-2010 03:05
MEN ma pomysł na powodzenie reformy: tworzyć gimnazja przy liceach ogólnokształcących i odwrotnie
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Test na zakończenie roku w gimnazjum nr 46 w Warszawie
+zobacz więcej
Zdaniem resortu edukacji zespoły szkół złożone z gimnazjum i liceum (obecnie jest ich około 1000) sprawdzają się, bo ich uczniowie mają lepsze wyniki na maturach.
– Nauczyciele, którzy uczą w obu szkołach, znają uczniów i wiedzą, czego mogą od nich wymagać – wyjaśnia Cezary Urban, dyrektor Zespołu Szkół nr 7 w Szczecinie, którego uczniowie odnoszą sukcesy w olimpiadach. – Praca z uczniem obliczona jest na całe sześć lat.
Ale MEN zależy nie tylko na poprawie wyników. Połączenie gimnazjów z liceami zwiększa szanse powodzenia reformy programów nauczania, która w 2012 r. ma wejść do liceów.
– Zmiana programów sprzyja silniejszej współpracy gimnazjów i liceów – przyznaje Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN.
Reforma zakłada bowiem, że uczeń nie będzie powtarzał materiału z gimnazjum i po pierwszej klasie liceum zakończy się jego wykształcenie ogólne. Od drugiej klasy ogólniaka ma zgłębiać przedmioty maturalne i przygotowujące do studiów.
Te zmiany budzą obawy dyrektorów liceów. – Kiedy teraz przyjmujemy uczniów po różnych gimnazjach, ten pierwszy rok jest wyrównywaniem poziomów – mówi Marek Łaźniak, dyrektor LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu.
Arkadiusz Stańczyk, dyrektor Gimnazjum i Liceum Akademickiego w Toruniu, przypuszcza, że licea, przy których są gimnazja, wygrają na zmianach: – Może się też okazać, że będzie w nich mniej problemów wychowawczych z gimnazjalistami, którzy w okresie dorastania mogą brać przykład ze starszych uczniów.
W opracowaniu MEN „Edukacja skuteczna, przyjazna i nowoczesna” zapisany jest plan „intensywnej promocji” łączenia gimnazjów i liceów. – Nie planujemy reklam w mediach ani rozdawania ulotek. Nie chcemy narzucać tego systemowo, ale zachęcamy do takiego rozwiązania przy okazji spotkań z samorządowcami – mówi Żurawski.
Gimnazja powstały w 1999 r. – Ich powołanie wynikało z przeświadczenia, że w okolicach 13. roku życia dobrze byłoby postawić granicę między dzieciństwem a wprowadzeniem w dorosłość – mówi Wojciech Książek, wiceszef MEN w rządzie Jerzego Buzka. Dodaje, że już wtedy liczono, iż gimnazja będą tworzyły zespoły z liceami albo będą to samodzielne szkoły.
Ale minister edukacji w rządzie Leszka Millera Krystyna Łybacka (SLD) pozwoliła na łączenie gimnazjów z podstawówkami. Takich zespołów szkół jest ok. 3 tys. – głównie w małych miejscowościach. – To nie było modelowe rozwiązanie, ale konieczność, by pomóc samorządom w tworzeniu gimnazjów. Nie wszystkie miały pieniądze, by stawiać osobne budynki – mówi Łybacka.
Zdaniem Tadeusza Narkuna, który zajmuje się oświatą w Związku Powiatów Polskich, pomysł MEN jest trudno wykonalny. – W mniejszych gminach szkoły podstawowe i gimnazja prowadzone są przez gminy, szkoły ponadgimnazjalne przez powiaty. Nie wiem, jak minister wyobraża sobie połączenie w zespół dwóch szkół zarządzanych przez dwa różne podmioty. To może się udać tylko w dużych miastach, gdzie wszystkimi szkołami zarządza jeden samorząd – uważa.
– Na wsiach gimnazja są przy podstawówkach, by daleko nie dowozić dzieci. Przeniesienie gimnazjów do liceów oznaczałoby taką konieczność – dodaje Kazimierz Janusz z zespołu szkół składającego się z podstawówki i gimnazjum w Kupnie (Podkarpackie).
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl