Kilka miesiecy temu podpisalismy umowe najmu na rok czasu chcemy zrezygnowac z tego mieszkania gdyz mamy trudnego sasiada (słuchajacego głosno muzyki, teraz sie uspokoil ale dochodzilo do nawet słownych grózb prze co nie czujemy sie w tym mieszkaniu dobrze) niestety zapis w umowie na temat rozwiazania umowy brzmi tak:
1. W razie rozwiazania umowy najmu, najemca jest zobowiazany do niezwłocznego wydania przedmiotu w stanie niepogorszonym. Najemca nie jest odpowiedzialny za zuzycie rzeczy bedace wynikiem prawidłowego uzywania.
2.W przypadku niewykonania obowiazku, o ktorym mowa w ust.1, Najemca zobowiazany bedzie do zaplaty Wynajmujacemu wynagrodzenia z tytulu bezumownego korzystania z lokalu w wysokosci podwojnej stawki czynszu okreslonej w parag. 7 ust, 1 (kwota czynszu)za kazdy rozpoczety miesiac bezumownego korzystania z lokalu .
3. Podstawą ustalenia stanu technicznego lokalu, o którym mowa w paragr. 1 umowy (przedmiot umowy) bedzie protkoł odbiorczy sporzadzony i podpisany przez obie strony niezwłocznie po wydaniu przedmiotu najmu.




Czy to oznacza ze jesli z rocznej umowy minelo 6 miesiecy to za 6 miesiecy musze zaplacic podwojny czynsz???????
Błagam o szybka pomoc

" />Panie rastaPiotrze, masz Pan chyba pecha do interesów...
Powinien Pan pamiętać, że wynajął Pan lokal od Spółdzielni Mieszkaniowej. Spółdzielnię taką tworzą Spółdzielcy, a Zarząd, z którym Pan podpisał umowę najmu jest tylko organem ich reprezentującym i przez nich wybieranym.
Jeśli Spółdzielcy będą z Pana działalności niezadowoleni mogą wymóc na Zarządzie Spółdzielni rozwiązanie takiej umowy. A jak tego nie zrobi, sami członkowie Zarządu mogą stracić swoje funkcje.
Po drugie, legalna sprzedaż alkoholu i papierosów nie spowodowała likwidacji nielegalnej produkcji i dystrybucji tych używek.
Po trzecie, aby handlować alkoholem jest potrzebna koncesja (w taki sposób samorząd kontroluje sprzedaż i ma wpływ na jego legalność).
Po czwarte, na alkohol wysokoprocentowy i tytoń jest nałożona wysoka akcyza. Po to m.in. aby państwo miało środki na likwidację skutków społecznych tych nałogów.
Po piąte. Czy Pan (i zapewne Pana znajom-i,-e) nie namawiacie publicznie na forum do spożywanie rzekomo produktów kolekcjonerskich i zgodnie z informacją na tych produktach nie nadających się do spożycia? Czy takie postępowanie jest zgodne z prawem?

" />Mam taki problem. Zawarłem umowę najmu lokalu na czas określony i chcę wcześniej ją rozwiązać. W umowie najmu niestety nie zostało zdefiniowane na jakich zasadach najemca może rozwiązać umowę. Czy w takim wypadku możliwe jest rozwiązanie umowy na zasadach najmu na czas nieokreślony? Z góry dziękuję za pomoc.

" />To winna byc umowa najmu-.W tym zakresie wszystko zalezy od własciciela lokalu i warunkow jakie przedstawi.Nie ma tu ograniczeń.Sprawa przypomina mi tu trochę wynajecię lokalu np. gastronomicznego na okres kilku godzin (np. przyjęcie weselne).Umowa winna zawierac oprocz czasu wynajecia i ceny- prawa i obowiazki stron i sposob rozwiazania umowy m.in. w przypadku niedotrzymania warunkow przez dana stronę.A ponadto nie rozumiem- dlaczego oddzielasz jedna sprawe najmu od drugiej? nie nale,,zy zawrzec jednej umowy najmu lokalu uzytkowego np. na okres 1 roku z warukami podobnie jak w dotychczasowej?

" />Sprzedałem niezakończoną budowę (tylko fundamenty)za 25000 zł w listopadzie 2001 roku. Pani Doradca Podatkowy poinformowała mnie, że nie muszę płacić żadnego podatku nie tłumacząc dlaczego. W tym roku składając rozliczenie podatkowe poinformowano mnie, że powinienem jednak zapłacić podatek w wysokości 2500 zł + odsetki. Nie mam teraz tych pieniędzy (mam faktury) bo wszystko wydałem na remont lokalu, który wynająłem od Gminy (umowa najmu). Mam nadzieję, że pani Doradca nie myliła się. - Pomóżcie jeżeli znacie rozwiązanie tego problemu - Kto ma rację?

Witam , chciałabym otworzyć DG - produkcja odzieży.Nie wiem od czego zacząć i nie wiem czy to opłacalne .Jestem po Technikum Odzieżowym , umiem szyć i robić formy. Na początek myślałam o kupowaniu belek materiału w hurcie i chcę zlecić wykrój i szycie jakiemuś zakładowi odzieżowemu.Myślę że to rozwiązanie będzie lepsze od otwierania swojej szwalni , zakupu maszyn ,wynajmu lokalu.Proszę o odpowiedź czy dobrze myślę . Mam jeszcze jedno pytanie na początek ile będę musiała mieć towaru na targ w Głuchowie czy to muszą być duże ilości czy wystarczy odszyć parę sztuk różnych wzorów odzieży i czekać na klientów.Ile będę potrzebowała mniej więcej pieniędzy na taką działalność. Dzięki za odpowiedź

1. Czy jako student zaoczny, uczący się w prywatnej - płatnej uczelni jestem uprawniony do ubiegania się o status bezrobotnego ?

Tak.


2. Czy UP przyznają dotację na otwarcie punktu przyjmującego zakłady bukmacherskie ?

Nie.


3. Czy odpowiedź na mój wniosek jest w jakikolwiek sposób zdeterminowana przez posiadane przez UP fundusze.. mówiąc wprost, czy w marcu ubieganie się o taką dotacje w mieście ok 400 tys. mieszkańców ma sens ?

Tak, tak :-)


4. W jaki sposób mogę rozwiązać fakt braku poręczenia i jakiejkolwiek innej formy zabezpieczenia dotacji ? Czy mój wniosek jest w tej sytuacji skazany na klęskę ?

Nie. Zabezpieczeniem może być weksel.


5. Jak wygląda kwestia umowy przedwstępnej wynajmu lokalu ?

A jak ma wyglądać? Większośc PUPów jej wymaga i tyle.


Czy wniosek z bardzo dobrym biznesplanem na otwarcie firmy, której celem jest zdobycie środków na poważniejszą działalność, która w przyszłości nie tylko stworzy kilkadziesiąt stałych miejsc pracy, ale również pomoże osobom bezrobotnym w znalezieniu pracy może zostać odrzucona ze względu na któryś z wyżej wymienionych "błahych" powodów ?

Tak, ze względu na 1.

Witam,
Uzyskałem od Was drodzy Forumowicze - a zwłaszcza Forumowiczki - kilka bardzo cennych informacji za co bardzo dziękuję. Mam jednak jeszcze kilka pytań i może potraficie mi pomódz:
1. Czy rejestracja jak to się nazywa w Polsce "Działalności Gospodarczej" jest w Szwecji bardzo skomplikowana i od czego zacząć?
2. Czy prowadząc ową działalność podatki są takie jak przy umowie o pracę?
3. Czy istnieje maksymalna kwota możliwa do odliczenia jako koszt uzyskania przychodu - w niektórych krajach np. 70% przychodu i można zaliczyć wszystkie koszty, od benzyny i wynajmu lokalu poczynając na cukierkach i słonych paluszkach kończąc.
4. Czy jest określona minimalna kwota jaką trzeba odprowadzić na wszelkiego rodzaju ubezpieczenia - społeczne, emerytalne, od bezrobocia itp.
5. Jak rozwiązana jest kwestia siedziby prowadzonej działalności tzn. czy wystarczy mieć jakikolwiek adres w Szwecji (np. wynajętego mieszkania), czy adres w Polsce czy musi być np. umowa najmu lokalu na potrzeby biurowe.
6. Gdzie na stronach www znajdę więcej informacji na ten temat - dodam, że ewentualne informacje z wcześniej zadanych pytań będą bardziej pomocne bo mój szwedzki jest jeszcze praktycznie w powijakach.

Jeżeli są jeszcze jakieś rzeczy na które nie zwróciłem uwagi proszę napiszcie o tym, będę zobowiązany.
Pozdrawiam

" />Umowa jak umowa, o szczegć‚Å‚lnych przypadkach traktuje tylko nastć‚Åıźpujacy paragraf:

"Najemca zobowiÂć‌zuje sie wykorzystywac przedmiot najmu zgodnie z jego przeznaczeniem, dbac o jego nalezyty stan techniczny i sanitarny. Zabrania sie uzywania lokalu niezgodnie z przeznaczeniem lub wykraczania w sposob raÂÅ¼Ăƒâ€šć‌cy lub uporczywy przeciwko porzÂć‌dkowi domowemu, co czyni uciÂćâ€ŚÄ‚ÂƒĂ˘Â€ÂšÄ‚Â…Ă‚źliwym korzystanie z innych lokali, pod rygorem rozwiazania niniejszej umowy"

"Wszelkie zmiany w treÂÅ‿ci niniejszej umowy, wymagajÂć‌ formy pisemnej pod rygorem niewaÂÅÂźnoÂÅ‿ci"

A wÂłasnie, jeÂÅÂźeli w umowie nie ma sÂłowem wspomniane o okresie wypowiedzenia ? Czy obowiÂć‌zuje jakis okres gwarantowany przez prawo?

z pb.pl Dla tych co narzekają na brak obniżek podatków za rządów PO(jakby byli ślepi i nie zauważyli niższej składki rentowej od 2008r, niższego PIT od 2009, braku podatku Religi, niższego wypadkowego od IV2009, braku opłaty za dowód i wielu innych udogodnień)

20 proc. podatek od wynajmu mieszkania zastąpi stawka 8,5 proc.
PAP

Podatek od wynajmu mieszkania wyniesie 8,5 proc., zamiast obowiązującej obecnie stawki 20 proc., a właściciele mieszkań uzyskają dodatkową ochronę - przewiduje przyjęty we wtorek przez rząd projekt nowelizacji kilku ustaw, w tym ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy.

Według Centrum Informacyjnego Rządu projektowane rozwiązania mają doprowadzić do zmniejszenia szarej strefy na rynku wynajmu mieszkań i zwiększenia liczby legalnie wynajmowanych lokali. Ponadto wprowadzenie zmian powinno ożywić rynek wynajmu lokali.

Zgodnie z przepisami opracowanymi w Ministerstwie Infrastruktury, od 1 stycznia 2010 r. właściciele mieszkań, którzy zdecydują się je wynająć, zapłacą 8,5 proc. podatek ryczałtowy od przychodów z najmu. "Obecnie podatek w takiej wysokości płacą jedynie osoby, których przychody z najmu nie przekraczają równowartości 4 tys. euro. Natomiast po przekroczeniu tej kwoty, podatek wzrasta do 20 proc." - wyjaśnia CIR w komunikacie.
Reklama:


Projekt nowelizacji ma uregulować także kwestie tzw. najmu okazjonalnego. Będzie mógł go stosować właściciel mieszkania (osoba fizyczna), który nie prowadzi działalności gospodarczej związanej z wynajmowaniem lokali.

Umowa najmu okazjonalnego ma być zawierana maksymalnie na 10 lat. Znajdzie się w niej poświadczone notarialnie zobowiązanie najemcy, że jeśli nie będzie przestrzegał warunków umowy, będzie musiał wyprowadzić się z lokalu. Najemca w umowie będzie musiał wskazać inny lokal, w którym zamieszka w przypadku eksmisji.

Właściciel, który będzie chciał skorzystać z przepisów dotyczących najmu okazjonalnego, będzie musiał zgłosić zawarcie umowy w urzędzie


No ale przecież PO podwyższa podatki co nie;)

Ale po co płacić jakiekolwiek podatki od najmu? Wystarczy przecież umowa o świadczeniach wzajemnych jak to zrobił Hausmeister Paul Graś i po kłopocie :P
A na poważnie, całkiem rozsądna propozycja, tylko po co z takimi umowami od razu do notariusza?

Mój ojciec jest osobą fizyczną, która prowadziła działalność gospodarczą. Firma upadła. Jako osoba fizyczna odpowiada całym majątkiem wobec wierzycieli. Od momentu ogłoszenia upadłości ojciec jest osobą bezrobotną. Syndyk wszczął postępowanie eksmisyjne, w wyniku którego Sąd nakazał rodzicom (byłym właścicielom domu) i bratu opuszczenie domu bez prawa do lokalu socjalnego. Syndyk znalazł kupca na dom, w którym zamieszkują i są zameldowani moi rodzice oraz brat.
W związku z tym mam kilka pytań.
Interesuje mnie czy nowy właściciel zakupując dom z lokatorami w postępowaniu upadłościowym będzie zmuszony do ponownego wszczęcia postępowania eksmisyjnego przed sądem, czy też zastosowanie będzie miał wyrok eksmisyjny uzyskany przez syndyka?
Czy jest jakieś rozwiązanie, aby moi rodzice (byli właściciele domu) i/lub brat zostali potraktowani po sprzedaży przez syndyka przedmiotowego domu jako lokatorzy w rozumieniu ustawy o prawach lokatorskich, tak aby sąd mógł np. ojcu lub bratu (ze względu na bezrobocie) przyznać lokal socjalny? Czy warto próbować wejść w stosunek najmu z nowym właścicielem domu, np. na dwa miesiące w celu przechowania mebli, etc.? Czy to będzie skutkowało koniecznością wszczęcia nowego postępowania eksmisyjnego, które zakończy się ewentualnym przydzieleniem lokalu socjalnego dla ojca/brata?
Czy wystarczy, że w akcie notarialnym, który zostanie podpisany przez syndyka, zostanie wyznaczony termin do opuszczenia domu dla rodziców i brata pod rygorem poddania się egzekucji (777 k.p.c.) i nowy właściciel po nadaniu aktowi klauzuli wykonalności będzie mógł wystąpić do komornika o wyprowadzenie rodziców i brata do pomieszczenia tymczasowego?
Czy taki akt notarialny, któremu została nadana klauzula wykonalności, będzie miał również zastosowanie do mojego brata (on nie jest byłym właścicielem i nic nie oświadczał w akcie notarialnym, nie poddawał się egzekucji)?
Czy nowy właściciel ma prawo odciąć media moim rodzicom, nałożyć olbrzymi czynsz za bezprawne korzystanie z domu? Jaka jest granica w tym zakresie?

Witam!
W jaki sposób można - pozasądownie - i w miarę szybko znieść wspólność najmu mieszkania komunalnego ("przepisać" tylko na żonę)? W umowie najmu lokalu komunalnego, zawartej w trakcie trwania małżeństwa w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych założonej przez małżonków rodziny (art. 680(1) k.c.), jako najemcy wskazani jesteśmy: ja i żona, osoby uprawnione do zamieszkiwania to 2 naszych dzieci. Ja wyprowadziłem się z lokalu i wymeldowałem z pobytu stałego, administracja wykreśliła mnie z ewidencji (liczą za 3 a nie za 4 osoby), ale urząd miasta dalej liczy mnie jako osobę uprawnioną do zamieszkiwania. Ja nie chcę już tam figurować w tej umowie, chciałbym, żeby urząd przepisał umowę najmu tylko na żonę. Złożyłem oświadczenie o niezamieszkiwaniu w lokalu i o braku woli zamieszkiwania w przyszłości w tym lokalu (nie było to wypowiedzenie). Czy wypowiedzenie przeze mnie swojej "części" najmu (kodeksowo 3 m-ce) jest tutaj możliwe? Ale oczywiście tak, żeby żona i dzieci nadal mogły tam mieszkać. Czy tylko sąd może to rozwiązać? Co napisać do Urzędu Miasta, żeby przepisali umowę tylko na żonę? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Dodam tylko, że Urząd sugerował małżonce, żeby przeprowadziła sądownie moją eksmisję (pozbawienie praw do lokalu), ale ja przecież tam nie mieszkam i nie zamierzam mieszkać, więc po co "sztucznie" mnie stamtąd wyprowadzać. Dobrowolnie opuściłem lokal i nie chcę mieć tytułu prawnego (najmu) do niego. Jak to załatwić? Czy wypowiedzenie 3-miesięczne, a jak Urząd się zgodzi za porozumieniem stron jest tutaj możliwe? Czy tylko sądownie podział prawa najmu i przepisanie na małżonkę. Dodam, że mamy wspólność majątkową (ustawową) małżeńską i nie chcemy rozdzielności majątkowej (chyba 800 zł kosztów sądowych). Poza tym zależy nam na czasie...