Jakbys kliknal na link do strony Medtronica, mialbys nawet opisy.

Defibrylatory, to znaczy urzadzenia do przerywania groznych dla zycia arytmii za
pomoca impulsu elektrycznego moga byc zewnetrzne i wewnetrzne. Zewnetrzne to te,
ktore na serialach przyklada sie do pacjenta z okrzykiem "clear!", po czym
pacjent wygina sie w luk- nie moge sie powstrzymac od smiechu, gdy to widze, bo
w rzeczywistosci nie ma to miejsca. Wewnetrzne to te, ktore sie wszczepia do
ciala pacjenta podobnie jak rozrusznik serca. Te wewnetrzne sa przy okazji
automatyczne- to znaczy, ze same analizuja ekg pacjenta i podejmuja decyzje o
zaaplikowaniu uderzenia pradem; moga tez miec wiele innych ciekawych funkcji,
jak rejestrowanie ekg czy szybka stymulacja. Istnieja tez automatyczne
defibrylatory zewnetrzne, zwykle stosowane w miejscach publicznych albo w
karetkach obslugiwanych przez straz pozarna. Wszystko co trzeba zrobic, to
nakleic na pacjenta elektrody i sluchac instrukcji, ktore przyrzad wydaje
elektronicznie generowanym glosem.
W szpitalach zwykle stosuje sie zwykle defibrylatory, ktore z kolei ostatnio
zrobily sie dwufazowe. To znaczy, kiedys defibrylator po prostu "dawal kopa"
pradu z kondensatora (do 5000 V). Niedawno zauwazono, ze impuls pradu, ktory
plynie najpierw w jedna, a potem w druga strone, jest skuteczniejszy i mniej
uszkadza serce. Takie tez sa nowoczesne defibrylatory. Sa w roznych kolorach i
wzorach, z roznymi gadzetami, ale tak naprawde istotny jest tylko zakres
energii, jaki moga dostarczyc, szybkosc ladowania, czy ma porzadny ekran, czy
synchronizacja dobrze dziala i na ile wystarczy bateria.

Wyjasnienie jest juz w nazwie. Rozrusznik dwukomorowy ma
dwie elektrody, jedna umieszcza sie w przedsionku, a
druga w komorze. Rozrusznik jednokomorowy ma tylko jedna
elektrode, ktora umieszcza sie w komorze.
Rozrusznik dwukomorowy potrafi znacznie lepiej nasladowac
naturalny rytm pracy serca- tzn zapewnia nie tylko
regularne pobudzanie serca do skurczu, ale takze dba o
to, zeby odbywalo sie to w prawidlowej sekwencji- tzn
najpierw przedsionki, a potem, ok 200 milisekund pozniej
komory. Potrafi tez sledzic rytm wlasny serca i tylko
wspomagac go tam, gdzie trzeba.

Sporo danych znajdziesz np. na stronie wiodacego
producenta rozrusznikow:

www.medtronic.com/patients/heart.html

Ooooo kiedys natrafilem na info ze wlasnie sigmy z medtronica sa wadliwe
http://www.rytmserca.ptkardio.pl/upload/26a4babf6d76df58107d4c02c0593...

Druga sprawa. Skoro "zlapalem Ciebie" czyli osobe, ktora ma rozrusznik
fajnie jakbys napisal swoimi slowami co mozesz robic a czego kategorycznie
nie mozesz robic z rozrusznikiem. Moja mama bedzie Tobie wdzieczna. Musze
robic wywiady z kazdego dostepnego zrodla ;D
Np. czy w marketach na bramkach normalnie sobie chodzisz, czy w kuchence
mikrofalowej cos pichcisz... czy chodzisz z telefonem komorkowym. Sporo
rzeczy juz poczytalem (komorka w przeciwnej kieszeni, nigdy na piersi etc
etc) ale TY stosujesz sie do pewnych zalecen, ktore sie u Ciebie
sprawdzaja.
Z gory dziekuje za odp.


Co pierwszej części twojej odpowiedzi - mój akurat nie był na tej liście.
Ale jak się dowiadywałem
u siebie w szpitalu to nikt z pacjentów tego szpitala nie miał wymienianego
stymulatora.

Co do dalszej części to szczerze mówiąc jedyne ograniczenie to takie abym
uważał na to aby się
nie uderzyć w miejsce w którym znajduje sie stymulator.
Oczywiście mając wszczepiony stymulator już nie będę miał robionego MRI.
W kwestii komórek to można spokojnie używać tak samo z mikrofalą itp.
Bramki w sklepie na mnie jakoś specjalnie nie reagują lecz bramki w sądach,
na lotniskach itp już tak.
Lecz w tym momencie pokazując im swoją kartę identyfikacyjną stymulatora po
prostu nie musze przez
nie przechodzić :)
Badania kontrolne ma się średnio co rok lecz czasami lekarz decyduje inaczej
np. co pół lub częściej ale to
już jest ustalane indywidualnie dla każdego pacjenta.

Uczciwie mówiąc czuje się dużo lepiej.
Lecz niestety do mojej wady serca, którą nabyłem po przechodzeniu zwykłej
grypy doszło migotanie przedsionków i pobudzenia przedwczesne a już przed
tym mój stymulator mnie nie uchroni. ://
No ale głowa do góry - naprawdę pomaga.