aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam!
Mam taki problem, otóż od jakiegoś czasu (ok miecha) przeważnie wieczorem i w nocy strasznie cierpną mi całe ręce od bica po same palce, że nawet nie moge nimi ruszać, dopiero po krótkim rozruszaniu wraca czucie co to może być? Coś od kręgosłupa?
Z góry dzięki
Wiesz, jeśli napisałeś, że po obejrzeniu teledysku Shakiry wpadłeś na pomysł ten, wybacz, ale skojrzenia same się nasuwają. Nikt nie nazwał Cię człowiekiem chorym psychicznie czy gejem, przynajmniej ja nic takiego nie odczytałam.
Co do ćwiczeń, rozruszanie się ułatwi Hula Hop, usprawnisz sobie wtedy część L-S kręgosłupa, trochę brzuch no i będziesz kręcił biodrami. Do tańca brzucha to trzeba nauczyć się odpowiednio oddychać przepomną. To polega na tym, że dół brzucha wypychasz, a górę wciagasz, potem odwrotnie i powstaje z tego takie falowanie. Oczywiście to jest bardzo męczące i sztuka tańca brzucha jest dla wytrwałych.
Ja miałem ból w nadgarstku i ból palca chociaż tyłek też czasem bolał;)
Na nadgarstek mogę polecić opaskę DuoPad(kupiłam na Allegro - 40zł) chociaż nie jest idealnie dopasowana do nadgarstka to ból ustąpił, trzeba się przyzwyczaić do opaski,
albo podkładka żelowa ale mając opaskę nie martwię się że kończy mi się podkładka itp.
z palcem gorzej staram się pisać środkowym zamiast wskazującym aby odciążyć wskazujący, podobnie korzystając z myszki.
Ogólnie trzeba kilka razy (5-10razy) w tygodniu rozruszać te części ciała ćwiczeniami aby nie mieć dolegliwości.
PS: Piszę na podstawie własnych doświadczeń.
Na ból tyłka to dobry fotel najlepiej skórzany;)
a tak poważnie jeżeli musisz tak długo siedzieć to gruba pianka np z poduszki reklamowanej kiedyś w TV,
a kręgosłup cóż poszukaj odpowiednio dla ciebie wyprofilowanego krzesła, ja osobiście wolę krzesło bez kółek
gdzie mogę się dobrze oprzeć o podparcie,
dla kręgosłupa jak wszyscy wiedzą najlepszy jest ruch i wysiłek fizyczny ale nie 5min tylko 30-60min ciągłego wysiłku aby kręgosłup się rozgrzał porządnie.
Ten post był edytowany przez radoskór007 dnia: 12 Sierpień 2009 - 12:45
Zastanów się co piszesz. Co jest ważniejsze - zdrowie, czy taka pasja? Ergonomiczne fotele, cudaczne klawiatury, myszki i podkładki to tylko oszukiwanie samego siebie. Nawet w pracy zalecają częste przerwy, by rozruszać kręgosłup, lędźwia, nogi.
W biurze zazwyczaj po godzinie pracy jest 5 minut przerwy - a raczej tak powinno byc ;-)
No to i ja się postaram jego nie wprowadzać :rotfl:
Agnes ze stołu schodzi dostojnie
On równie wolno zdejmuje spodnie
Tu jednak mały problem powstaje:
Pewna kość sterczy, opaść nie daje
RÓda Lisica trze oczodoły
By lepiej widzieć jego mozoły
Wtem jeden z gnatów z trzaskiem się łamie
Szept tylko słychać: o żesz ty chamie...
Rozpacz ogarnia nadgniłe ciało
Już tak niewiele Jej brakowało
By którymś z lekka nadżartych palców
Ustawić nogi skore do harców
Wzdłuż kręgosłupa przeszły Jej mrówki
Lecz poszły dalej, bo na wędrówki
Trasie od dupci, ku zgrozie swojej
Dostrzegły białe, mózgowe zwoje
Zgroza wynikła z niezrozumienia
Że jest przed nimi mnóstwo jedzenia
A sądząc z dużej zwojów ilości
Mrówkom przybędzie także mądrości
Wróćmy na moment do pewnych spodni
(choć pewnych tylko, że leżą w chłodni)
Bo z perspektywy tej impotencji
Znów się wydłużył okres karencji
A jest tak blisko... leży i czeka...
Nie trzeba nawet odbijać wieka
Choć ciut za zimno jest na amory
Żar tarcia kości spaliłby góry...
Rozmyślań jego kres kładzie grabarz
Spodnie mocując jak cenny bagaż
I z drugiej strony ciało Lisicy
Prostując chamsko trzonkiem kłonicy
Takoż zakończył smętne wysiłki
By choć na chwilę rozruszać tyłki...
Był to bolesny, nawet tragiczny
Sen nieprzystojny, bo erotyczny
Ten post był edytowany przez Burzyn dnia: 06 Wrzesień 2005 - 08:09
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl