aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
W początku XIX wieku występują już na wyposażeniu artylerii moździerze i haubice.
Były już wcześniej, moździeże od ok. XIVw., haubice na pewno przed koronadami - zatem na pewno w I połowie XVIII już były.
Może jakby robić powstanie na Węgrzech podczas Wiosny Ludów 1848
Pewnie można by i w listopadowym. Dybicz starał się o przerzut parku oblężniczego. Do jego śmierci nie dotarł, czy później - tego nie wiem.
Ale i polacy mieli pewne ilości moździeży, haubic (granatników) a nawet (sic!) koronad w twierdzach (Modlin, Zamość i Warszawa). R.Łoś wylicza kilkadziesiąt sztuk możdzieży (a wielkość podaje raz w calach raz w funtach - możliwe, że jest to związane z ich różnym pochodzeniem), w tym rzecz ciekawa, w stosunku do kilku używa określenia moździeży "linii". Czyżby polowe ?
Co do haubic, jak Grenadyer zauważył były nieodłącznym elementem chyba każdej baterii. W armi rosyjskiej i bateriach armi KP wyposażonych w sprzęt rosyjski rolę haubic pełniły jednorogi (1/4 i 1/2 pudowe [p], tj. 10 i 20 funtowe [f]). Bateria gwardii był chyba nawet w całości uzbrojona w jednorogi.
Haubice (ale określano je również mianem granatników) wchodziły w skład nowych baterii, dla których tworzenia zebrano co bardziej przydatne działa.
Do tego jest jeszcze bateria Jaszowskiego, przeformowana z półbaterii rakietników konnych i wyposażona w działa 3f (warneńskie ?) jeszcze podczas bitwy grochowskiej.
Pozdr.
Arsenał Broni atomowej jest tak duży że wystarczy by kilkakrotnie jej użyć doi zniszczenia ziemi.
Bullshit juz kiedys o tym pisałem - pod koniec XIX wieku wulkan Krakatau eksplodował z siłą wiele razy większa niz cały istniejący dziś na świecie arsenał jądrowy, ilość oddanych trujących gazów również wielokrotnie przewyższyła to co mogą oddać bomby atomowe.
Zreszta ładunkw atomowych jest na świecie coraz mniej, sama Rosja zredukowała ich liczbę niemal o połowę, a nowo tworzone bomby konstruowane są z naciskiem na precyzję, nie na siłę rażenia.
Od czwartku do niedzieli ''morski weekend'' w Viasat History
Czwarterk godz.16.00 "Opowieści z dna mórz'' dokument kandyjski, powtórka o północy i w piątek o 8.00
Opowieści z dna mórz (odc. 5)
Wraz z grupą prawdziwych marynistycznych zapaleńców widzowie podróżują w poszukiwaniu historii jednych z najpiękniejszych i najbardziej tajemniczych wraków dotąd odkrytych.
Kanada 2006
Opowieści z dna mórz (odc. 6)
Wraz z grupą prawdziwych marynistycznych zapaleńców widzowie podróżują w poszukiwaniu historii jednych z najpiękniejszych i najbardziej tajemniczych wraków dotąd odkrytych.
Kanada 2006
PIATEK
15:00
Transatlantycki kabel telegraficzny
Historia jednego z najdonioślejszych międzynarodowych przedsięwzięć XIX wieku - przeciągnięcia pod wodami oceanu transatlantyckiego kabla telegraficznego.
USA 2006
SOBOTA
16:00
Pod żaglami (odc. 1)
Historia tworzenia się i rozwoju stosunków łączących człowieka z morzem, opowiadająca o przygodach, odwadze i wynalazczości pierwszych zdobywców oceanów.
Japonia 2002
NIEDZIELA
16:00
Tajemnice łodzi podwodnej "Kursk"
Historia zatonięcia łodzi podwodnej Kursk - jednej z najtragiczniejszych katastrof w historii rosyjskiej marynarki wojennej, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy członkowie załogi.
Niemcy 2002
Rada Starszych Galicyjskiej Inicjatywy w składzie okrojonym stwierdziła, że podczas II Przemyskich Manewrów Strategów koniecznie trzeba będzie przetestować pomysły co do II połowy XIX wieku.
Z racji patriotyczno-emocjonalnych wybór padł na zupełnie hipotetyczne (choć pewnie jednak oparte o bitwę pod Grochowiskami) starcie z Powstania Styczniowego.
Zatem po jednej stronie masa carskiego piechura, draguny i kazaki oraz kilka armat, po drugiej stronie trzy albo cztery rodzaje powstańczej piechoty (strzelcy, tyralierzy, kosynierzy i koniecznie żuawi śmierci), jazda powstańcza (ułani) i pewnie jakie dworskie śmigownice.
Rosjanie działający np. trzema w miarę równymi liczebnie kolumnami, mający problemy z brakiem jednolitego dowodzenia, po drugiej stronie jednolite dowództwo powstańcze, nie zawsze dające sobie radę na placu bitwy.
Szukamy rysunków i zdjęć stanowiących pomoc w narysowaniu ikonek.
Tak więc poza Jutlandem i Kraśnikiem powinien być jeszcze jakiś drobiazg z Powstania.
Modrzew to drogie drzewo bo go nie ma w takiej ilości jak na przełowmie XIX/XX wieku na terenie Polski. Kiedyś robiło się domy z modrzewia - zalicza się je do szlachetnych rodzaji.
Dzisiejszy modrzew jest głównie pozyskiwany z Rosji - niestety ma dużo bieli a wynika to ze specyfiki pogodowej na tamtych terenach. Biel nie jest korzystna w dużej ilości dla drewna ze względu na jego stabilność - to ona właśni9e absorbuje wilgoć.
Tak się zastanawiam czy w dobie wysoko zaawansowanych technik zabezpieczania drewna przed wilgocią i jego lakierowania tak ważnym jest rodzaj drewna pod tym kątem w stolarce otworowej.
Osobiscie uważam, że raczej to wygląd struktury drewna odgrywa tu zasadniczą rolę w przypadku lakierowania transparentnymi farbami.
W każdym razie drewno z drzew liściastych jest bardziej stabilniejsze od iglastego;
Czy jest coś niezbędnego dla XIX wieku i czego w HoI3 nie ma i odwzorować się nie da?
Konserwy i pikielhauby
Z resztą czy jest sens robienia moda na silniku HOI3 który zdaniem większości jest słaby, zrobiony na odwal się, i strasznie powolny
Podstawą rozgrywki jest to co chcemy by nią było. Dla mnie najważniejsze są działania wojenne i armia, reszta może być "przystawką"
W takim razie zagraj w victorie, w której bez silnej gospodarki można skończy jak Rosja której kryzys rozpoczął się już 1915, a rozpalił się na całego dwa lata później
1) Dowódców dla pojedynczego pułku
2) Listę proponowanych nazw pułków które by były automatycznie dodawane przy produkowaniu (teraz wszystkie kraje mają tylko ten sam wzór a nie listę gotowych jak w przypadku nazw dywizji) [To chyba najbardziej bo nie chce mi się za każdym razem pisać ręcznie nazwy dla 100-200 pulków.]
3) Negocjacje: Często nie chcę podbijać całego kraju, zależy mi na tylko pewnej części jego terenu a tu co? Wojna totalna! A jak po podbiciu Niemców wyzwoliłem ich to straciłem dostęp do morza. :/
4) Przesiedlanie: dlaczego Rosja mogła przez cały XIX wiek przesiedlać Polaków na Syberię? Dlaczego w 1945-46 można było przesiedlić Niemców a w grze nie ma takiej opcji? Przesiedlenie = brak partyzantki.
5) Mapa: rany boskie! ZSRR mój ulubiony kraj z HoI2 a tutaj przez ten Kijów boję się nim grać!
6) Specjalne umiejętności dla dowódców kawalerii i artylerii (np. dla Andersa i Rozwadowskiego)
7) Sposób rządzenia anektowanym krajem: Fajnie jest jak walczymy z jakimś krajem i wybieramy mu typ rządów ale cała zabawa znika po wojnie, anektowanym krajem nie ma jak dowodzić! A przecież tak wiele od traktowania podbitego terenu zależy!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl