Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Chciałam zapytać jakie załączniki powinien złożyć mój mąż jeśli chce zwolnienia z kosztów procesu w sprawie o podział majątku?
Właśnie napisałam już pozew o podział majątku z załącznikami: odpis i akt skrócony małżeństwa z sentencją o rozwodzie....ale oddzielnie napisałam wniosek o zwolnienie z kosztów procesu i tam załączyłam ksera: aktu urodzenia dziecka które mąż ma na wychowaniu, pisma zajęcia przez komornika 60% pensji z tytułu zaległych alimentów,
oraz umowę o pracę. czy to wystarczy czy muszę jeszcze dołączyć oświadczenie o stanie majątkowym??? a czy taki wniosek ma być jeden czy odpis też jest potrzebny??? w jakim czasie Sąd powinien przysłać mu wezwanie na sprawę po wysłaniu takiego pozwu?
a kiedy okaże sie czy mąż został bądź nie zwolniony z kosztów procesu? na sprawie czy po ogłoszeniu wyroku??? bardzo ciekawi mnie jeszcze jak Sad podzieli mieszkanie lokatorskie?jego żona napewno będzie chciała w nim zostać więc on dostanie 50% mieszkania?
zastanawiam się czy niebędize musiał tej swojej części dzielić na dzieci?więc jemu przypadłaby 1/4 ale to mieszkanie przecież nie jest własnościowe...niewiem...prosze o pomoc...chociaż zadaje tyle pytań naraz.....



Witam. szukam pomocy w sprawie rozwodu. Chcę złożyć pozew o rozwód bez orzekania o winie - nie mamy dzieci. Mąż przebywa na stałe w Irlandii - jednak nie znam adresu - znam tylko adres jego zameldowania w Polsce. Proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Podobno, jeżeli miejsce pobytu pozwanego nie jest znane sąd może wyznaczyć kuratora, który będzie go reprezentować?
2. Jak przebiega cała procedura powołania kuratora:
a. kto nim zostaje,
b. jak działa taki kurator,
c. jakie są koszty i kto je ponosi,
d. jak długo trwa sprawa rozwodowa w takiej sytuacji?
Proszę o odpowiedź i ewentualne wskazówki.



Witam!
Przed 6 laty zmarła moja mama, ale dopiero teraz po zmianach w podatkach chcemy uregulować sprawy spadkowe. Pozostał ojciec (emeryt) oraz siostra i ja oraz majątek - dom typu bliźniak oraz działka 28 arów .Obydwoje rodzice byli właścielami całości. Obecnie w jednej części bliźniaka mieszkam ja z 2 synami (jestem po rozwodzie), w drugiej ojciec z siostrą. Jesteśmy zgodni, co do takiego podziału, uwzględniając ustawowe należności tzn.ojciec i siostra zrzekają się należnych im części w zamieszkiwanym przeze mnie bliźniaku, ja zrzekam się należności w części zamieszkiwanej przez nich. Ojciec chce testamentnie zapisać swoją część siostrze, tak by po jego śmierci ona miała taką samą jak ja część budynku. Nie wiemy jak przeprowadzić postępowanie spadkowe, by zrobić to jak najtaniej ( m.in. ze względu na koszty odkładaliśmy tę sprawę) i w miarę sprawnie. Czy występując z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku należy założyć kolejną sprawę o dział spadku, a może w toku postępowania działowego można ubiegać się o stwierdzenie nabycia spadku? I skończy się na jednej sprawie. Jak to rozstrzygnąć? I co wtedy z księgą wieczystą? Czy ja jako nowy właściciel części muszę założyć drugą , skoro posiadali ją rodzice? Bardzo proszę o poradę.



Andrzej Pęczak, były łódzki poseł i baron SLD, wystąpił do marszałka Sejmu o zapomogę - dowiedział się "Express Ilustrowany". Pęczak twierdzi, że nie może wyżyć z 1,9 tys.złotych renty, którą otrzymuje.

Wypisany własnoręcznie wniosek wysłałem we wtorek listem poleconym. Nie wymieniam w nim kwoty, którą chciałbym dostać. Liczę jednak, że marszałek Marek Jurek uwzględni trudną sytuację, w jakiej się znalazłem po wyjściu z więzienia - mówi gazecie były prominent lewicy.
Pęczak wyszedł z aresztu na początku stycznia po wpłaceniu 400 tys. złotych poręczenia majątkowego. Mieszka w swoim domu z córką i zięciem. - Gdy wychodziłem z więzienia, otrzymałem 1200 złotych tzw. żelaznej kasy. Dostałem także rentę, którą przyznano mi po wypadku samochodowym. Z tych pieniędzy nie zostało już nic. Musiałem zapłacić 850 złotych kosztów sądowych mojego rozwodu, zarejestrować i ubezpieczyć moje subaru, wysłać żonie 500 złotych alimentów na syna Maciusia. Na lekarstwa i adwokatów nie mam już grosza - narzeka były baron SLD.
Gazeta odnotowuje, że dom, w którym Pęczak mieszka z córka i zięciem, jego wyposażenie, auto subaru oraz konto bankowe, na którym były poseł ma zdeponowane jeszcze 350 tys. złotych, są zajęte przez komornika na poczet przyszłej grzywny. Przyjaciele nie zapomnieli jednak o Andrzeju Pęczaku. W hotelu "Axel" w Łodzi dali mu do dyspozycji gustownie umeblowany pokój z telefonem, telewizorem i komputerem, aby mógł załatwiać swoje sprawy i przyjmować gości - pisze "Express Ilustrowany".



Alinka,
to są koszty opłat które uiszczasz przy składaniu pozwu. Od 1 marca tego roku wszystko poszło w góre jak holera.
juz przy składaniu pozwu o rozwód dostajez wezwanie do wpłaty wpisu tymczasoego w wys. 600 zł. na szczescie jest to wliczone póżniej w koszty całego procesu i od kwoty za procesz odejmuje sie wpis tymczasowy.

a ja żadnego zaświadczenia o zarobkach nie dawałam, owszem kazali przyniesc na sprawe ale nikt go nawet nie chciał zobaczyc dlatego jestem zdziwiona tą kwotą.
no ale mniejsza o to juz mam po wszytskim i zapłace każdą kwote.




  dziekuje za zainteresowanie i pomoc.poczatkowo mialam zasadzone alimenty od taty,jednak rodzice nie maja rozwodu a tata po tym fakcie stracil prace(wczesniej pracowal u swojej mamy),mowiac o tym majatku mialam na mysli czesc zakladu kamieniarskiego ktora zostala mu po zmarlym ojcu.kiedy nie dalo sie wyegzekwowac alimentow od taty,zlozylam wniosek o przyznanie alimentow od babci(prowadzila zaklad kamieniarski o sporych obrotach),po wyroku wszystko przepisala rodzinie(z tego co wiem nieodplatnie). obecnie moja sytuacja finansowa jest dosc kiepska,studiuje i jestem jedynie na utrzymaniu mamy,ktora rowniez musi dbac o utrzymanie mojej siostry i domu dlatego przerazaja mnie koszty sadowe. odnosnie sprawy mamy byla ostarzona o obraze,z zeznan wynika ze to co powiedziala nie bylo wyrazone bezposrednio a jedynie w tle sluchawki podczas gdy tata rozmawial z babcia, a babcia miala swiadka(klienta)ktory akurat byl u niej podczas tego telefonu i niby slyszal te slowa(jest to czlowiek ktory zatrudnia jedna z corek mojej babci).sytuacja jest bardzo zagmatwana,staralam sie ja jak najprosciej przedstawic.
POZDRAWIAM

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.