Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

" />Aniu, dobra rada.
Liczenie na to, że grupę zorganizowaną przepuszczą w całości jest tak pobożnym życzeniem, jak rozpylanie jodku srebra nad pasem zaćmienia.

Nie licz ani na jedno ani na drugie.
Polecam Ibuprom MAX w dużych ilościach.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie wpuści potencjalnie zainfekowaną osobę na teren Chin.

Karol



Ja już mam jeden na swoim koncie, koleś mnie posądzał że wziąłem jego zdjęcie bez pozwolenia, więc mu pisałem, że jest przypis, że do większości zdjęć nie posiadam praw autorskich, ale zapytałem o które chodzi.
A koleś wskazał akurat te które było moje o_O


Jaka akcja na chemii, było o żywności i składnikach.
Babka mówi o białku no i było, że to budulec między innymi mięśni.
I pyta gdzie jeszcze w ludzkim organizmie jest białko poza mięśniami występuje białko. I kumpel na końcu klasy od razu do drugiego że w jajkach, a akurat w kasie nastąpiła "ta chwila ciszy" Ten powiedział to tak głośno, że wszyscy słyszeli. Pompa przez 10 minut. A najlepsza babka, ma renomę, najostrzejszej nauczycielki, ma też swoje lata (powyżej 60), ale naprawdę darzę ją wielkim szacunkiem, bo wg. jest najlepszym nauczycielem jakiego znam. Jak to usłyszała, popłakała się ze śmiechu, po czym stwierdziła, że kumpel pewnie ma racje

Ale to było na prawdę zajebiste

btw od ferii mamy piłkarzyki na korytarzu za free ^^

edit: Tomek, mam nadzieję, ale pogoda w ostatnich czasach jest nieobliczalna, między innymi dzięki żółtkom* i amerykańcom, którzy bawią się pogodą rozpylając jodek srebra, węgiel itp.

EDIT: Tomek, śnieg w mojej okolicy to nic, najgorsze jest to, że Wisła w każdej chwili może wylać, a jak wiadomo, Wisłą popłynie spora część topniejącego śniegu z południa Polski.


*Nie jestem rasistą.



" />BEST DEAL EVER!!!


">Tanzania, która od wielu lat cierpi z powodu pogłębiającej się suszy zakupiła od Tajlandii sprzęt służący do "wywoływania" deszczu. Za kilka milionów dolarów władze Tanzanii otrzymali od tajskich naukowców specjalną substancję dzięki której chmury wiszące ponad wysuszonym afrykańskim krajem dają więcej opadów deszczu, co ma pomóc rolnikom i (wulg.)ącej gospodarce. Do sztucznego wytworzenia zbawiennego deszczu potrzebne są specjalne rakiety lub też samoloty, które rozpylają nad chmurami jodek srebra, który w zetknięciu się z cząsteczkami pary wodnej powoduje ich kondensację w większe krople. Krople te stają się tak ciężkie, że nie mogą ich udźwignąć prądy termiczne i opadają w postaci deszczu. Jest jednak problem, gdyż aby eksperyment mógł się udać potrzebne są chmury, a tych również jest jak na lekarstwo.

edit - p-o-d-u-p-a-d-a-j-ą-c-e-j.

swietny ten skrypt od cenzury.



" />Wszak to forum dyskusyjne. Z przytoczonym cytatem po części się identyfikuję - znaczy chodzi o to dorabianie niezasłużonej hagiografii. Co do indywidualnej oceny zasług poszczególnych osób możemy się różnić.


">Nie wiem czy wiecie, ale Putin często wykorzystywał samoloty do 'rozpylania' jakichś specyfików w niebiosach- po to, aby na uroczystościach zamiast pochmurnej i deszczowej pogody świeciło słoneczko.
Mgłę pewnie też można 'zrobić'...

żadne "specyfiki" - zwykły jodek srebra (AgI), który kondensuje małe kropelki w większe, powodując ich opadnięcie na ziemię. O wywoływaniu mgły nie słyszałem, zresztą popatrz sobie w jakim miejscu to lotnisko się znajduje i w jakich warunkach powstaje mgła, a potem idź i nie grzesz więcej...



Ledwo przebrzamiały echa, pustoszących połudnowe stany, huraganów Rita i Katrina, w USA zaczęto zastanawiać się nad realną możliwością kontroli tych potężnych zjawisk,

lecz naukowcy powiedzieli nie!, "forget it", to tak, jak próbowac ruszyć samochód, strzelając do niego grochem.

Energia, która napedza huragany, jest daleko, daleko poza zasięgiem, tego, co człowiek może im przeciwstawić"

Pomysły na modyfikację pogody istniały w stanach od czasów administracji Eisenhowera.
Pierwszy projekt "Stormfury" powołano na skutek sztormów na wschodnim wybrzeżu w połowie lat 50-tych, które spowodowały setki ofiar i wyrządziły milionowe straty.
Jego owocem było odkrycie, że jodek srebra, rozpylany z samolotów, powoduje opady deszczu,
oczywiście odnosiło się to tylko do "opryskanej" strefy, planowano, że przez "postawienie" "wodnej kurtyny" wokół oka huraganu, spowoduje zwolnienie prędkości wiatru i tym samym osłabienie i zanik huraganu. Projekt zarzucono w 1980 roku po wydaniu setek mln$.

http://i.a.cnn.net/cnn/2005/TECH/science/09/23/rita.wishfulthinking.ap/story.rita.satellite.ap.jpg

Niestety siła huraganów jest poza możliwością kontroli, ponieważ ich średnica wynosi czasem ponad 800km

Niektórzy sugerowali użycie bomb jądrowych, lecz obliczono, że wyzwalana energia przez taki huragan jest równa 50 do 200 kwadrylionów watów, co równało by się detonacji 10-megatonowych bomb co 20 minut

także potężne siły nami rządzą, a jak myślicie, bedzie kiedyś tak?:

-Centrala?, to ja poproszę dzisiaj rano, no tak od 6:00 do 7:15 deszczyk, tylko, że by mi był ciepły!
potem może być słoneczko, ale bez upałów mi tu! góra 25°C, lekki wiaterek, nie za mocny
wieczorem, żeby tak popadało troszeczkę, ale delikatnie i najwyżej 10 min, no 15 też może być, ale nie dłużej
a noc, noc to ma być żyleta!, ani jednej chmury, nawet baranka!, seeing jak zwykle 10/10 :szczerbaty:
Ten post był edytowany przez sumas dnia: 25 September 2005 - 23:01




No nie wiem o koncercie - ale pewne kryształki (zgadnijcie jakie) rozpylali przed pochodami 1 majowymi i pogodę mieli zawsze prima. Oficjalnie do tego się przyznają!!!

czy to aby nie był jodek srebra ??



(22.06/09:13) - Rosjanie oficjalnie przyznali, że w 2014 roku wykorzystają swój potencjał naukowy, aby zapewnić sprzyjającą pogodę podczas zimowej Olimpiady. Aby nie doszło do powtórki z kanadyjskiego Vancouver i żeby wiosenna pogoda nie sparaliżowała konkurencji na śniegu i lodzie, organizatorzy zimowych igrzysk w czarnomorskim kurorcie Soczi, zamierzają zgromadzić gigantyczne ilości substancji chemicznych, które rozpylane w chmurach mają odpowiednio do zapotrzebowania wstrzymywać opady lub je potęgować. Jak można wyczytać z rosyjskiej prasy, organizatorzy zamierzają zabezpieczyć śnieg z poprzedniego sezonu, tak, aby go nie zabrakło. Zastosowane zostaną techniki przechowywania śniegu i utrzymywania go, mimo dodatniej temperatury. Ze zjawiskami pogodowymi poradzić sobie można łatwiej, na przykład wykorzystując jodek srebra i suchy lód do wstrzymywania opadów deszczu oraz nasilania opadów śniegu. Mimo iż organizatorzy są pewni, że odniosą sukces, to jednak wielu naukowców podejrzliwie spogląda na ich poczynania. Manipulacja pogodą odnosi skutek, jeśli atmosfera jest stabilna, czyli pojawiają się przelotne opady. Jeśli nadciągnie aktywny układ niskiego ciśnienia, a do tego bardzo ciepłe powietrze znad Bliskiego Wschodu, to z udanej Olimpiady będą nici. Nawet największy potencjał wojskowy i wydane miliony nie będą w stanie zmienić pogody. Przekonać się o tym można było podczas Olimpiady w Vancouver. W tym samym czasie, gdy kolejne konkurencje były odwoływane lub przekładane na inne terminy z powodu niekorzystnych warunków śniegowych, w rosyjskim Soczi temperatura dochodziła do 15-20 stopni, osiągając przy tym historyczne rekordy. O tym czy Rosjanom uda się zapewnić dostateczne warunki do rozgrywania olimpijskich konkurencji dowiemy się za 4 lata. Pozostaje trzymać kciuki, żeby nie była to najcieplejsza zima w historii meteorologii, tak jak w Vancouver.




od 6 patrzałem dziś rano z balkonu ,fajeczka .To prawda ,do tej pory samolot lata i zostawia to gówno za sobą ,nie wiem co to jest napewno nie jest to normalne .jest 10 ; 44. samolot ponownie jest i robi tą samą trase ,niebo józ nie jest niebieskie , zawiesina jakaś niby chmurki :-}
tak się złożyło że leciał za nim na choryzoncie inny i fajnie można było zobaczyć jak znika normalna smuga z silników po kilkunastu sekundach .
Napewno ktoś ma świra ,nie wydaje mi się że ja .
A co rozpylają tego nie wiem i nie snuje teori ,napewno coś kombinują .

Dodano po 5 [minuty]:

dokładnie to samo co na filmiku :-} ale to napewno jest model :-}}}}

Dodano po 20 [sekundy]:

http://otworz-oczy.org/index.php/523/



Zapytaliśmy meteorologa o tajemnicze smugi i ich efekty. - Zabobon i ciemnota – nie kryje irytacji synoptyk TVN24 Wojciech Raczyński. – Samoloty odrzutowe latają na wysokości 9-10 kilometrów. Na tej wysokości chmury składają się z kryształków lodu, a z nich deszcz nie spadnie. Smugi kondensacyjne powstające za samolotami są zupełnie niegroźne – mówi.

A co z samolotami, których używa się – jak na przykład Rosjanie przed obchodami Dnia Zwycięstwa – do zapewnienia dobrej pogody? Te maszyny przed uroczystościami rozpylają jodek srebra, który powoduje szybkie opady i likwiduje deszczowe chmury, dzięki w czasie obchodów niebo jest czyste i nie grozi ulewa. Czy takie samoloty ewentualnie mogłyby być przyczyną owych tajemniczych smug, o których pisze o. Tomoń?

Otóż też nie. – Po pierwsze, samoloty wywołujące opady latają na dużo niższych wysokościach. Po drugie, smugi widać tylko wysoko na bezchmurnym niebie. A jeśli niebo jest bezchmurne, to z czego ma spaść deszcz? – pyta Raczyński.



" />Jak wcześnie przed zaćmieniem trzeba rozpylać jodek srebra, żeby chmury ustąpiły?



" />
">ale ruscy uzywali jodku srebra + chyba aramty zamiast rakiet ....

no ale jak zrozumialem, rakieta po prostu rozpyla to świństwo. a czy to samo gówno któego używali Rosjanie i przestali, to nie wiem.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.