Witam,

Małe pytanko. Na usg od takie kontrolne badanie i wyszło ze mam kamienie
żółciowe.Póki co nie mam żądnych objawów kolka itp.Inne badania w
porządku (no leciutkie stłuszczenie wątroby). dziś chirurg stwierdził ze
woreczek do usunięcia ( niestety konwencjonalnie - mam przeciwwskazania)
ale ze nie muszę sie spieszyć ze ma z rok a nawet 2. Zapytany o
możliwości rozpuszczenie stwierdził ze nie spotkał jeszcze żeby komuś
sie udało mimo leków rozpuścić wszystko. Jak to jest z tym
rozpuszczaniem ? udaje sie czy nie. Szczerze powiedziawszy jak by sie
udało uniknąć operacji było by miło( w sumie  mam z rok na działania). A
jeszcze jedno są jakieś nie operacyjne metody osunięcia kamieni, googole
coś zeznaje ze można w trakcie gastroskopio podobnego badania.

Witam,

Małe pytanko. Na usg od takie kontrolne badanie i wyszło ze mam kamienie
żółciowe.Póki co nie mam żądnych objawów kolka itp.Inne badania w porządku
(no leciutkie stłuszczenie wątroby). dziś chirurg stwierdził ze woreczek
do usunięcia ( niestety konwencjonalnie - mam przeciwwskazania) ale ze nie
muszę sie spieszyć ze ma z rok a nawet 2. Zapytany o możliwości
rozpuszczenie stwierdził ze nie spotkał jeszcze żeby komuś sie udało mimo
leków rozpuścić wszystko. Jak to jest z tym rozpuszczaniem ? udaje sie czy
nie. Szczerze powiedziawszy jak by sie udało uniknąć operacji było by
miło( w sumie  mam z rok na działania). A jeszcze jedno są jakieś nie
operacyjne metody osunięcia kamieni, googole coś zeznaje ze można w
trakcie gastroskopio podobnego badania.


Na diecie optymalnej kamienie rozpuszczają się nawet do wielkości dużej
śliwki w przeciągu 2-4 miesięcy.
www.optymalni.org.pl
Pozdrawiam Jurek M.

Małe pytanko. Na usg od takie kontrolne badanie i wyszło ze mam kamienie
żółciowe.Póki co nie mam żądnych objawów kolka itp.Inne badania w
porządku (no leciutkie stłuszczenie wątroby). dziś chirurg stwierdził ze
woreczek do usunięcia ( niestety konwencjonalnie - mam przeciwwskazania)
ale ze nie muszę sie spieszyć ze ma z rok a nawet 2. Zapytany o
możliwości rozpuszczenie stwierdził ze nie spotkał jeszcze żeby komuś
sie udało mimo leków rozpuścić wszystko. Jak to jest z tym
rozpuszczaniem ? udaje sie czy nie


Wiem że to chłopisko się tym zajmowało, i ma doświadczenie w wykonywaniu
terapii opisanej przez kolegę Trapeza.

http://cmn.katowice.pl/content/view/7/32/

Można u niego zasięgnąć opini, popytać.

Swego czasu miałem okazję dyskutować na tej grupie na temat
hydrokolonoterapii (którą wykonuje w/w przez jegomość). Straszono mnie
(Marek
Bieniek i inne autorytety medyczne) iż zabieg ów jest niebezpieczny, i ż
wypłukuje mikroflorę itd...

Jak się okazało zabieg ów jest całkowicie bezbolesny, a przy użyciu
odpowiednich wlewek można naprawdę konkretnie  podreprować sobie jelito
grube z wszelakiego rodzaju trucizn, polipów, hemoroidów i innego
szkodliwego
badziewstwa....

Witam,

Jako chemik radze sobie przypomnieć coś takiego jak Iloczyn
rozpuszczalności, roztwór nasycony, przesycony i nienasycony.
Przyczyną kamieni jest to że żółć produkowana stale przez wątrobę spływa
do woreczka i tam ulega odwodnieniu czyli zagęszczeniu, czasem do
takiego stopnia że osiąga stan przesycenia i zaczyna się proces
krystalizacji czyli właśnie tworzenia się kamieni żółciowych.
Pytanie dlaczego żółć się zagęszcza w woreczku? ano dlatego że spożywasz
zapewne mało pokarmów które wymagają do trawienia żółci. Bo żółć to taki
"detergent" który pozwala rozpuszczać tłuszcze zawieszone w wodzie do
mikrokropelek, które mogą ulec wchłonięciu do limfy w jelicie cienkim.
Ktoś napisał o diecie optymalnej czyli wysokotłuszczowej, tak to jedna z
metod żeby spowodować "ruch" w woreczku. Ale zapewne nie jedyna metoda.
Po prostu poszukaj sobie pokarmów po których wątrobowcy czują ból, a
wiec właśnie kolkę związana z kurczeniem się woreczka (wypełniony
kamieniami do pełna może sprawiać taki ból).
Nie musisz przechodzić na dietę optymalną ale warto zjeść kilka razy
dziennie coś tłustego, a wtedy żółć będzie uwalniana często, wiec w
woreczku jej stężenie będzie poniżej nasycenia i kamienie będą miały
szanse się rozpuszczać. Im żółć będzie rzadsza tym szybciej to może
nastąpić.

Jak przetlumaczyc?
Prosze bardzo o pomoc w przetlumaczeniu nastepujacego tekstu:
Czy jest jakis lek,ktory rozpuszcza kamienie zolciowe i czy zawsze usuwa sie
operacyjnie-laparoskopowo woreczek z kamieniami,czy mozna usunacsame kamienie
pozostawiajac woreczek.
To ma byc zapytanie,ktore chce wyslac lekarzowi e-mail'em,nie znam slownika
medycznego,bardzo,bardzo prosze o pomoc.

winnetka napisała:

> Prosze bardzo o pomoc w przetlumaczeniu nastepujacego tekstu:
> Czy jest jakis lek,ktory rozpuszcza kamienie zolciowe i czy zawsze usuwa sie
> operacyjnie-laparoskopowo woreczek z kamieniami,czy mozna usunacsame kamienie
> pozostawiajac woreczek.
> To ma byc zapytanie,ktore chce wyslac lekarzowi e-mail'em,nie znam slownika
> medycznego,bardzo,bardzo prosze o pomoc.

Is there any non-surgical treatment that would directly dissolve gallstones
from a gallbladder without a removal of the gallbladder. Does it always require
using laparoscopic surgery?

Witam, mam ten sam problem. U mojej 3 letniej córki wykrylismy 3
kamienie w woreczku żółciowym. Robilismy w Szpitalu w Dziekanowie
wiele badań, żeby wykluczyć pewne choroby. Dziecko mówiło że boli ja
po bokach, myślałam, że to nerki i dlatego byliśmy na usg. z nerkami
wszystko ok,za to sa kamienie. Pani doktor powiedziala ze nic na
razie z tym sie nie robi, ma brac przez poł roku tabletki na
rozpuczczenie, chociaz nigdy jeszcze nikomu po tych tabletkach sie
nie rozpusciły. No i mamy pamiętac ze "tyka jej w brzuchu bomba
zebarowa" i jesli cos zacze sie dziać to trzeba informowac lekarzy
ze ma kamienie.
Bardzo chciałabym nawiązac kontakt z mamami dzieci z podobnymi
dolegliwościami. Dodam, że córka jest zdrowa, urodziła sie o czasie
i nic jej nie dolega, poza kamieniami.Pozdrawiam i czekam na kontakt.
gg 1661819

celebrityme napisała:

> lekarz diagnozujący u mnie kamienie w woreczku żółciowym poinstruował mnie,że
> powinnam wyeliminować tłuszcz w diecie.

Ignorancja nie znająca granic.


> Staram się stosować do zalecenia, ale
> samo wyeliminowanie tłuszczu nie rozwiązuje problemu.

Nie tylko, że nie rozwiązuje, ale znacznie pogarsza. Twój lekarz naprawdę nie
wie dlaczego powstają kamienie żółciowe, co zapobiega ich powstawaniu i jak je
rozpuścić. Jeśli jest on w jakikolwiek sposób związany z zabiegami usuwania
pęcherzyka żółciowego, to wcale sie nie dziw, że niczego innego Ci w zamian nie
zaoferuje.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=82502650&a=82511769
> Chciałabym schudnąć 10 kg.

Poprzez wyeliminowanie tłuszczu ???? to tez Ci ten lekarz powiedział ? Jeśli
tak, to należy sprawdzić, czy rzeczywiście jest lekarzem.

> a na wizytę u dietetyka nie mam
> pieniędzy

No i dobrze,bo to jest niepotrzebne wywalanie pieniędzy.

Optymus