aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam!
Nie znam się kompletnie na rowerach :( a mam do sprzedania rafkę... z dość dobrego roweru szosowego (rower peugeot,bdb osprzęt) myślę,że i rafka jest trochę warta. Rafka Mavic reflex 28''. stan jest bdb,bezwypadkowa,stan wizualny także dobry,chodzi ładnie i płynnie,rafka wraz z szprychami,bez piasty.nie wiem jaki to model,pisze na niej tylko mavic reflex sup u.b control dt spokes
Fotki:
http://hyy.pl/images/29SDC10768.jpg
http://hyy.pl/images/42SDC10772.jpg
zależy mi na szybkiej wycenie bo chcę kupić rafkę do innego roweru :) z góry dzięki za wszystkie odp!
Nie ukrywam, że z czasem jest problem, naszczęście mam możliwość dojeżdżania na uczelnię rowerem, więc dojazdy stają się znacznie przyjemniejsze, w weekend czasem wypadnie się w teren. W tym momencie najgorzej jest z dirtówką, bo już bardzo długo na niej nie jeździłem i nadal nie jest to ukończony projekt, poza tym człowiek się starzeje i nie chce mu się zasuwać na hopy na niskim siodełku jak już się przyzwyczaił do szybkich rowerów :). Zapomniałem dodać, że choć rama jest marki eurobike to nie jest tą samą ramą sprzedawaną na allegro, tą kupiłem z drugiej ręki za grosze w zeszłym roku i początkowo miała zwykłe kąty szosowe i dłuższe widełki ze skośnymi hakami. Wiem, że niektórymi taki mezalians może nie pasować, ale wrażenia z jazdy utwierdzają mnie w przekonaniu, że to była dobra decyzja.
Peugeota chciałem utrzymać w duchu bardziej klasycznym i nie chciałem katować go przeróbkami na ostre, w dodatku dochodzą takie pierdoły jak np overlap, mocno aerodynamiczna pozycja co utrudniałoby jazdę/skidy, poza tym nie ma to jak sobie pozapier**** z pełnym komfortem psychicznym mając dwa hample i możliwość pochylania się w zakrętach, ostre nie daje takich wrażeń, choć rekompensuje innymi zaletami.
Witam mam do sprzedania kolarzówke peugeot osprzęt to pełna grupa shimano rx100 koła mavic rower sprzedaje z licznikiem
Cena:400zł plus ewentualna przesyłka więcej zdjęć na emaila kontakt gg:9405112
zdjęcie:http://img16.imageshack.us/img16/1072/dsc0073rz.jpg
Użytkownik broklyn20 edytował ten post 30 czerwiec 2010 - 00:06
" />kilka uwag: czy dostaniesz do siodełka w tych rowerach, chodzi o rozmiarówkę, czy naprawdę jesteś zdecydowany na rower szosowy. Rower szosowy to typowo sportowa maszynka, czy wygodna, dla mnie raczej nie, to typowy połykacz km, osobiście wolałbym rower treking/cross, wygodniejszy, możliwość montażu bagażu (całkiem ważne jeżeli masz ciągoty do dłuższych wycieczek), może troche wolniejszy, ale znowu gdzie się tak spieszyć, a i dziury nie tak bardzo straszne, jakoś nie mogę sobie wyobrazić jazdy na szosie, jak ja na swoim slicku momentami ładne węże sadzę na drogach, ale ja się nie znam, pozatym nie wiem co Ci w głowie siedzi.
PS. Peugeot wydawa się lepsiejszy :).
ten Maxxis rzeczywiście chyba chce detonować :), aż sobie przypominam jak w latach szczenięcych siedzimy ekipą nad jeziorkiem, małe wędkowanie, cisza, a tu nagle jak coś nie wyj... , szytka kumplowi strzeliła, huk nieziemski, powiedział: no to cześć chłopaki i miał wycieczkę do domu z buta 12km, ale to szczególne przypadki.
" />Po przeprowadzce w zupełnie inne tereny postanowiłam mój rower szosowy wyposażyć w bardziej crossowe przełożenia.
Rower pozostawał niezmieniony przez chyba ponad 20 lat. Posiada 6 biegową kasetę, 14-24 zęby, przerzutka exage 300 ex.
Korba wielka, generalnie przełożenia silne. Chodzi mi o włożenie kasety z większą rozpiętością przełożeń (coś ponizej 14 i powyżej 24) aby rowerek łatwiej jeździł po zróżnicowanym terenie (drogi tylko utwardzone, polne, leśne, wzniesienia itp).
O ile wiecej przełożeń mogę załadować (7, a nawet 8) i czy wogóle obejdzie sie bez wymiany piasty?
Aha, i ważne... nie mam za wiele kasy a więc używki dobrej jakości predzej niż nowiutkie bajery... waga nadal się liczy ;)
Czy ktoś robił już coś takiego - z szosówki na cross'a?
Pomóżcie :)
" />Ja proponuję, żebyś w końcu zamknął pysk, bo przez takich jak Ty, porządne fora tracą renomę;-)
Dominiku, ja właśnie zastosowałem sposób z punktu drugiego w rowerku " wiejskim" (bo trudno Wilczkowice nazwać miastem xD) i mogę wyciągnąć sztycę;-) ale tylko dlatego, że rama mojego "wiejszczucha" to stara stalówka, która posiada dosyć długie "nacięcie" wzdłuż rury podsiodłowej, w które wkładam płaski śrubokręt i rozchylam:)
Teza- tyczy się to roweru mieszczuchowego bądź wiejszczuchowego, bo swojego scotta bym nie zostawił samego;-) zresztą, służy on mi tylko do ścigania się:) a mojego Xdziesto letniego szosowego, klubowego peugeota który służy mi do treningów też boje się zostawiać samego, mimo iż jest warty max 800zł:P jakiś sentyment mam do niego;-)
skoro nie widać sprzeciwów kolegi puga406sri a kolega overclock nie poprosił o żadne zdjęcie, pozwolę sobie zrobić to za niego żeby zabawa ruszyła dalej...
więc poproszę zdjęcie roweru szosowego firmy peugeot :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl