aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Marek 'marcus075' Karweta pisze 22-07-2008 00:54:
| Albo w sobotę wybierzesz się do Maczek, ma być zwiedzanie dworca
Kiedy, gdzie, w jakich godzinach? Ku pewności: chodzi o TE Maczki, które
są (stosunkowo) niedaleko zakładu naprawy taboru w Jaworznie-Szczakowej?
Tak, TE Maczki, dawna Granica (koniec DŻWW). Zwiedzanie jest w sobotę
rano, posłużę się cytatem:
Stowarzyszenie Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego , oraz PTTK w Sosnowcu zapraszają WSZYSTKICH zainteresowanych na kolejne wycieczki organizowane
w ramach akcji „Zwiedzaj Zagłębie z FdZD”.
Sobota 26 lipca 2008.
Wycieczka krajoznawcza do Maczek (d. Granica ), ze zwiedzaniem obiektów zabytkowych tej dzielnicy Sosnowca (dworzec, komora celna, dawne koszary, kościół i inne)
Na peronie zabytkowego dworca będzie zaprezentowana mini galeria starych pocztówek i zdjęć dotyczących tej zabytkowej dzielnicy i jej obiektów.
Zbiórka uczestników wycieczki: sobota, godz. 9.00 dworzec autobusowy przy Urzędzie Miejskim w Sosnowcu.
Wyjazd do Maczek autobusem linii nr 622 o godz 9.09
Mnie nie opłaca się jechać do centrum Sosnowca, pojadę prosto do Maczek,
autobus powinien być tam tuż przed 10.
| Jakbyś się wybierał do Łagiszy, daj znać - też planuję :)
Ale panie... Ja to pedał, na rowerze pojadę. Reflektujesz? :-
Spoko, dojazd z Dąbrowy nie powinien mnie zabić ;
Z tym, że mnie pasuje tylko pn-czw przed południem (tak do 13 mniej
więcej muszę wrócić).
Dnia Thu, 23 Sep 2004 08:01:47 +0200, "spp" <s@op.plnapisał(a):
| A można wiedzieć, gdzie był ten pozar w 1992 roku???
Oczywiście Puszcza Notecka - okolice Miałów;
Tutaj skromne linki:
http://lopkrzyz.eko.org.pl/prasowe/0017.php
http://lopkrzyz.eko.org.pl/galeria/gal_1992.php
W rzeczywistości wyglądało to o wiele gorzej.
Dzisiaj - już jest zdecydowanie lepiej.
Pozdrawiam
Ja podejrzewam, że któryś z przedpiśców mówił raczej o Kuźni
Raciborskiej...
Alek 'Zebra (Loca)' Kurstak
Polska dla rowerów i pociągów!
Wpierw "usunto-" pamietaj wyrzucic... A potem:
olek malpa rower kropka com.
A E-Rower chyba Adama Płaszczycy wyciąga 50km/h :)
jesli chodzi o moj e-rower http://arbiter.pl/galeria/51 to wyciaga on około
45 km/h ale Płaszczyca to nie
jestem. Adam - zgadza sie
na dobrym aku 50 km/h tez chyba pojedzie
ale da sie go wyprzedzic na zwyklym rowerze
znam jedno* miejsce w DC gdzie można sobie pojeździć na
?downhillowych? rowerach.
Ale wszystkie ścieżki w tamto miejsce prowadzą przez chodnik pod
galerią centrum.
Piętno dla pedałów-pozerów co to szpanują jakie drogie rowerki im
mamusia za maturę kupiła.
Piętno dla mody na zjadzy w wytartych spodniach, paskowanym polo z
kołnierzykiem na sztorc.
Piętno że jak jadą, to tak po pedalsku kolano wykrzywiają.
Piętno dla pozerów, co nie jeżdzą na rowerze, tylko pokazują się w
centrum na jednym z dwóch najbardziej "metro" chodzików.
Co to jakiś wybieg?
* - dobra jest ich więcej, ale nieważne. Na pewno nie jest tak, że
jedyna droga tam prowadzi pod GC, bo oni wszyscy z drugiej strony
miasta mieszkają.
Panie Zygmunt M. Zarzecki, prezesie pl.pregierz z siedzibą w
<news:grqne2$vk2$2@news.interia.plprzy ul....
| http://www.opuszczone.com/galerie/kozubnik/index.php
| Takie cuś podobne stoi też w Jastrzębiej Górze.
| Jakby nie było dzisiaj byłem w Kozubniku. Kurna, ależ klimatyczne miejsce.
| Szkoda tylko, że aż takie tłumy się tam walają (ze 20 osób spotkałem :-/).
Boś się chwalił szufladę obok.
Na rowerach byłem tylko ja i kolega. Ciebie nie było. Z resztą - tamtejszy
wyciąg i tak nie działa. ]:-
uriuk pisze:
Niestety tylko 10 szt
http://www.uriuk.com/galeria/thumbnails.php?album=38
http://www.uriuk.com/galeria/displayimage.php?album=38&pos=1
toz oni prowadza te rowery, a tam sie calkiem fajnie jedzie
a okolic kamienskiego nie fotografowales oststnio?
bo mi tak dziwnie podejrzanie samolot nad glowa sie przechylal
;o)
Jeździłem dzisiaj rowerem w okolicach centrum ( Dominikaśnki, Rynek) i
śródmieścia i też coś czułem ciągle - myślałem, że wjechałem w coś
nieprzyjemnego, ale na oponach nic nie było ...
Co tak śmierdziało dzisiaj psią kupą w całym centrum około 18-19? Bliżej
Dworca (Dworcowa, Kniaziewicza, Podwale) waliło koszmarnie, ale
śmierdziało
też na pl. Dominikańskim. Zapach wyjątkowo agresywnie wdzierał się do
budynków - w Galerii Dominikańskiej w połowie sklepów paliły się
kadzidełka
:)
Rura kanalizacyjna wybuchła czy co? Zresztą to nie śmierdziało ściekami
jak czasem na parkingu pod Koroną, ale tak jak śmierdzi np. w czasie
mycia buta, którym się wdepnęło w psią kupę :[
P.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl