Przeczytałem je wszystkie w przeciwieństwie do Ciebie/."Ciebie" z dużej litery napisałem przez wzgląd na pisownie , a nie przez szacunek do ciebie/.jedyne co możesz powiedzieć to to ,że nikt nie jest fajny. A jaki Ty jesteś ? Może naćpany.z treści Twoich wypowiedzi mogę tak wnioskować. Ale to nie miejsce i czas na takie dyskusję . Jak masz coś ciekawego do powiedzenia na temat Włodarzy , bezpieczeństwa, rozwoju gminy to chętnie porozmawiam.proszę Cię tylko,bez Twojego idiotycznego hasła ,że jesteś z tych co coś powodują..........U mnie powodujesz śmiech.

" />
">mi też nic do tego co kto ma w portfelu, ale nie wiem czy nasze miasto/gmina sa na tyle bogate aby dawac pieniadze osobą które z racji piastowanie urzedu dostają troche wiecej niz średnia krajowa a mimo wszystko robią o wiele, wiele mniej niż osoba na tym samym urzędzie w miescie którego rozwój jest nieporównywalnie szybszy i bardziej efektywny niż jest to u nas...

Prezydent ma zarządzać sprawnie urzedem.
różnica jest w skali bo w przypadku Wrocławia taki urząd po prostu zatrudnia o wiele wiecej osób niż urząd Piły. natomiast kompetencje Prezydentów pozostaja bez zmian.

uzależenienie działań Prezydenta od rozwoju jak to nazwałeś jest trudne.
bo jakie mierzalne wskaźniki, kryteria decydują o tym kto ile robi?


">Mówiąc szczerze dziwię się, że prezydent Wrocławia zarabia tak mało.


więcej zarabiać po prostu nie może. ustawa na to nie pozwala.

" />Załóżmy stowarzyszenie rozwoju regionu, które będzie miało najwięcej ludzi w stosunku proporcjonalnym do liczby ludności z danego terenu, czyli gminy czy powiatu lepiej.

Zapewne takiej kategorii nie ma. Nie jest głupia. np jeżeli w powiecie jest (ilu macie ludzi?) 200 000 ludzi, to 1000 ludzi w stowarzyszeniu da stosunek 200:1 Zatem rekord jest łatwo mierzalny, weryfikowalny. Powstanie NOWA KATEGORIA ŚWIATOWA.

Ciekawy jaki jest teraz największy stosunek liczb w tym temacie na świecie. Jeżeli nie ma takiej kategorii to LUZ Zmobilizować studentów, licealistów, ba gimnazjalistów i parę tysięcy ludzi może się zapisać.

Składka po 1zł na rok. Tyle chyba każdy zapłaci za fajną kartę członkowską? Czy jakieś bonusy? Najlepsi będą naprawdę działać...

Kurde wymyśliłem dobrą idę i to dla całej Polski. Może być RYWALIZACJA i przyczynię się do gwałtownego rozwoju III sektora, do wybuchu ngo's

Pora na Waszch ruch. Przełom nagłośni akcję, potrzebne wsparcie władz gminy, starostwa, województwa, potężnych organizacji i jazda. Żadne tam głupoty na największą pizzę itd. Dałem Wam pomysł na rozwój powiatu w jedną MINUTĘ.

Dziękuję
Tak wiem że jestem genialny, pokłony

" />Wiele osób uważa, żer jestem pieniaczem i tylko potrafię krytykować. Przywykłem, nie poruszają mnie te opinie. Przypomnę więc, co krytyk MSZ pisał w grudniu 2009r.
http://dziamber.wordpress.com/2009/12/1 ... #more-3372
Samo włączenie do Tarnobrzeskiej SEE terenu na Budzyniu nie zapewni jeszcze napływu kapitału i powstania nowych miejsc pracy. Te 24 hektary nie są przecież terenem uzbrojonym. W regionie są dziesiątki uzbrojonych działek, w już działających strefach, które czekają na inwestorów. Kolejne tereny są uzbrajane i gminy skutecznie pozyskują na ten cel środki zewnętrzne. KURIER LUBELSKI z 5 grudnia informował: ‟W piątek władze gminy Łuków uczestniczyły w odbiorze robót w Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Wykonane już zostały m.in. sieć wodociągowa i kanalizacyjna. W najbliższych planach jest jeszcze budowa drogi, oświetlenia i ogrodzenia tego terenu. Na rozwój strefy gmina pozyskała z unijnego programu ok. 4,3 mln zł.”

Od bardzo dawna mówiłem publicznie, że potencjalni inwestorzy nie będą czekali kiedy teren będzie uzbrojony!

CK - jak przestaniesz histeryzować to pomyśl.
W systemie demokratycznym głos opini publicznej jest słyszalny i może być istotny. Nawet nie majac władzy Twój, mój i wszystkich tych, którym na sercu leży dobro gminy może być słyszalny. Wskazujmy władzy drogi rozwoju, róbmy to publicznie - tego żadna władza nie może pominąć. Będzie musiała wziąć pod uwagę, ale musimy się wtedy zgodzić, że nasze pomysły zrealizuje ktoś inny - trudno, ale to właśnie tak działa. Rzućmy pomysły. Pokazmy, że można. Część na pewno zostanie zrealizowana.....
Lukasz, nie badz idealista! Jak w takim skostnialym ratuszu mozna bedzie cokolwiek zaproponowac? Jak bedzie mozna patrzec na rece, skoro do dzisiaj nie wiemy o umozeniach ot chocy za 1-wsze polrocze? Nie liczylabym na "oswiecenie" waszej wladzy. Bo to nie jest moja wladza. Ja jej nie wybralam i chyba sie spakuje i wyjade jak inni. Bo co tu robic?

Mikietyński jest rezydentem Koszalina i jego obowiązkiem jest dbanie o interesy miasta, a nie Będzina. Rozwój w kierunku ółnocnym ma niewątpliwie duże znaczenie i zrozumiałe jest, że rezydent do niego dąży . Nie rozumiem waszego oburzenia. Nie sądzę również, aby nie były rowadzone w tej sprawie konsultacje społeczne, bez względu na to co iszą gazety. Oczywiście mówię o konsultacjach z mieszkańcami tych dwóch sołectw, a nie władzami gminy. Mam rodzinę w Jamnie i oni są za rzyłączeniem do miasta, bo czują się jego mieszkańcami. Tutaj racują, leczą się, spędzają czas,  robią zakupy, itp

Nie, nie do całego. Do samego centrum, ale rozwoju miasta zakłada całkowitą eliminację ruchu w centrum i wyrzucenie tranzytu na obwodnice miejkie. Jeszcze dodam, że przystanki MZK na terenie miasta i okolicznych wiosek obsługiwanych przez MZK (poza Czernichowem) leżą w gesti MZK i to on głównie zezwala na korzystanie z jego przystanków.

A czy właścicielem przystanków nie jest przypadkiem gmina?

Ostatnio PPKS chciał dowozić ludzi do samego centrum i spotkał się z odmową burmistrza, a gdy ważyły się losy linii do Radziechów, MZK (i rada miejska) stanowczo zadeklarowała, że w przypadku likwidacji linii spakują całą "infrastrukturę" przystankową i prawną.

Słupki to rozumiem że zabiorą a co z zatokami? Zerwą asfalt i posieją trawę?

Od przyszłego roku nawet PKP ma podobno obniżyć ceny biletów na linii do Suchej Beskidzkiej (nie związane z busiarstwem).

Nie, w ogóle . Coś mi się wydaje że PKP zaczynają powoli dostrzegać, że mają konkurencję. O 10 lat za późno, ale zawsze coś.


Ma dużo do rzeczy. Ludzie po coś muszą jechać, by skorzystać z usług komunikacji. A do Żywca nie mają za bardzo po co.

Coś mi się nie chce wierzyć. W Żywcu nie ma np. targ, sklepów, lekarzy, urzędów? U nas generalnie ludzie właśnie w takich sprawach jeżdżą do miasta.

[Świebodzice]

Gmina Świebodzice znalazła się wśród najbardziej przyjaznych biznesowi firm na Dolnym Śląsku w 2008 roku. Jesteśmy w gronie tych miast, które mają najprężniej działające firmy - laureatów konkursu Geopardy Biznesu. Miasto jest uznawane za Przyjazne Biznesowi, jeżeli na 10 tysięcy mieszkańców mają w nim siedzibę przynajmniej dwie dynamiczne firmy - Gepardy Biznesu.

W Świebodzicach takich firm jest więcej. Oto one:
* Promont Sp. z o.o.
* Walesta Sp. z o.o. 3.
* Śnieżka - Invest Sp. z o.o.
* GEA POLSKA Sp. z o.o.
* KLIMONT Sp. z o.o.
* MONEVA Polska Sp. z o.o.
* Capricorn Sp. z o.o.

Organizatorem rankingu jest Instytut Lokalnego Biznesu. Jego celem jest wspieranie rozwoju polskich firm, banków, instytucji finansowych, gmin i miast oraz przekonywanie ich do tego, by same siebie nawzajem wspierały.
http://www.swiebodzice.pl/strony/do_dru ... 09/014.htm

Jak siłownie wiatrowe w zachodniopomorskim to zapewnie pan Gawłowski, tak sądzę:

2009-08-26 21:17:10 Inwestor ma pod wiatr
Firma JW Construction należąca do Józefa Wojciechowskiego, największego polskiego dewelopera, planuje budowę w gminie Nowogard wielkiej farmy wiatrowej o łącznej mocy około 120 MW. Około 50 wiatraków stanąć by miało głównie na terenach należących do spółki. Inwestycji nie poparli jednak radni gminy. Druga przeszkoda to słabo rozwinięta infrastruktura przesyłowa w tej części regionu.
Zdaniem Romana Kobylińskiego, prezesa zarządu spółki REM należącej do grupy firm Wojciechowskiego inwestycja jest na etapie przygotowania koncepcji. Przeszkody stojące przed inwestorem nie są też na tyle poważne, by uniemożliwiały realizację projektu. Uważa on, że realna jest zgoda radnych na budowę farmy, co w praktyce oznaczałoby jej wpisanie do planu zagospodarowania przestrzennego. Także drugi powód nie zamyka tematu. Gmina Nowogard, podobnie zresztą jak inne gminy wschodniej i północnej części województwa, powinna uzyskać lepszą infrastrukturę przesyłową. Chodzi m.in. o nowe linie o mocy do 110 kV. Nie tylko na potrzeby energetyki odnawialnej, ale przede wszystkim, by gmina mogła się rozwijać. Słaba infrastruktura energetyczna to jedna z poważniejszych barier rozwoju tej części regionu. Decyzję w tej sprawie podejmie już jednak spółka Enea.
Jerzy Kaczmarski, wiceburmistrz Nowogardu, zwraca tymczasem uwagę, że za sprzeciwem radnych wobec planowanej inwestycji stoją drobni rolnicy, którzy nie widzą obecnie interesu w rozwoju energetyki odnawialnej na ich terenie. Jako drobni właściciele nie liczą się w negocjacjach między inwestorami chcącymi wybudować siłownie wiatrowe a właścicielami gruntów. Ci pierwsi wolą rozmawiać z właścicielami gruntów o większym areale. Przyznał jednocześnie, że zainteresowanie budową farm wiatrowych w gminie jest duże i że dotyczy to przede wszystkim firm niemieckich.
Z kolei R. Kobyliński podkreśla, że lokalizacja farmy w południowej części województwa pod wieloma względami jest niemal idealna. Nie ma tam terenów przyrodniczo chronionych, ani dużych siedlisk ludzkich. A co najważniejsze warunki pogodowe są odpowiednie.
O tym, że firma J. Wojciechowskiego poważnie podchodzi do projektu farmy wiatrowej świadczy fakt, że powołała ona nawet osobną spółkę, która ma się zająć przygotowaniem inwestycji. Firma J. Wojciechowskiego posiada pod Nowogardem około 2,5 tys. ha gruntów. Jest też właścicielem wytwórni komponentów do produkcji biodiesla. Uruchomienie produkcji zaplanowano jeszcze na wrzesień br.
link http://www.kurier.sz...rt.aspx?a=26165

" />no i teraz też będą na Targach:


">XVI Międzynarodowy Salon Turystyczny TOUR SALON 2005
W dniach 19 - 22 października br. miasto Piła uczestniczy już po raz dziesiąty w Międzynarodowym Salonie Turystycznym TOUR SALON 2005, który odbywa się w Poznaniu.
W tych największych polskich targach turystycznych bierze udział blisko 700 wystawców z kilkudziesięciu krajów. Poza polskimi ekspozycjami regionalnymi, udział w targach zgłosiły najważniejsze biura podróży i touroperatorzy, większość narodowych ośrodków informacji turystycznej. Zaprezentują się także linie lotnicze, lotniska, przewoźnicy, sieci ośrodków wypoczynkowych i szkoleniowych oraz hotele. Po raz pierwszy na Tour Salon przygotowano Wyspę Zdrowia, czyli wyodrębnioną i wyraźnie oznakowaną ekspozycję specjalną uzdrowisk, hoteli SPA i wellness. Zupełną nowością jest również ekspozycja zatytułowana „Wypoczynek z historią w tle”, którą tworzą polskie hotele mieszczące się w historycznych zamkach i pałacach.
Targi wzbogaca zbiorowa ekspozycja muzeów wielkopolskich, przygotowana przez Oddział Wielkopolski Stowarzyszenia Związek Muzeów Polskich.
Wraz z zorganizowanymi w ramach tegorocznych targów TOUR SALON Festiwalem Kuchni Regionalnych odbywa się Wystawa Produktów i Usług dla Hotelarstwa i Gastronomii GASTRO-INVEST-HOTEL
Ekspozycje miasta Piły i Powiatu Pilskiego tradycyjnie już stanowi integralną część stoiska województwa wielkopolskiego. Celem udziału naszego miasta jest promocja walorów turystycznych, krajobrazowych, rekreacyjnych, zainteresowanie odwiedzających targi formami turystyki charakterystycznymi dla naszego regionu: turystyką aktywną (rowerową, kajakową, pieszą) oraz prezentacja ofert pilskich organizatorów turystyki, przede wszystkim w zakresie bazy noclegowej. Promocja gminy odbywa się poprzez między innymi upowszechnianie wydawnictw zawierających obszerne informacje dotyczące cieszącej się ogromnym zainteresowaniem turystyki kwalifikowanej, opisujące i prezentujące przebieg urokliwych szlaków pieszych, rowerowych i wodnych. Wykorzystanie atrakcyjnego położenia Piły i walorów środowiska naturalnego regionu może stać się szansą rozwoju naszego miasta.
Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia pilskiej ekspozycji - pawilon nr 3A stoisko 99.