aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Bez zgody właściciela drugiego domu nic nie można zrobić. Zakładając, że umowy na dostawę prądu są niezależne dla obu domów, ewentualne przeniesienie licznika musi zgłosić właściciel w zakładzie energetycznym, a przeróbkę wykonać na własny koszt. Inne rozwiązanie to wykonanie dwóch niezależnych przyłączy, ale i tu konieczna jest obecność właściciela drugiej działki.
1. Umowa nigdy nie jest szkodliwa.
2. Projekt wykonawczy - dodatkowe koszty.
3. Cena wydaje się w normie.
Powiem tak: ja jestem elektrykiem, ale za projekt instalacji 300 zł to ja biorę od przybudówki, a nie pełnej instalacji. I to też nie w Warszawie, a w Galicji. Musisz zdawać sobie sprawę, że prawdopodobnie projekty branżowe będą zawierać tylko informacje niezbędne do uzyskania pozwolenia na budowę, czyli informacje ogólne. Dla dobrych wykonawców, to wystarczy. Ale jak trafi się ciamajda, to mogą być problemy. Ale skoro nadzór autorski jest w cenie, to będziesz miał pana architekta pod ręką. To nie jest złe rozwiązanie.
Wobec tego wyjaśnienia ja się zgadzam z jurek24.
Jeśli umowa wpłyneła za późno aby ją rozwiązać po 15 miesiącach powinna zadziałać kaluzula wypowiedzenia po 3 miesiącach.
Jak można odrzucić podanie o rozwiązanie i nie informować o tym klienta? Moim zdaniem to niedopuszczalne.
Zresztą gdyby się czepiać terminów to nie ma możliwości aby rozwiązać umowę po 15+3 miesiącach ponieważ trzeba by wcelować z listem dokładnie 1 dnia po 15 miesiącach (istnieje klauzula dostarczenia pisma na miesiąc przed planowym rozwiązaniem). Jeśli list doszedł by 2'go dnia umowa (zgodnie z umową) rozwiązana by została po 15+1+3 miesiącach. To zabawa w kotka i myszkę ....
Więc nawet nie mam co liczyć że mi ktoś raczy naprawić laptopa. Jedyne rozwiązanie tej sprawy to dochodzenie praw z racji niezgodności towaru z umową.
Jak najbardziej zgadzam się. W przypadku takiej reklamacji to Wy decydujecie o tym, czy chcecie naprawy, czy wymiany komputera na nowy. Gdy sprzedawca nie będzie mógł dokonać wymiany, będzie musiał oddać kasę.
Sprawa komplikuje się nieco w przypadku gwarancji (podobne sytuacje zdarzają się w przypadku serwisu laptopów HP, gdzie użytkownicy miesiącami oczekują na naprawę). Jeśli gwarant (jak wyżej napisano najczęściej sklep) nie dokonuje naprawy lub wymiany komputera na nowy w terminie zakreślonym w gwarancji należy wezwać go do dostarczenie w zakreślonym terminie np. 7 dni sprawnego laptopa. Jak nie nadeśle zażądać zapłaty jego równowartości. Jak nie poskutkuje szybki pozew do sądu. W przypadku gwarancji może to być sąd Waszego miejsca zamieszkania, a nie siedziby sprzedawcy. Taki tryb postępowania wynika z treści art. 479 kodeksu cywilnego
Art. 479. Jeżeli przedmiotem świadczenia jest określona ilość rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, wierzyciel może w razie zwłoki dłużnika nabyć na jego koszt taką samą ilość rzeczy tego samego gatunku albo żądać od dłużnika zapłaty ich wartości, zachowując w obu wypadkach roszczenie o naprawienie szkody wynikłej ze zwłoki.
Do równowartości komputera można doliczyć wszystkie pozostałe koszty np. utracone zarobki, ubezpieczenie komputera itp.
Gdyby ktoś potrzebował szczegółowych informacji, chętnie się podzielę. Mogę też pomóc opracować pozew.
znalazłam w necie wypowiedź prawnika nt. rozwiązywania umowy i stoi tam jak byk "Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciązy, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy" o wych nic nie ma
kurczę, zgłupiałam już całkiem...
Bo nie poczytałaś dalej
Art. 1861. (134) § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od
dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego
urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia
upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy
o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
§ 2. W przypadku złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego po
dokonaniu czynności zmierzającej do rozwiązania umowy o pracę, umowa rozwiązuje się w terminie
wynikającym z tej czynności.
Teraz nie wiem co zrobic
Wykupilem z kuzynka n-ke we wtorek - kuzynka musiala to wykupic bo nie jestem z Polski - i dzisiaj bylismy u znajomych n-boxa uruchomic bo wracam do domu do Anglii w sobote.
Znajomi maja Cyfrowego Polsatu. Moc i jakosc sygnalu nie jest na 100% najlepsza ale Polsat dziala.
Podlaczylismy n-boxa i guzik Po pojawieniu sie strony startowej na ekranie ona znika i pojawia sie informacja ze 'brak sygnalu' i zeby sprawdzic ustawienie anteny. A potem wacha sie miedzy brak sygnalu i ze kanaly sciaga !
Jest mozliwe ze moze byc cos z n-boxem. Ale jak wszystko gra i takie podstawowe problemy na poczatku sie pojawjaja ze jest brak sygnalu a przy innym odbiorniku Cyfrowy Polsat i inne kanaly chodza no to raczej chyba bym wolal aby umowa zostala rozwiazana niz to u kogos innego uruchomic bez problemow, zabrac to do domu i pozniej kombinowac gdyby sie pojawily podobne problemy lub brak niektorych kanalow.
Umowa z Cyfra ktora byla przez 2 lata wczoraj sie skonczyla. Cyfra chodzila oraz inne kanaly FTA z Hotbirda. Chyba najlepsze rozwiazanie to spowrotem do Cyfry wrocic i nie zawracac sobie glowe N-ką.
witam !!!
niewiem jak twoi znajomi maja ustawiona antene, ale u mnie ustawienie antety z cyfry wogole sie niezmienilo po dokupieniu n-ki, jedyne co musialem wymienic to konwenter na quad-a, jesli jestes z londynu a nie aktywowalbys n-ki w pl to moge sluzyc pomoca.
Odnosnie porównywania n-ki do cyfry to mozesz zawsze wybierac jakosc lub ilosc
pozdrowienia
e-kasiora - format to Twoja decyzja i prywatna sprawa, podobnie jak to, czy działa Ci surfbar, czy nie. Kupujący nie płacił za format tylko za refa.
Kupującego nie interesują problemy techniczne ani skuteczność reklamy.
Skoro ktoś się zobowiazuje do zapisu i aktywności powinien brać to pod uwagę.
Skoro nie byłeś w stanie dotrzymać umowy - należało zwrócić pieniądze.
I takie rozwiązanie proponuję wierząc, że nie wywiązałeś się nie tylko ze swojej winy.
Z tego tylko wzglądu nie przysądzam odszkodowania i 4/6 za niedotrzymanie umowy.
Czas na zwrot pieniędzy - 48h.
W razie odmowy jednak - regulaminowy ban.
emoney24 - proszę o info czy zostały zwrócone, lub że porozumieliście się i odstępujesz od skargi.
Witam ! Czy bedzie mozliwosc ogladanie nowego kanalu filmowego MGM i jego filmow w HD po zlaczu component. Mam TV ktory nie posiada HDMI i posiada DVI ale bez HDCP. Moj tuner to n-box HDTV (nie recorder) i w zwiazku z tym moje pytanie. Jezeli nie to zastanawiam sie czy brak takiej mozliwosci to nie argument o rozwiazanie umowy z "n-ka" W umowie ani w regulaminie nie widzialem nigdzie zastrzezenia ze nowy kanal filmowy HD bedzie mozna ogladac w HD tylko po zlaczu HDMI. Nie mowie tu o downscalingu do SD.
W przypadku wersji tunera z HDD w opcji VOD to wiem ze jest takie zastrzezenia ze tylko po HDMI albo DVI z HDCP.
Chcę żeby mnie nie oszukiwano hasłami o "cyfrowej jakości" tak samo jak nie wolno oszukiwać sprzedając wadliwe lub przeterminowanej produkty w sklepach. Może by w końcu ustandaryzowac tę cyfrową jakość. Czy wszystkie wina mogą nosić nazwę Szampan?
Chyba że cyfrowa jakość to synonim tandety.
No ale jakbyś chciał to zmienić? Wprowadzić standard wg którego kanały kodowne w MPEG-4 z podanym bitratem (średnim, minimalnym?) będą mogłby być reklamowane jako "jakość cyfrowa"? I ludzie niby mają wiedzieć o co chodzi? To tylko wprowadzi zamieszanie...A tak to każdy może sobie sprawdzić na odpowiednich stronkach jaki bitrate ma dany kanał...
Jedyne sensowne rozwiązanie jakie widzę to takie żeby w umowie były precyzyjnie określone parametry dla danego kanału i po jego obniżeniu żeby nadawca automatycznie zrywał warunki umowy... I to faktycznie trzeba by wymusić na nadawcach ustawą...
Witam,
jako że nigdy nie mialem do czynienia osobiscie z Neostrada (na szczescie), pytam Was, moze ktos sie orientuje. Mam taki oto problem:
Moja ciocia, ktora rok temu zalozyla sobie neostrade (bodajze najtanszy abonament, najmniejsze lacze itp.). Jako, ze kobieta, jako ze starsza, jako ze duzo nie korzystala = ta oferta w cenie ~20 PLN miesiecznie byla dla niej wrecz idealna. Umowe podpisala rok temu, jednak z czasem za nesotrade zaczely przychodzic rozne dziwne rachunki, raz 40 zł, potem 50, a dzisiaj prawie ~100 zł, mimo ze nie korzystala juz z neostrady ponad 1.5 miesiaca (nie nabijała zadnych dodatkowych sygnałow).
Umowa byla taka, z tego co zrozumialem, ze: przez 6 miesiecy placi 20 zł, i ma dostep caly dzien, czy tam 10 GB? Po 6 miesiacach placi 20 zł i w tych 20 zł ma 10 godzin miesiecznie + ewentualne to co nabije. Jako ze nie nabijała nic ostatnio, jak to mozliwe, ze takie rachunki przychodza?
Czy TPS'a mogla zmienic umowe? Gdyby tak bylo, to musieliby wyslac nową umowe i trzeba byloby ją podpisac? A nic takiego nie mialo miejsca. Ciocia oczywiscie wyslala REZYGNACJE z uslugi, ale miesiac i tak bedzie trzeba czekac, wiec kolejna 100 jak nie wiecej do zaplacenia.
Jutro jade do TPS'y zrobic mała jazde, fajnie by bylo jakby mial jeszcze jakies argumenty. A moze to ja jestem w bledzie, i zrobili to zgodnie z prawem? Pewnie wszystkiego sie nie dowiem, bo nie jestem abonementem, a nie mam zadnego pelnomocnictwa...
Jesli ktos moze pomoc, to bede wdzieczny
Rozwiązanie sytuacji:
- jako firma pozycjonująca podpisujesz umowę w której za każde zlecenie odprowadzasz firmie zlecającej określoną stawkę procentową, ale wtedy przejmujesz praktycznie całą odpowiedzialność za pozycjonowanie - łącznie z tłumaczeniem "dlaczego spadła pozycja".
- jeśli nie masz firmy to niestety warunki stawia firma która zleca Ci pozycjonowanie i niewiele możesz prócz rozmów o wspólnej strategii działań na rzecz nie tracenia klientów
- założyć firmę i starać się przejąc klientów których obsługujesz i poszerzać ich liczbę.
Pozdrawiam
(...) chociaz to tak naprawdę Zarząd powinien go wyrzucić a nie on sam zwrócić się o rozwiązanie umowy (...)
Ja z kolei uważam, że jeśli wyszło to rzeczywiście od Woźniaka to pozwoliło mu zachować resztki twarzy (jeśli w ogóle w przypadku osoby biorącej udział w korupcji możemy o czymś takim mówić). W każdym razie oceniam to zdecydowanie pozytywniej od bezczelnego trzymania się ławki trenerskiej przez Dariusza W.
jesteście pewni ???
pewny nie jestem, ale wszystko zależy od umowy jaką podpisałeś; jeżeli kupiłeś na promocji (a tak podejrzewam bo w innym wypadku nie ma chyba czasowej umowy) i era zobowiązała się świadczyć usługi to w razie skradzenia telefonu nie mogą przecież pobierać abonamentu nie świadcząc usług - w takim razie możesz się udać do rzecznika praw konsumenta...
logicznym więc wydaje mi się rozwiązanie, że to albo oni rozwiązują z tobą umowę, albo dają ci nowy aparat - tak jak napisałem jeżeli widzą, że regularnie płaciłeś rachunki, nie chcesz od nich nic wyłudzić to pewnie ci dadzą (ja słyszałem o takim wypadku, ale nie wiem na ile to prawdziwa historia - coś w rodzaju że zrobili tak koledze kolegi) - musisz pójść do punktu obsługi klienta, przedstawić sytuację i zobaczyć co powiedzą...
powiedzieli mi że mam przedzwonić na 602 900 03
i powiedzieć aby zablokwoali
/ale nie moge znaleść umowy i boję się że bea chceli jakiś numer czy hasło ..../
:s mam już dosyć netii. Zaraz po świętach rozwiązuje umowe i wracam do TP na neo 1mb. Nie mam zamiaru więcej czekać, i tak za dużo czasu im dałem.
01.02 - podpisanie umowy
13.02 - wpłynięcie pisma do netii
28.02 - odłączenie neo (tp ma w papierach 21.02)
27.03 - telefon z netii, że jakiegoś papierka im brakuje, który NA PEWNO był wysyłany, po prostu zgubili :s ale nic, wysłałem...
30.03 - dzwonie do netii i sie pytam, czy juz wysłali to zaległe pismo do tp, a oni mi na to, że jeszcze pewnie gdzieś na recepcji leży :s paranoja jakaś
08.04 (dzisiaj) - nadal nie mam neta i cierpliwości
10.04 - przewidywalne rozwiązanie umowy z netią i podpisanie z tp
Co prawda netia ma lepsze ceny niż tp, ale oni sobie w kulki lecą :/ 3 znajomych, którzy podpisywali później umowę mają już neta. To tyle, co miałem powiedzieć. Pzdr
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl