" />witam wszystkich. bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie.
pracownik został zatrudniony na zastępstwo, osoby przebywającej na urlopie bezpłatnym, od 01.06.2007 do 31.12.2007. pracownik przebywający na urlopie złożył prośbę o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron z dniem dzisiejszym (podanie wpłynęło dziś). szef wyraził na to zgodę, a pracownik zastępujący ma zostać w to miejsce zatrudniony na czas określony.
jak zakończyć umowę na zastępstwo? czy dać 3 dni okresu wypowiedzenia i po tych trzech dniach zawrzeć umowę na czas określony... jak to wszystko ma wyglądać?

" />Jeśli pracodawca wyraża zgodę na rozwiązanie umowy o pracę na mocy porozumienia stron, to powinien zaproponować rozwiązanie tej umowy z ostatnim dniem urlopu bezpłatnego, tak aby do końca trwania umowy pracownik przebywał na urlopie bezpłatnym.

Jeśli choćby tylko jeden dzień po urlopie bezpłatnym nadal była pracownikiem, spowoduje to nabycie prawa do urlopu wypoczynkowego za cały miesiąc. Gdy nie będzie możliwości wykorzystania w naturze, pracownikowi będzie przysługiwał ekwiwalent.

" />Witam będzie napisane w świadectwie pracy że rozwiązanie umowy o pracę będzie rozwiązane za porozumieniem stron zg z Art.30 Par 1 KP.Powinno być ile dni urlopu było wykorzystane w 2005 r .Jeżeli pracownik chorował ile było dni choroby jakie inne były urlopy( np.okoliczniościowy,bezpłatny 2 dni wolne z tytułu opieki nad dzieckiem do 14 lat lub inne)I chyba to wszystko.

" />W dniu 31.12.2005r wygasła moja umowa o pracę. Na świadectwie pracy wydanym 03.01.2006r jako powód pracodawca podał Art.30&1p.2 Kodeksu Pracy-wypowiedział pracownik. 01.02.2006r podczas rejestracji w Urzędzie Pracy Pani Inspektor stwierdziła kilka błędów koniecznych do poprawienia (źle niezrozumiale wypisane urlopy bezpłatne i nie wyszczególnione zasiłki chorobowe). Tego samego dnia dostarczyłem świadectwo pracy do firmy ze wskazaniem, co należy poprawić. 10.02.2006r odebrałem w/w dokument -oczywiście poprawiono wskazane błędy lecz zmieniony został powód rozwiązania umowy o pracę na Art.30&1p.1 Kodeksu Pracy-na mocy porozumienia stron i data wystawienia to 07.02.2006r. poinformowano mnie że pierwsze świadectwo pracy nie zostanie mi wydane ponieważ w zastępstwie mam nowe poprawione. Problem w tym, iż założyłem pozew do Sądu o przywrócenie mnie do pracy, bo sam nigdy nie rozwiązywałem umowy- a teraz, gdy zmieniono powód rozwiązania czy mój pozew jest ważny ? I co z datą wystawienia to 38 dni od daty rozwiązania umowy ? Czy mogę domagać się wydania pierwszej wersji dokumentu.
Przepraszam za zawiłość opisu to skrót – z góry dziękuję za udzielenie odpowiedzi.
jarek

Szkodliwego wplywu na moje zdrowie nie ma

idź do lekarza rodzinnego, w stanie skrajnego wyczerpania psychicznego, załamania nerwowego i roztrzęsienia powodującego, że nie możesz świadomie podejmować ważnych decyzji. Lekarz skieruje cię do psychologa/psychiatry, który da ci zwolnienie z pracy na przykład na tydzień celem wyjazdy w jakieś ustronne miejsce, żebyś mógł się wyciszyć. Z takim papierkiem od psychologa chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że praca w ostatnim okresie stała się bardzo szkodliwa dla twojego zdrowia.

Swoją drogą, to nie rozumiem jednego. Jeżeli jesteś taki super extra pracownik, że pracodawca nie chce cię oddać, to niech ci da zarobki adekwatne do twojej wartości/uzdolnień, które cię usatysfakcjonują. Jeżeli nie stanowisz dla niego żadnej wartości - to niech rozwiąże stosunek pracy za porozumieniem stron. - hihi - pytanie retoryczne - nic osobistego AS - podstawowy dylemat podczas rozwiązywania stosunków pracy.

Jest jeszcze jedna możliwość: przedstawiasz na papierze do opieczętowania i zatwierdzenia pracodawcy:
1. Zaporową propozycję wynagrodzenia z zastrzerzeniem nie zmniejszania przez najbliższe 5 lat - najlepiej jakiś mnożnik najmniejszej krajowej - w związku z tym, że stwierdzasz, iż twój wkład w pracę jest nieadekwatny do tego, co zarabiasz, a twoja pozycja na rynku pracy wzrosła
2. pismo o rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia
3. pismo o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z określoną przez ciebie datą zakończenia stosunku pracy.

Pracodawca albo przystaje na twoje nowe warunki, albo rozwiązuje stosunek pracy za porozumieniem stron. A jeżeli nie, wytaczasz "ciężką artylerię" włącznie z kwitem od twojego psychologa.

PS. Sam będę w najbliższym czasie w podobnej sytuacji najprawdopodobniej i na pewno moje kroki będą w razie niepowodzenia wstępnych rozmów baardzo zdecydowane.

Możesz też iść na dłuuuuugi urlop bezpłatny. Możesz z tego urlopu nie wrócić i pracodawca może rozwiązać umowę o pacę - z tym, że to ostateczność i jest to porzucenia.
Je