Dobry wieczór,

Moja znajoma zawarła bardzo niekorzystną (w mojej ocenie) umowę najmu lokalu użytkowego.
Chcielibyśmy się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość rozwiązania tej umowy przed upływem terminu określonego w umowie.

Umowa została zawarta na czas określony od xx.xx.xxxx do 31.07.2010. Poza tym terminem są takie zapisy jak:
1. Strony ustalają, że tylko Najemca może rozwiązać umowę, za uprzednim 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia.
2. Wynajmująca ma prawo rozwiązać umowę ze skutkiem natychmiastowym w przypadku niepłacenia przez Najemcę czynszu przez okres 2 kolejnych miesięcy, a także w przypadku rażącego naruszenia postanowień umowy.

Znajoma = Wynajmująca
Pan Kowalski = Najemca

Umowa była podpisana kilka lat temu, a teraz ten czynsz jest śmiesznie niski. Trzeba dodać, że najemca wywiązuje sie z zapisów umowy, tzn. płaci w terminie itp.
Czy jest możliwość zerwania tej umowy przed terminem?

Z góry dziękuję za pomoc.

Witam !

Zastanawiam się właśnie nad złożeniem wniosku o dotację.
Nigdy nie zajmowałem się / nie miałem styczności z tą całą biurokracją i powiem szczerze przeraża mnie to trochę.

Chciałem założyć firmę i pracować dalej w dotychczasowej firmę - świadczyć jej usługi.
Pracodawca oszczędza a ja więcej zarobie - Mniejszy ZUS.
Dodatkowo myślałem sprzedawać reklamę w internecie na swoim portalu, który oczywiscie stworzę.

Mam kilka pytań .

Mianowicie aktualnie pracuje, i czy mogę zatrudnić moją firmę w tej firmię w której aktualnie pracuje ?

Czy status osoby bezrobotnej to dalej jeden dzień ? - czy coś się zmieniło, kumpel zakładał firmę już jakiś czas temu i tak było.

Aktualnie mieszkam z rodzicami. Potrzebuję z tego co się orientuje podpisać z nimi umowę o użyczenie lokalu. Ale czytałem,że jeśli jest to działalność gospodarcza to muszę napisać umowę najmu. Jak ten problem rozwiązać ?

Na co zwrócić jeszcze uwagę ?

Wlasnie ja to wszystko wiem bo jak swiat swiatem placi sie za wszystko ale nie dam sie wykozystac a jak juz pisalam nic w kontrakcie nie ma o tym ani nie mam umowy najmu,place tygodniowo za chate i tyle co ja wiem moze dac umowe do podpisania na nowych warunkach albo zwiekszyc czynsz i tyle co ty mi tu za >>>cenzura gadasz.Wiem cos o wynajmowaniu i napewno tego tak niezostawie chcialam wiedziec gdzie mam sie udac ale widze ze tu takie madrosci Polaczki daja ze niczego sie nie dowiem zreszta jak zawsze,nic nowego......Dzieki za to co juz wiem

czarna1912,wrzuć trochę na luz,bo się spocisz....Skoro nie masz umowy najmu,a w Twoim kontracie o pracy niema ani słowa o odpowiedzialnosci zbiorowej,to nie wiem w czym masz problem? Ciebie problem niedopłat wogóle nie powinien dotyczyć.
Skoro nie chcesz wysłuchiwać mądrosci jak Ty to piszesz Polaczków,bo od nich i tak niczego dowiedzieć sie nie idzie,jak zresztą zawsze....,to zastanawiam się po co wogóle załozyłas ten temat na polskim forum? Udaj sie od razu do holenderskiego księgowego,oni mają tęgie głowy i na pewno znajdą recepte na rozwiązanie Twojego problemu.A rady baileys ,to wsadz " między ksiązki" ,bo Twoja wiedza na temat wynajmu mieszkań ma widzę, nieograniczone horyzonty.....Pomimo Twego ciętego języka i niechęci oraz uprzedzeń do Polaczków,pozdrawiam Cię serdecznie i zyczę szybkiego załatwienia problemu....

Generalnie jeśli chodzi o Kraków to rozmawiałem w większości banków. Nie zdecydowałem jeszcze odnośnie banku gdyż największy problem w załatwieniu wszystkich dokumentów poświadczających obecność lokatorów "z kwaterunku". Wszystkie banki odpowiadają w stylu:

"Zaświadczenia potwierdzające kwaterunek powinna wydawać ta jednostka samorządu terytorialnego, która wydała decyzję administracyjną o dokwaterowaniu lokatorów. Nie istnieje jednak żaden wzór takiego zaświadczenia, przyjęty w całym kraju."

Oczywiście trudno jest uzyskać takie dokumenty, bo większość tych decyzji została wydana 50lat temu i zostało dawno zagubionych w urzędzie.

Kolejnym punktem jest fakt, że w przedmiotowym okresie cześć lokatorów zmarła a ich spadkobiercy nie oddali mieszkań/oddali po długim czasie. Jak należy traktować ten okres. Czy On też się powinien liczyć do premii kompensacyjnej? W końcu w tym okresie nadal nie możliwe było korzystanie z mieszkania. Być może można w tym przypadku przedłużyć okres podlegający do wyliczeń premii o standardowe 3 miesiące wynikające z rozwiązania umowy najmu?

Głównie chodziło mi o informacje na temat wykonawstwa tej ustawy. Bo prawdę mówiąc w części dotyczącej premii kompensacyjnej wydaje mi się ona całkowicie martwa.

Witam,

Chcialbym przestrzec wszystkich wynajmujacych mieszkania w Warszawie i
okolicach przed nieuczciwa lokatorka.

Moje przejscia z rzeczona wygladaly nastepujaco: lokatorka nagminnie
spozniala sie z czynszem i miesiacami nie regulowala rachunkow za
prad/telefon. Rozwiazalem wiec umowe najmu. W momencie rozwiazania tejze
lokatorka miala u mnie spory dlug, tytulem zaleglych czynszow i oplat,
ktory zobowiazala sie uregulowac w ciagu dwoch tygodni od rozwiazania umowy.
Od tego czasu minelo juz poltora miesiaca, zobowiazania nie zostaly
uregulowane, nie ma rowniez mozliwosci skontaktowania sie z lokatorka
(zmiana numeru komorki, brak reakcji na maile, w pracy na ciaglym urlopie).

Lokatorka nazywa sie Daria Chmie***ska, pracuje (pracowala?) dla
jednego z duzych warszawskich wydawnictw kolorowych pism.

Jesli ktos nieopatrznie wynajal mieszkanie osobie pasujacej do tego
opisu - radze bardzo powaznie sie zastanowic nad dalsza wspolpraca. W
moim przypadku sprawa skonczy sie w sadzie, ale moze dzieki tej
informacji uda mi sie oszczedzic klopotow komus innemu.

Po wiecej szczegolow zapraszam na priva.

Wszystkich niezainteresowanych bardzo przepraszam.

pozdrawiam
--
Miroslaw Milewski.

[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.
Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.
jasne :)



Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ?? bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P Nie chodzi o konsekwencję tego czynu, lecz o fakt jakież łatwe byłoby zameldowanie się u kogoś, myślisz,że urzędnik sprawdzałby wiarygodność takiej umowy ?? wątpię :roll:

Moim zdaniem wszystko zależy od szczegółów umowy i kalkulacji kosztorysowej.
1. Załóżmy, że wykonawca ujął w kosztorysie koszt dostarczenia wody i korzysta z twojej, to Ty - Luśka płacisz 2 razy za tą samą wodę (np. raz do wodociągów i drugi raz do wykonawcy). Być może nawet skalkulował koszt wody wyżej niż ty płacisz wodociągom. Jest wtedy rozwiązanie założyć podlicznik dla wykonawcy i obciązyć go na pdstawie licznika, względnie obciążyć go ryczałtem.
2. Jeżeli wykonawca nie wykazał w kosztorysie kosztu dostawy wody, wtedy jest zrozumiałe, ze dostawa wody leży po Twojej stronie
Można w umowie ustalić po czyjej stronie leży dostawa energii, czy wody. Jezeli jest to budowa pod klucz może wystąpić sprawa energii cieplnej do osuszania budynku, o czym należy pamiętać przy zawieraniu umowy.
Nie można jednak dopuścić aby wykonawca korzystając z tego, że przedłoży komuś nieuzasadnioną kalkulację pobierał wynagrodzenie za usługę niewykonaną, lub materiał niedostarczony. Naciągacz równie dobrze mógłby zażądać zapłaty za paliwo do środków transportu, które jest skalkulowane w kosztorysie w cenie pracy, czy wynajmu sprzętu.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: sanipro dnia 2002-12-13 08:32 ]</font>

  no to już jest jakies pocieszenie,ale na rozprawe tez moge czekac kilka miesięcy albo dłużej,gmina moze nie miec lokalu socjalnego....ja nie tragizuję,tylko rozwazam
Czy najemca może odmówic przyjęcia lokalu socjalnego?Czy w umowie mogę zastrzec,że pisemne nie przedłużnie umowy wiąże się z jej automatycznym rozwiązaniem?
Czy ja mogę osobiście po upływie terminu umowy najmu spakować i wystawic za drzwi lokatora któremu wymówiłem umowe terminową zgodnie z datą jej zakończenia na umowie?

Odstąpienie od umowy -> Zwrot kaucji
  Jestem studentem, dnia 20.09.2008 wynająłem pokój w mieszkaniu w nowym bloku. Jednak jak się okazało blok nie posiadał odbioru przez nadzór budowlany, więc mieszkałem w bloku nie legalnie.
Dnia 19.12.2008 złożyłem na ręce właściciela mieszkania pismo, że wyprowadzam się z mieszkania i oczekuje zwrotu wpłaconej kuci, jednak on mi odmówił wypłacenia, gdyż w dniu składania pisma posiadał już zgodę na użytkowanie wystawiona ona była dnia 16.12.2008.
Umowa zawarta z nim zawiera punkt:
*W razie rozwiązania umowy najmu, najemca jest zobowiązany do niezwłocznego oddania przedmiotu najmu w stanie niepogorszonym. Najemca traci wpłaconą kaucje jeśli rozwiązanie umowy wynika z jego winy.
Jednak ja odstępuje od umowy z nim bo zostały te informacje utajone, (a na stronie z oferta pisze wyraźnie "Bloki oddane w Lipcu 2008 roku.), i moje zdrowie zostało narażone na niebezpieczeństwo bo mieszkał na budowie(woda nie była zbadana przez sanepid, straż pożarna nie odebrała budynku). W momencie wprowadzenia się prze zemnie właściciel nie posiadał żadnych z ww. pism.
Czy w zaistniałej sytuacji mam podstawę prawną do dochodzenia swoich roszczeń przed sądem?(odzyskanie kaucji) bo umowa nie zostaje zerwana z mojej winy. I czy są jakieś "kruczki" prawne dotyczące zamieszkania budynku nie dopuszczonego do użytkowania? Kaucja wynosi 2000zł.
Dziękuje za pomoc.

Zapewne chce również rozwiązać umowę najmu. Proponuję przejść się do Urzędu Miasta (Wydział Mienia Komunalnego) i uzgodnić warunki/możliwości podpisania umowy najmu.
Radzę to zrobić szybko.
Lokal może posłużyć jako pomieszczenie tymczasowe lub lokal socjalny dla osób eksmitowanych.

Elektrownia podpisała umowę na podstawie niewaznej umowy przedwstępnej sprzedaży lokalu, króra straciła moc prawną dnia 31 stycznia 2007r.Poniżej przdstawiam teks jaki mam zamiar wysłac do elektrowni. Proszę o opinię czy własciwie napisałam wezwanie..mozę Państwo coś dodacie..naprowadzicie jak tę sytuację rozwiązać.....
Dziekuję...i serdecznie pozdrawiam..Renata


Wzywam do natychmiastowego zaprzestania dostarczania energii elektrycznej do mojego lokalu położonego w miejscowości XX .Umowa na sprzedaż energii elektrycznej została zawarta z osobą nieuprawnioną o nazwisku XX.
Odnosząc się do tłumaczeń Państwa Pracownika biura obsługi klienta XX S.A dlaczego zawarł umowę i na jakiej podstawie z nieuprawnioną osobą Panem XX stwierdził, iż umowa sprzedaży energii elektrycznej została zawarta po konsultacji z Państwa prawnikiem oraz, że ja jako właściciel mojej nieruchomości zabieram Wam Chleb w tej sytuacji, żądając zdjęcia licznika.
Jest to niedopuszczalne nadużycie prawne z Państwa strony, jak i Waszego obecnego klienta Pana XX. Chcę oświadczyć, iż Państwa obecny klient Pan XX nie jest zameldowany w moim lokalu i nie dysponował żadnym tytułem prawnym do zajmowania mojego lokalu w dniu podpisywania umowy z XX S.A
Ponadto Proszę pouczyć Państwa Pracownika, który zajmuję się tą sprawą, iż umowa przedwstępna sprzedaży lokalu w formie zwykłej, (która w moim przypadku straciła moc prawną z dniem 31 styczeń 2007r.) nie stanowi żadnego prawa do podłączenia i sprzedaży komukolwiek energii elektrycznej jak i do zamieszkiwania w jakimkolwiek lokalu. Jedyną podstawą prawną do zamieszkiwania lub sprzedaży energii elektrycznej jest okazanie aktu notarialnego bądź umowy najmu-dzierżawy.
Nadmieniam, iż zaistniałą sytuację zgłoszę odpowiednim instytucją, ponieważ uważam, że zostało złamane prawo a w szczególności poświadczenie nieprawdy, co do tytułu prawnego do zamieszkiwania w moim lokalu i na tej podstawie zawarcie umowy na sprzedaż energii elektrycznej.
W związku z powyższym żądam natychmiastowego odłączenia energii elektrycznej dostarczanej do mojego lokalu, wyjaśnienia na piśmie w terminie trzech dni od dnia otrzymania mojego wezwania podstawy prawnej podpisania umowy XX S.A na sprzedaż energii elektrycznej z osobą nieuprawnioną łącznie z kserokopią tego dokumentu jak i opinii Państwa prawnika w tej sprawie.