aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Tomek Rebis wrote:
Moze sprecyzuje:
Mam mozliwosc pracy w firmie, na sprzecie firmowym i w godzinach od do, ale oni
nie chca mnie zatrudnic na etat tylko proponuja zalozenie wlasnej firmy i
fakturki.
Czy to mi sie oplaca, czy lepiej poszukac stalej pracy? Przy zalozeniu ze bede od
nich dostawal ok. 4000 zl, i nie bede mial dodatkowych fuch.
A to cwaniaczki. Chca, zebys sam placil ZUS i podatki. Ja bym na to
poszedl, ale bez podpisywania zadnego cyrografu na wylacznosc, ktory
uzaleznia cie od nich i praktycznie uniemozliwia wlasna dzialalnosc.
Rozwiazanie wygodne dla nich, dla ciebie raczej bez sensu.
Sam zdecyduj, ale pamietaj, ze te 4000 to brutto i ze prawdopodobnie nie
bedziesz mogl nikomu wiecej wystawiac faktur (albo zlamiesz umowe).
Darek (s102)
Użytkownik FW napisał:
Polećcie prosty odtwarzacz MP3 (radio on-line) działają pod Windows XP.
WinAmp jest dobry, ale na Neostradzie. W osiedlówce niestety nie sprawdza się
i zrywa odtwarzanie radia on-line.
WinAmp, co widać na wykresie ruchu sieciowego, pobiera porcje strumienia
danych, ładuje do bufora, a potem nie ściąga, aż znów za kilka chwil pobierze
porcje danych z pełną szybkością łącza.
Chciałbym, by player ściągał agresywnie tyle danych, by duży bufor był wciąż
zapełniony, bo system pracy Winampa (króciutkie pobranie danych z pełna
przepustowością łącza) nie zdaje egzaminu w osiedlówce.
Oczywiście najprostsze i najbardziej oczywiste rozwiązanie, czyli rezygnacja z
osiedlówki i podpisanie umowy na normalne łącze TP jest brane pod uwagę,
jednak chciałbym najpierw wypróbować dobry, agresywny player.
Może XMPlay ?
http://www.un4seen.com/
Przyjemny, dużo wtyczek, skórek etc.
Odtwarzania online nie sprawdzałem zbyt dokładnie,
pobaw się :)
Pozdruffka
Hej!
Szukam grafika - co tu dużo mówić...
Mała firma reklamowa, ale się rozwijamy i własnie ocieramy się
o granicę własnej niekompetencji. Po to ów "grafik". ;-)
Co ów grafik musi:
Znać się na robocie - to wszystko. ;-)
A tak na poważnie:
- wiedzieć po co robi to co robi - dobierać środki graficzne do
realizacji określonych celów - pracować z głową, by z pracy wynikał
przekaz.
- znać specyfikę grafiki reklamowej
- umieć zrobić coś z niczego. ;-)
- słuchać, o co się go prosi, ale jeśli ma lepszy (ale na pewno lepszy!)
pomysł, to zaproponować własne rozwiązanie.
- jeśli mówię bzdury, to mi to powiedzieć
- umieć przygotować publikacje do druku (no chyba, że dobry i jakimś
cudem nie umie)
Fajnie by było, aby:
był z Wrocławia lub bezpośrednich okolic - chyba, że ma nielimitowany
dostęp do łącza.
Co ja mu mogę dać... ;-)
Na początek umowa o dzieło - dla każdego dzieła lub zbiorówka
Stała współpracę - jeśli znajde kogoś, to nie będę łaził
bez sensu w poszukiwaniu kogoś innego.
Pewną wypłatę, acz niekoniecznie od razu. ;-)
Proszę o informacje na temat osiągnięć (ale własnych proszę, bo zdarzały
mi się dobre portfolio, a nędzne projekty) i warunków brzegowych współpracy.
Tylko proszę nie przesyłać plików na tego maila, bo i tak nie wejdzie. Linka
proszę lub podam adres po kontakcie.
Dzięki.
Mam pytanie, czy przy pisaniu rozwiazywania umowy o prace (zawartej na czas
okreslony powyzej 6 miesiecy) trzeba pamietac o jakis kruczkach. Co ma byc
zawarte w takim pismie.
Jeszcze jedno. W artykule 30 Kodeksu Pracy jest zapis:
ç 21. Okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo
ich wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu
miesiąca.
W mojej umowie jest podany dwutygodniowy okres wypowiedzenia. Czy jezeli
zloze pismo we wtorek to zakoncze prace w kolejnym trzecim tygodniu w
sobote, czy po uplywie 14 dni czyli w poniedzialek trzeciego tygodnia licza
od dnia zlozenia rozwiazania.
Jezeli macie jakies wzory takim pism to prosze o przeslanie i odpowiedz na
moje pytanie
pozdraw
Jacek Nowak
thna@poczta.fm
On Sat, 16 Mar 2002, Bzyko wrote:
Umowa zosatla zawarta to konca czerwca ( od pocztaku maraca ) a wiec na
cztery miesiace
jest to umowa zlecenie
To w końcu o pracę czy zlecenia?
ile wczesniej nalezy zglosic chec zrezygnowani ( 2 tygodnie ?? )
Tak, ale AFAIK takie uprawnienie przysługuje jedynie w stosunku do umów na
czas określony powyżej 6 miesięcy - mogę się mylić.
Bez wypowiedzenia pracownik może rozwiązać umowę w przypadku gdy
szkodliwie wpływa na jego zdrowie, albo gdy pracodawca dopuścił się
ciężkiego naruszenia swoich obowiązków wobec pracownika, w terminie
miesiąca od powzięcia wiadomości o okoliczności uzasadniającej
rozwiązanie. W tym pierwszym wypadku służy roszczenie o przeniesienie do
innej pracy, a w drugim o odszkodowanie w wysokości dwutygodniowego
wynagrodzenia (przy czasie określonym).
prosze o szybka odp. ale na priva , nie na grupe !! - bzzz@box43.gnet.pl
<shrugUstaw sobie FUT, jak ci tak zależy.
Użytkownik Lucjan <ww1@poczta.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b60ps5$1k@nemesis.news.tpi.pl...
Witam
Nasza firma likwiduje pięcioosobową placówkę, w której pracuję
(jeszcze). Rozwiązanie umowy o pracę jest za porozumieniem stron (z
różnych względów). Ale szanowne szefostwo nie chce nam wypłacić
ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. U mnie jest to ponad 2100 zł a
koledzy mają jeszcze więcej. Tak więc jest się o co bić.
Mam pytanie. Czy to w ogóle jest możliwe w oparciu o prawo RP aby nie
zapłacić zwalnianemu pracownikowi za niewykorzystany urlop ? Czy jest/są
takie okoliczności aby pracodawca rzeczywiście mógł tej kasy
pracownikowi na odchodne nie wypłacić ?
a niby na jakiej podstawie nie należy się powyzszy ekwiwalent??
ma obowiązek wypłacić ekwiwalent nie ma takiego obowiązku art.171ç3 k.p
Sandra
> Widzę, że mało wiesz o prawie. Jeśli nie było gróźb i przymusu nie
> ma sznas na rozwiązanie umowy.
Tak twierdzę mylę się?
> Misiak może i nie wpływała na jej zawarcie ale współtworzył
> prawo, które właśnie jego firmie pozwoliło uzyskać ten kontrakt.
Nie "właśnie jego" ale jakiejkolwiek firmy z tej branży. Mylę się? A
może masz dowody że prawo było tak skonstruowane, że tylko jego
firma mogła dostać to zlecenie (a były nie raz już przykłądy tego
typu numerów)? Podaj je wtedy rządowi IMHO będzie to realny powód na
zerwanie umowy skoro powstała na skutek przestępstwa.
> Twierdzenie Misiaka, że tylko zasiadał w Radzie Nadzorczej i na
> proces decyzyjny w Work Serwis nie ma wpływu jest kłamstwem.
Nic podobnego nie twierdziłęm. Twierdziłem cos zupełnie innego, co
podtrzymuję. póki co nie widac związku pomiędzy pracą Misiaka nad tą
ustawą a otrzymaniem przez konsorcjum w którym uczestniczył tego
zlecenia.
> Każdy kkontrahent, który kiedykolwiek miał
> do czynienia z tą firmą wie doskonale, że wszystkie sznurki trzyma
> w ręce Misiak a cały zarząd z prezesem na czele to jego marionetki
Czyżbyś posiadał jakąś "wiedzę procesową"? Zgłoś się do CBA. :)
pytanie o kredyt sytuacja problemowa
witam
mam takie zapytanie chciałbym uzyskać kredyt gotówkowy w kwocie 9tys
zł. Obecnie jestem zatrudniony na umowie o pracę z tymże jest to
umowa na czas zastępstwa i konczy z chwila powrotu tej osoby do
pracy co nie jest określone pytałem się w kilku bankach ale
odpowiedzi były negatywne. Czy moglibyście cos poradzić jakies
rozwiązanie tej sytuacji?zmiana umowy narazie nie wchodzi w grę
pracy również wziąśc kredyt z jakims kolega albo z kimś z rodziny
tez odpada więc nie mam zbyt dużego pola manewru.Proszę o opinie
Rozwiązanie byłoby proste, gdyby z pracodawcą można było zawierać absolutnie
dowolny typ umowy. Dowolny, jeżeli chodzi o ilość godzin pracy, dni urlopu, bez
żadnych ograniczeń dotyczących wynagrodzenia. Oczywiście, w tym wariancie nie
byłoby żadnego kodeksu pracy i świadczeń ze strony państwa. No ale to niestety
utopia...
pozwałam pracodawce
jak wyżej za złe rozwiązanie umowy (pracowałam u niego 6 miesięcy i 19 dni) 3
miesiące na umowę zlecenie reszta na czasową umowę o pracę(podpisaną na rok),
według mnie (a praca była taka sama przez cały czas) miałam umowę o pracę na
czas nie określony (chcę udowodnić ze umowa zlecenie była umową o pracę
(spełnia 5 przesłanek) jaką mam szansę? ktoś może był w podobnej sytuacji??
wezwali mnie na posiedzenie wyjaśniające...
wypowiedzenie - jak to działa w praktyce
Jestem zadrudniona na umowę o prace na czas nieokreślony. Ostatnio byłam na
rozmowie i pani kadrowa zapytała mnie jak ja sobie wyobrażam rozwiazanie
umowy z moim pracodawcą, bo przeciez ja mam 3 miesiace okresu wypowiedzenia a
im by pasowała juz od następnego miesiaca bym juz u nich pracowała.
Jak można taka sytuacje załatwić, nie próbowałam jeszcze się zwalniac wiec
nie wiem co mogę zaproponowac by ten okres wypowiedzenia był jedna krótszy
niz 3 miesiace??
urlop, to tylko 3 tygodnie, L4? a moze pracodowaca sam sie zgodzi? jak u Was
taka sytuacja wyglądała?
ja dostałam wypowiedzenie 31.08(piątek ), że 14 (piątek) następuje
rozwiązanie umowy za 2 tygodniowym uprzednim wypowiedzeniem tj 1.09
(sobota) do 13.09 (i wtedy 9 dni urlop), tylko że oprócz 9 dni mam 2
dni na szukanie pracy no i chyba po pierwsze powinno wypowiedzenie
się kończyć 1.09 (sobota) plus ekwiwalent za 1 dzien urlopu którym
zostanie, czy mam rację? sorki że tak pokrętnie ale taką treść
zawiłą mam na wypowiedzeniu
pomóżcie! piszę wypowiedzenie
jestem na okresie próbnym i chcę odejsc. Co istotnego powinno zawierac moje
wypowiedzenie? Czy w nagłówku powinnam napisac ROZWIĄZANIE UMOWY O PRACĘ ZA
WYPOWIEDZENIEM, jesli chce odejsc za porozumieniem stron? Prosze pomózcie
mi!!!
po 5 latach pracy przysluguja ci 3 miesiace wypowiedzenia.
jezeli jest to rozwiazanie umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia to musisz
przepracowac te 3 miesiace..
jezeli jest to roziwazanie umowy za porozumieniem stron, okres swiadczenia
pracy moze byc skrocony. jest to zalezne od tego, jak sie strony "porozumieją"
Zasiłek dla bezrobotnych dostaniesz od razu jeżeli w świadectiwe pracy jako
tryb i podstawa prawna rozwiązania umowy o pracę będzie podany art.30§1 ust.2kp
(rozwiązanie umowy za wypowiedzieniem)-wypowiedzenie dokonane przez pracodawcę
bądź art.30§1ust.4(rozwiązanie umowy z upływem czasu na, który została zawarta-
tzn.nieprzedłużenie umowy o pracę.Zsiłek dla bezrobotnych dostaniesz jeżeli
pracodawca rozwiąże umowę o pracę z przyczyn nieleżących po stronie pracownika
np.likwidacja stanowiska pracy,co też musi być odpowiednio zapisane w
świadectwie pracy.
Ile czasu ma pracodawca na
No właśnie, złożyłem prośbę o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron z dniem 31.12.2005. Prośbę złożyłem w sekretariacie, została zarejestrowana teraz tak, czy pracodawca jest zobowiązany ustosunkować się do tego pisma, czy jakiś czas go obowiązuje na odpowiedź, jeżeli nie dostanę odpowiedzi do 31.12.2005 to co dalej pracuję???
rozwiazanie umowy-czy to nie podstep?
Mam umowe o prace na czas okreslony do 12/2008. Urodzialm kilka
miesiecy temu corke, poszlam na macierzynski, potem troche urlopu i
zwolienie lekarskie. W miedzyczasie dszlam do porozumienia z szefowa
ze do pracy juz nie wroce, jak skoncze zwolnienie to rozwiazemy
umowe za porozumieniem stron.
Wyniknela jednak niespodziewana sytuacja- przechwycila:)) mnie
konkurencja. szefowa juz wie i teraz propozyje ktora mi przedstawila
opisuj e Wam, bo mam obawy, czy dobrze robie idc na taki uklad, czy
szefowa nie robi po zlosci z zazdrosci.
Otoz:
zwlonienie mam do 6 grudia-ona zaproponowala ze mam wystapic o
rozwiazanie z dniem 7 grudnia i wyp;ate zaleglego urlopu (44 dni).
A i ona sie zgadza na nietypowy okres wypowioedzenia (w umowie jest
miesiac)
czy to nie jest jakis podstep?
Czy dobrze robie>?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl