aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Użytkownik Maciek napisał:
| Daj przykład różnicy w budowie silnika 1,2 i 1,6 w Fiacie Brava która
| powoduje wieksze zapotrzebowanie na prąd podczas rozruch, co z kolei
| wymusiło na producencie stosowanie różnych alternatorów i akumulatorów.
Fiat Brava 1.2?? 1.6? Nie mam pojęcia o czym mówisz - rzuć garść
szczegółów technicznych: moce rozruszników, wyposażenie obydwu modeli
itd itp, to będzie można coś na ten temat powiedzieć. Chyba nie chcesz
mnie zmusić do szukania w sieci danych technicznych tych pojazdów?? ;-)
Ja znalazlem. Varta i Centra zaleca do Brava 1.2 i 1.6 te same aku :)
http://www.centra.com.pl/katalog/centra_tabela_zastosowan.pdf
Ale to pewnie spisek producentow i podaja zle dobrany aku do
alternatora.
Robert
Jeszcze raz spróbuje Was spytać o zdanie. Jak pisałem klika postów nizej
po wymianie filtra paliwa mam problem z zapaleniem samochodu. Trzeba dość
długo pokrecic zeby zapalil. Potem w jezdzie jest wszystko ok. Problem
jest tylko jak zapalam po dluzszej przerwie.
Dzis bylem u mechanika i kombinowalismy troche. Podlaczylismy przewod z
baku bezp. do pompy wtryskowej i nic nie pomoglo. Jak zatkalem przewod
powrotny i pompowalem grucha to bylo szczelnie i gruche nabilem do
twardego i koniec. ale jak zalozylismy z powrotem przewod powrotny to
mozna ganiac paliwo w kolko. Jak sie pompuje grucha to slychac na pompie
takie syczenie.
Czy u was tez mozna pompowac grucha caly czas czy nabija sie do twardosci
i koniec?
Pozdrawiam
Vildur
Megane 1.9 dTi kombi 2001r
Niewiele pomoge bo omijam gazowe i ropne
ale jak znam budowe silnika spalinowego z osprzetem to kazda pompa paliwa
nawet taka z wtryskiem posiada
zawor zwrotny zapewniajacy poziom paliwa zapewniajacy latwe uruchomienia
silnika a z tego co opisujesz paliwo przelewa sie przez przewod powrotny
,Dopiero kilkakrotne pokrecenie rozrusznikiem podwyzsza poziom paliwa na
poziom umozliwiajacy uruchomienie. - o zalaniu raczej nie moze byc mowy
Sprawdz czy w przewodzie doprowadzajacym paliwo do pompy utrzymuje sie
paliwo po wylaczeniu silnika tj, jakbys nabral wody do rurki i jeden jej
konic zatkal palcem to z drugiego konca woda nie bedzie sie wylewac
ps.co to za mechanik ???
HackerGC (Hacke@wp.pl) napisales:
Nie wiem do czego jest ten wątek, ale pewnie wstawiłeś
go z jakiejś kłótni z grupy... Ale mogę opowiedzieć o swoim
osiągnięciu, odpowiadając na jedno z twoich pytań...
| 5.jestes LESZCZEM w kreceniu procesorow, a przestane tak twierdzic jesli
| podasz chociaz jedno osiagniecie w overclockingu. Serwowanie banalow
znanych
| dzieciom z podstawowki, ze niedobrze krecic i podpieranie sie budowa
bramki
| nand nie anuluje mojej opini.
W związku z lawinowo rosnącą popularnością overclockingu śpieszę
donieść o odkryciu nowego pola do popisu dla "podkręcaczy"
-rozruszników serca! Ja już podkręciłem mojego dziadka z 65
na 75 Hz . Dziadek dostał olbrzymiego "kopa" i działa teraz
dużo sprawniej (choć może trochę nie stabilnie :)). Co ciekawe,
temperatura dziadka utrzymuje się na stałym poziomie 36.6 C, więc
chyba nie wymaga dodatkowego chłodzenia. Dla wszystkich
zainteresowanych ostrzeżenie - trzeba się liczyć z szybkim zużyciem
dziadka!!!
A czesto sie rozrusznik wiesza? Bo jak nie to ja tez chyba sobie dziadka
podkrece ;) A co mi tam - dziadek-turbo bedzie szybciej dzialal ;)
Hello J,
Thursday, August 5, 2004, 10:26:12 PM, you wrote:
| Szukam silnika, który zasilany z akumulatora 12V miałby ok. 300-400W i
| prędkość do 800 obrotów na minutę.
| Rozrusznik + przekładnia?
| Rozkręciłem alternator od poloneza i
| wydaje mi się, że przy odpowiednim zasilaniu mógłby pracować jako silnik.
| Bez sensu.
Sens jest. Tylko trzeba byc bieglym w budowie falownikow.
Raczej sterowników do silników krokowych ;-D
A do czego ten silnik - moze od pralki bedzie dobry ?
12V? Od pralki? To już wolałbym alternator...
On 21 Lip, 09:41, Mikolaj Machowski <mikm@wp.plwrote:
Ciekawe czym nap dzane - to musi by cholernie ci kie.
Pewnie jakim silnikiem na 12V (widac akumulator), czyli w gre w
chodz g ównie czesci samochodowe (rozrusznik, silnik od wycieraczek
itp). Zauwa jeszcze brak skr tnych kó ek, co w znaczacym stopniu
ulatwia budowe i zmniejsza mase "pojazdu". Co do szczego ów
konstrukcyjnych odsylam do serii "Wysypisko" na Discovery lub TVN
Turbo.
Malo prawdopodobne. Podwozie to zapewne wózek dzieciecy lub cos podobnego.
Naped moim zdaniem elektryczny - pochodzenie np. z jakiegos sprzetu AGD.
Arrakis
Ludzie!!! nie odwalajcie popeliny, w czym problem, skoro w waszym miescie
jest hipermarket tzn. ze jest to miasto pow. 100tys. mieszkancow a to
znaczy
ze na pewno jest w nim co najmniej kilka specjalistycznych sklepow z
osprzetem elektrycznym (w nich zaopatruja sie ludzie przy budowie
instalacji
elektrycznej przy budowie domu - moze to wam podpowie gdzie tego szukac).
Idziesz do takiego sklepu i dostajesz wszystkie kable od przekroju 0,25mm
do
kabli energetycznych o przekroju 100mm. We wszystkich kolorach teczy a
przynajmniej w tych podstawowych.
I do tego nie trzeba magicznej wiedzy na temat twardosci kabla tylko
trzeba
wziasc schemat elektryczny do reki a na nim jest napisane przy kazdym
kabelku jakiej ma byc grubosci (mniej wiecej: te od kontrolek to 0,5,
swiatla tylne 1,0, kierunki 1,5 swiatla mijania i drogowe 2,5, z
alternatora
doprowadzenie do bezpiecznikow 6,0, z aku do rozrusznika 25, taki sam do
masy - im grubszy tym wiekszy prad moze przenosic). No i kable oczywiscie
gietkie bo inaczej ciezko bedzie je rozprowadzic po zakretasach auta.
Podstawa to schemat i nie mow mi gdzie go znalezc bo jesli jeszcze go nie
masz lub nie umiesz czytac to jak chcesz zbudowac instalacje???
dobrze mowisz LUIZ !!!!
oogladalem schemat dla siebie i jest tam wszystko opisane :)
tez za pare tygodni bede sie bawil w elektryka
hehe
klocek
Prosze o dość opszerny opis : budowa ,działanie , rodzaje .
Urządzenie dzięki któremu możliwy jest rozruch silnika spalinowego :)
Zazwyczaj silnik elektryczny (T34 miał chyba rozruch pneumatyczny :)/
Wszystkie silniki spalinowe dużej mocy mają rozruch pneumatyczny. Np.
silniki lokomotyw spalinowych czy silniki okrętowe. Co ciekawe, tam wcale
nie ma rozrusznika, a sprężone powietrze jest wtłaczane do cylindrów.
pzdr,
SławekM
"Bogusław Kempny" <kem@stanpol.com.plwrote:
Panowie, a nie sadzicie, ze te 210 czy 300A to raczej dla celow
reklamowych? Nie wiem dokladnie, jaka moc ma rozrusznik, ale zalozmy, ze
500W. Wtedy potrzebuje pradu 42A. Wiecej nie pociagnie. 300A stopiloby
mu uzwojenia, a podejrzewam, ze tez przewody do niego.[...]
Ddane z ksiazki: E.Morawski, FSO Polonez - budowa, naprawa, eksploatacja :
Napiecie znamionowe: 12V
Prad znamionowy: 1,5 KW
Inne parametry:
- do prob na stanowisku: prad 270A, napiecie 9,6V,
moment obrotowy 8,3Nm przy 1250 obr/min
- bieg jalowy: 65A przy 12V,
- proba pelnego zahamowania: 560A przy 6,7V
Czyli: 300A ma prawo pod duzym obciazeniem pobierac, a 560A nie
ma prawa ani stopic mu uzwojen, ani tym bardziej kabli :-)
Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsz@bptnet.pl gregb@free.polbox.pl
Grzegorz Bodaszewski wrote:
"Bogusław Kempny" <kem@stanpol.com.plwrote:
| Panowie, a nie sadzicie, ze te 210 czy 300A to raczej dla celow
| reklamowych? Nie wiem dokladnie, jaka moc ma rozrusznik, ale zalozmy, ze
| 500W. Wtedy potrzebuje pradu 42A. Wiecej nie pociagnie. 300A stopiloby
| mu uzwojenia, a podejrzewam, ze tez przewody do niego.[...]
Ddane z ksiazki: E.Morawski, FSO Polonez - budowa, naprawa, eksploatacja :
Napiecie znamionowe: 12V
Prad znamionowy: 1,5 KW
Inne parametry:
- do prob na stanowisku: prad 270A, napiecie 9,6V,
moment obrotowy 8,3Nm przy 1250 obr/min
- bieg jalowy: 65A przy 12V,
- proba pelnego zahamowania: 560A przy 6,7V
Czyli: 300A ma prawo pod duzym obciazeniem pobierac, a 560A nie
ma prawa ani stopic mu uzwojen, ani tym bardziej kabli :-)
Wyglada na to, ze zeczywiscie nie doszacowalem mocy rozrusznika. przy
trzykrotnie wiekszej, niz zalozylem, oczywiscie nie mam racji.
Ponawiam przy okazji moje pytanie. czy ktos wie, jak to jest z tym
zmniejszeniem pojemnosci akumulatora w niskich temperaturach i co sie
dzieje ze zgromadzona w nim energia?
Pozdrowienia
Boguslaw Kempny
Warto sprobowac samemu :) http://www.gimnazjum.pl/karta/moja/pdf/osprzet.pdf
tu masz schamat pokazujacy jak mniejwiecej wyglada rozrusznik. Warto zaczac
od odkrecenia klem i plusow na automacie. Pozniej znajdz sruby trzymajace
rozrusznik razem ze skrzynia (u mnie sa 3 ampule, 2 na wierzchu rozrusznika,
1 pod nim). A dalej pozostaje odkrecac sruby od frontu (jezeli masz z boku
jakies, nie ruszaj, one sa pewnikiem od uzwojenia :) ) i na automacie.
Najlepiej jakbys sobie znalazl jakis schemacik budowy rozrusznika do P405.
Zawsze musi byc ten pierwszy raz, chyba, ze wolisz placic mechanikowi i nie
brudzic rak :)
civi1 napisała:
> Tak rozrusznik nie kreci....
> I tak choinka dużo z racji moich długów i marnej pensji. No nic zaczynam się
> modlić by to były kable..... :(
> Bardzo dziękuję za oidpowiedzi.
To zeby zminimalizowac koszty i sprobowac samemu usunac usterke postaram sie
Tobie doradzic co i jak a moze uda sie obejsc bez mechanika ale dobrze
byloby jesli masz do syspozycji jakiegos faceta ktory choc minimalnie orientuje
sie w budowie samochodu.
Pierwsze co sprobuj zrobic to wrzuc bieg np 4 i sprobuj popchac samochod
tak aby przeskoczyl kilka razy ,jesli wiesz gdzie jest rozrusznik a powinien
byc widoczny mozna sprobowac uderzyc w niego jakims nieduzym mlotkiem ,
kluczem bo moze zawiesily sie szczotki w rozruszniku.
Sprawdz tez czy przekrecajac kluczyk w stacyjce na rozruch przygasaja
kontrolki i slychac jakies cykniecie.Jesli przygasaja to calkiem mozliwe ze to
akumulator i trzeba go naladowac a do tego potrzeba miec prostownik -jak nie
masz to moze pozycz od kogos jak masz garaz to mozna podlaczyc go
bezposrednio do aku. w samochodzie jak nie to trzeba wymontowac akumulator
{latwe}i naladowac go tam gdzie jest dostep do pradu -najlepiej cala noc .
Jesli rano samochod dalej nie zapali to albo akumulator padl kompletnie choc
raczej tak watpie zeby tak nagle albo juz potrzeba mechanika bo to cos z
kablami lub rozrusznikiem a nawet moze sama stacyjka nie laczy.
Zawsze teraz mozesz samochod uruchomic na pych powinien bez problemu zapalic
przynajmniej tak dojedziesz do mechanika.
dziwne, że nie ma siły na zamknięcie zamków, a na kręceniem rozrusznikiem ma,
ale ważne, że przyczyna się znalazła.
co do akumulatorów bezobsługowych - określenie nie jest trafne, bo każdy
akumulator wymaga obsługi, takiej czy innej, ale jednak. Jeśli zajrzysz do
instrukcji, na pewno jest tam napisane, żeby kontrolować poziom elektrolitu i w
razie braku uzupełnić. Termin bezobsługowy określa specjalną budowę kanalików,
które zmniejszają znacznie (tzn. w porównaniu do starych rozwiązań, obecnie
wszystkie są już bezobsługowe ;) odparowanie elektrolitu i wydłużają znacznie
terminy przeglądów, to wszystko.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl