aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Nasza młodzież jest po prostu żałosna ale, nie cała na szczęście. Są plastikowi tak samo jak ich idole Dody i różne takie indywidua. Poza durnymi gazetkami typu bravo itp. nie czytają to jak ma wyglądać ich słownictwo?
A rodzice zamiast wpajać im piękno języka polskiego tylko "hajs" rzucają. Całkowity upadek.
Oni się ledwo podpisać potrafią ,a za moich czasów jedna rozprawkę tygodniowo trzeba było oddać przynajmniej na cztery strony(format A4) ręcznie napisane.
'Anonymous' post='172115' date='wto, 17 lis 2009 - 21:57']przepraszam CAM, przeczytałem regulamin, nie powinieneś gremializować pisząc "wszyscy". Zgadzam się z tym, że należy zwracać uwagę użytkownikom piszącym z błędami. Nikt nie jest doskonały, ale jeżeli będzie mniej błędów to będzie nam WSZYSTKIM lepiej się czytało.
Sęk w tym że znowu dyskusja na poziomie przeciętnego "polaczka".
Jest regulamin. Jest tam jasno napisane.
Cam - ktoś nie qma cha-chy to banik i koniec dyskusji.
A my teraz dywagacje, dyskursy i rozprawki będziemy pisać na temat:
"Pisać zgodnie z ortografią czy nie?"
"Respektować regulamin czy nie?"
Chyba są retoryczne, co? Te pytania, się znaczy...
P.S. Opera od wersji 10.0 też ma słownik http://localhost/zyrardow/public/style_emoticons/default/oczko.gif I właśnie: dla własnego dobra nie używajcie IE i już będzie lepiej http://zyrardow24h.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif
***** !! ich chyba ******** z ta charakterystyka !! ja tu pewna ze rozprawka a tu zonk udupili charakterystyke!!
wszystko bylo by moze i okey gdyby nie ten temat.przerabialismy te ksiazki owszem ale ja nie czytalam nawet niewiem kto to napisal zadnego bohatera nie znam tak wiec 16 pkt poszlo w ***** .. !! a bylo tak dobrze.te otwarte pytania to kurde tez niektore bezsensu.przynajmniej dla mnie.pfff .. moge sie tylko cieszyc z ogloszenia bo mam dobrze :laugh: .ale co mi po tym.a jeszcze nie znam wynikow bo mi na kompie nie dzialaja niewiem czemu .. wrr .. ;/ tak wiec podsumowujac moja totalnie szczera i ******* wypowiedz stwierdzam iz ten caly egzamin byl do *****. :dry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:
rune edit:Prosze uwazac na slownictwo i nauczyc sie poprawnie pisac jak przystalo na osobe w takim wieku.
Użytkownik rune edytował ten post 25 kwiecień 2008 - 13:46
" />Widzisz, również mogę sobie pozwolić na konwersację, ponieważ w województwie należę do 130 najbardziej uzdolnionych polonistycznie osób (zakładając że konkursy są miarodajne) w moim wieku.
Możliwe, że się nie zrozumieliśmy. Jednym ze znaczeń słowa "wypracowanie" jest "rozprawka" i tu faktycznie by się czepiał. Jest to jednak również, jak podaje słownik PWN, "pisemna praca ucznia na jakiś temat". Bez ściśle określonej formy.
Więc może po prostu na najbliższym kółku polonistycznym zapytam moją nauczycielkę, a póki co nie teoretyzujmy.
I wybacz, ale po Twoich wypowiedziach pisemnych wcale nie widać niebanalnych zdolności i znajomości języka ojczystego. Za to widać gwałconą przez uszy interpunkcję.
Zdajesz sobie sprawę, że to gigantyczny offtop? Ja tak. Z tej przyczyny jest to mój ostatni post w tej dyskusji. O ewentualną odpowiedź prosiłbym na PW (a jak nie, to ja Ci w ten sposób odpowiem, o ile uznam to za stosowne).
EDIT: Tak myślałem, że nie zrobią. Chciałem tylko uświadomić, że to i owo o polskim też wiem .
" />Efektywna, przyjemna i prosta strategia wg mnie:
1. Wyrzuć książki z badziewnymi czytankami, a zamiast tego znajdź sobie parę anglojęzycznych stron internetowych/blogów o tematyce Cię interesującej. http://www.antimoon.com/how/reading-recommend.htm - tu masz przykład, od czego można zacząć.
2. Zacznij słuchać podcast'ów. Tak jak napisałem wyżej, warto słuchać tego, co Cię interesuje - inaczej możesz stracić zapał dość szybko. Jak nie podcasty, to zostają seriale jak South Park, youtube itp. Do wyboru, do koloru.
3. Writing na rozszerzonej to 36% wszystkich punktów, warto więc poćwiczyć pisanie. Dla mnie najciekawszym sposobem na poprawę tej umiejętności było i jest emailowanie z innymi ludźmi uczącymi się języka. Jeśli Cię to nie bawi, to pozostaje sucha praktyka. Jak pamiętam, wszyscy w LO rzucali się masowo na rozprawki, ale warto poćwiczyć opowiadania. W prawie każdym temacie dość łatwo jest "wejść" w obszar słownictwa, który Ci akurat leży, a to już duży plus w kontekście oceny bogactwa językowego i struktur. Dbrze jest przeanalizować dużo przykładowych prac, które znajdziesz w Internecie lub książkach do FCE/CAE/CPE zanim zabierzesz się do tworzenia swoich.
" />angielski rozszerzony nie jest trudny, ale trzeba się uczyć. ćwicz pisanie recenzji, opowiadań etc. gramatyki dużo nie ma, za to w słownictwie można się bardzo wykazać. są konkretne zwroty np do recenzji właśnie, opowiadań. a rozprawka - to wyrażanie własnych myśli. poszerz słownictwo, poducz się gramatyki, powtarzaj idiomy etc i na pewno dobrze Ci pójdzie, ale musisz się uczyć.
Marcel, nie sądzę, że korki są takie drogie. odmów sobie kilka wyjść do pubów, kina, kilka piw i się pieniądze znajdują^^
" />[quote="*kaarolka"]'co zmieniłabym w sposobie bycia, zachowaniu, poglądach współczesnej młodzieży'
Mam napisać na jutro rozprawkę na ten temat. Ma ktoś jakieś ciekawe pomysły?[
ja bym zmienił słownictwo młodzieży .tolerancje szczegulnie do miepełnosprawnych i starszych
" />
">nauczeniu się pisania wypracowań (a właściwie tylko rozprawki, przy minimalistycznym (żeby nie powiedzieć symplistycznym) podejściu),
latwiejsze jest pisanie opowiadan (; pisze sie cokolwiek byle mialo jakistam zwiazek z tematem, slownictwo mniej wymagajce, nie ma konkretnej formy co do pisania... no, tylko jak ktos ma problem z szybkim wymysleniem czegos, to moze byc problem. Ale dziwie sie, czemu ludzie sie ciagle rzucaja na dziwne rozprawki zamiast na opowiadanka
">f-Opinionated"]
Jeśli chodzi natomiast o geografię, to mówią, że jest prosta. Że wymaga najmniej uczenia. Że na maturze nie potrzeba znać dużo teorii, ważniejsza jest umięjętność logicznego myślenia. Jak jest w rzeczywistości - się okaże. Pewne jest teraz to, że jeśli przez rok będziesz się uczył systematycznie geografii, to 70-90% murowane.
Ja slyszalam, ze az taka banalna to nie jest. Ale zgadzam sie, ze jak jestes Iwnannnn w 2 klasie, to w rok spokojnie dasz rade sie nauczyc, zeby porzadnie zdac.
Matmy tez sie da w rok do matury rozsz nauczyc. Czerwone zadania z Kielbasy systematycznie trzaskaj :twisted:
Obiecałam Ci komentarze, do wszystkich utworów w brulionach, ale już przy pierwszym mam problem z formułowaniem myśli.
Wstęp był cudowny: opisywanie kolorów, jest niemal tak samo trudne, jak próba scharakteryzowania w słowach dźwięków albo zapachów. Poczułam się trochę jak przy czytaniu "Pachnidła", czyli wszystko pięknie.
Czy to nie jest konkurs literacki Pałacu Młodzieży? Temat brzmi tak w bardzo w ich stylu. I zawsze wybrzydzają. Ponieważ konkurs, to nie można było uniknąć wybrania jakichś lektur, które trzeba było wpleść w tekst. I tu zaczynają się schody: z jednej strony próba operowania maksymalnie bogatym słownictwem, z drugiej - przymus utrzymania naukowego charakteru.
I taka trochę moralizatorska burleska wyszła, bo piękny, plastyczny styl, został wykorzystany do napisania analizy literackiej, co doprowadziło do sytuacji, w której nie jest to ani skrajnie rozumiana miniatura opowiadająca jakąś historię, ani tym bardziej sucha, naukowa rozprawka z literatury. Technicznie ni w pięć, ni w dziesięć i na pisemnej maturze z ojczystego zjechaliby (a raczej pojechaliby - po punktach) Cię za coś takiego z góry do dołu, ale patrząc przez pryzmat własnego gustu, a nie klucza - b. ładne.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl