aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
zalezy jaki diesel. zeby jezdzic na OO musial by to byc jakis prosty silnik cos pokroju Opla 1.7 ktory w kadettach byl montowany(90' rocznik). wtedy dluzej bedzie zyl. jak wlejesz do czegos nowszego sadza ci go zapcha i remont silnika gwarantowany.
teraz do tych co mowia ze oo i on sie niczym nie roznia
wedlug slownika chemicznego
oleje opałowe naftopochodne oleje ciezkie otrzymywane jako pozostalosc po przerobce niskogatunkowej ropy nie nadajacej sie do otrzymywania olejow smarnych lub jako pozostalosc krakingu. zastosowanie jako paliwo (mazut) na statkach i w przemysle
oleje pedne (oleje napedowe, oleje Dieslowe, oleje gazowe) produkty destylacji ropy naftowej lub procesu uwodorniania wegla, stosowane do napedu silnikow wysoko prznych Diesla. O.p obejmuja frakcje destylujace po odpedzeniu bezyn i nafty, a przed olejami opalowymi i smarnymi (..)
wnioskujac z definicji oo jest bardziej lepki od on i destyluje sie go przy wyrzszej temperaturze wiec ma wieksze czasteczki. przy spalaniu potrzebuje wiecej powietrza i trudniej sie zapala. jesli silnik bedzie dawal tyle samo powietrza ile przy on po pewnym czasie sie zatrze bo bedzie za duzo sadzy.
jest jeszcze taki wynalazek jak silnik wielopaliwowy (patrz czolg t-72 ;) )
wystarczy wlac cos latwopalnego i jedziemy :>
Członkowie naftowego kartelu OPEC powinni najpierw w pełni zastosować się do wcześniej uzgodnionych cięć produkcji zanim podejmą jakiekolwiek kolejne decyzje w tej kwestii na jutrzejszym spotkaniu â uważa minister ds. ropy naftowej Kataru Abdullah bin Hamad al-Attiyah.Powrót do artykułu: Katar narzeka na innych członków OPEC
Tak jest Gosiu to Lwów i apteka muzeum w którym do dzisiaj można kupić medyczne specyfiki.Tam właśnie pracował Łukasiewicz.
W1852 w laboratorium przy aptece, na zlecenie Mikolascha, Ignacy Łukasiewicz oraz drugi asystent - Jan Zeh prowadzili badania nad destylacją ropy naftowej. Z czasem Mikolasch wycofał się z tych badań, nie widząc praktycznego zastosowania nowych destylatów jako lekarstw.
Na przełomie roku 1852/1853 Łukasiewicz i Jan Zeh otrzymali naftę metodą frakcjonowanej destylacji. Łukasiewicz starał się teraz znaleźć dla nafty zastosowanie praktyczne. Stosowane do tej pory lampy oliwne nie nadawały się jednak do nafty i wymagały przekonstruowania. Pierwsza skonstruowana przez Łukasiewicza lampa rozświetliła wystawę apteki.
Rok 1853, 31 lipca - symboliczna, oficjalna data narodzin przemysłu naftowego. Tego dnia po raz pierwszy zastosowano w praktyce oświetlenie naftowe podczas pilnej nocnej operacji w szpitalu powszechnym na lwowskim Łyczakowie.
W filmie pomineli polskie początki. Pionierem wykorzystania ropy na swiecie i wynalazcą lampy naftowej był Ignacy Łukasiewicz.
Wszystko zaczęło się u nas na Podkarpaciu.
1853 na przełomie roku 1852/1853 Łukasiewicz i Jan Zeh otrzymali naftę metodą frakcjonowanej destylacji. Łukasiewicz starał się teraz znaleźć dla nafty zastosowanie praktyczne. Stosowane do tej pory lampy oliwne nie nadawały się jednak do nafty i wymagały przekonstruowania. Pierwsza skonstruowana przez Łukasiewicza lampa rozświetliła wystawę apteki.
[ Dodano: 13 Cze 2008 07:01 ]
Być może pan Rossa tez jest aptekarzem z Podkarpacia, który kolejny raz zapoczatkuje nową erę w dziejach ludzkosci jak stało sie to w 19wieku.
Przeczytałem, że wydano ponad 1 mld złotych na dopłaty do biopaliw. Od dawna nasuwa mi się pytanie czy
dopłacamy do wymyślonego przez szaleńca absurdu, czy też może ja zupełnie straciłem zdolność racjonalnego myślenia.
Zastosowanie biopaliw w transporcie ,poprzez wykorzystanie do ich produkcji gruntów zbytecznych do produkcji żywności, ma ponoć na celu ograniczenie zużycia paliw nieodnawialnych, zanieczyszczenia środowiska i zmniejszenie emisji CO2 .
Z informacji z różnorodnych źródeł z którymi się zapoznałem wynika, że rzepak z którego produkuje się biopaliwa wymaga dobrej ziemi, a energia potrzebna do produkcji biopaliwa jest większa niż uzyskuje się z jego spalenia. Więc te cele wcale nie są realizowane. Produkcji biopaliw w świecie przypisuje się też duży udział we wzroście cen żywności , co dotknęło zwłaszcza ubogie kraje. Nawet gdyby te kontragumenty były czystą demagogią przeciwników ochrony środowiska naturalnego nasuwa mi się pytanie, czy tych szczytnych ekologicznych celów nie można zrealizować znacznie taniej, bez dywagacji o trwałości silników samochodowych i może nawet bez żadnych dopłat z budżetu???
Uprawa roślin z przeznaczeniem na biopaliwa na zbędnych dla innych celów gruntach jest jak najbardziej sensowna. Ale dlaczego uzyskany z rzepaku olej dodaje się w kosztownym procesie technologicznym do benzyny zamiast bezpośrednio go spalać / może całe rośliny bez tłoczenia oleju ?/ lub dodawać do oleju opałowego. Efekt dla środowiska ten sam - oszczędność ropy naftowej i mniejsza emisja CO2, a koszty znacznie mniejsze. Nie byłoby też prawdopodobnie mafii paliwowych. Gdyby unijna dyrektywa preferowała w pierwszym rzędzie takie tanie rozwiązania - widzę sens, aktualne rozwiązania są dla mnie zupełnym absurdem.
Może warto zapytać o sens funkcjonujących rozwiązań???
Wpisz w google w zaawansowanym szukaniu
instalacja zbiornikowa dla gazu płynnego.
a w miejscu "z wyrażeniem"
warunki
Powinien się pojawić projekt instalacji zbiornikowej z bazagmin.pl
I tam są opisane m. in akty prawne.
Rozporządzenie nr 1067 Ministra Gospodarki z dnia 20 września 2000 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi dalekosiężne do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 98 z dnia
17 listopada 2000 r.),
R. Zajda, Z. Gephard „Instalacje gazowe oraz lokalne sieci gazów płynnych”, Warszawa 1995 r.,
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75 poz. 690
z dnia 15 czerwca 2002 r.),
„Warunki techniczne wykonania odbioru kotłowni gazowych i olejowych” – Polska Korporacja Techniki Sanitarnej, Grzewczej, Gazowej i Klimatyzacji.
oraz
4.2. Wymogi dotycząc lokalizacji zbiorników.
Jak wynika z cytowanych wyżej przepisów przy lokalizacji zbiorników na gaz płynny należy kierować się następującymi zasadami:
zbiorniki nie mogą być sytuowane w zagłębieniach terenowych, w terenach podmokłych,
w pobliżu rowów oraz w odległości mniejszej niż 8 m od nie zasyfonowanych studzienek
i wlotów kanalizacyjnych,
lokalizacja musi zapewniać utwardzony dojazd dla autocysterny i pojazdów Straży Pożarnej,
zbiorniki powinny być lokalizowane w miejscu przewiewnym, dobrze wentylowanym, przy zachowaniu odległości bezpiecznych,
zbiorniki powinny być posadowione na betonowej podstawie, zabezpieczone ogrodzeniem zapewniającym naturalną przewiewność.
4.3. Strefy zagrożenia wybuchem.
Dla naziemnych zbiorników do magazynowania gazu płynnego o pojemności do 10 m3 wyznacza się strefę zagrożenia wybuchem Z2, wynoszącą 1,5 m od wszystkich krańców zbiornika. Ponadto odległości bezpieczne dla zbiornika o pojemności 2700 m3 wynoszą 3 m. Odległości
bezpieczne dotyczą budynków, dróg publicznych i źródeł ognia. Odległość tę można zmniejszyć
o połowę przy zastosowaniu ściany oddzielenia ogniowego o odporności ogniowej 120 minut.
Zbiorniki mogą być ustawione w grupach do 3 sztuk.
trochę inicjatywy w szukaniu na przyszłość....
Pozdr.J.
Optoelektronika = prawdziwa bonanza XXI wieku.
Najprostsze wspomniane zastosowanie, wymiana wszystkich LCD i kineskopów, na świecie, na projektory laserowe. Wszystkie monitory komputerów i telewizory na świecie. Czy ktoś potrafi oszacować rynek, zyski ?
Laserowy projektor plus rozpylone w przestrzeni medium (np. pyły, aerozol, gaz) i mamy projektor przestrzenny! Kino domowe 3d, na środku naszego salonu !
A to tylko "najprymitywniejsze" zastosowanie.
A np. zastosowanie w opto-biomedycynie ? A szybkość w komunikacji, jej zupełnie nowa jakość ? A kryptografia ?
A rezygnacja z ropy naftowej, na rzecz prądu elektr. w transporcie ? Trudno to nawet objąć ? A zastosowania, które dopiero będą musiały być wymyślone ? Ich pokrewne zastosowania ? Tak można ciągnąć, i ciągnąć. Sytuacja jest analogiczna do powstawania przemysłu elektronicznego w XX wieku. To może być całkiem solidny fundament naszej przyszłości. Tak jak Japonia po wojnie i przemysł precyzyjny.
W tym zagadnieniu Polacy powinni wykazać się ekstremalnym egoizmem technologicznym. Dosyć golenia owiec i baranów. Ekstremalne równo-partnerstwo, na zasadzie korzyści obustronnych i maksymalnie w Polsce.
Zespołowi naukowców i firmie Ammono życzę Karoliny Lanckorońskiej XXI w. Z jej rozumieniem Polskiej Nauki.
Podbijam temat ostatni raz i już się nie wymądrzam.
Mam nadzieję, że kilku przynajmniej, rozsądnych i wystarczająco zamożnych Polaków zapozana się z tematem. Zanim rasa kupiecka zrobi sobie kogle mogle z kryształu GaN. Zainteresowani Go to:
http://www.ammono.com/contact
Złoto leży na drodze i wyje, no prawie.
Zasoby polskie energii geotermalnej i ośrodki eksploatacji.
Polska leży poza strefami współczesnej aktywności tektonicznej i wulkanicznej, stąd też pozyskiwanie złóż pary z dużych głębokości do produkcji energii elektrycznej jest na dzisiejszym etapie technologicznym nieopłacalne ekonomicznie. Występują natomiast w naszym kraju naturalne baseny sedymentacyjno-strukturalne, wypełnione gorącymi wodami podziemnymi o zróżnicowanych temperaturach. Temperatury tych wód wynoszą od kilkudziesięciu do ponad 90°C, a w skrajnych przypadkach osiągają sto kilkadziesiąt stopni co sprawia, że znajdują one zastosowanie głównie w energetyce cieplnej.
W naszym kraju istnieją bogate zasoby energii geotermalnej. Ze wszystkich odnawialnych źródeł energii najwyższy potencjał techniczny posiada właśnie energia geotermalna. Jest on szacowany na poziomie 1512 PJ/rok, co stanowi ok. 30% krajowego zapotrzebowania na ciepło.
Bardzo ważny jest fakt, iż w Polsce regiony o optymalnych warunkach geotermalnych w dużym stopniu pokrywają się z obszarami o dużym zagęszczeniu aglomeracji miejskich i wiejskich, obszarami silnie uprzemysłowionymi oraz rejonami intensywnych upraw rolniczych i warzywniczych.
Warto tutaj zauważyć, że możliwość wykorzystania energii wnętrza ziemi istnieje na ponad 60% powierzchni kraju, a eksploatacyjne zasoby hydrogeotermalne są w stanie zaspokoić nawet jedną trzecią krajowego zapotrzebowania na ciepło. Na terenach zasobnych w energię wód geotermalnych leżą m.in. takie miasta jak: Warszawa, Poznań, Szczecin, Łódź, Toruń, Płock.
W Polsce działają obecnie cztery instalacje geotermalne: Bańska - Biały Dunajec, Pyrzyce, Mszczonów i Uniejów o łącznej mocy 75 MW. Warto zaznaczyć, że w latach 60., w wyniku szeroko zakrojonej akcji poszukiwań złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, niejako przy okazji, zinwentaryzowano zasoby geotermalne. Na podstawie przeprowadzonego szczegółowo rozpoznania geologicznego oraz analizy uzyskanych wyników opracowano atlas występowania zasobów wód geotermalnych w Polsce na głębokościach 3000, 2000 i 1000 metrów. Wydobywanie i energetyczne zagospodarowanie wód geotermalnych jest opłacalne do głębokości 2000 mwtrów, gdy ich temperatura przekracza 65°C i zasolenie jest mniejsze niż 30 g/l. Stosując pompy ciepła, temperaturę opłacalności użytkowanie złóż geotermalnych można obniżyć do ok. 40°C.
Szereg projektów znajduje się już na różnych etapach przygotowań. Najdalej zaawansowane są prace nad budową instalacji geotermalnych w: Żyrardowie, Skierniewicach i Stargardzie Szczecińskim.
Przeprowadzona na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat analiza ponad 1000 odwiertów umożliwiła opracowanie cyfrowych map występowania wód geotermalnych w Polsce i potencjalnych zasobów energii w nich zgromadzonych, największe uznanie z nich zdobyła praca profesorów IGSMiE PAN: Romana Neya i Juliana Sokołowskiego pt. " Wody geotermalne Polski i możliwości ich wykorzystania" z roku 1987.
PAG Kraków.
Mapa ośrodków geotermalnych Polski.
Żródło PAG AGH Kraków.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl