aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
DeJotPe pisze 05-06-2008 21:48:
Brzmi jak Cyfra+. Nie chce mi się pisać wypowiedzenia i pewnie właśnie na to
liczą.
Ja do nich dzwonie i rezygnuje co jakis czas. Na slowo "Polsat" reaguja
np szescioma miesiacami bez abonamentu.
Jakiś tutorial? Mam zadzwonić do biura klienta i powiedzieć, że rozważam
przejście na Polsat bo bardzo pragnę oglądać mecze i dadzą mi bonus, czy mam im
powiedzieć, że już zdecydowałem?
znajdź numer faksu i wyślij "prośbe o wzór rozwiązania umowy, bo
zakładasz sobie polsat"
albo jeszcze lepiej: zadzwoń i poproś o numer faksu gdzie to podanie
mógłbyś wysłać.
Na banki w każdym razie to działa :D
Calkiem ciekawe wiesci z osiedla Morena a raczej z Rady Nadzorczej
Dokladnie przedwczoraj 2.11. Zarzad spoldzielni Morena wstrzymal wszelkie
prace zwiazane z montazem sieci lokalnej z dostepem do internetu
A sprawa wyglada tak :
Firma MultiCon oraz OSI otrzymali zgode wejscia na osiedle we Wrzesniu b.r.
z warunkiem zgody bylo podpisanie umowy przygotowanej przez spoldzielnie
mieszkaniowa i podpisaneie jej przez obie strony we wrzesniu !!!
Umowa zostala podpisana przez firmy OSI oraz MultiCon niestety do dnia
dzisiejszego nie zostala podpisana przez Spoldzielnie ( nasza kochana
spoldzielnia ma lepsze rozwiazania :) poczekac na PTK lub slynny reklamowany
dekoder polsatu z dostepem do Internetu ) Mimo braku podpisanej umowy firmy
mogly prowadzic prace montazowe dzieki uprzejmosci kierownika dzialu
technicznego spoldzielni ( jedyny rozsadny czlowiek ) zostaly one jednak
wstrzymane przez zarzad gdyz oni uwarzaja to za niszczenie estetyki klatki
schodowej ??? Kierownikowi dostalo sie za wyrazenie zgody na prowadzenie
prac.
Wszystko utknelo w martwym punkcie dzieki kilku idiota ktorzy nie wiedza co
to jest Internet a ci idioci siedza w radzie nadzorczej. Czy az tak
mieszkancom przeszkadzaja jakiekolwiek instalacje na budynkoch??? co z
instalacja TPsy ? to ludzia nie przeszkadza?
A dokladnej wszystkie prace dopiero zostana wznowione z dniem kiedy zarzad
zmieni umowe oraz ja podpisze na najblizszym zgromadzeniu ( niby odbywa sie
co 2 tyg. ) czyli za jakies pol roku ?
Użytkownik s.k. napisał:
witam wszystkich!
mam pytanie:czy mial kto klopoty w polsatem cyfr. jezeli chodzi o
rozwiazanie umowy abonenckiej a raczej z ich sztuczkami ?
Przyslali mi obciazenia za rozne dziwne sprawy...chetnie wymienie info z
kims bezposrednio zainteresowanym!!!byc moze rowniez poszkodowanym...
pozdro
Jac
oddaj dekoder... wyslij kopie pisma potwierdzajacego ze oddales bo im to
b. potrzebne do szczescia :)))))
d.
Najwyższy czas,zabrać się za Cyfrę.Wysokie abonamenty-żdnych promocji i ulg dla
wieloletnich klientów,kłopoty przy rozwiązaniu umowy/nawet Polsat ma
korzystniejsze warunki/i oby wreszie Cyfra zrozumiała,że nie jest jedyna.To już
nawet przez kablówkę jest taniej i więcej,ale ludziom nie chce się przepychać z
Cyfrą.Traktowanie klienta to faktycznie kuriozum jak na dzisiejsze warunki!!!!!
Mam ten sam problem.Rozmowy z BOK nic nie dają. Udało mi się tylko uzyskać
informację,że mogę oddać dekoder do serwisu w zamian dostanę dekoder zastępczy
(nie HD)ale zostało mi zaznaczone,że nie przewidują naprawy w ciągu 14 dni, to
raczej jest niemożliwe. Pozostaje próbować rozwiązać umowę z powodu świadczenia
usług niezgodnych z umową.Uzyskałam informację,że mogę złożyć rezygnację ze
świadczenia usług z tego powodu,ale zostanie to rozpatrzone
indywidualnie.Nadmieniam,ze dekoder zakupiłam w listopadzie i Cyfrowy Polsat
wiedział już o usterce w dekoderze a pomimo to został mi on sprzedany i jest
sprzedawany nadal.
polsat cyfrowy- umowa
Witam serdecznie. W styczniu tego roku aktywowałam polsat cyfrowy
(podpisałam umowę). Problem polega na tym, ze do teraz jeszcze go NIE MAM!
Tzn: antena została zainstalowana, dekoder podłączony i pojawił sie problem:
dekoder po kilku minutach traci sygnał...
po moich interwencjach u dystrybutora:
- miałam wymieniany konwerter( kilkarotnie)
- zmieniano kabel
-zamontowano nowa antene, potem takze przeniesiono ja na dach
problem nie zniknął! Dystrybutor nie ma juz nowych pomysłów , ja tym
bardziej ;)
Problemem jest natomiast Polsat, który nie chce uznac reklamacji (upomniałam
sie o umożenie należnośći za abonament, bo dlaczego mam płacić za usługę, do
której nie mam dostępu?)
Oni uwazają, ze wywiązali sie z warunków umowy, ponieważ doprowadzili sygnał
do dekodera (przez kilka minut po włączeniu sporadycznie sie pojawia, potem
tracimy sygnał). W ich mniemaniu, to, ze dekoder traci sygnał jest juz moim
problemem.
Moim zdaniem jest inaczej. Mam podpisaną umowe na usługę , do której od czasu
podpisania umowy nie mam dostepu (nie moge z niej korzystać), powinnam miec
chyba mozłiwośc rozwiązania umowy, prawda?
prosze o rady..
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl