aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Ad. aborcja: a kto powiedzial ze zaplodnione jajo jest czlowiekiem? Pan z ambony? Bo dla mnie na przyklad nie jest...
No to w takim wypadku faworyzujemy heteroseksualistow - oni moga laczyc sie w zwiazki, zakladac wspolnote majatkowa, adoptowac dzieci, a homoseksualisci nie... wiec WTF? Znowu sie nie trzyma kupy...
Wiecie, czemu osobiście jestem przeciwnikiem rozszerzenia prawa do aborcji? Bo trzeba ponosić konsekwencje. Nie można całe życie być gówniarzem i beztrosko sobie żyć w imię idei "róbta co chceta" z uśmiechem na ustach krzywdząc wszyskich wokoło.
Po prostu - system, który zakłada, że wszyscy są dojrzali, odpowiedzialni, wiedzą, co zrobić ze swoim życiem ma podstawową wadę: nieprawdziwe założenia.
dlatego ten system pozostanie utopia, niestety.
co za świat, o człowieczeństwie ma decydować dowód osobisty... a może osoby bez obywatelstwa można zabijać tak po prostu?
wiec co lub kto decyduje o czlowieczenstwie?
edit: nie chce mi sie wiecej szukac. moze nie bylo. ja pamietam tylk oz ostatniej godziny.
Jeśli je wniesiesz do małżeństwa, a nie kupisz z MMŻetem razem po ślubie - tak, będzie Twoje, chociaż istnieje możliwość rozszerzenia ustawowej wspólności majątkowej na majątek osobisty nabyty przed zawarciem małżeństwa.
Najczęściej przedmiotami wchodzącymi w skład poszerzanej ustawowej wspólności są właśnie mieszkania, nieruchomości, samochody.
Również i w takim przypadku należy udać się do notariusza i sporządzić odpowiednią umowę. Można to zrobić jeszcze przed ślubem, można zrobić i po.
Dziewczyny, większośc z Was błędnie utożsamia intercyzę tylko z rozdzielnością majątkową. A w rzeczywistości słowo intercyza potocznie oznacza umowę majątkową małżeńską. Umowa taka może dotyczyc nie tylko rozdzielności, ale też:
- rozszerzenia zakresu wspólności majątkowej (np. 2 mieszkania są moje, bo nabyłam je przed ślubem, ale chcę, żeby jedno z nich było wspólne),
- ograniczenia wspólności ustawowej (samochód jest nasz, ale za zgodą nas obojga będzie tylko mój),
- przywrócenia wspólności ustawowej.
Nie rozumiem też za bardzo, o co chodzi z tą amerykańską modą. Owszem, amerykańskie (i nie tylko, nie generalizujmy) często pokazują, że intercyza pozwala uniknąc ślubu dla pieniędzy. W Polsce to jednak zwykły i czysty pragmatyzm. Zwłaszcza teraz, gdy większośc społeczeństwa żyje na kredyt, zaciąga zobowiązania, zabezpiecza je.
Dla mnie to właśnie świadome zawarcie umowy majątkowej (nie tylko o rozdzielności) jest wyrazem zaufania. Bo po prostu ludzie wiedzą, czego od siebie nawzajem oczekiwac i na to się godzą.
Witam
Proszę o poradę;
Budowę domu rozpoczęliśmy z mężem na działce teściowej i na jej nazwisko , którą podarowała mężowi .W budowie finansowo pomagali nam moi rodzice, ponadto spłacili znaczną część kredytu( niestety nie mam na to żadnej dokumentacji, w grę wchodzi możliwość poświadczenia przez nich).Mąż prowadzi podwójne życie od paru lat i nie interesuję się rodziną. Rozważam możliwość rozwodu ale boję się ,że mąż zostawi mnie i dzieci na lodzie , bo dowiedziałam się że darowizna nie wchodzi w skład wspólnego majątku i wszystko prawnie należy do niego. Mąż nie chce słyszeć o rozszerzeniu wspólnoty majątkowej na działkę i dom. Czy jest jakieś rozwiązanie tej sytuacji?? Proszę o pomoc
tekst ze strony www.weselicho.pl
Inetrcyza to umowa regulująca podział majątku małżonków. Na takie zabezpieczenie własnych interesów decyduje się w Polsce coraz więcej osób. Jeśli zarabiasz znacznie więcej niz małżonek lub nie masz stuprocentowej pewności, że interesy, które on prowadzi, nie przyczynią się do powstania długów, zastanów się nad zawarciem intercyzy. Podpowiadamy m.in.: jak to zrobić i dlaczego warto zawrzec taką umowę.
Odrębność może być korzystna:
- gdy małżonek wpada w tarapaty finansowe i nie będzie mógł regulować swoich zobowiązań finansowych na bierząco
- gdy jedno z współmałżonków jest nieuczciwe wobec drugiego (np.zalega z płaceniem podatków)
albo niekorzystna:
- jeśli opłacałoby się wam wspólne rozliczenie podatku
- jeśli chcecie wziąć kredyt
Ograniczenia i rozszczenia
Intercyza nie zawsze prowadzi do wyłączenia wspólności majątkowej. Można zawrzeć umowę ograniczającą wspólność albo umowę rozszerzającą. Ograniczenie polega na wyłączeniu wspólności w stosunku do majątku pochodzącego z niektórych źródeł (np. tylko z działalnosci gospodarczej żony lub męża). Rozszerzenie to uznanie, że majątkiem wspólnym jest majątek odrębny małżonkówn np.: nabyty przed ślubem. W takiej sytuacji odpowiada się wzajemnie za długi małżonka, które zaciągnął przed ślubem.
Nie odopowiadasz za długi współmałżonka tylko wtedy, jeśli poinformował on swojego wierzyciela, że zawarliście intercyzę. Niestety, jeśli małżonek jest nieuczciwy, może wykorzystać to przeciwko Tobie. Jeśli mąż będzie chciał wpuścić Cię w maliny, nie powie wierzycielowi o waszej umowie. Zgodnie z prawem będziesz wtedy odpowiadała za jego długi, tak jakby nie było intercyzy. Oczywiście taki sam skutek jest wtedy, gdy nieuczciwa żona nie poinformuje o intercyzie swojego wierzyciela. Nie ma skutecznego sposobu, by się przed tym zabezpieczyć. Warto kontrolować umowy zawierane przez współmałżonka. Trzeba dopilnować, by w każdej był zapis o rozdzielności majątkowej.
Co z majątkiem odrębnym
Niektóre składniki majątku, którego właścicielem jest mąż lub żona, nie są własnością wspólną, niezależnie od tego, czy wcześniej podpisano intercyzę, czy nie. Jest to m.in.:
- majątek, który mąż lub żona nabyli przed ślubem
- majątek odziedziczony, pochodzący z zapisu lub z darowizny (chyba, że są to przedmioty codziennego użytku, z których mąż i żona wspólnie korzystają)
- przedmioty zaspokajające osobiste potrzeby męża lub żony (np. wózek inwalidzki, ubrania)
- pieniądze z odszkodowania za uszkodzenia ciała lub utratę zdrowia albo odszkodowanie za krzywdę i przedmioty kupione za te pieniądze (wyjątkiem jest tu renta)
- pieniądze i przedmioty kupione za pieniądze z nagrody za osobiste osiągnięcia, którą otrzymał jeden z małżonków.
Pamiętaj!
Poza wyliczonymi wyjątkami, wszystko to, co oboje lub jeden z małżonków nabyli w trakcie małżeństwa, jest majątkiem wspólnym.
Gdzie i jak to zrobić?
Intercyza musi być zawarta w formie aktu notarialnego. Trzeba udać się do notariusza z dowodami osobistymi. Małżonkowie skladają oświadczenia, że decydują sie na rozdzielność.
Umowę można zawrzeć zarówno w trakcie małżeństwa, jak i przed ślubem.
Mieszkanie wspólne czy odrębne?
Jeśli nie zawarliście intercyzy:
- a jeden z małżonków przed ślubem podpisał przedwstępną umowę z deweloperem, ale mieszkanie będzie gotowe już po ślubie, będzie waszą wspólną własnością, ponieważ do wykonania umowy przedwstępnej dojdzie w trakcie trwania związku.
- mąż lub żona przed ślubem mieli spółdzielcze mieszkanie lokatorskie, a po ślubie zostanie ono przekształcone w mieszkanie własnościowe, będzie waszą wspólną własnością. Stanie się tak dlatego, że formalności związane z nabyciem własności mieszkania zostaną załatwione, kiedy będziecie już mężem i żoną.
Ile to kosztuje?
Zawarcie umowy o rozdzielności majątkowej kosztuje około 550 złotych:
- 400zł (+22% VAT) to taksa notarialna za zawarcie umowy w postaci aktu notarialnego (400zł to górna wysokość, notariusz może zażądać niższej kwoty)
- 2 wpisy po 10zł (+22% VAT)
- 38zł podatku
źródło: Dziennik Zachodni 19.04.2004. Nr 92, str.20
Jeśli małżonkowie zawarli intercycę, komornik nie może zająć majątku należącego do drugiego współmałżonka.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl