Odtwarzanie .mts na TV przez kartę SD
  Cześć.
Mam panasonica (TX-L37G10E), który odtwarza pliki .mts z karty SD. Chciałbym puścić kilka filmików pokazowych np:
PARADISE BLUE [SONY]
VIDEO CODEC: H.264 HIGH@4.1
RESOLUTION: 1920:1080p
FRAME RATE: 29,97
AUDIO CODEC: AC3
BITRATE: 256Kbps
SAMPLE RATE: 48KHz
CHANNELS: 2
Przerobiłem rozszerzenie .m2ts na .mts (kasując po prostu 2 w rozszerzeniu, może trzeba przerobić plik jakimś programem, nie mam pojęcia jak wygląda ich struktura) i telewizor nie widzi mi pliku video. Proszę o poradę czy trzeba stworzyć jakieś foldery (w necie jest o folderach DBMV i STREAM w kamerach), albo jakiś program do konwersji? Mam kartę SD 2GB SanDisk Ultra II (może trzeba SDHC)? Nowego tematu nie mogę założyć więc pytam się tu, pomóżcie!

melipone, w widzisz pliki z rozszerzeniem .mts ? Masz zainstalowany codec do AVCHD?

Witam!

Zakupiłem niedawno Kamerkę Panasonic SD5 a obecnie męczę się z plikami .mts i .m2ts Przeczytałem wszystkie wątki w dziale „Kamery”, a w szczególności posty w tym wątku. Drugi weekend nie śpię. Cel miałem taki: wyeksportować pliki z kamery i przerobić w taki sposób, by zachować rozdzielczość i jakość HD, nawet 720p (mam kompa 1280x800 i Bravię HD Ready, więc w zupełności wystarczy, a i przycinać nie powinno na słabszym kompie i nie będzie aż tak dużo zajmować co Full HD) i otrzymać plik z filmem z rozszerzeniem np. avi, by bez trudu otworzyć na każdym kompie czy odtwarzaczu DVD. Dzięki Waszym poradom po tygodniu kombinowania doszedłem do czegoś takiego:

1) Kopiuję pliki z kamery na dysk komputera za pomocą dostarczonego oprogramowania HD Writer 2.0
2) Zmieniam rozszerzenie z .m2ts na .ts (u mnie .mts i .m2ts nie odtwarza na kompie i w dodatku chwilowo go zawiesza: WMP, DivX, QuickTime, Bestplayer, RealPLayer, WinDVD, Super C, Nero Show Time, a .ts jedynie Nero Show Time widzi, ale tnie niemiłosiernie i robi makrobloki. Zmiana rozszerzeń na jakiekolwiek inne nic nie dała)
3) Konwertuję w Elecard Studio (Demo) do HDV 720.mpg (Elecard też nie widział innych rozszerzeń poza.ts), a zaproponowany format jest sztywny, bez możliwości zmiany parametrów mimo wielu opcji, chyba że coś źle robię
4) Konwertuję w Super C na 1280x720, 25 f/s, 9600 kbps bitrate, container avi, MEncoder, codec mpeg-4.avi DX50 (dopiero ten program potrafi mi widocznie usunąć przeplot)

Czy jest na to krótsza droga. By osiągnąć cos podobnego?

Ale prawdziwy problem mam gdy zabieram się do edycji. Przykładowo jeden filmik pociąłem już w kamerze (usunąłem zbędne sceny) i opisaną wyżej drogą otrzymuję plik opakowany w .avi (MPEG-4), który niestety się tnie. Na kompie. Czy pliki (mniejsze sceny) mają w swej strukturze coś innego co powoduje, że nie odtwarzają się płynnie (bo cały duży plik chodzi ładnie)?
Jaki program lub sposób pozwoli mi usunąć zbędne sceny, pozbyć się przeplotu i otrzymać jeden płynnie odtwarzany plik w HD720p ze znanym, rozpoznawanym rozszerzeniem?

Dziękuję za dotychczasową i przyszłą pomoc
Pozdrawiam

[Nicodem]Chcialbym po pierwsze pliki ktore mam z kamery Canon HG10 moc w normalny sposob odtwarzac na komputerze.
VLCPlayer mi tego nie lyka, a zainstalowany wraz z oprogramowaniem kamery InterVideo WinDVD SE jest beznadziejny. Odtwarza z przeskokami i nie pozwala na przewijanie plikow (!). Jak CANON mogl pozwolic sobie na wypuszczenie kamery z takiej jakosci oprogramowaniem?...

Czym zatem odtwarzacie AVCHD na komputerze? Chodzi mi o surowe pliki prosto z kamery.


Ściągnąłem Twój filmik 60i.mts i stwierdziłem, że PowerDVD ultra odtwarza ten plik, tylko musisz zmienić rozszerzenie na m2ts lub TS. Faktycznie jakość odtwarzanie tym programem jest najlepsza, ponieważ wykorzystuje on sprzętowe wsparcie karty graficznej do dekodowania H 264.
Bez takiego wsparcia nawet najszybszy komputer będzie gubił klatki.
Dużo tańszym rozwiązaniem jest zakup odpowiedniego kodeka np. H.264 Video Codec - http://www.CoreAVC.com. Jednak dopiero przyszła wersja CoreAVC™ Enterprise Edition będzie obsługiwać multi-core CPU i sprzętowe dekodowanie w karcie graficznej. Wtedy będzie dużo lepszym i tańszym rozwiązaniem niż PowerDVD, ponieważ umożliwi odtwarzanie AVCHD praktycznie każdym darmowym playerem i będziesz mógł wybierać.


Teraz trochę informacji o kartach, które znalazłem w necie.
Nowe karty NVIDII wyposażone są w PureVideo HD i oferują wsparcie MPEG-1, MPEG-2 i H.264 (IDCT, deblockingu i kompensacji ruchu) prawie 100%.
Karty ATI mają UVD+ Unified Video Decoder (w skrócie UVD), który jest odpowiednikiem Pure Video HD w wykonaniu AMD-ATI. Jest to dedykowana jednostka wbudowana w GPU zajmująca się przetwarzaniem strumienia wideo skompresowanego za pomocą kodeków VC-1 lub H.264/AVC stosowanych przy materiale HD. Podobnie jak w przypadku rozwiązania NVIDII jednostka UVD jest w stanie zdekodować cały materiał wideo bez użycia CPU. Według AMD-ATI do zalet UVD należy dodatkowa obsługa kodeka VC1 (Karty NVIDII wyposażone w PureVideo HD drugiej generacji przy kodeku VC1 używają również CPU)
Prawdopodobnie najtańszymi kartami wspierającymi w 100% H.264 będzie S3 Chrome 400 Series ChromotionHD 2.0.


Do Ślimaka.
Jak zapewne pamiętasz dyskutowaliśmy już na temat wpływu ustawień częstości odświeżania karty graficznej na płynność odtwarzania NTSC i PAL i przyjąłem za fakt Twoją opinię że obraz skacze jeśli częstotliwość odświeżania karty i monitora LCD nie jest zgodna z ilością klatek. Nie udało się jednak wyjaśnić dlaczego tak się dzieje.
Dlatego byłbym ostrożny z hipotetycznym wyjaśnianiem tego przez „konwersje w locie z NTSC 60Hz na PAL 50Hz”

Należy w normalnym trybie zaprojektować w multiAVCHD kompilację jakiegoś tytułu z ruchomym menu.
Po uruchomieniu zapisu wyniku w multiAVCHD poprzez Start, obserwujemy postęp realizacji w oknie LOG oraz we folderze _TEM
Gdy rozpoczyna się kodowanie strony menu ruchomego, we folderze _TEM pojawi się skrypt o nazwie xxxxxxxx-xxxxxx-MM001.avs (x to cyfry reprezentujące datę i czas dla konkretnego pliku) i teraz należy użyć przycisku Break , co spowoduje zatrzymanie kompilacji w multiAVCHD i pozwoli nam spokojnie przekopiować folder _TEMP (pytanie Break now? pozostawiamy na ten czas bez odpowiedzi. Odpowiedź No dajemy gdy już kopia jest zrobiona i w ten sposób pozwolimy na dokończenie kompilacji).
W skopiowanym skrypcie przed ovbg wstawiamy znak # (czyli blokujemy wykonanie tej instrukcji). Po nawiasie za audio=false usuwamy kropkę i dalszą część instrukcji przerzucamy do nowej linii przez naciśnięcie Enter. Między te dwie linie instrukcji powstałej przez podzielenie oryginalnego zapisu należy wstawić swego czasu zaproponowaną sekwęcję zleceń. Po zmianach ten fragment skryptu będzie wyglądał przykładowo tak:
#ovbg=directshowsource("..............00000.m2ts." , audio=false)
directshowsource("..............00000.m2ts",audio= false)
SeparateFields
L=SelectEven
directshowsource(". ........00000.m2ts",audio=false)
SeparateFields
P=SelectEven
Interleave(L,P)
AssumeFieldBased
ovbg=Weave
ChangeFPS(24000,1001). itd
Miejsca wykropkowane dotyczą indywidualnej ścieżki dojścia do pliku filmowego 00000.m2ts, na bazie którego wykonywana jest strona menu ruchomego.
Oczywiście taki skrypt możemy wykorzystywać w przyszłości do wykonywania innych stron menu ruchomego zmieniając w odpowiednich miejscach teksty napisów oraz sam plik filmowy. Można wprowadzać też inne zmiany w miarę naszej wiedzy o skryptach, bowiem dla filmów z kamer pewne rzczy są w nim zbędne.
Po wprowadzeniu zmian w skrypcie wczytujemy go w całości do VirtualDubMod i już możemy uruchomić odtwarzanie naszego menu. Nie będzie ono całkiem płynne, ale już będzie widać, że obraz jest ostry. Naszym celem jest jednak zapisanie wyniku w kontenerze .mkv poprzez Save As. W polu Video należy wybrać Full processing mode oraz jako Compression H264/MPEG-4AVC codec (X264).
Plik wynikowy następnie wczytujemy do tsMuxer i zlecamy wykonanie Blu-ray disk. Z Filderu BDMV pobieramy pliki .m2ts i .clpi, przypisujemy im nazwy zgodne z nazwą tytułu i zmieniamy rozszerzenia na .MTS i .CPI, a następnie podmieniamy te pliki w strukturze wykonanej przez multiAVCHD. W ten sposób nasz tytuł będzie miał już stronę menu bez owego rozdwajania się obrazu. Jest to alternatywna metoda do tej, gdzie całą stronę menu wykonuje się w niezależnym programie NLE (ja poprzednio opisaną stronę robiłem w Pinnacle). Każda z tych metod ma swoje zalety.
Bardzo jestem ciekaw waszych opinii o zaproponowanych tu obu sposobach wykonywania stron menu ruchomego. Koniecznie napiszcie o tym szerzej.