Co do tego sparingu to ja bym mogl zagrac, tylko ze mam zajety piatek ale przeciez mozna zagrac np.: we wtorek, z tym ze wszyscy musieliby podejsc do tego powaznie i zagrac pierwszym skladem chocby dla wyprobowania swojej taktyki;]
Jutro i pojutrze czeka mnie meczarnia egzaminy , trzymajcie kciuki

EDIT: nie bylo tak zle tak jak sie spodziewalem bylo zaproszenie i rozprawka na temat: jezeli to nie szata zdobi czlowieka, to po czym poznajemy jego wartosc
Jutro matma, tego akurat sie nie boje bo z matmy jestem za ostry hehe
pozdro

ja mialam swietnego nauczyciela z polaka pisalismy opowiadania fantasy czasami no i mial czlowiek poczucie humoru
Ja miałem dokładnie na odwrót. Uczyła mnie baba, wytykajaca mi, że w kazdym moim tekście robi nawiązywania do fantastyki i bez poczucia humoru... krótko mówiąc nie lubieliśmy jej a ona nie lubiła nas. Nieźle po niej jechaliśmy. Dwóch scen nie zapomne do końca życia. Kiedy Paweł z kimś gadał a ona zwróciła mu uwage, ten odwrócił się do niej i z chamskim uśmieszkiem powiedział "weź skończ". I jeszcze na pod koniec roku, w ostatniej ławce podczas lekcji, moi kumple na luzie wyciągają deske do krojenia, masełko, wędlinkę, pomidorka i zaczynają sobie robić śniadanie " nauczycielka podchodzi: "Wy jestescie bezczelni!!!". Kumpel akurat wyjmował z plecaka czajnik i podłączał do prądu "Nom." :wink:

Najlepsze jak kiedyś był temat rozprawki: "Nie szata zdobi człowieka", a ktoś źle przeczytał i napisał rozprawkę na temat "Nie SZATAN zdobi człowieka"

z zamknietych mam 20/20 z tych do rozprawki prawie wszstkie dobrze moze sie jebłem jak wyruznił autor Salemona napisałem ze wywyszyył go ponad wszstkich dał jasne swiatło jak na innych wazniejszych bohaterow i ubrał w ładnie zdobione szaty
moze zile ale hoj oczywiscie było to ładnie napisane a nie jak tu

Hej...
Mam napisać rozprawkę<są dwa tematy do wyboru... nie wiem jakie wymyślić argumenty i w ogóle>
1) Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem "Nie szata zdobi człowieka"?
2) Czy Twoim zdaniem dom rodzinny to miejsce najbliższe każdemu człowiekowi?

Pomogłybyście? byłabym wdzięczna;)

I już po egzaminach, miłe doznania, musze przyznać że część humanistyczna była średnia, a mat.-przy. prosta jak bułka z masłem ( to nie znaczy że nie popełniłem pare błędów).
No ale mam juz to z sobą, laska im w ****, można sobie olać, no dobra jeszcze sie postarac o dobre oceny na konieć i olewka ( w czerwcu 8) ).
Pamiętasz to ufolec:
"moda jest tyran" to oczywiście przenośnia, a rozprawka:" Jeśli nie szata to jaka jest prawdziwa wartość ludzia" - pryszcz, coś tam sie nazmyślało i git.
Albo to:
Ile kilosów przeszli pierwszego dnia. Oczywiście jasne że 11, mam nadzieje że to wybrałeś Ufo-man.
Albo ile godzin bedzie świeciała żarówka:
mi wyszło że 27 h , a ci?
Fajnie sie pisało, dzisiaj 1 ławka przed komisją, ale i tak była wolna amerykanka, I am happy :P , sądze że napisałem dobrze i że będe miał troszkę punktów 8) .
No ale egzamił wziąlem na poważnie, przygotowywałem sie do niego i okazło się że jest dobrze.

Ten temat rozprawki to dokladnie:

Jesli nie szata zdobi czlowieka, to w czym tkwi jego wartosc?

(http://bi.gazeta.pl/im/2056/m2056637.pdf)

Jak sadze ze mi poszlo (po przeczytaniu testu jeszcze raz mysle, ze to byl wariant optymistyczny ;] ) pisze w Shoutboxie.

Neo - inne byly podobno tylko klucze odpowiedzi.

No to jestem po 3 próbnych

-Hum:

Temat: Moda i jej historia. Pisemnie: krótka: zaproszenie długa: rozprawka ["Nie szata zdobi człowieka"]

Teścik wydał mi się lajtowy, poszło szybko i sprawnie- raczej bez wątpliwości

-Mat-przyr

Temat: Pieniądze.

Trudny. Ktoś kto to układał chyba trochę przegiął z poziomem, jedno zadanie z matmy na pewno źle.

-Angielski

Więcej takich egzaminów Wyszedłem chyba po 15-18 minutach