aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Prosze o sprawdzenie I poprawienie błedów.
Temat „Pasja współczesnej młodzieży są gry komputerowe. Napisz rozprawkę przedstawiającą dobre i złe strony spędzania wolnego czasu przy grach komputerowych.”
Nowadays more and more people spend their free time playing computer games. What are a good a bad sides of this phenomenon? In my essay I will try to show and explain some of them.
There is no denying that computer games provide great entertainment for everyone. Instead of smoking or drinking beer in pub people can play games with all the family and reinforce family ties. What is more, there are lots of strategic or economical games which can teach you how to plan spending and foresee some events and that are very useful skills. In addition, computer games also makes that people are more likely to take up information technology.
On the other hand there are also some disadvantages. Firstly, people do not do sports and their health condition is getting worst. They suffer from obesity and can catch breath when walk up the stairs. Secondly, their eyesight is worse. Finally, there are some games witch learn killing others or prefer violence and cruelty. This type of games fooled players and makes them stupid.
In conclusion, it seems that playing computer games can have the same number of pros and cons. The decision what to do in your free time remains a matter of personal choice.
" />Do Michała13: mam Ci wypracowania pisac???Sory ale u nas w liceum laske dostaja sie za przecinek na początku linijki i przez wakacje chce od tego odpocząc, jakoś niechce mi sie stawiac przecinka po skończeniu każdej myśli.Niewiem jak czytasz wypowiedzi na forum ale ja używam tzw. czytania w myślach do którego oddech jest niepotrzebny.Jeżeli masz 13 lat to niepouczaj starszych, zdałem do 2 liceum, jestem w klasie humanistycznej więc napewno wiem więcej na temat interpunkcji jaki i innych rzeczy niż Ty. Poprawną polszczyzną moge pisac wypracowania, podania, rozprawki, streszczenia itd. a na forum gry komputerowej poprostu mi sie niechce.
" />
">[
Jednak teksty typu: jak się nie podoba to wypad, zachowaj dla siebie. Po to jest temat, żeby dwie strony się mogły wypowiedzieć i zbudować konstruktywną krytykę. ??
jest wiele tematow na tym forum na ktore nie wchodze bo mnie to nie interesuje chocby jakis hip hop, gry komputerowe czy pilka nozna nie lubie tego - nie wchodze po co z zasady mam krytykowac??? tam sympatycy tez pisali, z ejak sie nie podba nie wchodzic i luz. mysle, ze to zdrowe podejscie, a Ty wchodzisz tylko wkurzac ludzi.
krytykowac dunow mozna , oczywiscie ze tak, ale.... ani to powazny temat do takich dyskusji, jest to traktowane z przymruzeniem oka, a ton wypowiedzi jest tu wyrazny jakbysmy bujali w oblokach , mniemmay ze Duny najlepsze itd. o to mi chodzi. spokojnie - ja wiem gdze Duczycy sa.
chodzi o to ze sprowokowaly mnie hasla typu - smieszni jestescie z pisaniem o dominajci dunczykowitd to jest tylko haslo, a tu na powazne jakies rozprawki.
napisz se przykladowo Protasiewicz total domination i ok.
krytyku konstruktywna krytyke se buduj ale odczep sie ode mnie i mnie nie przesmiewaj nie pisz po co takie tematy itd? skoro kilkoro ludzi chce sobie popisac na dowolny temat - to dla czego nie?
jest na forum temat o hip hopie, moglbym zadac pytanie , po co w ogole takie tematy? moze jeszcze stworzmy: rok, metal, disko, techno itd. jest grupka ludzi chcacy pisac o tym to jest. trudno tak to skumac?
">P.S. K2 napisałeś, że jesteś fanem Gjedde od 10 lat, to chyba niewiele masz z tego kibicowania, bo nie wydaje mi się, żeby u tego żużlowca nastąpiła tendencja zwyżkowa. Jak skończy karierę to dalej będziesz mu kibicował i będzie dla Ciebie najlepszy??
zalosne, no tyle moge powiedziec. mnie tu bije wydzwiek, jakbys mu zazdroscil ze ma swojego ulubienca, a dlaczego nie moze mu kibicowac?
tez kibicuje wielu zuzlowcow, ktorzy nigdy nawet w gp nie byli i luz. mam swoje ulubione sylwetki, ktorych nigdy na zywo nie widzialem i zakonczyly kariere jak ja jeszcze na zuzel nie chodzilem lub bylem maly brzdac i nie wiedzialem dobrze co to zuzel - mowie o Ole Olsenie, ale jednak zbieram wszystko na jego temat, czytam ksiazki, zbieram , zdjecia, nagrania zawodow z jego udzialem i sie jaram, lub przezywam jego porazki, jabym dzisiaj to ogladal, nie mozna? zabronisz mi? wysmiejesz?
TEKSTU NIE NALEŻY BRAĆ NA SERIO. JEST ON TYLKO FIKCJĂÂ.
(szkolna sala, wchodzą dwaj uczniowie, jeden z nich trzyma pod pachą komputer osobisty, siadają na krzesłach, wchodzi nauczyciel)
Nauczyciel: Dzień dobry, zaczynamy lekcję, proszę wyciągnąć notebooki.
Uczeń 1: Panie profesorze bo ja dzisiaj zapomniałem.
Nauczyciel: Jak to nie przyniosłeś komputera do szkoły! Skąd ja ci teraz wezmę kartkę i długopis?
Uczeń 1: To ja panie profesorze sobie póĂËniej zgram notatkę od kolegi.
Nauczyciel: No dobrze, ale żeby mi to było ostatni raz. Piszemy:"Gry dzielą się na zręcznościowe, logiczne i strategiczne. Oddzielną grupę, ale jakoby wywodzącą się ze zbioru gier stanowią symulatory..."
Uczeń 2: Panie profesorze, bo on mi wcisnął "DELETE"!!!
Nauczyciel: Po pierwsze nie "DELETE", tylko "DILEJT", a po drugie ty co się wygłupiasz? Pracę domową odrobiłeś?
Uczeń 1: Odrobiłem.
Nauczyciel: Tak? To proszę podać mi kod do piątej planszy tej gry, która była zadana do domu.
Uczeń 1: No... ...nie znam.
Nauczyciel: To znaczy, że nie odrobiłeś pracy domowej. W grę nie grałeś.
Uczeń 1: Ależ oczywiście, że grałem tylko pod koniec mi nie wyszło i nie skończyłem.
Nauczyciel: To powiedz mi w którym miejscu jest tajemne przejście z planszy 4 do 6?
Uczeń 1: Nie wiem.
Nauczyciel: Nie wiesz. Nie grałeś. Tak? W ogóle w domu komputera nie ruszyłeś!
Za karę siądziesz teraz i przejdziesz grę do końca. Ja muszę wyjść na chwilę i lepiej żebyś to zrobił zanim wrócę.
(nauczyciel wychodzi z sali, uczniowie zaczynają cichą rozmowę)
Uczeń 2: Ty wiesz co. Czytałem wczoraj "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.
Uczeń 1: Tak, no i co?
Uczeń 2: Mówię ci chłopie jaki czad!
Uczeń 1: A ja wczoraj napisałem rozprawkę.
Uczeń 2: Yaaa, a na jaki temat?
Uczeń 1: (wyciąga z kieszeni wypracowanie) "Jaki dziś jesteś Mickiewiczu?"
Uczeń 2: Ale ekstra. I jakich argumentów użyłeś?
Uczeń 1: Różnych. Takich za i przeciw. Wiesz co przyjdĂË dzisiaj do mnie to sobie je wszystkie omówimy.
Uczeń 2: Dobra, wpadnę wieczorem do ciebie. Przyjdę z "Grażyną".
Uczeń 1: Fajnie, poczytamy sobie.
Uczeń 2: No, ale będzie super.
(nagle do sali wchodzi nauczyciel)
Nauczyciel: Co mieliście robić? Co to jest? Oddaj mi to. (zabiera wypracowanie, czyta) Mickiewicz? Mickiewicz, co to poezja? Ja wam dam poezję. To już przechodzi ludzkie pojęcie co się wyprawia w tej szkole! (do ucznia 1) Jutro ty, zgłosisz się do mnie z nagranym na dyskietce save'em z ostatniej planszy gry. (do ucznia 2) A ciebie jak zobaczę wieczorem w miejskiej bibliotece to ci podłączę internet i będziesz musiał do mnie co pięć minut e-mail'a przysyłać. Ja wam wybiję z głowy te wasze wieczorki poetyckie, to łażenie do bibliotek, teatrów i innych domów rozpusty. A co ci tu wystaje z kieszeni. (wyciąga bilet z kieszeni ucznia) Co to jest? Bilety do opery! Ja wam dam operę. Wynocha do domu i siedzieć przed komputerami. (uczniowie wychodzą, nauczyciel zwraca się do publiczności) A wy co? Kabaretów wam się zachciewa, tak? Do domu, już do swoich komputerów. Ale się człowiek czasów doczekał. Co za młodzież!
Tekst: Tomasz Sobieraj (kabaret DNO)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl