" />
">Może niezbyt dokładnie śledzę piaskownicowe wywody, ale jedna rzecz wydaje mi się co najmniej dziwna. Jak Schumacher, nawaliwszy się uprzednio jak szpadel, przewraca lodówkę i wyrzuca różne gadżety przez okno, to jest OK i swój chłopak, wyluzowany i w ogóle.

A jak ktoś ośmieli się zasugerować, że Schumacherowi zdarzyło się cisnąć kaskiem w złości po własnym błędzie, to spadają na niego gromy - choćby był i zdeklarowanym fanem rzeczonego kierowcy. Czyżby rzucanie kaskiem uwłaczało godności (mi się raz zdarzyło, to pewnie powinienem się już smażyć w piekle ) - w przeciwieństwie do demolowania lokalu po pijaku - bo to takie swojskie i luzackie

Miki, nie wiem, w którym miejscu zaobserwowałeś te gromy Sam pisałem, że na jego miejscu pierd bym kaskiem gdzie pieprz rośnie. Pisałem także, że moje pierwotne przypuszczenia o przypadkowym odgłosie i żarcie komentatorów na temat "rzutu" kaskiem są chybione. Tak więc nie wiem na prawdę po co te "rozprawki"
Może inni chcieliby, żebym trzymał się wersji, jak rzep psiego ogona, nic na to nie poradzę...

P.S.
1. Galileo, wytęż wzrok i wrodzoną "enteligęcję" i wykaż, gdzie tak trzymam się własnej wersji, w której nie było rzutu kaskiem
2. Czy udostępnisz nam ten filmik z kaskiem

" />Generalnie podzia? jest taki, ?e do technikum id? ludzie kt?rzy wiedz? co chc? robi?, a liceum (jak sama nazwa wskazuje OG?LNOKSZTA?C?CE) dla ludzi, kt?rzy sie jeszcze nie zdecydowali.

Ja sam tez wybra?bym technikum tylko, ?e w moim mie?cie nie ma ?adnego godnego uwagi, ale dobre technikum daje tak? sam? wiedz? co dobre LO mo?e tylko w bardzie precyzyjnym kierunku

A co do test?w to po?wiczcie rozprawki bo to jest zawsze, albo prawie zawsze i kr?tkie formy wypowiedzi zaproszenie etc.
A z matematycznego to jakie? podstawowe wzory (fizyczne te?) i reakcje z chemii. POWODZENIA

" />Zagłosowałbym również na Seymoura ale jest kilka przyczyn dla których tego nie zrobię:
1) Znam Seymoura osobiście więc zagłosowanie na niego by mogło zostać źle odebrane.
2) Mój brat już i tak zagłosował na niego więc w celu zabezpieczenia się przed oskarżeniami typu 'presja brata' oddaje głos na kogoś innego
3) Chcę nadać jakiś sens tej rozprawce więc podam, jak mi się zdaję, godnego konkurenta i kandydata do tytułu 'Best chara' A jest nim.......<Orkiestra żywcem z cyrku wzięta zaczyna grać na bębnach.>......... RAFLIK! Proszę państwa<Komentator zaczął wrzeszczeć do mikrofonu>. Chyba nikt się tego nie spodziewał! Maczer który ledwo uszedł z życiem w bitwie na Shiroue głosuje na najeźdzce!<tu na telebeamie pojawia się Raflik który nagle wytrzeszcza oczy i unosi ręce w zwycięskim geście. Komentataor kontynuował> Prosiłbym teraz aby Maczer krótko uzasadnił swoją decyzję. <Maczer w galowym stroju pojawia się na scenie> Dzień dobry wszystkim. Oddałem głos na Raflika gdyż jego postać nie przekracza granicy bycia przepakowanym. Ponadto jego wypowiedzi są na ogół z dobrą dawką humoru i słucha Disco polo...eee... <zwraca się do komentatora> proszę wyciąć z archiwum ostatnie moje zdanie. Dziękuję wszystkim. Pozdrawiam Brata, Rodziców i całą Psią Ligę. <Maczer znika, zapala się natomiast zielona lampka więc wszyscy widzowie zaczynają bić brawa.>

Jest kilak pytań na start które się nasuwają.
Czym jest Krzyż dla Chrześcijan. Czym jest dla mnie?
Kiedy i w jakich okolicznościach powstał?
Kto go postawił?
Kto i przed kim go broni?
Gdzie jest miejsce Krzyża?

Oczywiście o ile pierwsze pytania są "proste" to ostatnie budzi wiele kontrowersji.
Ja osobiście długo nad tym myślałem... Gdzie ten Krzyż powinien być.
Lecz zadałem sobie kilka pytań. Krzyż postawiony został przez harcerzy w obliczu Katastrofy Smoleńskiej. Został postawiony aby ludzie modlący się, składający hołd poczuli, ze ich wiara nie idzie na marne. Krzyż to symbol i takim symbolem miał być.
Jednak żałoba się skończyła. Co smutne.. Ludzie zapomną o katastrofie (niektórzy już zapomnieli co widać, m.in. po politykach - ich przykład jest najlepszy gdyż mamy okazję ich obserwować na co dzień... Co mówią, piszą, itd). Lecz pozostał Krzyż... Nie tylko symbolizuję on wiarę, czy samą katastrofę. Lecz jest symbol pamięci: Że ludzie pamiętają...
Lecz co gdy zapomną... Teraz wierni, czy też nie wierni (nie będę po kilku słowach ocenia ich wiary - obrońców) walczą. O Co? o obronę Krzyża. Lecz tak naprawdę przed kim go bronią? Przed księżmi, czy też harcerzami którzy go postawili?
Kolejna sprawa... Jak ktoś powiedział z Obrońców chcą godnego upamiętnienia Katastrofy. I tutaj się zgodzę, że trzeba pamiętać o 2 katastrofach (W Katyniu i Smoleńsku). Lecz również nie tylko o tych. Np. ile teraz się mówi o tych co zalało - powódź (nie chcę poruszać tematu ile im się pomogło, czy jeszcze pomoc się im należy, itp).. Lecz ludzie zapominają.
A co gdy ludzie zapomną o Krzyżu... Przecież sami obrońcy mówią, że noce są najgorsze. Tak więc skoro Krzyż został postawiony prze Harcerzy, jest to wielokrotny symbol w wielu wymiarach to chyba lepiej aby spoczął w Kościele... Będzie tam bezpieczniejszy (w budynku tak znany Krzyż będzie o wiele lepiej strzeżony.. Zresztą to Kościół.. A nie jakieś lepsze pierwsze miejsce...), ludzie będą mogli się modlić przy nim, a innymi czynami upamiętnić te i mam nadzieję inne katastrofy w wszelkim znaczeniu tego słowa. A sposób na to jest wiele: przekazywanie infroamcji następnym pokoleniom, jakieś akcje, festiwale (np. W celu uczczenia pamięci poległych Starzaków, w Raciborzu jest urządzany Memoriał.. Sam nie pamiętam wiele informacji co i jak dokładniej, ale jak widać jakieś ziarenko informacji zapamiętałem.. Tak więc wystarczyło by tylko pogooglować aby odświeżyć sobie pamięć), zapisy np. tablice pamiątkowe (pomijam kwestię czy należy się stawianie tablicy w tej sprawie - katastrofy Smoleńskiej - gdyż to znowu mała rozprawka na kilak stron)...

Takie jest moje zdanie głównie co do obrony, miejsca Krzyża oraz po trochę uczczenia poległych.

Czekałeś, a sam nie wpisałeś. Nie chcesz się podzielić z innymi ciekawą lekturą, to jest NIEPEDAGOGICZNE z twojej strony.
Ściągnij coś godnego z półki i napisz krótką rozprawkę!