aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Lekcja Putin-rocka
Cieszę się, że w końcu i do Polski zaczyna przenikać rosyjska muzyka. Leningrad
grywa koncerty w Niemczech, Szwajcarii, Stanach...Kiedy u nas? Nie jestem
przekonana do Lube, ale to dobrze, że zagrają, może po nich na polskiej scenie
pojawią się następne zespoły z Rosji.
Z A B A W A-Pt.05.05.06,g.20/Bialystok,klub "Gwint"
ZWIĄZEK UKRAIŃCÓW PODLASIA O/BIAŁYSTOK
DYSKOTEKA
ZESPÓŁ ESTRADOWY
TIME
& DJ BOHUN
MUZYKA UKRAIŃSKA BIAŁORUSKA ROSYJSKA
GWiNT
5 MAJA (PIĄTEK) g. 20.00
WSTĘP 10 ZŁ
nadbuhom.free.ngo.pl
Ja płytę Tatu kupiłam w zeszłym roku,w czerwcu.Bardzo mi się
spodobała.Jednak słuchałam w między czasie również innych
płyt.Myślę,że w Rosji jest wielu utalentowanych ludzi tylko nie-
stety nikt ich nie chce promować zagranicą.Wystarczy tu wymienić
chociaż by Vitasa,Zemfirę czy Agelikę Warum.
Na początku kiedy w Polsce zrobił się szum wokół Tatu to byłam
bardzo podekscytowana.Nawet nie wiedziecie jakie to uczucie
słyszeć w radio coś tak bliskiego twojemu sercu.Coś czego
słuchałaś tylko we własnym domu.One zrobiły taki szum wokół
własnej osoby bo chcą się wypromować.Osiągnąć sukces
zagranicą.Jednak mnie się nie podoba to,że będą śpiewać po
angielsku.Nie będzie to już miało takiego uroku.One staną się po
prostu jednym z wielu zespołów.Czasem żałuję,że stały się one
znane zagranicą.Stały się one po prostu mniej "moje".
Wiele osób dziwi się mnie,że słucham takiej muzyki.Mogę się
tylko tłumaczyć tym,że mieszkałam w Rosji i stała się ona
cząstką mnie.Nie da się opisać tego uczucia gdy słyszę rosyjskie
piosenki,albo radości jaką odczuwam gdy słucham przez internet
rosyjskiego radia,którego słuchałam gdy byłam w Moskwie.Wiele
osób śmieje się ze mnie i przezywa mnie,ale ja uważam,że to
żaden wstyd i każdy może słuchać czego chce,a o gustach się nie
dyskutuje.
P.s I nie wiecie nawet jak bardzo się cieszyłam gdy zobaczyłam
artykuł pana Leszczyńskiego.
Odcinek 7
Reżyseria Bohdan Poręba.
Akcja wraca się (nie wiadomo dlaczego) o jakieś od 70 do 170 lat. Munky jako
powstaniec styczniowy walczy z caratem uosabianym przez młodego porucznika
Ilhana. Piżmak gotuje zupę dla wszystkich oodziałow powstańczych z Warszawy.
Coal Chamber podkłada bombę pod koszary rosyjskie i zostaje bohaterem
narodowym. Scenie tej towarzyszy muzyka zespołu LEGION. Dziewczyna Mickiewicza
ma proroczy sen. Śni jej się powstaniec z rogami a imię jego 666. Loveletter i
As zakładają pięćdziesiąt lat później BBWR (Blok Budowniczych Wojskowego Rocka)
i przy pomocy wynalezionych dwadzieścia lat później gitar elektrycznych walczą
z okupantem hitlerowskim. Jednak ich broń nie ma szans w starciu z potęgą
nieprzyjaciela (muzyka Rammsteina). Łączniczka Madee kontaktuje spiskowców z
Gregkorem, który w końcu nauczył się strzelać z basu. Trup od tej pory pada
gęsto.
ja o tym zespole dużo słyszałem, jak chyba każdy kto się wychowywał jeszcze w
części, za związku sowieckiego, no i posiadał jako taki słuch ,
ale ich muzyki nie znam za dobrze, znam kilka piosenek, np. "Родина", tzn.
"Ojczyzna", jedna z najbardziej znanych, piosenkę którą pierwszy raz usłyszałem
jak byłem małym leszczem, i pamiętam zrobiła na mnie duże wrażenie, refren
szczególnie, wtedy ja jescze czegoś takiego nie słyszałem. Ma ta piosenka
ironiczny tekst, i dość dosadny. No niestety, żeby wpełni zrozumieć, i odczuć
trzeba znać rosyjski, i owe realia sowiecko-rosyjskie.
Inną piosenkę którą znam, taki mały przebój to był, "Что такое осень", "Co to
jest jesień". No i ten refren:
"Osień, w niebie żgut kaaarabli..." "Jesień, w niebie palą statki..."
eeech, to były czasy
Radykalne stwierdzenie.
Jestem po wysluchaniu tria 67 Szostakowicza i 50 Czajkowskiego, Argerich -
Kremer - Maiski, DG. A koncerty Rachmaninowa, to na przyklad Horowitz-Reiner,
Argerich-Chailly, Zimerman-Ozawa.
Wiec jakos mi obce takie podejscie (choc Dynamo Kijow to swietny zespol ).
Pozdrawiam,
k.
> Zgadam sie! Muzyke rosyjska najlepiej sluchac w wykonaniu rosyjskim (np.
> symfonie Czajkowskiego).
> Przyznam szczerze, że nie rozumiem zachwytów. Muzyka niezbyt ciekawa, masa >
militarnych odwołań. Gdyby jakiś zespół w Polsce grał w takim stylu nie zdobyłby
> raczej publiczności.
> Za co lubicie Lube?
Jak przy wszelkim "lubieniu" i "nielubieniu", trudno to wyjaśnić w racjonalnych
kategoriach. Jeśli komuś nie podoba się Lube, na pewno go nie przekonam. Mój
pierwszy kontakt z Lube datuje się na lata dziewięćdziesiąte - ktoś przywiózł
mojej znajomej ich płytę i razem słuchaliśmy - i od razu, jak to mówią Rosjanie,
"zacepiło". Wpadły mi w ucho ich melodie, spodobały się teksty. Nie mam nic
przeciwko militarnym odwołaniom, wprost przeciwnie, bo od zawsze lubiłam
rosyjskie pieśni wojskowe. Ale w całokształcie twórczości Lube motywy militarne
to niewielka część, więcej by się znalazło piosenek lirycznych. Dodam jeszcze,
że kiedy słuchałam ich pierwszy raz, był to czas zawieszenia kontaktów
kulturalnych między Polską a Rosją, tak że piosenki te miały posmak czegoś nie
tyle zakazanego, ile trudno dostępnego. W najśmielszych snach bym wtedy nie
przypuszczała, że kiedyś zobaczę Lube na żywo w Warszawie.
Nie wyobrażam sobie polskiego odpowiednika Lube. Oni są jedyni w swoim rodzaju.
Na innym forum (nie GW)pewien Rosjanin wypowiadał się krytycznie na temat Lube -
że to kicz i sztuczny produkt studia Igora Matwijenki. Może i produkt, ale jakże
udany. Inny wytwór tegoż studia - "Iwanuszki International" - jakoś chyba nie
zyskał takiej sławy.
ZABAWA w Bilostoci- klub Gwint/ Pt. 29.09, godz.20
MUZYKA UKRAIŃSKA BIAŁORUSKA ROSYJSKA
UKRAIŃSKI ZESPÓŁ ESTRADOWY
ATUT TRIO
& DJ BOHUN
Klub GWiNT- Bialystok, ul.Zwierzyniecka 10
29 WRZEŚNIA (PIĄTEK) GODZ. 20
WSTĘP 10 ZŁ
ORGANIZATOR:
ZWIĄZEK UKRAIŃCÓW PODLASIA O/BIAŁYSTOK
nadbuhom.free.ngo.pl
www.klubgwint.pl/index.php?option=com_events&Itemid=10
> Imprezy muzyczne obowiązkowo w ramach zajęć lekcyjnych jako edukacja, a nie
> masowe miejskie ... Folk (celtycki) irlandzki i szkocki, cyganie rumuńscy,
> rosyjscy i hiszpańscy, flamenco, muzyka klezmerów, romanse rosyjskie, folklor
> miejski Odessy, Oj , Oj nie wiesz co tracisz ... Stonehenge i Carantouhill na
> Przystanku Woodstock to przecież FOLK ;-))) Słuchałaś kiedykolwiek zespołu
> KROKE?
niestety, nie słuchałam. masz rację - to brzmi interesująco, lecz co z tego,
jeśli na plakacie z repertuarem będzie stało jedynie "godz. 18 -
NazwaZespołuKtóraKompletnieNicNieMówi" ;) a w to, że kiedykolwiek takie zajęcia
będą obowiązkowe nie wierzę. a mogłyby być np. w ramach wiedzy o kulturze
(którą w zeszłym roku miałam i już nie chcę więcej, bo to było totalne
marnowanie czasu i straszne nudy, niestety, a myślałam, że będzie ciekawie...).
a jeśli chodzi o ten dowcip - znam takich ludzi i właśnie dlatego napisałam, że
nie byłoby co liczyć na dużą frekwencję na tego rodzaju koncertach. zresztą to
nie tylko młodzież jest grupą docelową dni żar...
I dzien cygańskiego festiwalu -wielkie oszustwo
Cyganów wiecej na widowni niż na scenie.Pierwszy zespół z bułgari to
muzyka z bałkańskiej knajpy.Potem było straszne nudzenie prowadzących
Zamiast muzyki opowiesci jak to było za komuny w latach 50,60,70 80
90 itd.
Święcicki zapomniał ,że jego popularność 25 lat temu minęła.
Zamiast piosenek cygańskich śpiewano francuskie i rosyjskie.
Tą dłużyznę zafundował zespół ludzi z Piwnicy pod baranami.
Może on z piwnicy ale barany to my na widowni nabierając się na taką
chałturę
Jeden zespół taneczny występował ,aż trzy razy jako zapchaj dziurę.
Pierwsi widownie opuśli ...cyganie. Ja za nimi.
I nigdy wiecej ...
Wam tez radzę zaoszczędzić 15 zł .
Z a p u s t y - 24.02.06 (piatnycia),klub "Gwint"
ZWIĄZEK UKRAIŃCÓW PODLASIA O/BIAŁYSTOK
ZAPUSTY
ZESPÓŁ ESTRADOWY
„SEVEN”
& DJ BOHUN
MUZYKA UKRAIŃSKA BIAŁORUSKA ROSYJSKA
GWiNT
24 LUTEGO (PIĄTEK) G. 20.00
WSTĘP 10 ZŁ
nadbuhom.free.ngo.pl/
OK. Tym razem sie pomylilem. Co nie znaczy, ze moje uwagi sa zupelnie
bezpodstawne. Do tej pory czytalem raz na pol roku wszystkie posty. Nie
przypominam sobie zebys choc raz napisal slowa krytyki na temat ruskich w
jakiejkolwiek sprawie. Oczywiscie jest to obserwacja statystyczna bo
wszystkich twoich postow nie czytalem. A co do kwestii zestawu S 300 to
odnalazlem zrodlo, z ktorych mialem nibyto zaczerpnac informacje na temat
lamp.Pisalo tam tylko, ze ruski zestaw ma podzespoly starszej generacji w
stosunku do Patriota. A ja sobie to skojarzylem z lampami. Dziwne to czasem
ma czlowiek skojarzenia :).
Pozdrawiam,
Louduwa
Użytkownik ALAMO <al@friko6.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:38aa7@news.vogel.pl...
Użytkownik Louduwa <loud@poczta.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:889u5t$or@news.onet.pl...
| Ty. A zdarzylo ci sie kiedys chocby pisnac cos zlego ruskich. Bo ja
| przyznaje sie ze jestem rusofilem. Slucham rosyjskiej muzyki, czytam
| rosyjskich pisarzy, zachwycam sie rosyjska "mysla techniczna" a na
swiecie
| chcialbym zeby prym wiodly Zjednoczone Stany Rosji (no moze tu ciutke
| przesadzam) itd. Ale do Ciebie, w twojej bezkrytycznej adoracji wszystko
co
| ruskie, to mi jeszcze baaaaaaaaardzo daleko.
Dziękuję za powyższą nadinterpretację :)... I tak, krytykowałem
wielokrotnie. Jedyne czego nie lubię to krytyki debilnej, wybacz słowo.
Natomiast co jak co, ale powstający w latach '70 [mówimy o konkretnej
realizacji a nie przymiarkach] S-300 lampowy nie był, jeśłi nie liczyć
podświetlenia konsoli i lamp pojazdów, zwanych reflektorami ;). Ogólnie
nie
wydaje mi się by lampowy zespół elektroniki zdolny do sterowania tak
zaawansowanym systemem, do tego opartym na ścianowej antenie mógł być
przewożony na czymś mniejszym niż pociąg, z całym szacunkiem dla
miniaturyzacji lamp stosowanych w wojsku czasami jeszcze w latach '80 [na
przykład na systemach nasłuchowych OP]. Konstrukcyjnie odpowiada on jak
najbardziej Patriotowi - to ten sam okres w końcu, prawie. To że elementy
są
większe i ze wymagają więcej energii to fakt. Ale są cyfrowe. Zresztą jak
cała gama radzieckich jeszcze radarów choćby, kóre konstrukcyjnie o 10-15
lat wyprzedzają amerykńskie. "Konstrukcja" to nie to samo co "osiągi",
zaznaczam z góry.
| PS. Z drugiej strony gdyby nie cala rzesza ludzi takich jak ty to bym
sie
w
| ogole na tej grupie nie udzielal. To mial byc komplement.
A niech sobie tam chce...
Zdrówko
ALAMO
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl