Moę ktoś spotkał sie z polskimi terminami określającymi półprodukty kuchni
rosyjskiej (tej przedrewolucyjnej) :

vizyga - "suszona struna grzbietowa ryb jesiotrowatych" - ?
telnoje - "farsz, nadzienie przygotowywane z ryb" - ?

Dziadek

"Mario" <mario.@hoga.plwrote in message
a jak ci tak bardzo zalezy to wez taka folie aluminiowa z kuchni, podpatrz
jaki ksztalt ma ta blacha z TVNu, wytnij jak nalezy, przyklej na tasme
klejaca a to na telefon

ludzie radzcie sobie :)


Folia nie dziala tak dobrze jak blacha z puszki po rosyjskich szprotach,
ciezko ja zdobyc, ale jak juz masz to zadne fale nie ruszaja (nawet morskie)
a zasieg do Wladywostoku...:-)))
pozdrawiam
Piotr
P.S. I po co malpowac TVN kiedy mozna wyciac jakis wlasny, regionalny
wzorek.

&#8222;Kulikowo&#8221;
&#8211;to dom w pewnym oddaleniu od wioski z  dwoma pokojami gościnnymi, pokojem
dziennym, kuchnią i łazienką. Teren ogrodzony z miejscem do parkowania, placem
zabaw i rekreacji. Dla chętnych rowery. Posiłki we własnym zakresie lub
zamawiane np. obiadokolacje.
Piękne, czyste okolice Parku Krajobrazowego- &#8222;Podlaski Przełom Bugu&#8221; rezerwaty
przyrody, dzika dolina rzeki Bug , wędkarstwo, miejsca wybuchów V- 2 w
okolicach Sarnak- tam też pomnik, linie rosyjskich umocnień&#8221;za Bugiem&#8221;- okolice
Drohiczyna i Mielnika, regionalne potrawy, pieczenie chleba &#8211; to wszystko czeka
na gości.
                                           ZAPRASZAMY - GOSPODARZE
         Tel. 0606589150        www.republika.pl/topola2/

Ale "chińska restauracja" zazwyczaj oznacza jedzenie amerykańskie podawane
przez Chińczyków, a nie jedzenie z Chin. Ja odkryłem kuchnię azjatycką
właśnie
po pobycie w USA. Myślę, że gdybym wybral się na wycieczkę do Chin to
mógłbym
po powrocie rzucić się na schabowe.


Zwazywszy na rozplenienie sie w Chinach restauracji z kuchnia Europejska to
mysle ze spokojnie znalazlbys tam cosik dla siebie podczas pobytu.
Polskiej kuchni lisek nie zauwazyl ale rosyjska i owszem.

/me machnal kita i potruchtal studiowac przepis na bliny

Bracia Francuzi!! Jeździjcie więcej po świecie!!
Francuzi, niestety, lubią się wypowiadać na tematy o których nie mają pojącia.
Ten naród mający wielką historię (dziś tylko historię) ma też niestety
nadmierne ambicje i małe pojęcie o tym co się dzieje poza granicami Francji.

Francuzi wierzą w każdą bajkę, którą ktoś im opowie, dlatego jeszcze za czasów
Rosji carskiej wymyślili "Semiramidę Północy" (znaną nam jako frywolna i
bezwzględna Caryca Katarzyna Wielka. Chociaż nie byli nigdy w Rosji, to
wychwalali "wielkie dzieła" tej pani.

Ciekawe ile razy autorzy tego artykułu w "Le Figaro" byli w Rosji lub na
Ukrainie.
A tak poza tym to nam trochę zazdroszczą ci Partacze znad Sekwany polityki
zagranicznej. Nasze działania na Ukrainie są skuteczne i przynoszą wiele
dobrego. Ograniczają się jednak tylko do wsparcia wolnego wyboru Ukraińców i
nie mają nic wspólnego z naciskami na ten Bratni Naród.

Efekty francuskiej polityki zagranicznej widzieliśmy natomiast ostatnio w
Wybrzeżu Kości Słoniowej :) a raczej :(
Francja ma wspaniałą literaturę, smaczną kuchnię i piękne Alpy, dlatego lubię
tam jeździć. Lubię też rozmawiać z Francuzami o jedzeniu i winie- w tej
dziedzinie są niekwestionowanymi liderami.

Jednak stałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ to był dla Francji prezent
na wyrost od Krajów Anglosaskich i więcej na tym straciły niż zyskały.

Wegrzy mieli zawsze "glowe na karku". Sposrod wszystkich narodow monarchi
austro-wegierskiej liczyli sie najbardziej obok Austriakow, a w pozniejszym
okresie liczyli sie wlasciwie na rowni z nimi (byly przeciez Austro - Wegry, a
nie Austro - Czechy, Austro - Chorwacja lub Austro - Galicja). Monarchia ta
posiadala dwie niemal rownorzedne stolice - Wieden i Budapeszt, obie rownie
wielkie, urokliwe i piekne. Budapeszt posiada nad Wiedniem nawet te przewage, ze
Dunaj plynie przez srodek miasta a nie przez peryferie oraz te, ze Wegrzy to w
Europie narod w znacznej mierze "egzotyczny" (atrakcyjne polaczenie niemieckiej
cywilizacji ze wschodnia "egzotyka", plemiona Madziarow przybyly przed wiekami
do Europy z terenow Rosji) - jezyk nie spokrewniony z zadnym innym (estonski,
finski niby sa spokrewnione z wegierskim, ale nie tak wzajemnie zrozumiale jak
np. polski i slowacki), "egzotyczna" ostra kuchnia. Wegry zawsze byly moim
ulubionym krajem wsrod tzw. "demoludow" i nie tylko moim. NRD podobala mi sie o
wiele mniej niz Wegry z wyjatkiem Alexanderplatz we wschodnim Berlinie, ktorego
nowoczesnosc "powalala na kolana" przybyszy z innych krajow "bloku wschodniego"
w latach 70-tych ubieglego wieku, oraz Hauptbahnhof w Lispku, ktory byl
najwiekszym dworcem kontynentalnej Europy (wybudowanym jeszcze przed wojna).

CZEMU ZACHOD jest ZA reforma ONZ a Rosja PRZECIW?
W NYC rozpoczela sie debata na temat reformy i ROZSZERZENIA Rady
Bezpieczenstwa ONZ postulowanej od dawna, m. in. przez USA.

Kofi Onnan i jego onnanisci juz czuja gorac z kuchni, w ktorej kontrole nad
piecem i patelnia przejal nowy ambasador USA w ONZ- John Bolton.
["If UN Headquarters would loose ten floors there would not be any loss!"]

Wedlug najnowszej, szeroko zakrojonej (blisko 40 tysiecy respondentow)
ankiety BBC, ZA reforma RB, w tym przyznaniem w niej dodatkowych STALYCH
miejsc regionom (takim jak UE, Afryka Subsaharyjska, Poludniowa Azja) oraz
nowym silnym krajom (takim jak Japonia, Niemcy i Indie) opowiada sie:

74% Brytyjczykow

70% Amerykanow

67% Francuzow

Natomiast PRZECIWKO niej opowiada sie:

66% ROSJAN!!!

Ktos ma jakies dobre wyjasnienie?

{tylko bez epitetow i sarkastycznych uwag, prosze! ;-)]

Hmmmm....zdarzylo mi sie kilkakrotnie - podczas atakow bezsennosci - ogladac w
srodku nocy programy kulinarne "Helo Helou" dotyczace kuchni poludniowej czesci
basenu Morza Srodziemnego(marokanska, tunezyjska, libijska). Program jest
brytyjski (chyba), prowadzi go Libijka(chyba) po prostu wysmienicie i
smakowicie!
Ja sie grzecznie pytam - dlaczego w polskich telewizjach nie ma takiego
programu na temat kuchni rosyjskiej (wysmienita!), ukrainskiej(cudna!),
gruzinskiej (czarodziejska!)?????

Maklowicz byl dobry trzy lata temu, ale dzisiaj formula programu sie - nomen
omen - przejadla...Dzisiejszy program - powtorka sprzed kilku lat - wiem co
mowie, bo ziemniaczanke chrzanowa gotuje od pierwszej emisji - to po raz
kolejny odgrzewane danie - traci smak!!!

Ja tam nie widze nic zdroznego. Zwlaszcza ze i tak nic nie przebije
amerykansko-kanadyjskich mistrzostw swiata.

Polskich wyrobow jest troche tu i owdzie. Ikea chyba najlepszym przykladem.
Zywnosc z Polski mozna znalezc w supermarketach. Ciuchy takoz.

W Kanadzie, w rejonie Toronto jest cale mnostwo tzw polskich sklepow. Klientela
glownie polska ale sa rowniez innostrańcy. W LA dwa polskie sklepy i troche
rosyjskich ktore maja podobne produkty.
Kiedys, w Kanadzie, mialem taki sklepik niedaleko domu. Prawie wszystko w kuchni
bylo polskie. A teraz zostaly tylko plastikowe i niesmaczne tutejsze wyroby.