Canderous - wychodząc z miasta trzeba kierować się na prawo, wzdłuż granicy mapy. Będzie to mniej więcej na południowy zachód od tej wielkiej maszyny górniczej.

Juhani - nie wiem czy jest ro reguła, ale osobiście zawsze spotykałem tego niebieskiego twi'leka na tej samej planecie, na której rozmawialiśmy z nim po raz pierwszy. Dodatkowo, być może było to spowodowane małymi rozmiarami lądowiska na Manaan, ale scenka uruchamiała sie od razu po wyjściu z Ebon Hawk'a.

Tak mysle, ze jedna z piewrszych "komercyjnych" zabawek tego typu, byly ultralekkie smiglowce Robinson Ro-22 i Ro-44, (ten pierwszy dwu, a drugi 4 osobowy), mogace wyladowac niemal w kazdym miejscu, nawet na zwyklym polu kapusty (przy drodze pomiedzy Bloniem a Lesznem, woj, mazowieckie) co piszacy te slowa przerabial

http://www.youtube.com/watch?v=LMTAQGPIhms

Takich zabawek jest juz w Polsce kilkanascie, dzieki przystepnej cenie i minimalnych wymaganiach dotyczacych ladowisk. I bedzie wiecej

1.

Osobiście nie byłem, ale z tego co wiem to prom można było swobodnie obejść od stępki po mostek.

2.

Moim zdaniem nie należy jednak tej imprezy porównywać z innymi Dniami Otwartymi, jak choćby tegoroczny w Gdyni na Stena Baltica. Bo nie było to udostępnienie promu w celach marketingowych... [...] Jeśli by oceniać w kategoriach marketingowych, to było to zapraszanie do popłynięcia promem którym popłynąć nie można ;) Coś jak prezentacja samochodu ciężarowego w centrum handlowym ;)
[...] Ale, tak jak mówiłem - impreza miała innych charakter i w innych kategoriach należy ją oceniać. A w tej kategorii faktycznie było to wydarzenie w Polsce bez precedensu, przynajmniej w ostatnich latach.

3.
Ostatnio podobny wstęp wolny był chyba na prom Golfo dei Coralli


1.

po mostek, a nawet wyżej (pokład dla śmigłowców, który jest prawdziwym pokładem dla śmigłowców w przeciwieństwie do miejsc na niektórych statkach, określanych przez polskie media jako "lądowiska dla śmigłowców", a będących w rzeczywistosci tylko wyznaczonymi i oznaczonymi ("winch only") miejscami do opuszczania na.. / podnoszenia z.. ludzi na linkach z wciągarki na wiszącym w powietrzu nad statkiem helikopterze)
ale niestety nie od stępki...
tzn. nie było możliwosci zobaczenia siłowni...


2.

owszem, nie należy porównywać, a zrobienie dnia otwartgo mimo mniejszych lub znikomych spodziewanych efektów marketingowych, tym bardziej się chwali PŻM-owi...


3.

Adam, rozumiem, ze nie byłeś na zwiedzaniu chyba con-ro Trica ?.. tego samego dnia, co wodowanie Pulpca..?...
Szkoda.. :( przydałaby się relacja do "NM"...