Bo druga opcja jest taka że bakterie zbierają się w kości i robi się balon z ropą i wtedy ząb trzeba wyrwać. A jak masz przetokę to ząb zostaje. A lepiej mieć swój, nawet martwy

Z tym, to się chyba nie zgodzę... Bo ja właśnie tak mam, że mam ropień pod zębem, gdzieś w kości i leczą mi tego zęba kanałowo. Otworzyli kanały, oczyścili, założyli lekarstwo, żeby "zmienić środowisko" za tydzień znowu otworzą i znowu będą czyścić i tak jeszcze pewnie parę razy... Na razie nic się nie mówi o wyrywaniu.

dziewczyny mam problem ....
wczoraj pobolewal mnie zab, dzis podszedl ropa, bo spuchlam na buzi, a slyszalam ze kobieta w ciazy ma ograniczone mozliwosci u dentysty, znaczy sie wszystko bez znieczulenia, boje sie okropnie, z samego rana dzwonie do dentysty, czy ktos wie cos na ten temat, moze ktos mial cos podobnego. jejku ale sie boje .......

Niestety mąż nie poszedl do dentysty, bo uznaliśmy, że dziś nie ma sensu. Skoro bierze antybiotyk i pól buzi ma spuchnięte to lepiej poczkać pare dni aż opuchlizna i ropa zejdą bo dziś i tak nic by nie poradziła tylko kazałaby brać antybiotyk więc w przyszłym tygodniu pójdzie a ząb dalej boli.

A my właśnie wróciliśmy z nad jeziorka piękan pogoda więc szkoda było siedzieć w domu skoro mąż miał wolne. Fajnie było, tylko martwi mnie brzuch bo cały dzień troche boli. Niby nie mocno ale od samego rana boli.

Cześć kochane.
Asik u Dominisi stała ciągle łezka w oczku i jak już doszło do stanu zapalnego to w kąciku oka zawsze była ropka.Poza tym okulistka kazała mi to wyciskać i robić masaż,więc jak jej podciskałam to zawsze wyszła ropa albo śluz zalegający kanalik.No mam nadzieję że nie zatkał się kanalik Kingusi,bo nie jest to przyjemne,a może to zapalenie jakieś,najlepiej iść do lekarza okulisty.Acha i ni emartw się,jak ja czytam o postępach dzieci marcóweczek to wstydzę się i nie wychylam bo moja Domi daleko w polu ze wszystkim,nie pełza,nie raczkuje,nie siedzi za dobrze(giba się),nie ma zębów itd.
Wiecie co ja wczoraj robiłam?Odnalazłam nasze forum za czasów ciąży,ale się uśmiałam,fajnie było tak powspominać.

W niedzielę mojego syna zaczął boleć ząb. Najpierw to był ból przy zmianie temperatury np po przyjściu z podwórka do domu. Wczoraj rano byliśmy u dentysty i lekarka wyciągnęła mu plombę, stwierdziła, że w zębie zbierały się gazy i że ząb jest martwy.Mamy tą dziurkę czyścić po każdym posiłku. I wszystko było dobrze do popołudnia. Około 16 ząb zaczął boleć znowu. Ta noc była zdecydowanie gorsza od poprzedniej. Wydaje mi się, że mały jest lekko opuchnięty. I zastanawiam się czy nie ma ropy pod korzeniem. A może ten ból będzie się jeszcze utrzymywał jakiś czas?
Czy spotkałyście się z czymś takim?
I jeszcze jedno. Syn mówił, że boli go kość pod zębem.

Nasze gdybanie nic nie pomoże-musisz iść z synem do stomatologa.Czy robiła mu prześwietlenie tego zęba?

Witam
Czy ktoś wie (haaaaaloooo, Anuk! ) czy jest coś homeo na bolącego zęba? A konkretnie ropę pod zaplombowanym zębem
I jak szybko to może podziałać?

pomocy! ( tu cichutkie pojękiwanie proszę wstawić)
N.

Nadio! ja też miałam wyleczonego zęba(tak mówił lekazr ) po dwóch tygodniach też miaąłm rope i okazało się ze jeynym ratunkiem jest wyrwanie zęba . Lekazr, który mi zęba "wyleczył" coś zostawił w środku i jak to zwykle bywa nie chciał się do tego przyzanać. Tak dokładnie to nie pamiętam czy on coś zostawił czy dokładnie go nie oczyścił czy coś innego w każdym razie ząb nadawał się do usunięcia. A przy karmieniu dziecka pewne antybiotyki mozna brać. Oczywiście za zgodą lekarza.

a nam się w pierwszym udało

nam też nadal w szoku jestem hihi
Doda nie ma problemu poczekamy z wpisaniem, miejsce w kazdym bądź razie zajete dla Ciebie

m@Gda@ ojej ale współczuje ogromnie z tym zębem. a boli Ciebie to miejsce? bo moj maz tak ma od tygodnia z tym, że go nie boli. no ale on nie w ciązy i miał przeswietlenie i kobitka mu wywierciła leciutko co by ropa wylatywała. ma pojsc w poniedziałek teraz do niej z tym zdjęciem..... postaraj się podejsc w miare spokojnie, dentysci maja swoje sposoby na pewno co by zaleczyc ząbek i poczekac na ten odpowiedniejszy czas. proponuje płukac szałwią albo rumiankiem. i trzymam kciuki żeby przeszło&&&&&&&&&&&&&&&&

Witam mi dziś kończy się 38 tydzień, często mnie coś zaboli w brzuchu, też mam nadzieje że poznam kiedy już ten czas nadejdzie, kurcze jeszcze w tym tygodniu byłam trzy razy u dentysty: we wtorek wyrwałam zęba - a raczej korzeń, w środe miałam do wyrwania jeszcze jednego ale po podaniu znieczulenia okazało sie ze tak mnie boli ze nawet kleszczami nie potrafi mi go dentysta chwycić, no i kazał mi brać dalej amotaks i zgłosić się w piątek - twierdził że zmniejszy się stan zapalny i go wyrwie, poszłam w piątek ale dalej nic tylko piekelny ból - dalej jest tam ropa pod zębem i niedochodzi znieczulenie - wogóle - wierzcie mi ze próbowałam zacisnąć pięści ale to jest taki ból że się nie da, od poniedziałku ten dentysta ma urlop i kazał mi sie zgłosić do innego dentysty?? Co radzicie?? Co mam zrobić?? Jak usunąć tego zęba?? A musze go usunąć bo przez niego mam podwyższony poziom leukocytów. Ja już nie wiem. O rany troche sie rozpisałam
Ps. ja bym bardzo chciała urodzić naturalnie (mimo tego że bede rodzić bez męża), strasznie boje się cesarki

justa- ten bol jest calkiem do zniesienia, dzieki. Ropy tam nie bylo napewno. Kanal mam wypelniony ,,czyms,, ale to napewno nie plomba jeszcze- bo blombowac bedzie mi za rowny tydzien ten zab A potem w dodatku czeka mnie jeszcze plombowanie trzech zebow na gorze...ehhh... nachodze sie do tego dentysty...

lily-- ja tez iagle na czuwaniu w nocy- co maleo uslysze ze ie przekreca na drugi bok czy pisnie to ja juz kolo lozeczka-- maz sie ze mnie smieje ze ja glupia jakas

Wątpie. Z tego co wiem to nawet wyrywanie zębów trzeba odkładać na czas po ciąży właśnie ze względu na dziecko. Ja kiedyś jak spucham i ząb podszedł mi ropą miałam czyszczenie i usuwanie nerwu bez znieczulenia właśnie ze względu na wysoką ciążę. Ból nieporównywalny ze zwykłym borowaniem a i wtedy dentysta nie zdecydował się na znieczulenie. Pozostaje "zacisnąć zęby" i dać zrobić bez zastrzyku.